rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Urocza, naiwna, romantyczna i przewidywalna. To chyba najlepsze przymiotniki, które opiszą tę powieść. Bohaterzy są wyidealizowani, szczególnie Liam - tytułowy chłopak, zakradający się przez okno do głównej bohaterki - który jest chodzącym ideałem, nigdy nie spotkałam się z tak ubogimi opisami, akcji nie ma za wiele, a wszystko kręci się wokół pożądania i czułości. Jednak książka ma w sobie "to coś", dzięki czemu byłam w stanie o wszystkim zapomnieć i czytać z uśmiechem. Jest ona stworzona dla nastolatek i młodych kobiet, które uwielbiają idealne, słodkie i romantyczne historie. Jeśli lubicie tego typu powieści - zapraszam serdecznie do przeczytania, jednak nie spodziewajcie się za wiele i czytajcie z przymrużeniem oka.

Urocza, naiwna, romantyczna i przewidywalna. To chyba najlepsze przymiotniki, które opiszą tę powieść. Bohaterzy są wyidealizowani, szczególnie Liam - tytułowy chłopak, zakradający się przez okno do głównej bohaterki - który jest chodzącym ideałem, nigdy nie spotkałam się z tak ubogimi opisami, akcji nie ma za wiele, a wszystko kręci się wokół pożądania i czułości. Jednak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Gdy tylko obejrzałam zwiastun filmu "Zanim się pojawiłeś" i dowiedziałam się o książce, od razu ją kupiłam. Wiedziałam po prostu, że to będzie historia dla mnie. I nie myliłam się. Powieść ta jest bardzo podobna do "Gwiazd naszych wina" autorstwa Johna Greena, co pewnie wielu z Was zauważyło. Podobna historia i podobne zakończenie. Jednakże "Zanim się pojawiłeś" chyba podoba mi się bardziej, choć nie jestem do końca pewna. Główni bohaterowie - Lou i Will - są interesujący i wyraziści, od razu ich pokochałam. Choć Will jest niepełnosprawny, to miałam wrażenie, że fabuła wcale nie kręci się wokół tego, ale wokół życia i tego, jak go "używamy". Dzięki Lou zrozumiałam, że tak jak ona bardzo się ograniczam. Will pokazał mi, że muszę korzystać z życia, dopóki nie jest za późno. Czytałam z zapartym tchem i nie mogłam się oderwać. Historia jest przepiękna

i złamała mi serce.

Podejrzewałam, że tak własnie będzie, choć do samego końca miałam nadzieję na inne zakończenie. Z całego serca polecam tę książkę. Z pewnością przeczytam ponownie, a za emocje, które we mnie wzbudziła ta historia i za łzy, które chcąc nie chcąc się pojawiły, oceniam tę powieść na solidne 10 gwiazdek.

Gdy tylko obejrzałam zwiastun filmu "Zanim się pojawiłeś" i dowiedziałam się o książce, od razu ją kupiłam. Wiedziałam po prostu, że to będzie historia dla mnie. I nie myliłam się. Powieść ta jest bardzo podobna do "Gwiazd naszych wina" autorstwa Johna Greena, co pewnie wielu z Was zauważyło. Podobna historia i podobne zakończenie. Jednakże "Zanim się pojawiłeś" chyba...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lepsza, niż się spodziewałam. Myślałam, że jest bardziej dziecinna, prostsza i taka... pospolita. Wciąga, zaciekawia i chwyta za serce. Bardzo wzruszające zakończenie. Teraz muszę lecieć po kolejne części i obejrzeć ekranizację ;)

Lepsza, niż się spodziewałam. Myślałam, że jest bardziej dziecinna, prostsza i taka... pospolita. Wciąga, zaciekawia i chwyta za serce. Bardzo wzruszające zakończenie. Teraz muszę lecieć po kolejne części i obejrzeć ekranizację ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Genialna książka. Równie ciekawa jak pierwsza część. Autor stworzył niesamowity świat, drugi tom jest dowodem na to, że nie skończyły mu się pomysły, nie skończył się zapał. Czytałam ją z przyjemnością, pełna emocji i absolutnie wciągnięta. Nie mogę doczekać się przeczytania kolejnego tomu oraz obejrzenia ekranizacji. Polecam.

Genialna książka. Równie ciekawa jak pierwsza część. Autor stworzył niesamowity świat, drugi tom jest dowodem na to, że nie skończyły mu się pomysły, nie skończył się zapał. Czytałam ją z przyjemnością, pełna emocji i absolutnie wciągnięta. Nie mogę doczekać się przeczytania kolejnego tomu oraz obejrzenia ekranizacji. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tajemnice, sekrety i jeszcze więcej tajemnic. 4 część serii "The Lying Game" jest naprawdę świetna, ciekawsza nawet niż poprzednie tomy cyklu. Niby napisana jest prostym i łatwym językiem, ale jednak coś w sobie ma: nutkę tajemniczości, elegancję, coś, dzięki nie można się od niej oderwać.
Nie mogę się doczekać, aż w końcu wyjdzie piąta część. Polecam :)

Tajemnice, sekrety i jeszcze więcej tajemnic. 4 część serii "The Lying Game" jest naprawdę świetna, ciekawsza nawet niż poprzednie tomy cyklu. Niby napisana jest prostym i łatwym językiem, ale jednak coś w sobie ma: nutkę tajemniczości, elegancję, coś, dzięki nie można się od niej oderwać.
Nie mogę się doczekać, aż w końcu wyjdzie piąta część. Polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cieszę się, że przeczytałam tę serię, ale wielu rzeczy mi brakowało. Myślałam, że po "Siewcy wiatru" każda część będzie tak samo magiczna i ciekawa. Niestety, tak nie było. Oba tomy "Zbieracza burz" stały się brutalniejsze, zniknęła magia i delikatność. Anioły, demony - wszyscy stali się jakby bardziej ludzcy.
Dopiero od mniej więcej połowy książka naprawdę mnie zaciekawiła. Choć nieco się dłużyła. Podobał mi się wątek Asmodeusza. Męczy mnie, że sprawa z Hiją nie została tak naprawdę rozwiązana. Koniec powieści - naprawdę mocny.
Raczej nie przeczytam tej serii ponownie, jednak cieszę się, że to zrobiłam. Brawa dla Kossakowskiej, za tak dobre powieści i tak dobrze rozwinięty świat Świetlistych i Głębian.

Cieszę się, że przeczytałam tę serię, ale wielu rzeczy mi brakowało. Myślałam, że po "Siewcy wiatru" każda część będzie tak samo magiczna i ciekawa. Niestety, tak nie było. Oba tomy "Zbieracza burz" stały się brutalniejsze, zniknęła magia i delikatność. Anioły, demony - wszyscy stali się jakby bardziej ludzcy.
Dopiero od mniej więcej połowy książka naprawdę mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka nie spełniła moich oczekiwań. Była miejscami po prostu nudna (jest tylko jedna scena, która mnie zaciekawiła), napisana mniej barwnym językiem niż "Siewca Wiatru". Jest brutalniejsza i, co za tym idzie, mniej magiczna. Bohaterowie wydają się całkiem inni, bardziej bezwzględni, jakby autorka, pisząc tę powieść, była w złym humorze i postanowiła zmienić ich charaktery. Nie czytało mi się jej tak przyjemnie jak poprzednią część. Może drugi tom będzie lepszy.

Książka nie spełniła moich oczekiwań. Była miejscami po prostu nudna (jest tylko jedna scena, która mnie zaciekawiła), napisana mniej barwnym językiem niż "Siewca Wiatru". Jest brutalniejsza i, co za tym idzie, mniej magiczna. Bohaterowie wydają się całkiem inni, bardziej bezwzględni, jakby autorka, pisząc tę powieść, była w złym humorze i postanowiła zmienić ich...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Will Grayson, Will Grayson John Green, David Levithan
Ocena 7,0
Will Grayson, ... John Green, David L...

Na półkach: ,

Kiedyś usłyszałam, że jest to książka o gejach. Ale to nie jest prawdą. Jest to powieść o uczuciach i relacjach międzyludzkich i o tym, jak pokręcone zawsze bywają. "Will Grayson, Will Grayson" opowiada o miłości. Niekoniecznie o miłości romantycznej lecz tej tworzącej się między dwojgiem przyjaciół.
John Green znów się popisał. Stworzył książkę lekką do czytania, miejscami smutną, miejscami niesamowicie zabawną, jednak przekazującą coś ważnego. Polecam.

Kiedyś usłyszałam, że jest to książka o gejach. Ale to nie jest prawdą. Jest to powieść o uczuciach i relacjach międzyludzkich i o tym, jak pokręcone zawsze bywają. "Will Grayson, Will Grayson" opowiada o miłości. Niekoniecznie o miłości romantycznej lecz tej tworzącej się między dwojgiem przyjaciół.
John Green znów się popisał. Stworzył książkę lekką do czytania,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Myślałam, że będę płakać.
Nie płakałam.
Ale książka i tak świetna.

Myślałam, że będę płakać.
Nie płakałam.
Ale książka i tak świetna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękne, smutne, poruszające. Czego chcieć więcej?

Piękne, smutne, poruszające. Czego chcieć więcej?

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie mogłam powstrzymać się od Dziesiątki. 14 część "Pretty Little Liars", niesamowicie rozchwytywanej serii, jest cudowna! Myślałam, że im dalej będę brnąć w te powieści, tym bardziej będę się nudzić (jak w telenoweli), a ta część trzymała w napięciu przez cały czas.
W połowie myślałam, że wszystko będzie już dobrze, że dziewczyny w końcu pokonają A. Ale nasze cztery Kłamczuchy i tak nie odpędziły się od - już nie takiej pięknej - Alison i jej intryg, więc bałam się, co będzie dalej z Hanną, Arią, Spencer i Emily.
Polecam!

Nie mogłam powstrzymać się od Dziesiątki. 14 część "Pretty Little Liars", niesamowicie rozchwytywanej serii, jest cudowna! Myślałam, że im dalej będę brnąć w te powieści, tym bardziej będę się nudzić (jak w telenoweli), a ta część trzymała w napięciu przez cały czas.
W połowie myślałam, że wszystko będzie już dobrze, że dziewczyny w końcu pokonają A. Ale nasze cztery...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jackson Meyer - z pozoru zwykły nastolatek - potrafi podróżować w czasie. Ma niesamowitą moc, jednak nie jest kolejnym przerażonym dzieciakiem, jakich często widujemy w książkach. To chyba czyni tę książkę bardziej wyjątkową - Jackson, pomimo przeciwności losu, wie, czego chce.
"Burza" to według mnie naprawdę udany debiut Julie Cross. Czyta się ją bardzo przyjemnie i polecam ją wszystkim - czytelniczym maniakom, jako coś lekkiego oraz początkującym, jako kolejną książkę w ich drodze ku książkowemu uzależnieniu. Powieść napisana jest bardzo lekkim i prostym językiem, dzięki czemu łatwo nam zrozumieć tą całą tajemnicę podróżowania w czasie - to po pierwsze - a po drugie lepiej zrozumieć Jacksona - w końcu jest on nastolatkiem, a wszystko opowiadane jest z jego perspektywy. Przyjemna lektura, taka na jeden dzień. Niektóre sprawy zostały wyjaśnione połowicznie i potraktowane po macoszemu, co trochę mnie zawiodło. Gdyby nie to - i jednak nieco za prosty styl - byłoby 10 gwiazdek, bo książka naprawdę wciąga i jest godna polecenia.

Jackson Meyer - z pozoru zwykły nastolatek - potrafi podróżować w czasie. Ma niesamowitą moc, jednak nie jest kolejnym przerażonym dzieciakiem, jakich często widujemy w książkach. To chyba czyni tę książkę bardziej wyjątkową - Jackson, pomimo przeciwności losu, wie, czego chce.
"Burza" to według mnie naprawdę udany debiut Julie Cross. Czyta się ją bardzo przyjemnie i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jako miłośniczka żywych trupów, czytałam o nich dość sporo. Jednak jeszcze nie spotkałam się z taką wizją zombie. Czyta się ją bardzo lekko i z zaciekawieniem. Świetna historia i według mnie warto przeczytać. Poza tym ma chwytliwy tytuł i piękną okładkę, więc od razu przyciąga wzrok na półce w księgarni.
Książka nieco mnie zawiodła, ale nie potrafię wytłumaczyć dlaczego. Byłam bardzo szczęśliwa możliwością przeczytania tej powieści, ale czułam pewien niedosyt. Jednakże chętnie przeczytam następną część.

Jako miłośniczka żywych trupów, czytałam o nich dość sporo. Jednak jeszcze nie spotkałam się z taką wizją zombie. Czyta się ją bardzo lekko i z zaciekawieniem. Świetna historia i według mnie warto przeczytać. Poza tym ma chwytliwy tytuł i piękną okładkę, więc od razu przyciąga wzrok na półce w księgarni.
Książka nieco mnie zawiodła, ale nie potrafię wytłumaczyć dlaczego....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trylogia "Legenda" napisana jest barwnym językiem, uczucia bohaterów są świetnie opisane. I jeszcze podział na rozdziały napisane z perspektywy June i Day'a, który pozwala nam zobaczyć sytuację od różnej strony... Świetna trylogia, nie jest przepełniona miłością jak niektóre (choć wielbiciele romantycznych powieści też znajdą co nieco dla siebie). Na pewno spodoba się też miłośnikom "Igrzysk Śmierci" - rebelia, bitwa, nowe technologie są stałymi bywalcami tej serii.
"Patriota" jest taką wisienką na torcie, idealnym zakończeniem (choć bardzo chciałabym, aby powstało jeszcze kilka części). Przez cały czas nie przestajemy bać się o życie Day'a i przyszłość bohaterów. Smutny koniec - ale nie do końca. Przeczytajcie i przekonajcie się sami.
Podsumowując. Wciąga. Porusza. Nie pozwala o sobie zapomnieć. Zdecydowanie polecam.

Trylogia "Legenda" napisana jest barwnym językiem, uczucia bohaterów są świetnie opisane. I jeszcze podział na rozdziały napisane z perspektywy June i Day'a, który pozwala nam zobaczyć sytuację od różnej strony... Świetna trylogia, nie jest przepełniona miłością jak niektóre (choć wielbiciele romantycznych powieści też znajdą co nieco dla siebie). Na pewno spodoba się też...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka, przy której popełniłam znów ten sam błąd - najpierw obejrzałam film. Choć nie wiem, czy mogę nazwać to błędem, ponieważ dzięki niemu właściwie dowiedziałam się o tej powieści - w innym wypadku bym po nią nie sięgnęła.
"Więzień Labiryntu" to lektura bardzo ciekawa, o bardzo wciągającej fabule. Streferzy - bohaterowie tej książki - właściwie niczego nie wiedzą, tak samo jak czytelnik. I to jest bardzo frustrujące! Czytając "Więźnia..." ciągle chcemy wiedzieć więcej, sami stajemy się takimi Streferami. Tylko, że nas nie więzi labirynt, tylko treść powieści. Czyta się ją z zapartym tchem.
Miejscami wydaje mi się trochę dziecinna, ale to zapewne przez charakterystyczny dla mieszkańców Strefy język. Domyślam się, że autor stworzył go, aby ukazać to poczucie wspólnoty, jakie kieruje każdym bohaterem.
Ale pomińmy ten specyficzny język. Fabuła jest bardzo ciekawa. Aż nie można doczekać się przeczytania kolejnej części. I co ciekawe, nie jest to typowe "love story" dla nastolatków, którego tak pełno na półkach w księgarni.
Polecam każdemu.

Książka, przy której popełniłam znów ten sam błąd - najpierw obejrzałam film. Choć nie wiem, czy mogę nazwać to błędem, ponieważ dzięki niemu właściwie dowiedziałam się o tej powieści - w innym wypadku bym po nią nie sięgnęła.
"Więzień Labiryntu" to lektura bardzo ciekawa, o bardzo wciągającej fabule. Streferzy - bohaterowie tej książki - właściwie niczego nie wiedzą, tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Kocham tę książkę. Czytałam ją już kilka razy i polecam ją każdemu.

Kocham tę książkę. Czytałam ją już kilka razy i polecam ją każdemu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam tę książkę, z resztą jak poprzednie części. Może nie jest łatwa w lekturze, ale niesamowicie wciąga. To taki "złodziej czasu" - czytasz, a czas szybko mija, choć wydaje Ci się, że minęło zaledwie kilka minut. Z pewnością znów do niej wrócę. Świetna, polecam.

Uwielbiam tę książkę, z resztą jak poprzednie części. Może nie jest łatwa w lekturze, ale niesamowicie wciąga. To taki "złodziej czasu" - czytasz, a czas szybko mija, choć wydaje Ci się, że minęło zaledwie kilka minut. Z pewnością znów do niej wrócę. Świetna, polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem zawiedziona tą książką. Choć pomysł z Eich Uisce był ciekawy i oryginalny, to według mnie został całkowicie zniszczony. Książka po prostu mi się nie podobała. Okładka i tytuł (zachęcający, podobny do tytułu "Igrzyska Śmierci") oraz opis skłaniają do przeczytania tej powieści. Jednak treść... no cóż, jak dla mnie, nie jest to fajna lektura. A tytułowy Wyścig Śmierci (właściwie to Wyścig Skorpiona) zajmował niewielką część książki. Jestem na nie. Niestety, nie polecam.

Jestem zawiedziona tą książką. Choć pomysł z Eich Uisce był ciekawy i oryginalny, to według mnie został całkowicie zniszczony. Książka po prostu mi się nie podobała. Okładka i tytuł (zachęcający, podobny do tytułu "Igrzyska Śmierci") oraz opis skłaniają do przeczytania tej powieści. Jednak treść... no cóż, jak dla mnie, nie jest to fajna lektura. A tytułowy Wyścig Śmierci...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Idealna. Trzyma w napięciu, zaciekawia, wyciska łzy i sprawia, że nie możesz powstrzymać się od śmiechu. Czytając, nie możesz doczekać się końca, ale jednocześnie chcesz, aby powieść nigdy się nie kończyła. Pozostawia po sobie pewne uczucie otępienia - po prostu ciągle o niej myślisz - jakie mogą wywołać jedynie wybitne, poruszające książki. Jestem szczęśliwa, że sięgnęłam po "Papierowe Miasta" i z pewnością przeczytam po raz kolejny. Polecam każdemu, nie tylko fanom twórczości Johna Greena.

Idealna. Trzyma w napięciu, zaciekawia, wyciska łzy i sprawia, że nie możesz powstrzymać się od śmiechu. Czytając, nie możesz doczekać się końca, ale jednocześnie chcesz, aby powieść nigdy się nie kończyła. Pozostawia po sobie pewne uczucie otępienia - po prostu ciągle o niej myślisz - jakie mogą wywołać jedynie wybitne, poruszające książki. Jestem szczęśliwa, że sięgnęłam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wielu z nas chciałoby być nieśmiertelnym, lecz niewielu zastanawia się nad tym, czy to rzeczywiście jest dar, czy może przekleństwo.
Wspaniałe zakończenie trylogii "Diabelskie Maszyny". Wzruszająca i niesamowicie wciągająca powieść. Pani Clare po raz kolejny pokazała, jak świetną jest pisarką. Czytanie książki z początku szło mi bardzo opornie. Początek niezbyt mnie zaciekawił. Ale im dalej brnęłam, tym ta powieść coraz bardziej mnie wciągała. Nie obeszło się bez uśmiechu oraz łez. Cieszę się, że dane mi było przeczytać "Mechaniczną Księżniczkę" i z pewnością o niej nie zapomnę.

Wielu z nas chciałoby być nieśmiertelnym, lecz niewielu zastanawia się nad tym, czy to rzeczywiście jest dar, czy może przekleństwo.
Wspaniałe zakończenie trylogii "Diabelskie Maszyny". Wzruszająca i niesamowicie wciągająca powieść. Pani Clare po raz kolejny pokazała, jak świetną jest pisarką. Czytanie książki z początku szło mi bardzo opornie. Początek niezbyt mnie...

więcej Pokaż mimo to