-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać357
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
2024-05-15
2024-04-20
2024-03-21
Książkę miałam na półce już od kilku lat. Zawsze przyciągała mnie swoim wyglądem (polskie wydanie jest przepiękne), wzywała za każdym razem jak wybierałam inną z tej samej półki.
Żałuję, że dopiero teraz za nią chwyciłam.
Już od dawna szukałam jakiejś dobrej książki z motywem sekty (jeden z moich ulubionych motywów w filmach).
Dostałam to czego chciałam. Było mrocznie, zagadkowo.
Główna bohaterka nie irytowała. Jej zachowania miały wytłumaczenie.
Zabrakło mi perspektywy Ezry, bo jako syn proroka mógłby mieć ciekawe przemyślenia i motywacje.
Najlepiej jak mogę ocenić książkę to słowami: "chce więcej".
Podczas czytania słuchałam:
Eo - Black Hill
A wild river to take you home - Black Hill
Flower Maiden (Guda Folk Choir) - Dzivia
Książkę miałam na półce już od kilku lat. Zawsze przyciągała mnie swoim wyglądem (polskie wydanie jest przepiękne), wzywała za każdym razem jak wybierałam inną z tej samej półki.
Żałuję, że dopiero teraz za nią chwyciłam.
Już od dawna szukałam jakiejś dobrej książki z motywem sekty (jeden z moich ulubionych motywów w filmach).
Dostałam to czego chciałam. Było mrocznie,...
2024-03-15
2024-03-13
Jak ja uwielbiam książki Hendrixa <3
Ta książka jest horrorem na wielu płaszczyznach. Na wielu, o których w gorszych momentach lubimy mówić "horror". Jest tu horror rodzinny, horror macierzyństwa i oczywiście horror paranormalny.
Bardzo podobał mi się sposób podzielenia książki na różne stany emocjonalne, które były mocno uwypuklone potem u bohaterów (przy części "Gniew" aż sama rzuciłam książką z wściekłości).
W książkach Hendrixa uwielbiam to, że poza "horrorem" jest dużo miejsca na relacje między bohaterami (tu brat-siostra, a w "Moja przyjaciółka opętana" miedzy przyjaciółkami). I są to relacje, w które się wierzy. Wiele osób mogło takie relacje mieć w swoim życiu.
Podczas czytania słuchałam:
WASTE - Kxllswxtch
Jak ja uwielbiam książki Hendrixa <3
Ta książka jest horrorem na wielu płaszczyznach. Na wielu, o których w gorszych momentach lubimy mówić "horror". Jest tu horror rodzinny, horror macierzyństwa i oczywiście horror paranormalny.
Bardzo podobał mi się sposób podzielenia książki na różne stany emocjonalne, które były mocno uwypuklone potem u bohaterów (przy części...
2024-03-01
Cieszę się, że powstała kolejna książka o dalszych losach Ariego i Dantego. Aczkolwiek o samej ich relacji jest niewiele. Emocjonalnie ta część rozerwała mnie mocniej niż pierwsza. Widziałam w relacji Ariego z jego ojcem swojego partnera i jego ojca (łącznie z tym nagłym wątkiem). Poza tym sama mam silną więź ze swoim tatą, więc wszystko co działo się między tymi dwoma bohaterami przeżywałam milion razy mocniej.
Wrócę do tej książki. Kiedyś w całości, a w najbliższym czasie we fragmentach, których zaznaczyłam masę.
W trakcie czytania słuchałam:
Author - Jacob Lee
Ghost - Jacob Lee
Cieszę się, że powstała kolejna książka o dalszych losach Ariego i Dantego. Aczkolwiek o samej ich relacji jest niewiele. Emocjonalnie ta część rozerwała mnie mocniej niż pierwsza. Widziałam w relacji Ariego z jego ojcem swojego partnera i jego ojca (łącznie z tym nagłym wątkiem). Poza tym sama mam silną więź ze swoim tatą, więc wszystko co działo się między tymi dwoma...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-27
Doceniam ten twór na wpływ w popkulturze (kojarzę motyw w epizodycznych odcinkach "Gęsiej skórki", "Archiwum X" itp., ale są to wspomnienia może mylne).
Dodatkowo bardzo doceniam nowy wydanie od Vesper (no ta okładka to cudo <3).
Sama treść... hmm... eee... można o niej powiedzieć, że jest. To na pewno. Zachowania bohaterów czasem mocno irytowały. Brak chemii pomiędzy nimi, jakiejkolwiek.
Liczyłam trochę na klasyczne UFO, może trochę z dreszczykiem. Byłam na mocnej fali SF po filmie "Nowy Początek" i miałam nadzieję, że zaspokoję głód "Inwazją...". Nie zaspokoiłam... Bardziej zemdliło mnie do tego stopnia, że nie mam ochoty jeść dalej.
Podczas czytania słuchałam:
The right to remain silent - Daniel pemberton
Sputnik - Michael Maas
Doceniam ten twór na wpływ w popkulturze (kojarzę motyw w epizodycznych odcinkach "Gęsiej skórki", "Archiwum X" itp., ale są to wspomnienia może mylne).
Dodatkowo bardzo doceniam nowy wydanie od Vesper (no ta okładka to cudo <3).
Sama treść... hmm... eee... można o niej powiedzieć, że jest. To na pewno. Zachowania bohaterów czasem mocno irytowały. Brak chemii pomiędzy...
2024-02-09
Wróciłam po wznowieniu.
Powiem tak... co kawałek ryczałam ze śmiechu ze względu na absurdalne dialogi. Ludzie tak nie rozmawiają ze sobą xD ale dzięki temu miałam fajny humor po ciężkim dniu pracy.
Nie wiem czy będę kontynuować. Możliwe, że jak znowu przyjdzie gorszy dzień to sobie chwycę za kolejne tomy. Na szczęście ten się kończy tak, że można uznać za zakończenie historii.
Wróciłam po wznowieniu.
Powiem tak... co kawałek ryczałam ze śmiechu ze względu na absurdalne dialogi. Ludzie tak nie rozmawiają ze sobą xD ale dzięki temu miałam fajny humor po ciężkim dniu pracy.
Nie wiem czy będę kontynuować. Możliwe, że jak znowu przyjdzie gorszy dzień to sobie chwycę za kolejne tomy. Na szczęście ten się kończy tak, że można uznać za zakończenie...
2024-02-05
Reportaż szokuje w pewnych elementach, zwłaszcza osobę, która jest bardziej pieszym niż kierowcą.
Lektor w audio super!
Reportaż szokuje w pewnych elementach, zwłaszcza osobę, która jest bardziej pieszym niż kierowcą.
Lektor w audio super!
2024-01-30
"(...) to przecież nic nadzwyczajnego, że w końcu wszystko i każdy rozpłynie się w czasie."
Tak się właśnie czułam czytając tą ksiązkę, jakbym rozpływała się w czasie. A jednocześnie wracałam we wspomnieniach do poprzednich części, szukając powiązań, tych umykających wątków, nawet tych najmniejszych.
Cudownie było wrócić do Sokołowa, dać się wciągnąć w tą wieś, lasy, domy, rodziny i ludzi. W ich przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. W ich życia.
Cieszę się, że rozwiązała się pewna rodzinna historia.
Pojawiają się też wątki, które może znajdą swoje rozwiązanie w kolejnych książkach.
Czas odgrywa tu bardzo ważną rolę co uwielbiam. Agnieszka Kuchmister dzięki temu trochę uspokaja czytelnika, że nie ma potrzeby martwić się przemijaniem. "Może po śmierci atomy mojego ciała złożą się na taką kometę? (...) Wtedy też mógłbym przemierzać wszechświat tak jak ty."
Doceniam jednak, że żyję w tym samym czasie co autorka, by móc poznać jej dzieła.
Na ten moment mówię wsi Sokołów "Do zobaczenia" z nadzieją, że jeszcze się spotkamy.
Może nie w tym świecie.
Może nie w tym czasie.
Podczas czytania słuchałam:
Ea Othilde - Green River
Lyves - Deep Water
"(...) to przecież nic nadzwyczajnego, że w końcu wszystko i każdy rozpłynie się w czasie."
Tak się właśnie czułam czytając tą ksiązkę, jakbym rozpływała się w czasie. A jednocześnie wracałam we wspomnieniach do poprzednich części, szukając powiązań, tych umykających wątków, nawet tych najmniejszych.
Cudownie było wrócić do Sokołowa, dać się wciągnąć w tą wieś, lasy, domy,...
2024-01-21
Nie mam słów.
Zostawiam sobie tylko info o muzyce.
Podczas czytania słuchałam:
My Kingdom - Kalandra
Without You - Ursine Vulpine
Nie mam słów.
Zostawiam sobie tylko info o muzyce.
Podczas czytania słuchałam:
My Kingdom - Kalandra
Without You - Ursine Vulpine
2024-01-16
Liczyłam na bardziej "creepy" tajemnice, więc ocenę podbija tylko postać Silasa.
Liczyłam na bardziej "creepy" tajemnice, więc ocenę podbija tylko postać Silasa.
Pokaż mimo to2024-01-12
Sama historia taka 6/10, ale ostatecznie 7/10, bo:
-bohaterowie, których można polubić
-identyfikowałam się z główną bohaterką (fizycznie i emocjonalnie)
-Silas <3
-bardzo fajny motyw grymuarów i bibliotek.
Zabrakło mi trochę zaangażowania w same wydarzenia. Nie czułam zagrożenia ze strony "głównego złego" oraz zabrakło mi trochę jego motywacji (te opisane były takie... no były, tyle można o nich napisać).
Ostatecznie bawiłam się dobrze i chętnie sięgnę za niedługo po nowelkę.
Podczas czytania słuchałam:
Soundtrack The Chronicles of Narnia
Sama historia taka 6/10, ale ostatecznie 7/10, bo:
-bohaterowie, których można polubić
-identyfikowałam się z główną bohaterką (fizycznie i emocjonalnie)
-Silas <3
-bardzo fajny motyw grymuarów i bibliotek.
Zabrakło mi trochę zaangażowania w same wydarzenia. Nie czułam zagrożenia ze strony "głównego złego" oraz zabrakło mi trochę jego motywacji (te opisane były takie......
2023-12-12
Mam mieszane uczucia co do głównej bohaterki w tej części. Była taka prawdziwa, co było cudowne i jednocześnie... smutne.
W relację pomiędzy głównymi bohaterami nie uwierzyłam w taki sposób jak to było przedstawione w filmie. To nie była taka miłość znana z młodzieżówek, a raczej próba bycia razem z powodu tragedii, traumy i poczucia winy.
Dlatego dla mnie zakończenie nie było szczęśliwe, ale niestety cholernie prawdziwe.
Podczas czytania słuchałam:
Fire on fire - Sam Smith
Soundtrack z całej trylogii filmów "Igrzyska Śmierci"
Mam mieszane uczucia co do głównej bohaterki w tej części. Była taka prawdziwa, co było cudowne i jednocześnie... smutne.
W relację pomiędzy głównymi bohaterami nie uwierzyłam w taki sposób jak to było przedstawione w filmie. To nie była taka miłość znana z młodzieżówek, a raczej próba bycia razem z powodu tragedii, traumy i poczucia winy.
Dlatego dla mnie zakończenie nie...
2023-12-09
Drugi tom jest minimalnie lepszy niż pierwszy.
I cokolwiek bym chciała napisać na temat tego tomu to jakoś nic mądrego mi nie przychodzi do głowy. Za bardzo myślę emocjami, więc po tym jak skończyłam książkę 5 minut temu mogę tylko napisać... ohhh, biedny Peeta i zacytować: "Nawet za sto lat nie będziesz na niego zasługiwała".
Wiedząc co będzie w kolejnym tomie nie chcę za niego sięgać, ale są postacie, które zasługują na zakończenie, zwłaszcza to szczęśliwe.
Podczas czytania słuchałam: soundtrack z filmu "Igrzyska Śmierci: W pierścieniu ognia".
Drugi tom jest minimalnie lepszy niż pierwszy.
I cokolwiek bym chciała napisać na temat tego tomu to jakoś nic mądrego mi nie przychodzi do głowy. Za bardzo myślę emocjami, więc po tym jak skończyłam książkę 5 minut temu mogę tylko napisać... ohhh, biedny Peeta i zacytować: "Nawet za sto lat nie będziesz na niego zasługiwała".
Wiedząc co będzie w kolejnym tomie nie chcę za...
2023-12-06
Ostatnio mojego yt zalała fala utworów, scen, fragmentów z różnych części Igrzysk Śmierci, więc musiałam wrócić do tej serii.
Pierwszy raz "Igrzyska" czytałam na bieżąco jak wychodziły. Pamiętam nawet moment, gdy w szkolnej bibliotece pomagałam wypakowywać nową dostawę książek i w ręce wpadły mi Igrzyska. Oczywiście musiałam poczekać z przeczytaniem, bo Pani bibliotekarka wolała sprawdzić czy książka będzie dla mnie odpowiednia. Później razem wyczekiwałyśmy kolejnych tomów (Pani specjalnie zamawiała dwie sztuki byśmy mogły czytać jednocześnie). Są to dla mnie bardzo ciepłe i miłe wspomnienia, dlatego do Igrzysk wróciłam pełna nadziei.
I nie zawiodłam się! Pierwszy tom bawi nadal, wzrusza (pomimo, że wiem co się wydarzy) i skłania do refleksji.
Książkę przeplatałam z filmem, by sobie porównać z ciekawości. Różnice są, czasem niewielkie, ale film pomija kilka istotnych elementów (wow! co za odkrycie).
To co film zrobił mega dobrze to soundtrack, który towarzyszył mi podczas czytania.
Dla tych co widzieli tylko film polecam złapać za książkę!
Podczas czytania słuchałam:
James N. Howard - The Hunger Games: Original Motion Picture Score
Ostatnio mojego yt zalała fala utworów, scen, fragmentów z różnych części Igrzysk Śmierci, więc musiałam wrócić do tej serii.
Pierwszy raz "Igrzyska" czytałam na bieżąco jak wychodziły. Pamiętam nawet moment, gdy w szkolnej bibliotece pomagałam wypakowywać nową dostawę książek i w ręce wpadły mi Igrzyska. Oczywiście musiałam poczekać z przeczytaniem, bo Pani bibliotekarka...
2023-11-25
Książkę można wyrazić w dwóch stwierdzeniach:
"Nie ma głupich pytań" oraz "Proste jest piękne".
Świat widziany oczami Profesora jest niezwykły i pełen radości pomimo, że... niepełny. Zrozumienie otaczającej nas rzeczywistości w momencie, gdy nie możemy jest zapamiętać wydaje się być niezwykle trudne, ale nie niemożliwe.
Od wielu, wielu lat zachwycam się tym, że wszystko co widzimy można matematycznie opisać. A ta książka udowadnia, że nie tylko to co widzimy, ale i to co czujemy.
Podczas czytania słuchałam: Unknown - Tuvaband
Książkę można wyrazić w dwóch stwierdzeniach:
"Nie ma głupich pytań" oraz "Proste jest piękne".
Świat widziany oczami Profesora jest niezwykły i pełen radości pomimo, że... niepełny. Zrozumienie otaczającej nas rzeczywistości w momencie, gdy nie możemy jest zapamiętać wydaje się być niezwykle trudne, ale nie niemożliwe.
Od wielu, wielu lat zachwycam się tym, że wszystko...
2023-11-02
2023-10-28
Byłoby 6/10, ale zdenerwowała mnie pewna niekonsekwencja (postać A mówi, że postać B mogła zostawić telefon, bo gdzieś wyszedł i na tej samej stronie postać A mówi, że postać B NIGDY NIE ROZSTAJE SIĘ ZE SWOIM TELEFONEM). Plus ostatni rozdział był niepotrzebny (wolałabym np. informację z wydziału kryminalnego jak sprawa się dla nich zakończyła.
Plus za to, że szybko się czytało.
Byłoby 6/10, ale zdenerwowała mnie pewna niekonsekwencja (postać A mówi, że postać B mogła zostawić telefon, bo gdzieś wyszedł i na tej samej stronie postać A mówi, że postać B NIGDY NIE ROZSTAJE SIĘ ZE SWOIM TELEFONEM). Plus ostatni rozdział był niepotrzebny (wolałabym np. informację z wydziału kryminalnego jak sprawa się dla nich zakończyła.
Plus za to, że szybko się...
2023-10-07
Jakieś pięć minut temu skończyłam czytać, więc jestem w emocjach.
Tak bardzo w moim życiu potrzebowałam tego typu serii. By nie była za ciężka, ale niosła za sobą jakieś emocje. Niektóre wydarzenia były do przewidzenia, ale nadal nie potrafiłam się oderwać.
Co do ostatnich stron...
Tak, mam prawie trzydzieści lat i tak - poryczałam się na końcu. Spotkanie Kruka z pewną osobą na końcu, opisane w kilku zdaniach spowodowało, że moje wrażliwe serce pękło.
Będę tęsknić...
Podczas czytania słuchałam:
...and the Sky Turned Black - Eldrvak
Virkelighetens Etterklang - Kalandra
Helvegen - Kalandra
Jakieś pięć minut temu skończyłam czytać, więc jestem w emocjach.
Tak bardzo w moim życiu potrzebowałam tego typu serii. By nie była za ciężka, ale niosła za sobą jakieś emocje. Niektóre wydarzenia były do przewidzenia, ale nadal nie potrafiłam się oderwać.
Co do ostatnich stron...
Tak, mam prawie trzydzieści lat i tak - poryczałam się na końcu. Spotkanie Kruka z pewną...
Książka cudownie się sprawdziła na mój zastój czytelniczy. Przez historię się płynie, bohaterowie są bardzo do polubienia, motyw klątwy, jakiejś przepowiedni i zagadki z pewnym miejscem - fajnie się to sprawdziło.
Ale...
Książka mnie zatrzymała na dłużej z innego powodu. Pomimo, że mamy tu historię przygodową i taką baśniową to przez całą lekturę odczuwałam ciągły smutek. Czułam to zrezygnowanie oraz żal bohaterów z powodu ich przeszłości i nadchodzącej przyszłości. I to było w tym wszystkim piękne.
Może trochę wyolbrzymiam, bo jestem nadwrażliwcem i oczywiście, że muzyka podbijała klimat, ale książka dla mnie emocjonalnie uderzyła w punkt.
Podczas czytania słuchałam:
Back To The Sky - Sunrise Session - Ólafur Arnalds, JFDR
Książka cudownie się sprawdziła na mój zastój czytelniczy. Przez historię się płynie, bohaterowie są bardzo do polubienia, motyw klątwy, jakiejś przepowiedni i zagadki z pewnym miejscem - fajnie się to sprawdziło.
więcej Pokaż mimo toAle...
Książka mnie zatrzymała na dłużej z innego powodu. Pomimo, że mamy tu historię przygodową i taką baśniową to przez całą lekturę odczuwałam ciągły smutek....