Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Ja to jednak lubię, kiedy w książce jest jakaś akcja. A tutaj? Filozoficzne rozmyślania i nic poza tym. Kupiłam, bo z lat nastoletnich pozostało mi wrażenie, że bardzo mi się ta opowieść podobała. Niestety, albo ja jestem już zwyczajnie za stara, albo to jest po prostu okropnie nudne.

Ja to jednak lubię, kiedy w książce jest jakaś akcja. A tutaj? Filozoficzne rozmyślania i nic poza tym. Kupiłam, bo z lat nastoletnich pozostało mi wrażenie, że bardzo mi się ta opowieść podobała. Niestety, albo ja jestem już zwyczajnie za stara, albo to jest po prostu okropnie nudne.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Takie to było dobre i momentami tak szalenie zabawne, że sumienie by mi spać nie dało, gdybym zaznaczyła mniej niż dziesięć gwiazdek. Fani poczucia humoru Joanny Chmielewskiej, do której porównywana jest Marta Obuch, powinni być zadowoleni.

Takie to było dobre i momentami tak szalenie zabawne, że sumienie by mi spać nie dało, gdybym zaznaczyła mniej niż dziesięć gwiazdek. Fani poczucia humoru Joanny Chmielewskiej, do której porównywana jest Marta Obuch, powinni być zadowoleni.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Każdego, kto się już na samym początku zniechęci, informuję, że im dalej, tym lepiej! Przeczytawszy pierwszy rozdział podejrzliwie jeszcze raz obejrzałam okładkę - to na pewno dzieło Agaty Christie? Takie jakieś niepodobne... A tu dopiero mniej więcej w połowie zaczynają się zagadki, ich zaskakujące rozwiązania i wszystko to, co uwielbiają fani tej autorki. Zatem - cierpliwości w przedzieraniu się przez "wstęp" :)

Każdego, kto się już na samym początku zniechęci, informuję, że im dalej, tym lepiej! Przeczytawszy pierwszy rozdział podejrzliwie jeszcze raz obejrzałam okładkę - to na pewno dzieło Agaty Christie? Takie jakieś niepodobne... A tu dopiero mniej więcej w połowie zaczynają się zagadki, ich zaskakujące rozwiązania i wszystko to, co uwielbiają fani tej autorki. Zatem -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeśli ktoś lubi książki, od których nie można się oderwać, apeluję, żeby po tę akurat nie sięgał. Jest dość nudna, bez jakichkolwiek interesujących zwrotów akcji, przewidywalna, z mdłym, cukierkowym zakończeniem. A spodziewałam się błyskotliwej opowieści o przygodach dziewczyny z prowincji w wielkim mieście... Zawiodłam się.

Jeśli ktoś lubi książki, od których nie można się oderwać, apeluję, żeby po tę akurat nie sięgał. Jest dość nudna, bez jakichkolwiek interesujących zwrotów akcji, przewidywalna, z mdłym, cukierkowym zakończeniem. A spodziewałam się błyskotliwej opowieści o przygodach dziewczyny z prowincji w wielkim mieście... Zawiodłam się.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Małe, codzienne wybory wolnych ludzi. Swoboda i możliwość kształtowania życia wedle własnych przekonań i pragnień. Czy na pewno potrafimy to docenić? Czy potrafimy to w ogóle zauważyć, czy może stanowi to dla nas naturalny stan, oczywistą kolej rzeczy? Poruszająca książka o marzeniach irańskich kobiet - marzeniach o tym, co dla nas stanowi zwykłą codzienność. Pozwala na wszystko spojrzeć z innej perspektywy i docenić to, że możemy dysponować wolnością dla niektórych nieosiągalną. Moja wysoka ocena jest uzasadniona właśnie tym przesłaniem. Jeśli natomiast chodzi o przebieg fabuły uczciwie uprzedzam, że należy ona do tych dość szablonowych,a zatem raczej pozbawionych oryginalności. Ale czyta się przyjemnie, zaletę stanowią również akcenty humorystyczne.

Małe, codzienne wybory wolnych ludzi. Swoboda i możliwość kształtowania życia wedle własnych przekonań i pragnień. Czy na pewno potrafimy to docenić? Czy potrafimy to w ogóle zauważyć, czy może stanowi to dla nas naturalny stan, oczywistą kolej rzeczy? Poruszająca książka o marzeniach irańskich kobiet - marzeniach o tym, co dla nas stanowi zwykłą codzienność. Pozwala na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Inteligentne, błyskotliwe poczucie humoru (zawsze i wszędzie najbardziej przeze mnie cenione) i sposób, w jaki autorka opisuje wydarzenia, ujęły mnie od razu i tym właśnie uzasadniam wysoką ocenę. Niedosyt powoduje jednak fakt, że zarówno "Farsa Pani Heni", jak i "Jazon Bobrowski" nie mają niejako "środka". Wstęp owszem, posiadają, piękne zakończenie również, ale pomiędzy jednym i drugim człowiek się czuje, jakby mu ktoś strony z tym nieszczęsnym rozwinięciem wydarł i słowem się na ten temat nie zająknął. Bardzo mi tego brakowało, bo wykreowani bohaterowie budzą ogromną sympatię i żal było tak szybko się z nimi rozstawać; życzyłabym sobie, by były to historie rozbudowane podobnie jak rewelacyjna "Między ustami a brzegiem pucharu". Deser, nowela "Nad program", jako że króciutka i zwięzła, razi w tej kwestii już mniej, jednakowo natomiast zachwyca stylem pisania autorki.

Inteligentne, błyskotliwe poczucie humoru (zawsze i wszędzie najbardziej przeze mnie cenione) i sposób, w jaki autorka opisuje wydarzenia, ujęły mnie od razu i tym właśnie uzasadniam wysoką ocenę. Niedosyt powoduje jednak fakt, że zarówno "Farsa Pani Heni", jak i "Jazon Bobrowski" nie mają niejako "środka". Wstęp owszem, posiadają, piękne zakończenie również, ale pomiędzy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta chwila, kiedy chciałabym przekazać innym, jak bardzo coś mnie urzekło, lecz zupełnie brakuje mi słów - teraz nadeszła. Tak zachwycającej lektury się nie spodziewałam. Zasugerowawszy się opisem z okładki, przewidywałam, że będzie to jedynie historia miłosna, co prawda z przeszkodami po drodze, jak to zwykle bywa, ale za to z odpowiednio romantycznym przebiegiem i klasycznym zakończeniem. Natomiast zaczytałam się bez pamięci w opowieści o cyrku pełnym magii, którego otwarcie stanowi zmierzch, a świt zakończenie; cyrku, który za każdym razem, kiedy brałam do ręki tę książkę, by podjąć czytanie na nowo, malował mi się przed oczyma jak żywy - takim realnym i wyrazistym go wtedy widziałam. A to wszystko za sprawą słów, słów, które - zgodnie z intencją Fredericka Thiessena, bohatera, którego na kartach powieści wykreowała Erin Morgenstern i którego w tej kwestii niejako z nią utożsamiam - zbudowały swoiste przejście przenoszące czytelnika do cyrku, ilekroć sobie on tego zażyczy, bez względu na porę dnia bądź miejsce pobytu. A to również jest prawie jak magia, prawda?

Ta chwila, kiedy chciałabym przekazać innym, jak bardzo coś mnie urzekło, lecz zupełnie brakuje mi słów - teraz nadeszła. Tak zachwycającej lektury się nie spodziewałam. Zasugerowawszy się opisem z okładki, przewidywałam, że będzie to jedynie historia miłosna, co prawda z przeszkodami po drodze, jak to zwykle bywa, ale za to z odpowiednio romantycznym przebiegiem i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Urzekająca, niebanalna i bardzo interesująca historia. Naprawdę warto przeczytać, do czego namawiam zwłaszcza tych, których - podobnie jak w moim przypadku - krótki opis wcale nie zachwycił. Sama bowiem ogromnie się cieszę, że w końcu dałam tej książce szansę i z pewnością sięgnę po kolejne dzieła tego autora.

Urzekająca, niebanalna i bardzo interesująca historia. Naprawdę warto przeczytać, do czego namawiam zwłaszcza tych, których - podobnie jak w moim przypadku - krótki opis wcale nie zachwycił. Sama bowiem ogromnie się cieszę, że w końcu dałam tej książce szansę i z pewnością sięgnę po kolejne dzieła tego autora.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jakich użyć słów, by opisać arcydzieło? Jakich określeń? Czy jeśli stwierdzę, że na bezbrzeżny podziw zasługuje niezwykle barwne i plastyczne zarysowanie charakterów wszystkich bohaterów oraz nad wyraz zręczne, błyskotliwe i niejednokrotnie tchnące inteligentnym humorem poprowadzenie dialogów, a dodatkowo uwagę zwraca też niebywała znajomość ludzkiej natury, wykazywana przez J. Austen, a objawiająca się w licznych, bystrych uwagach, wplatanych w tekst przy okazji opisywania danych wydarzeń - czy będzie to wystarczające? Skłaniam się ku stanowisku, że niestety nie, a jedyną radą na to jest zagłębienie się w lekturze tejże książki - wtedy z pewnością każdy poczuje ten jedyny, niesamowity klimat tamtych czasów i miejsc oraz będzie mógł ocenić trafność moich powyższych (mam nadzieję, że zachęcających) spostrzeżeń.

Jakich użyć słów, by opisać arcydzieło? Jakich określeń? Czy jeśli stwierdzę, że na bezbrzeżny podziw zasługuje niezwykle barwne i plastyczne zarysowanie charakterów wszystkich bohaterów oraz nad wyraz zręczne, błyskotliwe i niejednokrotnie tchnące inteligentnym humorem poprowadzenie dialogów, a dodatkowo uwagę zwraca też niebywała znajomość ludzkiej natury, wykazywana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nieco zbyt krótka, a akcja mało rozbudowana, aczkolwiek całość ratuje niezwykle błyskotliwy narrator, którego rolę pełni pracownik i zarazem przyjaciel detektywa Wolfe'a - Archie Goodwin.

Książka nieco zbyt krótka, a akcja mało rozbudowana, aczkolwiek całość ratuje niezwykle błyskotliwy narrator, którego rolę pełni pracownik i zarazem przyjaciel detektywa Wolfe'a - Archie Goodwin.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mistrzowski kryminał, jeden z najlepszych, jakie kiedykolwiek czytałam. To uczucie, kiedy wszyscy są podejrzani, tylko jeden winny, a i to niezbyt pewne, bo akcja toczy się tak, że w poczuciu ostatecznej "desperacji" człowiek zaczyna sobie już wyobrażać rozwiązania zgoła fantastyczne - bezcenne!

Mistrzowski kryminał, jeden z najlepszych, jakie kiedykolwiek czytałam. To uczucie, kiedy wszyscy są podejrzani, tylko jeden winny, a i to niezbyt pewne, bo akcja toczy się tak, że w poczuciu ostatecznej "desperacji" człowiek zaczyna sobie już wyobrażać rozwiązania zgoła fantastyczne - bezcenne!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetnie napisana, czyta się z przyjemnością. Tyle, że akcja nabiera rozmachu, rozwija się... i książka nagle się kończy. Jest to tak niespodziewane, że po przeczytaniu ostatniego zdania i obejrzeniu następnej strony, czy jednak czegoś jeszcze tam nie ma, przemknęło mi przez myśl, że kupiłam wybrakowany egzemplarz. Ale jednak nie. Dodatkowo kilka wątków pozostało niewyjaśnioną tajemnicą, a niedopowiedzenie na samym końcu robi wrażenie absolutnie piorunujące. Pomysł na fabułę naprawdę bardzo dobry, jednak szkoda, że zepsuło go nieco właśnie zakończenie.

Świetnie napisana, czyta się z przyjemnością. Tyle, że akcja nabiera rozmachu, rozwija się... i książka nagle się kończy. Jest to tak niespodziewane, że po przeczytaniu ostatniego zdania i obejrzeniu następnej strony, czy jednak czegoś jeszcze tam nie ma, przemknęło mi przez myśl, że kupiłam wybrakowany egzemplarz. Ale jednak nie. Dodatkowo kilka wątków pozostało...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo wiele politycznych rozważań, niestety kosztem sensacyjnych zwrotów akcji, na które liczyłam aż do samego końca. Uciążliwą lekturą jednak tego nie nazwę - czyta się to dobrze, dość lekko i przyjemnie, za to mało ekscytująco.

Bardzo wiele politycznych rozważań, niestety kosztem sensacyjnych zwrotów akcji, na które liczyłam aż do samego końca. Uciążliwą lekturą jednak tego nie nazwę - czyta się to dobrze, dość lekko i przyjemnie, za to mało ekscytująco.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Absolutnie zachwycające poczucie humoru, jedna z najlepszych książek Joanny Chmielewskiej!

Absolutnie zachwycające poczucie humoru, jedna z najlepszych książek Joanny Chmielewskiej!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie mając pojęcia o grach hazardowych, bałam się, że z książki zrozumiem jedynie tytuł. A otóż nic podobnego! Ten, swego rodzaju przewodnik, napisany został z takim humorem i okraszony takimi komentarzami w postaci historii z życia wziętych, że czytało mi się go absolutnie doskonale.

Nie mając pojęcia o grach hazardowych, bałam się, że z książki zrozumiem jedynie tytuł. A otóż nic podobnego! Ten, swego rodzaju przewodnik, napisany został z takim humorem i okraszony takimi komentarzami w postaci historii z życia wziętych, że czytało mi się go absolutnie doskonale.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Znakomita komedia, od samego początku do samego końca, wręcz ostatniego słowa, świetnie się bawiłam. Nie ma to jak urodzić się pod szczęśliwą gwiazdą, jak prezes Nikodem Dyzma! ;)

Znakomita komedia, od samego początku do samego końca, wręcz ostatniego słowa, świetnie się bawiłam. Nie ma to jak urodzić się pod szczęśliwą gwiazdą, jak prezes Nikodem Dyzma! ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Doskonały kryminał, trzymający w napięciu! Mam jedynie drobne zastrzeżenie do zakończenia, gdyż miałam nadzieję na inne, jakieś bardziej... sensacyjne? :) Ale pomijając tę kwestię, książkę naprawdę polecam.

Doskonały kryminał, trzymający w napięciu! Mam jedynie drobne zastrzeżenie do zakończenia, gdyż miałam nadzieję na inne, jakieś bardziej... sensacyjne? :) Ale pomijając tę kwestię, książkę naprawdę polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zręcznie wplecione akcenty humorystyczne, wyraziście nakreśleni bohaterowie, nienużące opisy przyrody i miejsc akcji, fabuła interesująca na tyle, by od czytania trudno było się oderwać. Słowem - warto przeczytać.

Zręcznie wplecione akcenty humorystyczne, wyraziście nakreśleni bohaterowie, nienużące opisy przyrody i miejsc akcji, fabuła interesująca na tyle, by od czytania trudno było się oderwać. Słowem - warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przepiękna historia, przepięknie napisana. Od tej książki nie sposób się oderwać ani na chwilę, nie sposób o niej nie myśleć i nie sposób szybko o niej zapomnieć.

Przepiękna historia, przepięknie napisana. Od tej książki nie sposób się oderwać ani na chwilę, nie sposób o niej nie myśleć i nie sposób szybko o niej zapomnieć.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sympatyczna lektura, napisana inteligentnie, z polotem i wieloma akcentami humorystycznymi.

Sympatyczna lektura, napisana inteligentnie, z polotem i wieloma akcentami humorystycznymi.

Pokaż mimo to