Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie jest to książka o serialu (poza kilkoma szczegółami wiele się z niej nie dowie) a o uzależnieniu. Mocna pozycja i ważna. Dobrze napisana polecam każdemu, nawet jeśli nigdy nie widział odcinka serialu Przyjaciele. A Ci którzy widzieli spojrza na chandler binga w inny sposób

Nie jest to książka o serialu (poza kilkoma szczegółami wiele się z niej nie dowie) a o uzależnieniu. Mocna pozycja i ważna. Dobrze napisana polecam każdemu, nawet jeśli nigdy nie widział odcinka serialu Przyjaciele. A Ci którzy widzieli spojrza na chandler binga w inny sposób

Nie wiem czemu tej książce trafiają się oceny 3 i tak niskie. Nie jest pozbawiona wad, faktycznie pojawiają się w niej streszczenia odcinków ale nie są to takie zapchaj dziury jak mogłoby się wydawać po komentarzach. Sporo można się dowiedzieć a te streszczenia w sumie były dla mnie wycieczką sentymentalną do poszczególny epizodów . Polecam mimo wszystko sięgnąć. Jedyny minus w kilku zdaniach zbyt dla mnie wulgarne sformułowania które mogłyby być zastąpione innymi

Nie wiem czemu tej książce trafiają się oceny 3 i tak niskie. Nie jest pozbawiona wad, faktycznie pojawiają się w niej streszczenia odcinków ale nie są to takie zapchaj dziury jak mogłoby się wydawać po komentarzach. Sporo można się dowiedzieć a te streszczenia w sumie były dla mnie wycieczką sentymentalną do poszczególny epizodów . Polecam mimo wszystko sięgnąć. Jedyny...

są książki , które dzielą żywot na przed i po przeczytaniu :) ta jest taka. Polecam przeczytać

są książki , które dzielą żywot na przed i po przeczytaniu :) ta jest taka. Polecam przeczytać

dałbym nawet i 3 albo 4 ale rozdział o "dziecku z piekła rodem" jest wręcz szkodliwy społecznie. Unikajcie tej książki, a zamiast tego przeczytajcie np. Kompetentne dziecko J. Juula i przełóżcie tamte spostrzeżenia (fachowca a nie samozwańczego coniecomisięwydajeżewiemocochodzi) na temat wypróżniania.

Poza tym autorka sama sobie zaprzecza, powtarza to samo, treść dałoby się zamknąć w kilku stronach. Szybko czytam ale 50 stron przeczytałem w 30 minut o czymś to świadczy :/ dramat, ale niestety takie czasy dyletantów

dałbym nawet i 3 albo 4 ale rozdział o "dziecku z piekła rodem" jest wręcz szkodliwy społecznie. Unikajcie tej książki, a zamiast tego przeczytajcie np. Kompetentne dziecko J. Juula i przełóżcie tamte spostrzeżenia (fachowca a nie samozwańczego coniecomisięwydajeżewiemocochodzi) na temat wypróżniania.

Poza tym autorka sama sobie zaprzecza, powtarza to samo, treść dałoby...