Opinie użytkownika
Polecam też dla osób, które coś tam o mózgu musiały się dowiedzieć, ale wciąż mają problem z pewnymi kwestiami - w przyjemny sposób konsoliduje podstawową wiedzę na temat neuronauki :)
Pokaż mimo toZ jednej strony rewelacyjnie pokazuje, co stało się z Kościołem w ostatnim wieku. Z drugiej miejscami zamiast krytyki teologicznej staje się długim, powtarzającymi się okrzykiem zirytowania. Polecam przy czytaniu odpuścić sobie część czwartą ;)
Pokaż mimo toByć może będziecie kiedyś chcieli poczytać o tym, jak porównuję Ulryka do Karla Dedeciusa... Nie, prawda jest taka, że tę pracę przeczytają tylko dwie osoby (druga niepewna): ja i prowadzący moje zajęcia. Jednak historykom Ulryka polecam, z pewnością jest źródłem niezastępionym, zwłaszcza jeśli nie wiecie, ile zajmie Wam podróż z jednej polskiej miejscowości do drugiej.
Pokaż mimo toOch, bolało mnie serce nad brakiem poziomu. I to wykładowca literatury na Boga! Nie będę się rozwodzić, dopóki mój umysł w rekompensacie nie stworzy jakiegoś długiego, krytycznego tekstu na temat poziomu powieściopisarstwa w XXI wieku.
Pokaż mimo toGdy czytam opowiadania Blixen w ogrodzie Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego czuję, jakbym była wśród tych jaworów i strumieni, nad którymi kochankowie dzielą się opowieściami. Wpatruję się w ciemnozielone i przejrzałe liście z pomponami beżowych nosków, w żółtawe drzewa zwiastujące jesień, w armię białych, siwych kłosów na czubku szuwar, mędrców kładących się pod mocnymi...
więcej Pokaż mimo toPowierzchownie się przyglądając, czy też patrząc oczami dziecka, to książka o wzniosłych, kosmicznych przygodach, o planetach ważnych, o historiach sprzed mileniów, o rozciągliwym czasie. Przyglądając się głębiej zauważamy w tym ogromie zdarzeń małą, ale ważną dla kogoś Ziemię, jego małą galaktykę, dom Artura, który ktoś postanowił zburzyć, by wybudować autostradę. Więcej...
więcej Pokaż mimo to
Wołanie kukułki wspominam jako emocjonującą zachętę do czytania współczesnych powieści detektywistycznych. Jedwabnik nie podbił mojego serca, ale być może podkreślił tym znakomitość Wołania. Niestety Żniwa zła utwierdziły mnie w przekonaniu o fali opadającej. Oczywiście nie przeszkodziło mi to w połknięciu ich w całości.
Więcej na:...
Nie moją rolą krytykować klasykę. A jest nią niewątpliwie „Rok 1984”. Być może winić mogę swój gust. Albo potrzebuję przeczytać powieść Orwella kilka razy, by zrozumieć fenomen zawartej w niej psychologii politycznej. Myślę jednak, że to kwestia mojego światopoglądu i wewnętrznej niezgody na umniejszanie jednostki. Więcej na:...
więcej Pokaż mimo toMiałam poczucie, że coś tracę nie czytając biografii. Gdy w ręce wpadło mi „Nic zwyczajnego” M. Rusinka od razu pomyślałam, że czas przerwać ten stan rzeczy. Po pierwsze książka wydawała się lekka (nie tylko krótka ale i niewymagająca), a po drugie wyglądała na taką, która bardziej niż w surowe fakty obfituje w anegdoty. Więcej na:...
więcej Pokaż mimo toMożna zacząć od futuryzmu. Od splątanego metalowego miasta pełnego rdzy. Od wind przemykających między kondygnacjami wielopiętrowych budynków. Od księgowych, urzędników, pogrążonych w liczeniu bogów. Od wizji koszmarnej nowoczesności obrysowanej na podstawie piętrowych sumeryjskich świątyń. Więcej na: http://mowaprosta.blogspot.se/2017/07/anna-in-w-grobowcach-swiata-olga.html
Pokaż mimo toProza Munro zasłużyła sobie na Nobla psychologicznymi obrazami w trywialnych historiach poruszających codzienne, ważne problemy. W Coś o czym chciałam ci powiedzieć pisze głównie o kobietach, młodych, starych; nastoletnich, kilkudziesięcioletnich. Więcej na: http://mowaprosta.blogspot.se/2017/07/cos-o-czym-chciaam-ci-powiedziec.html
Pokaż mimo to...Wpadły mi do ręki listy Wisławy Szymborskiej i Kornela Filipowicza. Ich romantyczna korespondencja ukazała mi nową formę epistolarną, przyziemną i żywą. Najlepiej w życiu ma twój kot, bo jest przy Tobie to tylko szczypta czułości, jaka spaja ich listy. Nawet w wydruku, eleganckim zespoleniu można poczuć ich bijące, zakochane serca. Gdy do gry wchodzą sławne kartki...
więcej Pokaż mimo to
Wbrew tytułowi będzie to tylko po trochu rzecz na temat owej książki i jej autora. Terry Pratchett, mistrz fantastyki, w Świecie Dysku znalazł miejsce również dla tych opowieści, które wydają się nie-wyjątkowe i przez to i wzgardzone. Przyprawia łyżką satyry wciągające historie, bawi się konwencją bajkowych stworzeń znakomicie odzwierciedlając ludzki świat.
Więcej na:...
Dla fanów ciekawych psychologicznych eksperymentów. Przyciąga do psychologii, choć stawia ją w "dziwnym" świetle. Przysiadając do tej książki miejsce na uwadze, że niektóre z owych "śmiesznych" eksperymentów to klasyczne badania, na których opierają się ważne teorie. No może oprócz tego o Monty Pythonowskim najśmieszniejszym żarcie na świecie!
Pokaż mimo to
Nie moją rolą krytykować klasykę. A jest nią niewątpliwie „Rok 1984”. Być może winić mogę swój gust. Albo potrzebuję przeczytać powieść Orwella kilka razy, by zrozumieć fenomen zawartej w niej psychologii politycznej. Myślę jednak, że to kwestia mojego światopoglądu i wewnętrznej niezgody na umniejszanie jednostki.
Wspominam przerabiany w szkole „Folwark zwierzęcy”, w...
Tytuł nasuwał mi na myśl utopijną wizję z Przedwiośnia. U Jeannette Walls Szklany Zamek też jest utopią, nieosiągalnym i niespełnionym marzeniem. Jednym z wielu takich marzeń, symbolem życiowej niemożności zdobywania niemożliwych szczytów. Choć często ograniczenia tkwią w nas.
Dla mnie była to smutna i nostalgiczna książka. Z początku gorycz jest ukryta, później powoli...
Siedem fantastycznych opowieści to właściwie dziesiątki pomniejszych historii. Niektóre długie przepływają przez kolejne strony wciągając bezlitośnie. Inne trwające nie dłużej niż jeden akapit rozpamiętuje się najżywiej...
http://mowaprosta.blogspot.com/2016/06/siedem-fantastycznych-opowiesci.html#more
Siedem fantastycznych opowieści to właściwie dziesiątki pomniejszych historii. Niektóre długie przepływają przez kolejne strony wciągając bezlitośnie. Inne trwające nie dłużej niż jeden akapit rozpamiętuje się najżywiej...
http://mowaprosta.blogspot.com/2016/06/siedem-fantastycznych-opowiesci.html#more
(…) Mam dla ciebie prostą radę. Jesteś smutna, ponieważ chcesz być najlepsza, a ludziom jakoś nie udaje się być najlepszymi... Ale już samo to, że się starają, oznacza, że robią coś dobrego, gdyż w przeciwnym razie byliby często bardzo źli. Wyobraź sobie, kiedy masz jakieś trudności i nie wiesz, co zrobić (...), JAK NA TWOIM MIEJSCU ZACHOWAŁBY SIĘ ANIOŁ.
Jak zachowałby się...