Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sławek Kruk konsultant to brzmi dumnie:). tak autor wybrnął z sytuacji, którą zgotował bohaterowi w poprzednim tomie. fabuła interesująca, bohater coraz starszy ale ciągle ma to coś co przyciąga do niego kobiety i kłopoty. to już ósma część i nie wiem jak autor to robi ale jest równie wciągająca jak wszystkie poprzednie. podobno gdy raz weszło się do służb już się z nich nigdy nie wychodzi, czekam więc na kolejną sprawę, w której będzie potrzebny konsultant Kruk, którego już nie ogranicza policyjna legitymacja.

Sławek Kruk konsultant to brzmi dumnie:). tak autor wybrnął z sytuacji, którą zgotował bohaterowi w poprzednim tomie. fabuła interesująca, bohater coraz starszy ale ciągle ma to coś co przyciąga do niego kobiety i kłopoty. to już ósma część i nie wiem jak autor to robi ale jest równie wciągająca jak wszystkie poprzednie. podobno gdy raz weszło się do służb już się z nich...

Podoba mi się konstrukcja głównego bohatera, nie jest płaski. w pracy konkretny, w życiu prywatnym z bagażem i problemami ale jakże innymi niż standardowe. ciekawy pomysł na małżeńskie stosuneczki, nietypowy. prokurator fascynuje swoim spokojem i swoimi życiowymi wyborami. a dookoła chaos, polityczny brud i gangsterka.

Podoba mi się konstrukcja głównego bohatera, nie jest płaski. w pracy konkretny, w życiu prywatnym z bagażem i problemami ale jakże innymi niż standardowe. ciekawy pomysł na małżeńskie stosuneczki, nietypowy. prokurator fascynuje swoim spokojem i swoimi życiowymi wyborami. a dookoła chaos, polityczny brud i gangsterka.

Wciągnęły mnie przygody polskiego detektywa i jego asystentki w magicznej dolinie straconych złudzeń gdzie nie każdy jest mile widziany. autorka stworzyła ciekawą historie od której nie można się oderwać, świetnie splotła wątki osobiste z zawodowymi i pięknie opisała oszałamiające krajobrazy szwajcarskich Alp. kibicowałam głównym bohaterom nie tylko podczas rozwiązywania zagadki kryminalnej ale też w ich prywatnych sprawach. autorka subtelnie opisała głównego bohatera jako gentlemana, Piotr Sauer od lat na emigracji a dalej zachowuje się jak dobrze wychowany Polak: kobietę w drzwiach przepuści, krzesło podsunie, takie drobne rzeczy po których w Europie zachodniej ludzie czują czasami zdziwienie. książka ma też zaskakujący element, bohaterowie nie palą papierosów i zastanawia mnie jak autorce udało się wydać w Polsce kryminał, w którym nie musiała co dwie strony wspominać o tytoniu. gratuluje pani Anno!

Wciągnęły mnie przygody polskiego detektywa i jego asystentki w magicznej dolinie straconych złudzeń gdzie nie każdy jest mile widziany. autorka stworzyła ciekawą historie od której nie można się oderwać, świetnie splotła wątki osobiste z zawodowymi i pięknie opisała oszałamiające krajobrazy szwajcarskich Alp. kibicowałam głównym bohaterom nie tylko podczas rozwiązywania...

Cicha ciemna noc wciąga czytelnika w swój mrok i nie chce wypuścić aż do ostatniej strony.to moje kolejne spotkanie z prozą pana Michała. autor jak zwykle w znakomity sposób opisuje mroczne strony ludzkiej natury. bohaterowie to tacy zwykli ludzie z osiedla. to mógłby być każdy, kto znalazł się na takim etapie życia z którego nie da się łatwo wyjść. historia wydaje się przerażająco prawdopodobna, jedna zła decyzja pociąga za sobą kolejne.

Cicha ciemna noc wciąga czytelnika w swój mrok i nie chce wypuścić aż do ostatniej strony.to moje kolejne spotkanie z prozą pana Michała. autor jak zwykle w znakomity sposób opisuje mroczne strony ludzkiej natury. bohaterowie to tacy zwykli ludzie z osiedla. to mógłby być każdy, kto znalazł się na takim etapie życia z którego nie da się łatwo wyjść. historia wydaje się...

Piotr C. w wersji bardziej romantycznej niż cynicznej, w końcu napisał książkę, w której oprócz piersi i innych części ciała można znaleźć odrobinę czułości. bohater już swoje przeżył, już się napracował więc postanawia wyjść ze strefy samotnego komfortu i zaryzykować na polu prywatnym. i nawet jest nadzieja, że coś z tego będzie. poza tym Roman to bohater idealnie skrojony pod kobiecy gust, taki czuły drań (psa przygarnie, kwiaty przyniesie i aplikacje do dręczenia na komórce uruchomi). również dla pań autor przygotował cudowną zasadę barszczu ;).

Piotr C. w wersji bardziej romantycznej niż cynicznej, w końcu napisał książkę, w której oprócz piersi i innych części ciała można znaleźć odrobinę czułości. bohater już swoje przeżył, już się napracował więc postanawia wyjść ze strefy samotnego komfortu i zaryzykować na polu prywatnym. i nawet jest nadzieja, że coś z tego będzie. poza tym Roman to bohater idealnie skrojony...

nieczęsto czytam fantastykę ale te książkę czyta się fantastycznie. autor serii kryminalnej o komisarzu Kruku popełnił zupełnie inną fabułę. w tej historii wszystko może się zdarzyć bo w tym świecie rządzi magia. choć książka zupełnie różni się od kryminałów to zauważyłam, że obaj bohaterowie mają wspólne cechy charakteru. I Sławomir Kruk i Kestel Netsa to mężczyźni, którzy chcą dobrze wykonywać swoją prace, mają zasady i są podatni na miłość. spędzam z książkami pana Górskiego przyjemnie czas więc zachęcam autora żeby wyszedł z cienia, założył autorskiego facebooka i tym sposobem trafił do szerszego grona odbiorców. Wam oczywiście książkę polecam i mam nadzieję, że autor napisze drugi tom.

nieczęsto czytam fantastykę ale te książkę czyta się fantastycznie. autor serii kryminalnej o komisarzu Kruku popełnił zupełnie inną fabułę. w tej historii wszystko może się zdarzyć bo w tym świecie rządzi magia. choć książka zupełnie różni się od kryminałów to zauważyłam, że obaj bohaterowie mają wspólne cechy charakteru. I Sławomir Kruk i Kestel Netsa to mężczyźni, którzy...

To jest cisza przed burzą. policja bankowa, chipy, drony, kamery, sztuczna inteligencja, upodlenie. ale nie można całego zła zrzucić na maszyny bo to znowu ludzie ludziom zgotowali ten los. władza, chciwość, kontrola. czy naprawdę zmierzamy w tym kierunku? czy nie można odczepić wagonika? czy jesteśmy skazani na całkowity brak prywatności i wolności? po dwóch poprzednich tomach trudno było przyzwyczaić się do faktu, że w tej części prokurator Bolesta, ksiądz Heller i policjant Hanys to już emeryci.

To jest cisza przed burzą. policja bankowa, chipy, drony, kamery, sztuczna inteligencja, upodlenie. ale nie można całego zła zrzucić na maszyny bo to znowu ludzie ludziom zgotowali ten los. władza, chciwość, kontrola. czy naprawdę zmierzamy w tym kierunku? czy nie można odczepić wagonika? czy jesteśmy skazani na całkowity brak prywatności i wolności? po dwóch poprzednich...

Interesujący debiut. w tej fabule podejrzany jest dosyć nietypowy, policjanci również zdecydowanie odbiegają od tak zwanej polskiej kryminalnej normy. w tle sugestywne opisy miasta, naturalne dialogi i wyzierająca spod drogiego płaszcza czułość. tak, to dziwne ale w tej relacji między bohaterami czułam czułość. z przyjemnością sięgnę po kolejny tom żeby sprawdzić czy ta czułość była prawdziwa czy udawana i co jeszcze autorka przygotowała dla czytelnika.

Interesujący debiut. w tej fabule podejrzany jest dosyć nietypowy, policjanci również zdecydowanie odbiegają od tak zwanej polskiej kryminalnej normy. w tle sugestywne opisy miasta, naturalne dialogi i wyzierająca spod drogiego płaszcza czułość. tak, to dziwne ale w tej relacji między bohaterami czułam czułość. z przyjemnością sięgnę po kolejny tom żeby sprawdzić czy ta...

Fabuła wciąga pod powierzchnie, odkrywa rożne brudy a jednocześnie fascynuje. Pani Agata Suchocka za każdym razem zaskakuje, w tej książce stworzyła wykolejonych bohaterów, nieprzystosowanych, zagubionych i po przejściach. nie mogłam zrozumieć głównej bohaterki, współczułam Rosjaninowi i podziwiałam jego wytrwałość. uspokoiłam się dopiero po przeczytaniu zakończenia bo miałam obawy, że epilog może okazać się równie niepokojący co pobyt underground.

Fabuła wciąga pod powierzchnie, odkrywa rożne brudy a jednocześnie fascynuje. Pani Agata Suchocka za każdym razem zaskakuje, w tej książce stworzyła wykolejonych bohaterów, nieprzystosowanych, zagubionych i po przejściach. nie mogłam zrozumieć głównej bohaterki, współczułam Rosjaninowi i podziwiałam jego wytrwałość. uspokoiłam się dopiero po przeczytaniu zakończenia bo...

W nowym wspaniałym świecie panuje szczęśliwość ale nie ma w nim miejsca na naukę, prawdę czy religię. wspomagaczem tej kłamliwej szczęśliwości są tabletki. ludzkie szczury są szczęśliwe bo musza pracować, nie mogą mieć więcej czasu dla siebie bo gdyby miały więcej czasu wolnego byłyby nieszczęśliwe tak zostały stworzone. naprawdę wielkie słowa to "wspólność, identyczność i stabilność". nowy świat jawi się jako twór okropny, sztuczny, pozbawiony uczuć wyższych, świat bezduszny.

W nowym wspaniałym świecie panuje szczęśliwość ale nie ma w nim miejsca na naukę, prawdę czy religię. wspomagaczem tej kłamliwej szczęśliwości są tabletki. ludzkie szczury są szczęśliwe bo musza pracować, nie mogą mieć więcej czasu dla siebie bo gdyby miały więcej czasu wolnego byłyby nieszczęśliwe tak zostały stworzone. naprawdę wielkie słowa to "wspólność,...

Wilk z Warszawki albo psychopata z korpo. świetna fabuła, straszna, bez upiększeń. obraz młodych, naćpanych bez kręgosłupa moralnego, dążących po trupach do celu, menedżerów wysokiego szczebla, którzy uważają że należny im się więcej. duże biznesy, morderstwa, śledztwo i ten epilog. brawo!

Wilk z Warszawki albo psychopata z korpo. świetna fabuła, straszna, bez upiększeń. obraz młodych, naćpanych bez kręgosłupa moralnego, dążących po trupach do celu, menedżerów wysokiego szczebla, którzy uważają że należny im się więcej. duże biznesy, morderstwa, śledztwo i ten epilog. brawo!

Zaczęłam przygodę z twórczością pana Bochusa od najnowszego dzieła "Wachmistrz" i ta książka wciągnęła mnie na tyle w wykreowany przez autora świat,że przeczytałam wszystkie wcześniejsze tomy przygód radcy Abella z Wolnego Miasta Gdańska. Pan Bochus wykorzystał postać głównego bohatera i miejsce akcji żeby opowiedzieć czytelnikowi nie tylko historie kryminalną.to pozycja dla wszystkich którzy lubią kryminały retro oraz historie, sztukę i dobrze zarysowane tło społeczne.

Zaczęłam przygodę z twórczością pana Bochusa od najnowszego dzieła "Wachmistrz" i ta książka wciągnęła mnie na tyle w wykreowany przez autora świat,że przeczytałam wszystkie wcześniejsze tomy przygód radcy Abella z Wolnego Miasta Gdańska. Pan Bochus wykorzystał postać głównego bohatera i miejsce akcji żeby opowiedzieć czytelnikowi nie tylko historie kryminalną.to pozycja...

U Adriana Bednarka lubię kilka rzeczy np.teraz posłużę się cytatem z tej powieści "ta książka naprawdę rozjebie rynek! Zbrodnia przeplatana elementami soft porno" bo lubię, że autor w swoich kryminalnych fabułach nie unika pisania o seksie i robi to w sposób bardzo naturalny. lubię to, że bohaterowie występujący w książkach autora to przeważnie młodzi ludzie. lubię też dedykacje i podziękowania dla żony, to fantastyczne znaleźć osobę która nie boi się dzielić życia z mężczyzną w głowie którego powstają tak przerażające historie;). Obsesja to dla mnie powrót do pierwszych książek pana Adriana czyli serii z diabłem. w tej fabule główny bohater Oskar Blajer przypominał mi Kubę Sobańskiego. mnie Obsesja wciągnęła więc czekam na Fascynacje. życzę panu Adrianowi przełożenia serii na ekran to podobno nobilitacja dla pisarza i mam nadzieję, że autor będzie mógł wybrać aktorkę a nawet aktorki do roli Luizy oczywiście.

U Adriana Bednarka lubię kilka rzeczy np.teraz posłużę się cytatem z tej powieści "ta książka naprawdę rozjebie rynek! Zbrodnia przeplatana elementami soft porno" bo lubię, że autor w swoich kryminalnych fabułach nie unika pisania o seksie i robi to w sposób bardzo naturalny. lubię to, że bohaterowie występujący w książkach autora to przeważnie młodzi ludzie. lubię też...