-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
-
ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Biblioteczka
2021-09-19
2021-02-04
2020-11-17
2019-06-03
2019-05-01
2019-04-11
Wielkim błędem było wpisanie tej książki do listy lektur szkolnych.
Ja w czasie gdy piszę tą recenzję, mam 19 lat i jest to dla mnie ciężka lektura. Ciężka, nie oznacza, że zła, ale opisy przyrody, są trochę zbyt rozwleczone, napisane trudnym językiem, problemem jest wyobrażenie tego sobie w głowie oraz całkowite zrozumienie. Ja co prawda rozumiem sens jaki towarzyszył Mickiewiczowi w napisaniu tej książki ( nie chcę się tu nad tym rozwodzić, bo moi poprzednicy już wyczerpali doszczętnie temat ), ale zmuszanie do jej czytania młodzieży, która jest jeszcze przecież niedoświadczona życiowa, a w większości przypadków nie zainteresowana polityką, oraz nie rozumiejąca tego skomplikowanego i często staropolskiego języka ( sam miałem z tym problemy, często sięgałem do słownika i czytałem po kilka razy )
Książkę pomimo rozwlekania niektórych spraw pobocznych, uważam za wartą przeczytania, fabuła jest bardzo ciekawa, można nauczyć się wielu słów i znacząco podszlifować swój język ( ktoś może nawet przepis na bigos wykorzysta haha ), jak i poszerzyć wiedzę o tamtym okresie.
Wielkim błędem było wpisanie tej książki do listy lektur szkolnych.
Ja w czasie gdy piszę tą recenzję, mam 19 lat i jest to dla mnie ciężka lektura. Ciężka, nie oznacza, że zła, ale opisy przyrody, są trochę zbyt rozwleczone, napisane trudnym językiem, problemem jest wyobrażenie tego sobie w głowie oraz całkowite zrozumienie. Ja co prawda rozumiem sens jaki towarzyszył...
2017-12-06
2017-05-18
2016-10-29
2016-08-25
Książka napisana lekkim piórem. Wszystko uszeregowane chronologicznie. Wiedza autora na ten temat jest bardzo duża. Oprócz samej drogi Błękitnej Dywizji są również poruszone zagadnienia gospodarcze, a także nastroje panujące wtedy w Hiszpanii. Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że dwa razy akapity się powtarzały, a litery w słowach były poprzestawiane.
Książka napisana lekkim piórem. Wszystko uszeregowane chronologicznie. Wiedza autora na ten temat jest bardzo duża. Oprócz samej drogi Błękitnej Dywizji są również poruszone zagadnienia gospodarcze, a także nastroje panujące wtedy w Hiszpanii. Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że dwa razy akapity się powtarzały, a litery w słowach były poprzestawiane.
Pokaż mimo to2015-11-29
2015-11-21
Dooobra książka. Wizja świata autora przedstawia ogłupione społeczeństwo, czujące jedynie szczęście. Opowiadania, miłość są zakazane, by nie było smutku, a ludzie odczuwali tylko szczęście. Strażacy zamiast gasić wzniecają płomienie, by palić książki, które uważane są za brednie, a napisane w nich rzeczy nie mają większego sensu i powodują nieszczęście .
Każdy ma swoje zdanie, ale według mnie rzeczywistość ukazana w tej książka jest bardzo realna.
Wystarczy porównać ściany telewizyjne do telewizora, który ogłupia równie skutecznie. W książce Ray'a ludzie zamiast książek wolą ( np. Mildred ) ściany telewizyjne , które są dla nich tzw. "rodzinką". Osoby, które używają tych ścian, uważają,że są inteligentne i mają pojęcie o wszystkim.
W naszej rzeczywistości osobniki,które codziennie gapią się bezmyślnie w szkło kontaktowe też się tak czują. Osoby manipulowane przez środki masowego przekazu również nie wiedzą, że media narzucają im swój światopogląd. Oni po prostu łykają to jak pelikany.
Kolejny przykład. W świecie Ray'a książki, uważane są przez większość niemyślących ludzi za coś ogłupiającego i niewarte większej uwagi. W tym świecie też tak jest. Przykład ? Proszę bardzo.
Na wiecu Bronisława Komorowskiego pewien osobnik przerwał mu i zaczął krzyczeć: "Komorowski zdrajca Polski! Czytajcie książki Sumlińskiego!"
Wiecie jak zareagowały masy na ten apel? Powiedzieli : Dobra,dobra ( tym samym pokazując swoją niechęć do zdobywania wiedzy, i okazując swoje uczucia co do książek).
Tak, więc jak dla mnie, jest to świetna wizja.
Dooobra książka. Wizja świata autora przedstawia ogłupione społeczeństwo, czujące jedynie szczęście. Opowiadania, miłość są zakazane, by nie było smutku, a ludzie odczuwali tylko szczęście. Strażacy zamiast gasić wzniecają płomienie, by palić książki, które uważane są za brednie, a napisane w nich rzeczy nie mają większego sensu i powodują nieszczęście .
Każdy ma swoje...
2015-10-28
2015-09-25
2015-07-26
Miałem na początku ogromną niechęć do tej książki, ale jak się później przekonałem całkiem niesłusznie. Nie należy oceniać książki po okładce. Szczerze mówiąc nie za bardzo przepadam za opowiadaniami typu fantasy,jednak to wciągnęło mnie bez reszty. Przeczytałem jednym susem. Myślę,że to obowiązkowa pozycja dla każdego miłośnika fantasy.
Miałem na początku ogromną niechęć do tej książki, ale jak się później przekonałem całkiem niesłusznie. Nie należy oceniać książki po okładce. Szczerze mówiąc nie za bardzo przepadam za opowiadaniami typu fantasy,jednak to wciągnęło mnie bez reszty. Przeczytałem jednym susem. Myślę,że to obowiązkowa pozycja dla każdego miłośnika fantasy.
Pokaż mimo to2015-06-21
Książkę przeczytałem po raz pierwszy w dzieciństwie.Pamiętam,że wtedy jak czytałem ostatni rozdział to płakałem.Teraz postanowiłem wrócić do tej lektury by ją sobie przypomnieć. Wzbudziła we mnie te same emocje. Piękna, wzruszająca opowieść, która wydarzyła się naprawdę.
Książkę przeczytałem po raz pierwszy w dzieciństwie.Pamiętam,że wtedy jak czytałem ostatni rozdział to płakałem.Teraz postanowiłem wrócić do tej lektury by ją sobie przypomnieć. Wzbudziła we mnie te same emocje. Piękna, wzruszająca opowieść, która wydarzyła się naprawdę.
Pokaż mimo toKsiążka napisana została prostym językiem.Opowiada o przyjaźni i braterstwie oraz o tym co w życiu najważniejsze.Byli to młodzi ludzie tacy sami jak my ,dla który najważniejszymi wartościami w życiu były Honor, Ojczyzna i przyjaźń.Przez wybuch wojny musieli całkowicie zmienić swoje plany życiowe. Myślę,że każdy powinien to przeczytać.
Książka napisana została prostym językiem.Opowiada o przyjaźni i braterstwie oraz o tym co w życiu najważniejsze.Byli to młodzi ludzie tacy sami jak my ,dla który najważniejszymi wartościami w życiu były Honor, Ojczyzna i przyjaźń.Przez wybuch wojny musieli całkowicie zmienić swoje plany życiowe. Myślę,że każdy powinien to przeczytać.
Pokaż mimo to
Książka dotykająca tematów metafizycznych i ezoterycznych - uważam, że stanowi ona świetny wstęp, dla ludzi, którzy zaczynają się interesować tym temat. Glosariusz umieszczony na końcu książki wiele wyjaśnia.
Oczywiście ślepcy, którzy zbyt zawierzyli swoim 5 zmysłom i dali się omamić rzeczywistości, którą znamy nawet nie w 1%, będą twierdzić, że są to jakieś bzdury i bajdurzenia - podobnych relacji o śmierci klinicznej są tysiące, już samo powinno dawać do myśleć. Ludzie o zamkniętych umysłach nie powinni tykać książek dla tych z otwartymi - niech wracają oglądać ogłupiające paradokumenty w TV.
Książka dotykająca tematów metafizycznych i ezoterycznych - uważam, że stanowi ona świetny wstęp, dla ludzi, którzy zaczynają się interesować tym temat. Glosariusz umieszczony na końcu książki wiele wyjaśnia.
więcej Pokaż mimo toOczywiście ślepcy, którzy zbyt zawierzyli swoim 5 zmysłom i dali się omamić rzeczywistości, którą znamy nawet nie w 1%, będą twierdzić, że są to jakieś bzdury i...