-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać352
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2014-11-28
Nie wiem czy kiedykolwiek wcześniej czytałam tak smutną książkę.. Co jakiś czas musiałam przerywać, żeby się nie popłakać jak małe dziecko albo, żeby pomyśleć. Tak po prostu pomyśleć.
Nie potrafię sobie uzmysłowić co czuli wtedy ci ludzie.
Ktoś, kto tego nie przeżył nigdy tego się nie dowie jak to jest.
I pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam J.L. Wiśniewskiego, bo po prostu do mnie nie trafiał.. Teraz? Teraz jest moim ulubionym autorem.
Długo nie zapomnę o tej książce. Jest piękna.
Nie wiem czy kiedykolwiek wcześniej czytałam tak smutną książkę.. Co jakiś czas musiałam przerywać, żeby się nie popłakać jak małe dziecko albo, żeby pomyśleć. Tak po prostu pomyśleć.
Nie potrafię sobie uzmysłowić co czuli wtedy ci ludzie.
Ktoś, kto tego nie przeżył nigdy tego się nie dowie jak to jest.
I pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam J.L. Wiśniewskiego, bo po prostu...
2014-09-29
Książka, która wciągnęła mnie tak, że zapomniałam o otaczającym mnie świecie.
Trafiła w moje ręce w sumie przez przypadek i długo nie było mi dane się zabrać się za jej czytanie, ale w końcu gdy mi się udało żałowałam, że tak późno.
To dzieło wzbudziło we mnie tyle emocji (jak żadna jeszcze chyba książka),
że od razu po jej przeczytaniu zamówiłam dwie kolejne części tego autora.
I nie sądzę, żebym miała tego żałować.
Książka, która wciągnęła mnie tak, że zapomniałam o otaczającym mnie świecie.
Trafiła w moje ręce w sumie przez przypadek i długo nie było mi dane się zabrać się za jej czytanie, ale w końcu gdy mi się udało żałowałam, że tak późno.
To dzieło wzbudziło we mnie tyle emocji (jak żadna jeszcze chyba książka),
że od razu po jej przeczytaniu zamówiłam dwie kolejne części tego...
2017-07-16
Bardzo długo ociągałam się z zabraniem się za przeczytanie przygód Harrego Pottera oraz jego przyjaciół. Z każdą kolejną częścią wzrastała we mnie chęć poznawania kolejnych przygód chłopca, ale i też coraz bardziej go lubiłam.
Wszystkie części bardzo mnie urzekły, żałuję że wcześniej nie przeczytałam Harrego, choć teraz po przeczytaniu wszystkich części jestem zawiedziona, że jestem już po.
Bardzo wciągająca opowieść, cudownie było wkroczyć w ten świat!
Będę do niego wracać.
Bardzo długo ociągałam się z zabraniem się za przeczytanie przygód Harrego Pottera oraz jego przyjaciół. Z każdą kolejną częścią wzrastała we mnie chęć poznawania kolejnych przygód chłopca, ale i też coraz bardziej go lubiłam.
Wszystkie części bardzo mnie urzekły, żałuję że wcześniej nie przeczytałam Harrego, choć teraz po przeczytaniu wszystkich części jestem...
2015-06-20
Trylogia "Igrzysk śmierci" to niesamowita pozycja na mojej liście.
Pomimo tego, że ma ogromne rozmiary czyta się ją przyjemnie i na pewno do niej jeszcze nie raz wrócę.
Trylogia "Igrzysk śmierci" to niesamowita pozycja na mojej liście.
Pomimo tego, że ma ogromne rozmiary czyta się ją przyjemnie i na pewno do niej jeszcze nie raz wrócę.
2017-01-30
Jest to zdecydowanie najlepsza pozycja jaką przeczytałam w ostatnim czasie.
Podczas czytania przenosimy się w jej świat i potrafimy się tak wczuć, że jesteśmy w samym środku wydarzenia.
Autor tak doskonale opisuje uczucia głównego bohatera, że czytając "Shantaram" miałam wrażenie, że główny bohater to mój dobry przyjaciel.
Należałoby tez wspomnieć, że książka ta opowiada o mężczyźnie, który kiedyś się pogubił i narobił głupstw, przez co trafił do więzienia. Uciekł z niego i ukrył się w Bombaju, mieście, które od razu pokochał. Przebywając tam poszukuje spokoju i nowej miłości. Poznaje wielu przyjaciół i musi się decydować na niebezpieczne wyzwania, między innymi tylko po to by im pomóc.
A postać Prabakera? Zakochałam się w niej od samego początku!
Mimo, że niektórzy mogą być przerażeni rozmiarami książki i ilością stron, to zdecydowanie polecam zaryzykować.
Jest to zdecydowanie najlepsza pozycja jaką przeczytałam w ostatnim czasie.
Podczas czytania przenosimy się w jej świat i potrafimy się tak wczuć, że jesteśmy w samym środku wydarzenia.
Autor tak doskonale opisuje uczucia głównego bohatera, że czytając "Shantaram" miałam wrażenie, że główny bohater to mój dobry przyjaciel.
Należałoby tez wspomnieć, że książka ta opowiada o...
2016-06-18
Książka jest rewelacyjna!
Jestem pod wielkim wrażeniem opisanej historii i jej bohaterów.
Świetny pomysł, żeby przeplatać opowieści pomiędzy wojną, a współczesnością.
Nie spodziewałam się takiej końcówki. Jeszcze do niej powrócę nie raz.
Książka jest rewelacyjna!
Jestem pod wielkim wrażeniem opisanej historii i jej bohaterów.
Świetny pomysł, żeby przeplatać opowieści pomiędzy wojną, a współczesnością.
Nie spodziewałam się takiej końcówki. Jeszcze do niej powrócę nie raz.
2014-10-24
Kolejna powieść Carlosa Ruiza Zafóna, po której przeczytaniu nie żałuję żadnej sekundy jej poświęconej. Świetna, wciągająca opowieść o życiu rodziny Sempere i jej najbliższych. Autor ma niesamowity talent do pokazywania uczuć i przekazywania wszelkich niezbędnych informacji czytelnikowi.
Kocham tego autora za jest styl. W parę dni pochłonęłam jego trzy powieści z cyklu Cmentarza Zapomnianych Książek. Już bardzo dawno żaden autor nie wzbudził we mnie tyle emocji i takiej ciekawości jak udało się to Zafonowi.
Jestem pod pełnym wrażeniem jego talentu i umiejętności.
Kolejna powieść Carlosa Ruiza Zafóna, po której przeczytaniu nie żałuję żadnej sekundy jej poświęconej. Świetna, wciągająca opowieść o życiu rodziny Sempere i jej najbliższych. Autor ma niesamowity talent do pokazywania uczuć i przekazywania wszelkich niezbędnych informacji czytelnikowi.
Kocham tego autora za jest styl. W parę dni pochłonęłam jego trzy powieści z cyklu...
2013
Wzruszająca historia chłopca, który zmaga się z tęsknotą za ojcem.
Niestety najpierw obejrzałam film, później przeczytałam książkę. Film oglądałam z niezwykłym przejęciem i niecierpliwością jak zakończy się ta opowieść, niestety przez książkę ciężej mi było przejść. Mimo tego, uważam że książka jest godna uwagi.
Wzruszająca historia chłopca, który zmaga się z tęsknotą za ojcem.
Niestety najpierw obejrzałam film, później przeczytałam książkę. Film oglądałam z niezwykłym przejęciem i niecierpliwością jak zakończy się ta opowieść, niestety przez książkę ciężej mi było przejść. Mimo tego, uważam że książka jest godna uwagi.
2014-10-04
Bałam się trochę kupić tą pozycję, ponieważ obawiałam się, że będzie to przereklamowana książka o trudnej miłości. Na szczęście po przeczytaniu kilku stron już wiedziałam, że nie muszę żałować. Książka ta baaardzo mnie wciągnęła, poświęcałam jej każdą wolną chwilę, a nawet trochę zarwałam noc z jej powodu.
Uważam, że autor świetnie opisuje marzenia, uczucia, a przede wszystkim samopoczucie bohaterów i robi to w taki sposób, że ciężko jest nie zrozumieć.
Podczas czytania czułam jakbym była świetną znajomą głównych bohaterów i jakbym znała ich już od zawsze.
Polecam! Przyjemna i wzruszająca książka. Warto jej poświęcić swój czas.
Bałam się trochę kupić tą pozycję, ponieważ obawiałam się, że będzie to przereklamowana książka o trudnej miłości. Na szczęście po przeczytaniu kilku stron już wiedziałam, że nie muszę żałować. Książka ta baaardzo mnie wciągnęła, poświęcałam jej każdą wolną chwilę, a nawet trochę zarwałam noc z jej powodu.
Uważam, że autor świetnie opisuje marzenia, uczucia, a przede...
2017-02-14
Długo zabierałam się do przeczytania Harrego Pottera, ale w końcu się przełamałam i sięgnęłam po książkę.
Czytając tą pozycję można zauważyć, że są różnice pomiędzy filmem a książką, ale nie zmieniają one wrażenia i przebiegu wydarzeń.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie, nawet nie zauważyłam kiedy ją skończyłam.
Warto było poświęcić jej czas.
Długo zabierałam się do przeczytania Harrego Pottera, ale w końcu się przełamałam i sięgnęłam po książkę.
Czytając tą pozycję można zauważyć, że są różnice pomiędzy filmem a książką, ale nie zmieniają one wrażenia i przebiegu wydarzeń.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie, nawet nie zauważyłam kiedy ją skończyłam.
Warto było poświęcić jej czas.
2012-08-11
Historia przyjaźni Emmy i Dexa. Poruszająca i wciągająca opowieść.
Pomimo tego, iż koniec jest zaskakujący książka nie traci na swojej wartości i wciąż wzbudza zainteresowanie. Po przeczytaniu jej poświęciłam trochę czasu na refleksje. Polecam!
Historia przyjaźni Emmy i Dexa. Poruszająca i wciągająca opowieść.
Pomimo tego, iż koniec jest zaskakujący książka nie traci na swojej wartości i wciąż wzbudza zainteresowanie. Po przeczytaniu jej poświęciłam trochę czasu na refleksje. Polecam!
2020-02-29
"Małe życie" to lektura, która zawiera mnóstwo skrajnych emocji. Od radości, aż po smutek i niedowierzanie.
Nie da się ukryć, że pewnie większość osób z przerażeniem spogląda na tą pozycję i w ogóle zastanawia się czy ją rozpocząć (ze względu na obszerną ilość stron). Moim zdaniem warto po nią sięgnąć.
Poznajemy historie przyjaciół, których los zbiegł się w pewnym czasie. Obserwujemy jak dojrzewają i jak zmienia się ich pogląd na życie, na siebie nawzajem.
Po kilkudziesięciu stronach akcja książki skupia się na dwóch głównych bohaterach i to z nimi najbardziej się zapoznajemy.
To, co przydarzyło się głównemu bohaterowi Jude'owi w dzieciństwie rzuca cień na wszystkie wydarzenia w dorosłości. Fakt, że nie jest w stanie otworzyć się w całości przed przyjaciółmi i często ich okłamuje wcale ich od niego nie oddala.
Warto zagłębić się w ta lekturę i choć na chwilę wczuć w sytuację głównego bohatera. Chociażby po to, żeby docenić to, czego doświadczamy w swoim codziennym życiu.
"Małe życie" to lektura, która zawiera mnóstwo skrajnych emocji. Od radości, aż po smutek i niedowierzanie.
Nie da się ukryć, że pewnie większość osób z przerażeniem spogląda na tą pozycję i w ogóle zastanawia się czy ją rozpocząć (ze względu na obszerną ilość stron). Moim zdaniem warto po nią sięgnąć.
Poznajemy historie przyjaciół, których los zbiegł się w pewnym czasie....
2016-03-30
Książkę kupiłam bo zafascynował mnie zwiastun I części filmu i uparłam się, że zanim zobaczę film - przeczytam książkę.
Leżała u mnie na półce w kolejce do przeczytania, ale ostatnio miałam więcej czasu więc po nią sięgnęłam. Nie żałuję, bo jest napisana świetnie. Poświęcałam jej każda wolną chwilę i robiłam wszytko żeby taką mieć.
Według mnie autorka świetnie zbudowała postaci. Czytając miałam wrażenie, że sama uczestniczę w środku wydarzeń, a bohaterowie to moi dobrzy znajomi.
Pomimo faktu, że wszystkie wydarzenia dzieją się w obcym dla nas świecie (w życiu bym nie wpadła na pomysł, że mógłby taki system istnieć) to wcale nie zniechęca, bo wszystko jest tak opisane realnie, że można się wczuć w cały klimat.
Pierwszą częścią jestem zafascynowana, świetnie wprowadziła mnie w klimat i relacje między bohaterami. Druga część.. mam mieszane uczucia. Też jest dobrze napisana i rozwija wiele wątków, ale główna bohaterka (Tris) zaczyna w pewnym momencie być dość irytująca. Jej zachowanie w pewien sposób mnie do niej zniechęciło, ale to przynajmniej pomogło mi zrozumieć ją w następnej części. Trzecia część mnie zawiodła. Ale nie ze względu na styl, wydarzenia, nie. Po prostu dochodząc do końca trylogii miałam w głowie ułożone już zakończenie. Przypuszczałam jak może to wszystko się skończyć, a tutaj nagle nie. Rozczarowało mnie to. Ale to nic. Jest to w jakiś sposób nauczka. Nie zawsze musi być wszystko po naszej myśli.
Zdecydowanie najlepsza książka jaką przeczytałam po trylogii "Igrzyska Śmierci". Obie pozycje stawiam na podium - na pierwszym miejscu. Obie.
Polecam. Ja jeszcze do niej na 100 % wrócę.
Dawno nie przeżywałam książki w ten sposób. Pozostawia ślad na dłuższy czas. Na pewno.
Książkę kupiłam bo zafascynował mnie zwiastun I części filmu i uparłam się, że zanim zobaczę film - przeczytam książkę.
Leżała u mnie na półce w kolejce do przeczytania, ale ostatnio miałam więcej czasu więc po nią sięgnęłam. Nie żałuję, bo jest napisana świetnie. Poświęcałam jej każda wolną chwilę i robiłam wszytko żeby taką mieć.
Według mnie autorka świetnie zbudowała...
2017-02-05
"Cień góry" to kontynuacja powieści "Shantaram". Czytając ją porównuje się (jak większość kontynuacji) z pierwsza częścią i od razu można zauważyć, że jest troszkę inna. Nie wywarła już na mnie takiego wrażenia jak "Shantaram", ale jest zdecydowanie pozycją godną polecenia.
"Cień góry" to kontynuacja powieści "Shantaram". Czytając ją porównuje się (jak większość kontynuacji) z pierwsza częścią i od razu można zauważyć, że jest troszkę inna. Nie wywarła już na mnie takiego wrażenia jak "Shantaram", ale jest zdecydowanie pozycją godną polecenia.
Pokaż mimo to2013-05
Uwielbiam tą historię, wracam do niej co jakiś czas.
Uwielbiam tą historię, wracam do niej co jakiś czas.
Pokaż mimo to2014-11-24
Pięknie opowiedziana historia młodej dziewczyny, która poznaje miłość w sposób nietuzinkowy. Poznajemy jej przemianę z dziewczyny w młodą kobietę oraz różne perypetie zafascynowanego artysty.
Pięknie opowiedziana historia młodej dziewczyny, która poznaje miłość w sposób nietuzinkowy. Poznajemy jej przemianę z dziewczyny w młodą kobietę oraz różne perypetie zafascynowanego artysty.
Pokaż mimo to2013-07
2021-01-05
Jest to kontynuacja "Promyczka" - kolejna rewelacyjna historia. Tym razem o bliskich głównej bohaterki, którzy próbują podnieść się po wydarzeniu z poprzednich miesięcy.
Ciekawa losów bohaterów, pochłonęłam ją jednym tchem. Doskonałe uzupełnienie.
Jest to kontynuacja "Promyczka" - kolejna rewelacyjna historia. Tym razem o bliskich głównej bohaterki, którzy próbują podnieść się po wydarzeniu z poprzednich miesięcy.
Ciekawa losów bohaterów, pochłonęłam ją jednym tchem. Doskonałe uzupełnienie.
2017-02-22
Harry Potter spodobał mi się już od pierwszej części, czytam go w każdej wolnej chwili. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie.
Autorka opisuje każdą sytuację w taki sposób, że możemy się bardzo wczuć w sytuację tak, jakbyśmy byli w samym centrum wydarzeń.
Świetna pozycja, polecam
Harry Potter spodobał mi się już od pierwszej części, czytam go w każdej wolnej chwili. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie.
Autorka opisuje każdą sytuację w taki sposób, że możemy się bardzo wczuć w sytuację tak, jakbyśmy byli w samym centrum wydarzeń.
Świetna pozycja, polecam
Czytałam już "Annę Kareninę" kilka razy i uważam, że jest to jedna z pozycji które obowiązkowo muszą się znaleźć w mojej biblioteczce.
Dzisiaj byłam na zakupach i wpadł mi w ręce jeden egzemplarz.
Kupiłam. Nie żałuję. Na pewno jeszcze sięgnę do niej nie raz. Bo warto.
Czytałam już "Annę Kareninę" kilka razy i uważam, że jest to jedna z pozycji które obowiązkowo muszą się znaleźć w mojej biblioteczce.
Pokaż mimo toDzisiaj byłam na zakupach i wpadł mi w ręce jeden egzemplarz.
Kupiłam. Nie żałuję. Na pewno jeszcze sięgnę do niej nie raz. Bo warto.