Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rewelacyjna! Pomijając te niesamowite historie odkryć leków, substancji czy sposobów leczenia, ta książka pomaga uzmysłowić sobie wagę determinacji i posiadania otwartego umysłu.

Rewelacyjna! Pomijając te niesamowite historie odkryć leków, substancji czy sposobów leczenia, ta książka pomaga uzmysłowić sobie wagę determinacji i posiadania otwartego umysłu.

Spoko. Fajna historia kroju pisma (nie tylko Futury). Dużo ciekawsze, niż się spodziewałam 😀

Spoko. Fajna historia kroju pisma (nie tylko Futury). Dużo ciekawsze, niż się spodziewałam 😀

Spoko, bardzo fajna. Oprócz historii Pixara, mamy też sporo pomysłów na to, jak prowadzić zespół kreatywnych ludzi.

Spoko, bardzo fajna. Oprócz historii Pixara, mamy też sporo pomysłów na to, jak prowadzić zespół kreatywnych ludzi.

Mimo że czasami trochę ta książka się dłuży, dobrze jest ją przeczytać.

Mimo że czasami trochę ta książka się dłuży, dobrze jest ją przeczytać.

Super! Wszystko wyjaśnione w fachowy sposób. Właśnie takiej książki szukałam! Zero zamulonego pierdzielenia (jak w „Brudnym Praniu”) o tym, że ADHD może być urocze. ADHD nie jest urocze dla nikogo, więc warto wiedzieć, jak sobie pomoc. Plus za dodanie testów na ADHD do aneksu. Serio rewelacja.

Super! Wszystko wyjaśnione w fachowy sposób. Właśnie takiej książki szukałam! Zero zamulonego pierdzielenia (jak w „Brudnym Praniu”) o tym, że ADHD może być urocze. ADHD nie jest urocze dla nikogo, więc warto wiedzieć, jak sobie pomoc. Plus za dodanie testów na ADHD do aneksu. Serio rewelacja.

Zero badań czy naukowego spojrzenia na ADHD. Czytanie tej książki to jak słuchanie dwóch osób opowiadających o ich związku. Dużo anegdot, mało konkretów.

Zero badań czy naukowego spojrzenia na ADHD. Czytanie tej książki to jak słuchanie dwóch osób opowiadających o ich związku. Dużo anegdot, mało konkretów.

Co za świetna książka! Jest w niej mnóstwo ciekawych informacji podpartymi badaniami, o tym, jak ludzie - często nieświadomie - reagują na dane zjawiska/substancje/otoczenie. Czasami jedna pozornie nieistotna zmiana (np. oglądanie „Ulicy sezamkowej”, wizyta u fryzjera, przytakiwanie) okazuje się mieć ogromny wpływ na danego człowieka. Ani jedna kartka mnie nie znudziła. Rewelacja!

Co za świetna książka! Jest w niej mnóstwo ciekawych informacji podpartymi badaniami, o tym, jak ludzie - często nieświadomie - reagują na dane zjawiska/substancje/otoczenie. Czasami jedna pozornie nieistotna zmiana (np. oglądanie „Ulicy sezamkowej”, wizyta u fryzjera, przytakiwanie) okazuje się mieć ogromny wpływ na danego człowieka. Ani jedna kartka mnie nie znudziła....

Nic się nie dzieje w tej książce. Cała fabuła to ciąg bardzo luźno powiązanych ze sobą wydarzeń z których w sumie nic nie wynika…

Nic się nie dzieje w tej książce. Cała fabuła to ciąg bardzo luźno powiązanych ze sobą wydarzeń z których w sumie nic nie wynika…

Przyjemne. W drugiej części King daje kilka naprawdę fajnych wskazówek odnośnie pisania.

Przyjemne. W drugiej części King daje kilka naprawdę fajnych wskazówek odnośnie pisania.

Kiedy czytałam tę książkę miałam wrażenie, że spotkałam się z kolegą fizykiem, który próbuje mi wytłumaczyć „po ludzku” czym są czarne dziury, teoria względności i fizyka kwantowa. Są też wykresy, które mogłyby być narysowane na serwetce + sporo dygresji i anegdot z życia autora, bo w końcu to jest „mój kolega” z którym spotkałam się na piwo. Niektórym się to nie podoba, mnie natomiast wydaje się, że dzięki temu, czytanie o tak skomplikowanych rzeczach, jaką jest fizyka, staje się mniej męczące - zwłaszcza dla ludzi takich jak ja, którzy bardzo chcą to wszystko zrozumieć, ale ich mózg nie daje rady :P

Kiedy czytałam tę książkę miałam wrażenie, że spotkałam się z kolegą fizykiem, który próbuje mi wytłumaczyć „po ludzku” czym są czarne dziury, teoria względności i fizyka kwantowa. Są też wykresy, które mogłyby być narysowane na serwetce + sporo dygresji i anegdot z życia autora, bo w końcu to jest „mój kolega” z którym spotkałam się na piwo. Niektórym się to nie podoba,...

Jakie to było dobre…

Jakie to było dobre…

Dobra dla początkujących. Porusza różne tematy bardzo ogólnie (ale też podaje fajne przykłady), co powinno być okay dla tych, którzy jeszcze nie za bardzo wiedzą, co to content marketing.

Dobra dla początkujących. Porusza różne tematy bardzo ogólnie (ale też podaje fajne przykłady), co powinno być okay dla tych, którzy jeszcze nie za bardzo wiedzą, co to content marketing.

Spoczko, warto przeczytać

Spoczko, warto przeczytać

spoko, warta swojej ceny

spoko, warta swojej ceny

Same konkrety bez pitolenia. Dużo przykładów

Same konkrety bez pitolenia. Dużo przykładów