Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ładna rzecz. Wprawdzie momentami autorka odlatuje bez sensu dla narracji, ale zgodnie z gatunkiem. Naczytała się Zafona, co nie zbrodnią, umie jednak wyciągnąć co swoje.
Tak od serca, nie jest banalna, wciąga, troszkę gotycka, troszkę kryminał, troszkę Zafon. Z drugiej strony Pani wyraźnie wskazuje inspiracje od Jane Eyre do Sherlocka Holmesa - precyzyjnie w punkt. Polecam

Ładna rzecz. Wprawdzie momentami autorka odlatuje bez sensu dla narracji, ale zgodnie z gatunkiem. Naczytała się Zafona, co nie zbrodnią, umie jednak wyciągnąć co swoje.
Tak od serca, nie jest banalna, wciąga, troszkę gotycka, troszkę kryminał, troszkę Zafon. Z drugiej strony Pani wyraźnie wskazuje inspiracje od Jane Eyre do Sherlocka Holmesa - precyzyjnie w punkt. Polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewelacyjna sprawa. Oddanie głosu samym zainteresowanym z minimalnymi ingerencjami autora. Bardzo świeża i otwierająca jednak na kilka rzeczy oczy. Mimo, że się wiedziało... Oni w większości też wiedzą.

Rewelacyjna sprawa. Oddanie głosu samym zainteresowanym z minimalnymi ingerencjami autora. Bardzo świeża i otwierająca jednak na kilka rzeczy oczy. Mimo, że się wiedziało... Oni w większości też wiedzą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam mieszane uczucia w stosunku do Pana Steinbeck, podobnie jak krytycy, ale z innych względów. Oni mu zarzucają swoje, ja swoje. Nie będę tu zarzucał nic, bo to jest powieść "musisz przeczytać". A jak już ktoś nie może, to chociaż niech obejrzy film, bo chyba są co najmniej trzy a historia powala. Uwaga ! Tylko dla ludzi z wrażliwością i empatią.

Mam mieszane uczucia w stosunku do Pana Steinbeck, podobnie jak krytycy, ale z innych względów. Oni mu zarzucają swoje, ja swoje. Nie będę tu zarzucał nic, bo to jest powieść "musisz przeczytać". A jak już ktoś nie może, to chociaż niech obejrzy film, bo chyba są co najmniej trzy a historia powala. Uwaga ! Tylko dla ludzi z wrażliwością i empatią.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaskoczyła mnie nowa powieść swoją obecnością, bo nie śledzę rynku. I teraz mam refleksję. Na tle pozostałych części cyklu to już jednak nie to. Wciąż jednak wolę Harrego od Nesbo niż 100 innych przeciętnych kryminałów. Tu nigdy nie jest przeciętnie, bywa lepiej lub gorzej, ale Harry to jest skała i nie dziwię się, że Nesbo się o nią opiera.
Konkretnie w przeciwieństwie do pozostałych książek za dużo anglicyzmów (mnie nie przeszkadza bardzo - władam, ale wciąż) i za dużo Nesbo w powieści. Sympatii muzycznych, literackich... Nie jesteś Harrym Jo ! Oddawaj go !

Zaskoczyła mnie nowa powieść swoją obecnością, bo nie śledzę rynku. I teraz mam refleksję. Na tle pozostałych części cyklu to już jednak nie to. Wciąż jednak wolę Harrego od Nesbo niż 100 innych przeciętnych kryminałów. Tu nigdy nie jest przeciętnie, bywa lepiej lub gorzej, ale Harry to jest skała i nie dziwię się, że Nesbo się o nią opiera.
Konkretnie w przeciwieństwie do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest dobra książka. Wygrała kiedyś plebiscyt Lubimyczytac i słusznie. Ciekawa formalnie i fakt, ze rozwiązanie jest dość oczywiste od połowy powieści, nie przeszkadza w zabawie. Mocno kobieca rzecz.

To jest dobra książka. Wygrała kiedyś plebiscyt Lubimyczytac i słusznie. Ciekawa formalnie i fakt, ze rozwiązanie jest dość oczywiste od połowy powieści, nie przeszkadza w zabawie. Mocno kobieca rzecz.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zamęczony. 900+ stron faktów o Rasputinie i Rosji. Ja doceniam pracę, bo naprawdę wspaniała, ale to jest książka historyczna, biografia pełna faktów i nazwisk podobnych do siebie dla naszego ucha - trudna lektura.
Mam taką uwagę, że choć stara się być obiektywna, jednak autor wybiela Rasputina. Podaje wprawdzie fakty stawiające Rasputina w złym świetle, ale no właśnie - podaje je. Natomiast gdy przychodzi mu Rasputina bronić, troszkę jest bardziej energiczny w komentowaniu. Wiadomo, że autor musi mieć gdzieś ulokowane sympatie, ale to jednak dzieło naukowe.

Zamęczony. 900+ stron faktów o Rasputinie i Rosji. Ja doceniam pracę, bo naprawdę wspaniała, ale to jest książka historyczna, biografia pełna faktów i nazwisk podobnych do siebie dla naszego ucha - trudna lektura.
Mam taką uwagę, że choć stara się być obiektywna, jednak autor wybiela Rasputina. Podaje wprawdzie fakty stawiające Rasputina w złym świetle, ale no właśnie -...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ogólnie Zafon mnie troszkę męczy. To jest dobra literatura, ale nie do końca ja czuję ten klimat i piękno nad którym się autor rozwodzi. Pewnie moja wina, nie autora.

Ogólnie Zafon mnie troszkę męczy. To jest dobra literatura, ale nie do końca ja czuję ten klimat i piękno nad którym się autor rozwodzi. Pewnie moja wina, nie autora.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Konsekwentnie do końca. Tak, czy siak - po dwóch pierwszych tomach - pozycja obowiązkowa, chociaż najsłabsza z cyklu.

Konsekwentnie do końca. Tak, czy siak - po dwóch pierwszych tomach - pozycja obowiązkowa, chociaż najsłabsza z cyklu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

i nie jest gorzej, a lepiej - polecam każdemu kto tłucze kryminały - tak się je pisze...

i nie jest gorzej, a lepiej - polecam każdemu kto tłucze kryminały - tak się je pisze...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

No banalny thriller, ale jak ładnie napisany, konsekwentnie, niebanalnie, fajnie. Jadę z cyklem dalej. Czemu polscy autorzy tak nie potrafią ?

No banalny thriller, ale jak ładnie napisany, konsekwentnie, niebanalnie, fajnie. Jadę z cyklem dalej. Czemu polscy autorzy tak nie potrafią ?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zawsze Pana darzyłem sympatią Panie Michale.
Zgadzam się ze ogrom pracy, zgadzam się ze za mało podsumowań.
Problem mój tkwi w tym, że jakby to była fantasy - to Piechniczek byłby Sauronem, a Pan stara się nikogo nie urazić. Brakło odwagi moim zdaniem. Paręset stron przemycana teza, która nigdy nie padła, bo może by zamknęła pewne drogi, spaliła pewne mosty.
Ma Pan potencjał, uwielbiam Pana słuchać, proszę nie wpisywać się w Polską Myśl Szkoleniową, ale zacząć być pewnym swojej wartości i ofensywnym, totalnym ;) dziennikarzem

Zawsze Pana darzyłem sympatią Panie Michale.
Zgadzam się ze ogrom pracy, zgadzam się ze za mało podsumowań.
Problem mój tkwi w tym, że jakby to była fantasy - to Piechniczek byłby Sauronem, a Pan stara się nikogo nie urazić. Brakło odwagi moim zdaniem. Paręset stron przemycana teza, która nigdy nie padła, bo może by zamknęła pewne drogi, spaliła pewne mosty.
Ma Pan...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytam taką powieść i ubolewam. Jak czesto decyduje sie na jakas rzecz do samolotu. Na dwie godziny. Ile czasu spędzam na kryminałach, rzemiośle - zażenowany. Ot, ostatnio nad panem Czornyj. I trzeba czytac by takie prrelki znajdować bo nie istnieje official website z wartościami powiesci wydanych. A jednak wciaz ubolewam nad sobą. To, akurat, nie była strata czasu. Polecam kazdemu. Swietna rzecz.

Czytam taką powieść i ubolewam. Jak czesto decyduje sie na jakas rzecz do samolotu. Na dwie godziny. Ile czasu spędzam na kryminałach, rzemiośle - zażenowany. Ot, ostatnio nad panem Czornyj. I trzeba czytac by takie prrelki znajdować bo nie istnieje official website z wartościami powiesci wydanych. A jednak wciaz ubolewam nad sobą. To, akurat, nie była strata czasu. ...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Drugiej powieści dałem szansę, ale na tym koniec z komisarzem. Napisałbym że sympatycznym, ale jest nijaki.
Absurd w powieści goni absurd. Takiego steku głupot: ksiądz posiada 3 miejscówki w centrum dużego miasta (kamienica, apartamentowiec i rozległe piwnice) w których oddaje się maltretowaniu ludzi na wielką skalę i nikt nic nie wie (!!!). Kosmiczne nieporozumienie. Dodam, że potrafi też zabijać ludzi zdalnie (facepalm).
No i druga rzecz, że w drugim tomie powieści wciąż niekoniecznie rozpoznaję bohaterów: Brzyski, Bicki, Bucki, Backi - ściana nic nie znaczacych i nijakich gości.
Dość z panem Deryło no i niestety z panem Czornyj. Żenada. Trzy gwiazdki za język znośny.

Drugiej powieści dałem szansę, ale na tym koniec z komisarzem. Napisałbym że sympatycznym, ale jest nijaki.
Absurd w powieści goni absurd. Takiego steku głupot: ksiądz posiada 3 miejscówki w centrum dużego miasta (kamienica, apartamentowiec i rozległe piwnice) w których oddaje się maltretowaniu ludzi na wielką skalę i nikt nic nie wie (!!!). Kosmiczne nieporozumienie....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Potrzebowałem czegoś lekkiego, na parę godzin. Jako takie jest prawie ok. Intryga uszyta grubymi nićmi, trochę zbyt odważnie. Taka historia nie miała prawa się wydarzyć w Polsce, w szczególności w mieście. Główny bohater ani sympatyczny, ani głeboki, ani w ogóle... jakiś. Wszystko nijakie, Netflixowe. Do szybkiego zapomnienia.

Potrzebowałem czegoś lekkiego, na parę godzin. Jako takie jest prawie ok. Intryga uszyta grubymi nićmi, trochę zbyt odważnie. Taka historia nie miała prawa się wydarzyć w Polsce, w szczególności w mieście. Główny bohater ani sympatyczny, ani głeboki, ani w ogóle... jakiś. Wszystko nijakie, Netflixowe. Do szybkiego zapomnienia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytalem tą powieść prawdpodobnie dłużej niż pan Follet ją pisał.
O ile wcześniej mielismy sagi rodzinne na tle dobrze zarysowanych realiów historycznych, o tyle teraz jest to podręcznik do historii (nie najwyższych lotów) z próbą zarysowania ciekawej rodzinnej sagi.
Nie jest ciekawa, bohaterowie sa nijacy, czytelnik ginie w gąszczu kolejnych faktów historycznych. Kwestie religijne są spłaszczone, z jednej strony uproszczone, z drugie nadmiernie przeceniane i na siłę czasem wciskane w zdarzenia dla których były tylko pretekstem. Kto wie, ten wie.
Męczące.

Czytalem tą powieść prawdpodobnie dłużej niż pan Follet ją pisał.
O ile wcześniej mielismy sagi rodzinne na tle dobrze zarysowanych realiów historycznych, o tyle teraz jest to podręcznik do historii (nie najwyższych lotów) z próbą zarysowania ciekawej rodzinnej sagi.
Nie jest ciekawa, bohaterowie sa nijacy, czytelnik ginie w gąszczu kolejnych faktów historycznych. Kwestie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Klasyka. Otchłań humoru i wyobraźni. Dla każdego.

Klasyka. Otchłań humoru i wyobraźni. Dla każdego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Mentalista Henrik Fexeus, Camilla Läckberg
Ocena 7,1
Mentalista Henrik Fexeus, Cami...

Na półkach:

Moje pierwsze zetknięcie z panią Lackberg, bo Legimi było nachalne z tą powieścią.
Przyjemne czytadło. Przeciętność absolutna. Współautor, ponoć mentalista z doświadczeniem miał sporo do przekazania ciekawych rzeczy, to czuć. Niestety pani Camilla mówiąc kolokwialnie - nie dowiozła. Zmarnowany potencjał. Sądząc po Jej popularności - liczyłem na więcej. Pierwsza liga kryminału to nie jest i nigdy chyba nie będzie.
Ja mam w ogóle takie wrażenie, że jest taki program do pisania takich powieści. Wiecie... Wybierz bohatera, wybierz mu nałóg, nawyki koniecznie, morderca seryjny / jednorazowy (tick the box), temat morderstw itd. Na końcu klikasz drukuj, podpis i lecimy...

Moje pierwsze zetknięcie z panią Lackberg, bo Legimi było nachalne z tą powieścią.
Przyjemne czytadło. Przeciętność absolutna. Współautor, ponoć mentalista z doświadczeniem miał sporo do przekazania ciekawych rzeczy, to czuć. Niestety pani Camilla mówiąc kolokwialnie - nie dowiozła. Zmarnowany potencjał. Sądząc po Jej popularności - liczyłem na więcej. Pierwsza liga...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Z różnych przyczyn mi zeszło nad tą książką prawie trzy tygodnie. Nie wciąga jak pierwszy tom, ale i nie nudzi. Dalej ciekawe, troszkę pouczające, dalej seks, krew, pot i łzy. Godny następca.

Z różnych przyczyn mi zeszło nad tą książką prawie trzy tygodnie. Nie wciąga jak pierwszy tom, ale i nie nudzi. Dalej ciekawe, troszkę pouczające, dalej seks, krew, pot i łzy. Godny następca.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

No i się wykopyrtło (OMG!). Pierwsze dwa tomy to zgrabne thrillerki, nieźle napisane, ponaciągane tu i ówdzie by jakoś spiąć, ale przyjemne. Ta część też się czyta w 3 minuty, ale jakoś autor doszedł do wniosku, że wypadałoby w końcu coś o hejterach - to wrzucił na siłę. Akurat jak mu się popsuły w 3 tomie hejterskie nagłówki. Powiedziałbym też, że mało wiarygodnie, a jednak tu ogólnie niewiele było wiarygodnych wątków, więc... Doszedł też autor do wniosku, że jestem idiotą - więc postanowił mi wyklarować jak dziecku Brzechwa na czym to polega i z czym to się je.
Mam wrażenie, że na siłę chciał dorosnąć do swojego przesłania, dopiero wpadł by je zwerbalizować i wepchnąć czytelnikowi głupiemu i zaakcentować dla niezdecydowanych.
Niepotrzebnie. To nie tego rodzaju literatura Panie Marcelu. Pan dostarcza rozrywki, zgoda że o treści niszowej, ale jednak rozrywki takiej jakiej Pana czytelnik oczekiwał (zboczone bydło...). Było na tyle mądrze, że kto miał się zastanowić czy jest mądrze to już to zrobił i wyciągnął wnioski. Nie trzeba było wszystko łopatą i wszystko wprost.
Mimo wszystko jeszcze zerknę w samolocie na jakieś inne Pana powieści, na razie nie latam zbyt wiele.

No i się wykopyrtło (OMG!). Pierwsze dwa tomy to zgrabne thrillerki, nieźle napisane, ponaciągane tu i ówdzie by jakoś spiąć, ale przyjemne. Ta część też się czyta w 3 minuty, ale jakoś autor doszedł do wniosku, że wypadałoby w końcu coś o hejterach - to wrzucił na siłę. Akurat jak mu się popsuły w 3 tomie hejterskie nagłówki. Powiedziałbym też, że mało wiarygodnie, a...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Troszkę różna od pierwszej części, bardziej obyczajowej. Tu już pełną gębą kryminał. Sprawnie, dobrze napisany, wciągający, dobry kryminał z zacięciem społecznym.
Mało takich w Polsce, polecam.
PS. Znowu o przemocy względem mężczyzn, tym razem bardziej przemocy seksualnej i zabawach bdsm. Więc jak ktoś ma problemy z akceptacją innych orientacji seksualnych - omijać z daleka.

Troszkę różna od pierwszej części, bardziej obyczajowej. Tu już pełną gębą kryminał. Sprawnie, dobrze napisany, wciągający, dobry kryminał z zacięciem społecznym.
Mało takich w Polsce, polecam.
PS. Znowu o przemocy względem mężczyzn, tym razem bardziej przemocy seksualnej i zabawach bdsm. Więc jak ktoś ma problemy z akceptacją innych orientacji seksualnych - omijać z daleka.

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to