rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ogromnie się cieszę, że powstała ta książka. To chyba jedyny taki przewodnik po dziele Joyce'a w j. polskim? Niesamowicie przydatny i wciągający - nawet jeśli momentami odrobinę "przegadany". Najlepiej czytać równocześnie z "Ulissesem".

Ogromnie się cieszę, że powstała ta książka. To chyba jedyny taki przewodnik po dziele Joyce'a w j. polskim? Niesamowicie przydatny i wciągający - nawet jeśli momentami odrobinę "przegadany". Najlepiej czytać równocześnie z "Ulissesem".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tłumaczenie Świerkockiego wspaniałe - nawet, jeśli nie kupiłem go od pierwszych stron. Warto czytać równocześnie z "Łodzią Ulissesa". Choć pojedyncze rozwiązania na pewno nie zadowolą wszystkich, to jednak całość rewelacyjna - czapki z głów!

Tłumaczenie Świerkockiego wspaniałe - nawet, jeśli nie kupiłem go od pierwszych stron. Warto czytać równocześnie z "Łodzią Ulissesa". Choć pojedyncze rozwiązania na pewno nie zadowolą wszystkich, to jednak całość rewelacyjna - czapki z głów!

Pokaż mimo to

Okładka książki The Cambridge Centenary Ulysses: The 1922 Text with Essays and Notes Catherine Flynn, James Joyce, praca zbiorowa
Ocena 10,0
The Cambridge ... Catherine Flynn, Ja...

Na półkach:

Wybitne wydanie: dogłębne eseje wprowadzające do każdego rozdziału, mapy, zdjęcia oraz faksymile pierwszego wydania z dołączonymi przypisami. Coś wspaniałego!

Wybitne wydanie: dogłębne eseje wprowadzające do każdego rozdziału, mapy, zdjęcia oraz faksymile pierwszego wydania z dołączonymi przypisami. Coś wspaniałego!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo tego, że pozostawia mały niedosyt (brakuje mi trochę opisu sytuacji mieszkaniowej w PRL: jest miedzywojnie i czas po 1989), to wiele się z niej dowiedziałem. Czyta się oczywiście znakomicie.

Mimo tego, że pozostawia mały niedosyt (brakuje mi trochę opisu sytuacji mieszkaniowej w PRL: jest miedzywojnie i czas po 1989), to wiele się z niej dowiedziałem. Czyta się oczywiście znakomicie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podobała mi się bardziej niż dwie poprzednie książki autorki. Co za bohaterka! Audiobook przeczytany wybitnie.

Podobała mi się bardziej niż dwie poprzednie książki autorki. Co za bohaterka! Audiobook przeczytany wybitnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zbyt krótka i powierzchowna, pozostawia niedosyt. Jest tu jednak sporo ciekawych anegdot i informacji.

Zbyt krótka i powierzchowna, pozostawia niedosyt. Jest tu jednak sporo ciekawych anegdot i informacji.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Denerwowała mnie trochę ta forma pseudoluzackiej rozmowy, ale może na młodych ludzi to działa? Wprowadzenie w sam raz dla nich.

Denerwowała mnie trochę ta forma pseudoluzackiej rozmowy, ale może na młodych ludzi to działa? Wprowadzenie w sam raz dla nich.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kto by pomyślał, że ten zeszyt specjalny okaże się jednym z najlepszych w całej serii?

Kto by pomyślał, że ten zeszyt specjalny okaże się jednym z najlepszych w całej serii?

Pokaż mimo to


Na półkach:

W zrozumieniu fenomenu tej książki pomogło mi dopiero posłowie Mikołaja Wiśniewskiego. Sama lektura była jednak dosyć męcząca i mało satysfakcjonująca. Melville potrafi oczywiście pisać i są tam fragmenty znakomite, ale jednak niekończące się fantazje o anatomii i zwyczajach lewiatanów, pretekstowa fabuła i ledwo zarysowane postaci sprawiają, że ta kolubryna była dla mnie ciężko strawna.

W zrozumieniu fenomenu tej książki pomogło mi dopiero posłowie Mikołaja Wiśniewskiego. Sama lektura była jednak dosyć męcząca i mało satysfakcjonująca. Melville potrafi oczywiście pisać i są tam fragmenty znakomite, ale jednak niekończące się fantazje o anatomii i zwyczajach lewiatanów, pretekstowa fabuła i ledwo zarysowane postaci sprawiają, że ta kolubryna była dla mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W zrozumieniu fenomenu tej książki pomogło mi dopiero posłowie Mikołaja Wiśniewskiego. Sama lektura była jednak dosyć męcząca i mało satysfakcjonująca. Melville potrafi oczywiście pisać i są tam fragmenty znakomite, ale jednak niekończące się fantazje o anatomii i zwyczajach lewiatanów, pretekstowa fabuła i ledwo zarysowane postaci sprawiają, że ta kolubryna była dla mnie ciężko strawna.

W zrozumieniu fenomenu tej książki pomogło mi dopiero posłowie Mikołaja Wiśniewskiego. Sama lektura była jednak dosyć męcząca i mało satysfakcjonująca. Melville potrafi oczywiście pisać i są tam fragmenty znakomite, ale jednak niekończące się fantazje o anatomii i zwyczajach lewiatanów, pretekstowa fabuła i ledwo zarysowane postaci sprawiają, że ta kolubryna była dla mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę za dużo grzybów w tym barszczu, ale i tak smaczne.

Trochę za dużo grzybów w tym barszczu, ale i tak smaczne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pisany z pasją i gniewem esej otwierający oczy na temat relacji Ukrainy i Rosji.

Pisany z pasją i gniewem esej otwierający oczy na temat relacji Ukrainy i Rosji.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To moje pierwsze spotkanie z Oksaną Zabużko i jestem pod ogromnym wrażeniem inteligencji, przenikliwości i wiedzy tej autorki. Najpełniej zamanifestowały się te cechy w wybitnym eseju tytułowym, ale i inne teksty zebrane w tym tomie są znakomite. Podobało mi się to, że precyzja myśli spotyka się tu z barokową wręcz obfitością dygresji i dopowiedzeń, a rozmach analiz ze skupieniem na przedmiocie rozważań. Gdybym to ja przyznawał Nagrodę Nobla nie wahałbym się wręczyć jej właśnie Oksanie Zabużko.

To moje pierwsze spotkanie z Oksaną Zabużko i jestem pod ogromnym wrażeniem inteligencji, przenikliwości i wiedzy tej autorki. Najpełniej zamanifestowały się te cechy w wybitnym eseju tytułowym, ale i inne teksty zebrane w tym tomie są znakomite. Podobało mi się to, że precyzja myśli spotyka się tu z barokową wręcz obfitością dygresji i dopowiedzeń, a rozmach analiz ze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Podziwiam ogrom pracy włożony przez autorkę w rekonstrukcję losów Freda Zinnemanna, a przede wszystkim jego najbliższej rodziny, a nawet dalekich krewnych. Chociaż nie do końca przypadła mi do gustu taka dziennikarska „reportażowa” narracja, która sprawia, że momentami książka jest przegadana (zwłaszcza w początkowych partiach), to koniec końców się broni. A tak w ogóle cieszę się ogromnie, że powstała. I jest to kolejny ważny głos za tym, by w Rzeszowie w końcu powstało Muzeum Żydów Rzeszowskich, bo to prawdziwy skandal jak bardzo nieobecna jest pamięć o nich i w przestrzeni miasta i w świadomości mieszkańców.

Podziwiam ogrom pracy włożony przez autorkę w rekonstrukcję losów Freda Zinnemanna, a przede wszystkim jego najbliższej rodziny, a nawet dalekich krewnych. Chociaż nie do końca przypadła mi do gustu taka dziennikarska „reportażowa” narracja, która sprawia, że momentami książka jest przegadana (zwłaszcza w początkowych partiach), to koniec końców się broni. A tak w ogóle...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja recenzja: https://pelnasala.pl/akerman/

Moja recenzja: https://pelnasala.pl/akerman/

Pokaż mimo to


Na półkach:

Powrót do arcydzieła po bardzo wielu latach. Wielka literatura w znakomitym opracowaniu krytycznym Józefa Bachórza.

Powrót do arcydzieła po bardzo wielu latach. Wielka literatura w znakomitym opracowaniu krytycznym Józefa Bachórza.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ogromnie mi się podobały te eseje o literaturze, pisaniu, postrzeganiu świata i nadawaniu mu sensów. Nie wiem czy nie jest to najbardziej intymna książka pisarki.

Ogromnie mi się podobały te eseje o literaturze, pisaniu, postrzeganiu świata i nadawaniu mu sensów. Nie wiem czy nie jest to najbardziej intymna książka pisarki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rozczarowanie. Książka jak kopanie leżącego: mocna, chaotyczna, na chybił trafił. Odrzucił mnie też ton autora. Nie umywa się do „Młynów Bożych”.

Rozczarowanie. Książka jak kopanie leżącego: mocna, chaotyczna, na chybił trafił. Odrzucił mnie też ton autora. Nie umywa się do „Młynów Bożych”.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeden z tych niewielu bestsellerów, który mnie nie zawiódł, a nawet pozytywnie zaskoczył. To znakomita powieść o ludziach, którym łatwiej przychodzi seks niż publiczne trzymanie się za ręce lub wspólna kawa w kawiarni. Czy prawdziwa miłość jest możliwa w społeczeństwie naznaczonym podziałami klasowymi, wśród młodych ludzi, którzy żyją w ciągłym lęku przed opiniami innych? Szczególnie spodobała mi się narracja prowadzona w ten sposób, że poruszamy się dwa kroki w przód i jeden w tył, co daje ciekawy efekt i chyba nieźle odzwierciedla naturę związku bohaterów.

Jeden z tych niewielu bestsellerów, który mnie nie zawiódł, a nawet pozytywnie zaskoczył. To znakomita powieść o ludziach, którym łatwiej przychodzi seks niż publiczne trzymanie się za ręce lub wspólna kawa w kawiarni. Czy prawdziwa miłość jest możliwa w społeczeństwie naznaczonym podziałami klasowymi, wśród młodych ludzi, którzy żyją w ciągłym lęku przed opiniami innych?...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślałem, że więcej będzie o bardziej lub mniej jawnych powinowactwach obrazów, a to tylko omówienie oddzielnych dzieł zestawionych pod względem tematycznym, ale lektura i tak interesująca.

Myślałem, że więcej będzie o bardziej lub mniej jawnych powinowactwach obrazów, a to tylko omówienie oddzielnych dzieł zestawionych pod względem tematycznym, ale lektura i tak interesująca.

Pokaż mimo to