-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać312
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2023-04
2023-03-17
2023-02-24
2023-01-24
2023-01-16
Typowa dobra pozycja Kristin Hannah. Tylko końcówka ble.
Typowa dobra pozycja Kristin Hannah. Tylko końcówka ble.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toIleż mi ta książka wyjaśniła.. O konflikcie palestyńsko izraelskiem oczywiście słyszałam, ale dopiero teraz zrozumiałam, dzięki przeczytaniu tej historii niezwykle ciekawych losów kilku pokoleń żydowskiej rodziny (tu też obraz sytuacji ludności żydowskiej na terenach rosyjskich w międzywojniu). Bardzo polecam tą książkę, oprócz niewątpliwej przyjemności jej czytania wniesie wyjaśnienie konfliktu, który po dziś się toczy.
Ileż mi ta książka wyjaśniła.. O konflikcie palestyńsko izraelskiem oczywiście słyszałam, ale dopiero teraz zrozumiałam, dzięki przeczytaniu tej historii niezwykle ciekawych losów kilku pokoleń żydowskiej rodziny (tu też obraz sytuacji ludności żydowskiej na terenach rosyjskich w międzywojniu). Bardzo polecam tą książkę, oprócz niewątpliwej przyjemności jej czytania...
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo, bardzo mi się podobała. Lubię powieści z historią w tle, opisaną oczami pojedynczego uczestnika wydarzeń. Tu druga wojna światowa z perspektywy niemieckiej nastolatki zamieszkującej ówcześnie w Niemczech. Historia spójna, dobrze napisana, wnosi ciekawy obraz.
Bardzo, bardzo mi się podobała. Lubię powieści z historią w tle, opisaną oczami pojedynczego uczestnika wydarzeń. Tu druga wojna światowa z perspektywy niemieckiej nastolatki zamieszkującej ówcześnie w Niemczech. Historia spójna, dobrze napisana, wnosi ciekawy obraz.
Pokaż mimo toPo tą pozycję sięgnęłam szukając wakacyjnego czytadełka, zachęciła opasłość pozycji. Wybór okazał się trafny, zaspokoiłam potrzebę relaksu. Niestety zawiodła końcówka historii, autorka się nie wysiliła. Plątane całą lekturę losy bohaterów rozwiązała uśmiercając na rzecz happyendu niewygodne postacie. Trup się ścielił prawie jak u Tarantino :) Rozczarowanie pcha ku ocenie pięć, jednak nie mogę nie docenić, że przyjemnie mi się czytało, że to w mojej opinii dobrze skonstruowana opowieść, że dostarczyła mi długich chwil przyjemności. Zapominam więc o końcówce i daję 6.
Po tą pozycję sięgnęłam szukając wakacyjnego czytadełka, zachęciła opasłość pozycji. Wybór okazał się trafny, zaspokoiłam potrzebę relaksu. Niestety zawiodła końcówka historii, autorka się nie wysiliła. Plątane całą lekturę losy bohaterów rozwiązała uśmiercając na rzecz happyendu niewygodne postacie. Trup się ścielił prawie jak u Tarantino :) Rozczarowanie pcha ku ocenie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-04-11
Duża ilość krótkich rozmów przeprowadzonych z mieszkańcami oraz napotkanymi turystami na tematy związane z życiem na Islandii, pogodą na Islandii, oraz o urokach i nieurokach tej wyspy. Autor postawił sobie wyzwanie objechać wyspę dookoła autostopem i w książce opisał trudy tego przedsięwzięcia. Wplótł mnóstwo opisów zastanej przyrody. Te mnie mocno męczyły, mimo różnic między północą i południem były do siebie podobne, ja wolę czytać o ludziach niż o widokach. Niezmiernie pomocna i nadająca orientację jest mapka na wnętrzu tylnej okładki. Tymniemniej dużo się dowiedziałam, warto było przeczytać.
Duża ilość krótkich rozmów przeprowadzonych z mieszkańcami oraz napotkanymi turystami na tematy związane z życiem na Islandii, pogodą na Islandii, oraz o urokach i nieurokach tej wyspy. Autor postawił sobie wyzwanie objechać wyspę dookoła autostopem i w książce opisał trudy tego przedsięwzięcia. Wplótł mnóstwo opisów zastanej przyrody. Te mnie mocno męczyły, mimo różnic...
więcej mniej Pokaż mimo toDobra. Dobrze napisana, wartka, bogaty reportaż. Przerażająca, smutna wiedza. Jestem zadowolona, że przeczytałam, choć czasem pojawiała się myśl, że może lepiej byłoby nie wiedzieć :(
Dobra. Dobrze napisana, wartka, bogaty reportaż. Przerażająca, smutna wiedza. Jestem zadowolona, że przeczytałam, choć czasem pojawiała się myśl, że może lepiej byłoby nie wiedzieć :(
Pokaż mimo toTo taki podręcznik na temat organizacji sobie czasu, przestrzeni, życia. Rady nie są bardzo odkrywcze, ale zebrane w zwięzłą postać. Taka książką, którą każdy powinien mieć na półce, skrypt do którego się wraca.
To taki podręcznik na temat organizacji sobie czasu, przestrzeni, życia. Rady nie są bardzo odkrywcze, ale zebrane w zwięzłą postać. Taka książką, którą każdy powinien mieć na półce, skrypt do którego się wraca.
Pokaż mimo toSłowem jednym: świetna ! Kilkoma: technicznie: nieskomplikowany ale nie banalny język, zgrabny, szybko, błyskawicznie nawet, się czyta, z przyjemnością. Zawartość merytoryczna: jestem przekonana że wielu o książce powie: banalna, i faktycznie temat ujęty jest płytko jednak to już wystarczy by dostrzec i zacząć pracę nad bardzo ważnym aspektem życia. Książka skłania, rzecz mega ważna, do tego by dociekać czego my dla siebie tak naprawdę chcemy i czego nie chcemy, a następnie zdobyć się na odwagę by komunikować to światu. Tu wtrącę, że na swój sposób. Autorce pomógł zwrot 'pieprzyć to' (powiedziane sobie w głowie), mi wystarczy racjonalizowanie. Idealnie byłoby dołączyć do książki skrypcik o asertywnej komunikacji :) Przywołane historyjki z życia autorki są zabawne i znajome, można się w nich odnaleźć, inspirują w poszukaniu własnej postawy. Polecam książkę bardzo.
Słowem jednym: świetna ! Kilkoma: technicznie: nieskomplikowany ale nie banalny język, zgrabny, szybko, błyskawicznie nawet, się czyta, z przyjemnością. Zawartość merytoryczna: jestem przekonana że wielu o książce powie: banalna, i faktycznie temat ujęty jest płytko jednak to już wystarczy by dostrzec i zacząć pracę nad bardzo ważnym aspektem życia. Książka skłania, rzecz...
więcej mniej Pokaż mimo toPoddałam się, doszlam do połowy i nie dałam rady więcej. Ta książka mnie koszmarnie usypiała. Przykro mi ale jest nudna. A co gorsza zawiera sporo tez opartych na stereotypach dotyczących płci, mnie to razi. Autorka stosuje mało ambitne, oklepane zabiegi literackie.
Poddałam się, doszlam do połowy i nie dałam rady więcej. Ta książka mnie koszmarnie usypiała. Przykro mi ale jest nudna. A co gorsza zawiera sporo tez opartych na stereotypach dotyczących płci, mnie to razi. Autorka stosuje mało ambitne, oklepane zabiegi literackie.
Pokaż mimo to
Studium zbrodni i kary. Rozwlekle a nie nudząco ujęte. Kojarzy mi sue kilka młodzieżowych seriali podejmujących taka tematykę, ale zdecydowanie lepiej się czyta o ludzkich przeżyciach i emocjach.
Studium zbrodni i kary. Rozwlekle a nie nudząco ujęte. Kojarzy mi sue kilka młodzieżowych seriali podejmujących taka tematykę, ale zdecydowanie lepiej się czyta o ludzkich przeżyciach i emocjach.
Pokaż mimo to