Jesteśmy społecznością, która kocha książki

O

O

Jak każda z książek Elsberga tak i "Helisa" podejmuje temat "co by było gdyby". Tym razem przyszedł czas na pogrzebanie w genetyce. Temat kontrowersyjny, przecież na świecie jest wielu przeciwników żywności modyfikowanej genetycznie. A może by tak poprawić człowieka? Stworzyć go jako kogoś mądrzejszego, szybszego, ładniejszego? Jak wtedy wyglądałby nasz świat? Czy poprawiony w próbówce człowiek odnalazłby się w świecie który znamy?

Elsberga lubię za książki, dzięki którym trzeba zastanowić się nad tym dokąd zmierza ludzkość. W swoich powieściach przybliża nam przerażające, ale wcale nie nieprawdopodobne wizję. W moim odczuciu w "Helisie" jednak troszkę za bardzo rozwinął kwestie genetyki. Dla zupełnego laika niektóre opisy są troszkę za bardzo rozbudowane, wręcz przegadane. Sama historia jest interesująca, i tak jak zresztą zawsze u Elsberga, prawdopodobna.

Jak każda z książek Elsberga tak i "Helisa" podejmuje temat "co by było gdyby". Tym razem przyszedł czas na pogrzebanie w genetyce. Temat kontrowersyjny, przecież na świecie jest wielu przeciwników żywności modyfikowanej genetycznie. A może by tak poprawić człowieka? Stworzyć go jako kogoś mądrzejszego, szybszego, ładniejszego? Jak wtedy wyglądałby nasz świat? Czy...

Jak opowiedzieć o książce, kiedy każde kolejne zdanie będzie spojlerem? Co dzieje się Za zamkniętymi drzwiami? Kto jest ofiarą a kto oprawcą? Nie chcę zdradzać zbyt wiele, więc dzisiaj skupię się tylko na moich odczuciach po przeczytaniu książki B.A. Paris.

Książka jest naprawdę dobra. Może nie jest odkrywcza, ale daje do myślenia. Ile takich rodzin spotykamy w swoim życiu? Ile osób widząc idealne małżeństwo zastanowi się czy za zamkniętymi drzwiami mieszkania lub domu wszystko wygląda tak samo? Książka uświadamia co potrafią zdziałać pieniądze oraz pozycja społeczna. Nie oszukujmy się, w takich relacjach ofiarami najczęściej są kobiety. Molestowanie przybiera różne formy, spaczony umysł oprawcy jest w stanie zrealizować wiele przerażających wizji. Zastraszone ofiary z początku walczą, ale z każdą kolejną porażką tracą wiarę na zmianę swojej sytuacji.

Grace, główny bohaterka jest osobą silną. Podejmuje walkę i niech to Wam wystarczy za najlepszą rekomendację Za zamkniętymi drzwiami.

www.ksiegorado.pl

Jak opowiedzieć o książce, kiedy każde kolejne zdanie będzie spojlerem? Co dzieje się Za zamkniętymi drzwiami? Kto jest ofiarą a kto oprawcą? Nie chcę zdradzać zbyt wiele, więc dzisiaj skupię się tylko na moich odczuciach po przeczytaniu książki B.A. Paris.

Książka jest naprawdę dobra. Może nie jest odkrywcza, ale daje do myślenia. Ile takich rodzin spotykamy w swoim...

Za Mayą, byłą panią oficer służ specjalnych ciągnie się historia nieudanej misji w Iraku. Zmuszona zrezygnować ze służby podejmuje pracę instruktorki pilotażu, a wieczorami opiekuje się swoją dwuletnią córeczką. Pewnego dnia przyjaciółka przekonuje ją do umieszczenia w domu ukrytej kamery, mającej na celu monitorowanie poczynań kobiety wynajętej do opieki nad jej córką. Przeglądając zapiski kamery trafia na filmik na którym jej mąż Joe bawi się z ich dzieckiem. Wszystko było by w porządku, gdyby nie to, że Joe od dwóch tygodni nie żył. Czy może wierzyć w to co widzi? Co tak na prawdę przydarzyło się jej mężowi?

Trzeba przyznać, że powieść Już mnie nie oszukasz to Harlan Coben w najwyższej formie. Pomimo tego, że powracający zza grobu ludzie to u tego autora nie nowość, intryga sięga dużo dalej, niż początkowo czytelnikowi może się wydawać. Nie sposób przewidzieć zakończenia, bo ono po prostu wbija w fotel! Zdecydowanie nie tego się spodziewałam.


www.ksiegorado.pl

Za Mayą, byłą panią oficer służ specjalnych ciągnie się historia nieudanej misji w Iraku. Zmuszona zrezygnować ze służby podejmuje pracę instruktorki pilotażu, a wieczorami opiekuje się swoją dwuletnią córeczką. Pewnego dnia przyjaciółka przekonuje ją do umieszczenia w domu ukrytej kamery, mającej na celu monitorowanie poczynań kobiety wynajętej do opieki nad jej córką....

Wichrowe Wzgórza to powieść smutna, pełna nienawiści i niespełnionej miłości w otoczeniu pięknych, mrocznych wrzosowisk.
Destrukcyjna miłość Heathcliffa i Katy wywiera ogromny wpływ nie tylko na nich, ale również na wszystkich wokół. W związku ze swoim niejasnym pochodzeniem chłopiec od początku spotykał się głównie z odrzuceniem. Sprzymierzeńcem była mu towarzyszka dziecinnych zabaw, Katy. Cios wymierzony z jej strony sprawia, że Heatcliff ucieka z Wichrowych Wzgórz i pomimo tego, że po latach wraca rany są zbyt głębokie żeby którekolwiek z nich mogło być szczęśliwe. Każda kolejna decyzja przepełniona jest ogromem nienawiści i chęcią zemsty.
Piękna opowieść o charakterkach, gdzie bohaterowie ukazani są nie tylko jako dobrzy ludzie, ale jako ci, którzy potrafią swoim zachowaniem niszczyć innych. Do tego piękny klimat wrzosowisk, zdecydowanie warto poznać.

www.ksiegorado.pl

Wichrowe Wzgórza to powieść smutna, pełna nienawiści i niespełnionej miłości w otoczeniu pięknych, mrocznych wrzosowisk.
Destrukcyjna miłość Heathcliffa i Katy wywiera ogromny wpływ nie tylko na nich, ale również na wszystkich wokół. W związku ze swoim niejasnym pochodzeniem chłopiec od początku spotykał się głównie z odrzuceniem. Sprzymierzeńcem była mu towarzyszka...

Zachwyciłam się czytając Dwór Cierni i Róż, ale to Dwór Mgieł i Furii powalił mnie na kolana. Cóż mogę powiedzieć? Kocham, kocham, kocham. Czy wspomniałam już, że kocham tę serię? 😀

Sięgając po Dwór Cierni i Róż nie wiedziałam czego się spodziewać, autorkę kojarzyłam ze Szklanego Tronu, którego sama zresztą nie przeczytałam (jeszcze?). Po pierwszych stronach nie byłam zachwycona.. ot, takie czytadło, coś jak Igrzyska Śmierci. Biega sobie ta Feyra przez las i poluje, bo przecież rodzina głodna, ojciec sobie nie radzi, siostry jakieś takie nie do życia. Niech Was nie zmyli trochę nudny początek! Podczas polowań dziewczyna zbliża się do wielkiego muru oddzielającego świat ludzi od Prythian – krainy zamieszkałej przez czarodziejskie istoty. Rasy, która przed wiekami rządziła całym światem. W poszukiwaniu pożywienia dziewczyna zabija ogromnego wilka, który okazuję się być Fae. W niedługim czasie w drzwiach jej domu staje Tamlin pod postacią ogromnej bestii. Dziewczyna musi odpowiedzieć za zabicie Fae. Może polec w nierównej walce z ogromną bestią lub udać się z nią za mur i resztę swoich dni spędzić za murem. Dziewczyna nie jest głupia i wybiera drugą opcję. To co dzieje się za murem.. ah, coś cudownego! Historia rodem z Pięknej i Bestii. Z całego serca kibicowałam Feyrze w jej zmaganiach (zwłaszcza tych pod górą) oczyma wyobraźni widziałam Tamlina przy jej boku, gdy żyją długo i szczęśliwie.

W momencie sięgnięcia po drugą część serii wszystko się zmieniło.. ale nie będę spojlerować, sięgnijcie koniecznie po Dwór Mgieł i Furii!

www. ksiegorado.pl

Zachwyciłam się czytając Dwór Cierni i Róż, ale to Dwór Mgieł i Furii powalił mnie na kolana. Cóż mogę powiedzieć? Kocham, kocham, kocham. Czy wspomniałam już, że kocham tę serię? 😀

Sięgając po Dwór Cierni i Róż nie wiedziałam czego się spodziewać, autorkę kojarzyłam ze Szklanego Tronu, którego sama zresztą nie przeczytałam (jeszcze?). Po pierwszych stronach nie byłam...

Nie często udaje mi się trafić na młodzieżową serię od której ciężko się oderwać. Często literatura młodzieżowa jest banalna, pisana na jedno kopyto. Po Dark Elements, czyli Ognisty pocałunek, Arktyczny dotyk i Ostatnie tchnienie zdecydowanie warto sięgnąć! Warto tylko od razu zapewnić sobie odpowiednią ilość czasu, bo książki bardzo wciągają :)

Pora wyjaśnić jak wygląda świat wykreowany przez Jennifer L. Armentrout. Spotkamy w nim strażników, ale nie byle jakich.. tylko pod postacią gargulców. Z pozoru zwykli ludzie, jednak pod osłoną nocy przemieniają się w gargulce i walczą z siłami ciemności.

Siedemnastoletnia Layla jest córką strażnika i demona. Adoptowana w dzieciństwie przez klan strażników wychowuje się w przeświadczeniu, że każdego demona należy odesłać do piekła. Dzięki swoim umiejętnością, które pozwalają jej widzieć dusze (demony oczywiście jej nie posiadają) pomaga oznaczać piekielnych wysłanników. Oczywiście mamy tu młodzieńczą, nieodwzajemnioną miłość. Dziewczyna jest beznadziejnie zakochana w Zeynie, przystojnym, niedostępnym dla niej strażniku.

Pewnego dnia do jej szkoły trafia Roth, seksowny, wytatuowany i.. bez duszy! Demon na dodatek zapewnia ją, że zna odpowiedzi na wiele pytań, które dręczą Layle. Zaufanie Rothowi nie tylko zaprzepaści jej szanse na związek z Zeynem, ale też oznacza działanie za plecami klanu, który ją wychował.

Tajemnice, tajemnice i jeszcze więcej tajemnic, a do tego wizja końca świata. To wszystko i jeszcze więcej w serii Dark Elements.

www.ksiegorado.pl

Nie często udaje mi się trafić na młodzieżową serię od której ciężko się oderwać. Często literatura młodzieżowa jest banalna, pisana na jedno kopyto. Po Dark Elements, czyli Ognisty pocałunek, Arktyczny dotyk i Ostatnie tchnienie zdecydowanie warto sięgnąć! Warto tylko od razu zapewnić sobie odpowiednią ilość czasu, bo książki bardzo wciągają :)

Pora wyjaśnić jak wygląda...

Remigiusz Mróz szturmem podbija czytelniczy świat. Nie sposób przejść obok jego książek obojętnie, zwłaszcza przy tylu pochlebnych opiniach. Przyszedł czas abym i ja sprawdziła o co tyle szumu.
„Kasację” czyta się bardzo szybko, nie ma mowy o nudzie. Kiedy już prawie mogłam sobie wyobrazić zakończenie... bach! Mróz odwrócił wszystko o 180 stopni. Zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu akcji. Oj popisał się pan, panie Remigiuszu.

Sprawa którą przychodzi nam poznać z pozoru nie budzi żadnych wątpliwości. Mamy podwójne morderstwo, podejrzany spędził zamknięty z ofiarami dziesięć dni. Nie muszę chyba dodawać, że jest to mieszkanie oskarżonego? Wszystkie zebrane materiały dowodowe świadczą o winie Piotra Langera. Sprawa zostaje powierzona Joannie Chyłce, bezwzględniej pani mecenas, która zrobi wszystko, żeby odnieść zwycięstwo na sali sądowej. Pomaga jej młody aplikant Kordian Oryński. Sprawa komplikuje się już od samego początku, oskarżony nie przyznaje się do winy, ale też nie mówi, że jest niewinny. Główni bohaterowie zostają wciągnięci w intrygę, której zakończenia zupełnie się nie spodziewali.
Para głównych bohaterów idealnie pasuje do powiedzenia o przyciąganiu się przeciwieństw. Ona jest kobietą ustatkowaną, zamożną, uwielbiającą heavy metal i ciężkie, mięsne potrawy. On jest młodziutkim mężczyzną dopiero zaczynający wspinaczkę po szczeblach kariery, słucha Willa Smitha, uwielbia delikatnego łososia i nie śmierdzi groszem. Pomimo różnic idealnie się uzupełniają, ich cięta wymiana zdań potrafi doprowadzić do niepohamowanych wybuchów śmiechu.

Remigiusz Mróz w sposób mistrzowski udowadnia, że wcale nie musimy sięgać po zagraniczne nazwiska żeby otrzymać świetnie napisany kryminał. Zdecydowanie polecam, do mnie już leci paczka z kolejnymi częściami przygód Chyłki i Oryńskiego!


www.ksiegorado.blogspot.com

Remigiusz Mróz szturmem podbija czytelniczy świat. Nie sposób przejść obok jego książek obojętnie, zwłaszcza przy tylu pochlebnych opiniach. Przyszedł czas abym i ja sprawdziła o co tyle szumu.
„Kasację” czyta się bardzo szybko, nie ma mowy o nudzie. Kiedy już prawie mogłam sobie wyobrazić zakończenie... bach! Mróz odwrócił wszystko o 180 stopni. Zupełnie nie spodziewałam...

Charlie jest inspektorem kulinarnym przemierza USA oceniając restaurację i hotele. W jedną z wypraw zabiera swojego nastoletniego syna. Ma nadzieję, że wspólnie spędzony czas wpłynie na poprawę fatalnych stosunków, które łączą go z Martinem. Chłopiec jest zawiedziony ojcem, otwarcie krytykuje jego pracę. W jednej z restauracji Charlie dowiaduje się o tajemniczym lokalu „Le Reposoir”, który serwuje posiłki dla wybrańców. Mężczyzna, gnany ciekawością zawodową, stawia sobie za punkt honoru odwiedzenie tego lokalu. Martin coraz bardziej oddala się od ojca, a w końcu znika w tajemniczych okolicznościach. Charlie musi odnaleźć syna, nie wie jednak z czym przyjdzie mu się zmierzyć.


Kiedy sięgnęłam po„Rytuał” Grahama Mastertona byłam pełna optymizmu. Liczyłam na świetny horror i lekki dreszczyk niepokoju podczas czytania. Niestety, momentami odczuwałam jedynie zniesmaczenie. Książka traktuje o kanibalizmie, więc zdecydowanie nie jest to pozycja dla ludzi o słabym żołądku. Podczas czytania natkniemy się również na sceny seksu, które również momentami są mocno niesmaczne.

Charlie jest inspektorem kulinarnym przemierza USA oceniając restaurację i hotele. W jedną z wypraw zabiera swojego nastoletniego syna. Ma nadzieję, że wspólnie spędzony czas wpłynie na poprawę fatalnych stosunków, które łączą go z Martinem. Chłopiec jest zawiedziony ojcem, otwarcie krytykuje jego pracę. W jednej z restauracji Charlie dowiaduje się o tajemniczym lokalu „Le...

To moje pierwsze spotkanie z panią Morton, zupełnie nie wiedziałam czego mam się spodziewać.
Książka jest bardzo wciągająca, zupełnie nieprzewidywalna.
Kate Morton pisze pięknym językiem, a do tego do końca trzyma czytelnika w napięciu.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to zakończenie, troszkę za dużo w nim szczęśliwego zbiegu okoliczności.

To moje pierwsze spotkanie z panią Morton, zupełnie nie wiedziałam czego mam się spodziewać.
Książka jest bardzo wciągająca, zupełnie nieprzewidywalna.
Kate Morton pisze pięknym językiem, a do tego do końca trzyma czytelnika w napięciu.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to zakończenie, troszkę za dużo w nim szczęśliwego zbiegu okoliczności.

Zabierając się do Demonologów miałam pewne obawy, bo czy jest sens czytać tego typu książkę? A co jeżeli będę bała się w nocy wstać do toalety?

Obawy okazały się bezpodstawne. Owszem, książka jest ciekawą pozycją dla każdego fana horrorów, zarówno tych książkowych jak i filmowych. Ale.. zdecydowanie można odczuć fakt, że została napisana w 1980 roku. Odnoszę wrażenie, że Worrenowie zdecydowali się na opublikowanie swojej historii w zasadzie po to, żeby przestrzec ludzi przed tym, co mogą uwolnić bawiąc się w wywoływanie duchów. Na kartach książki przeplatają się wspomnienia spraw Ed'a i Lorraine w połączeniu z ich opowieściami na temat tego, jak wygląda praca demonologa "od kuchni". I jeszcze większą ilością ostrzeżeń dotyczących tego, jak ludzie lekko podchodzą do sprawy samodzielnego kontaktu z zaświatami.

Myślę, że w latach '80 książka mogła wzbudzić niemałą sensację, aczkolwiek w naszych czasach ludzi dużo ciężej zszokować. Wydarzenia opisane w Demonologach są dużo mniej drastyczne niż te, które możemy zobaczyć na przykład w filmie "Obecność", który inspirowany był właśnie historią Warrenów.

Książkę polecam, aczkolwiek ja czytając nie odczułam na plecach dreszczyka strachu. Zdecydowanie skłania do refleksji nad tym, co mogą nieść za sobą z pozoru nieszkodliwe zabawy z okultyzmem.

Zabierając się do Demonologów miałam pewne obawy, bo czy jest sens czytać tego typu książkę? A co jeżeli będę bała się w nocy wstać do toalety?

Obawy okazały się bezpodstawne. Owszem, książka jest ciekawą pozycją dla każdego fana horrorów, zarówno tych książkowych jak i filmowych. Ale.. zdecydowanie można odczuć fakt, że została napisana w 1980 roku. Odnoszę wrażenie, że...

Doktora Sen zaczęłam czytać już jakiś czas temu, ale sama nie wiem dlaczego, odłożyłam na półkę po przeczytaniu raptem 1/3. Coś mi w nim nie pasowało. Wróciłam do niego w zasadzie tylko po to, żeby nie leżała napoczęta. I cóż! pochłonęłam ją w dwa dni!
Książka jest kontynuacją historii małego, wyjątkowego chłopca, którego poznaliśmy już w Lśnieniu. Danny stał się dorosłym Danem, który znajduje się na zakręcie swojego życia. Niestety poszedł w ślady swojego ojca, popadł w alkoholizm, przez który nie może utrzymać długo żadnej pracy, a do tego towarzyszą mu też napady złości. Krótko mówiąc stał się człowiekiem, który dawno temu przerażał małego chłopca w hotelu Panorama.
Wędrując od miasta do miasta nie widzi większego sensu w swoim życiu. Przemierzając kolejne miasta Stanów słyszy w głowie Tony'ego i za jego sprawą postanawia w końcu osiąść w jednym miejscu. Dlaczego Dan trafił właśnie tu? Czy pokona swoje demony? Tego już trzeba dowiedzieć się czytając Doktora Sen.

Na swoim przykładzie polecam nie zrażać się początkiem, akcja się rozkręci i to jak!

Doktora Sen zaczęłam czytać już jakiś czas temu, ale sama nie wiem dlaczego, odłożyłam na półkę po przeczytaniu raptem 1/3. Coś mi w nim nie pasowało. Wróciłam do niego w zasadzie tylko po to, żeby nie leżała napoczęta. I cóż! pochłonęłam ją w dwa dni!
Książka jest kontynuacją historii małego, wyjątkowego chłopca, którego poznaliśmy już w Lśnieniu. Danny stał się dorosłym...

Książka bardzo na czasie. Czy zdajemy sobie sprawę z tego jaki ślad po nas zostaje w Internecie? Beztrosko używamy kart płatniczych, kart stałego klienta, wypełniamy formularze na stronach internetowych. Co dzieje się z tymi danymi?

Portal FreeMee z pozoru pomaga ludziom dokonać wyborów. Za pomocą różnych aplikacji można podnieść swoją wartość, znaleźć miłość, nauczyć się grać na instrumencie. A potrzebne do tego jest podanie tylko kilku swoich danych, ba.. nawet aplikacja można mieć za darmo jeżeli wymienimy ją na swoje dane.
A co jeżeli zaufamy aplikacji na tyle, że pozwolimy jej sterować swoim życiem?
Cyn, dziennikarka za sprawą pracy i swojej córki trafia w sam środek wirtualnej walki o człowieka.

Książka bardzo na czasie. Czy zdajemy sobie sprawę z tego jaki ślad po nas zostaje w Internecie? Beztrosko używamy kart płatniczych, kart stałego klienta, wypełniamy formularze na stronach internetowych. Co dzieje się z tymi danymi?

Portal FreeMee z pozoru pomaga ludziom dokonać wyborów. Za pomocą różnych aplikacji można podnieść swoją wartość, znaleźć miłość, nauczyć się...

Juliette jest młoda, piękna ale nieśmiała. Dlatego też kiedy internetowy znajomy proponuje, żeby ich znajomość przenieść do realnego świata dziewczyna postanawia się wycofać. Nie mogła wiedzieć, że internetowy Oberon jest seryjnym mordercą i psychopatą. Do głębi uderzony postawą Julette postanawia ją odnaleźć i dołączyć do grona swoich ofiar.
Josh Brolin jest młodym inspektorem, który przeszedł szkolenie w FBI, dzięki czemu jest świetnym śledczym i profilerem. Aktualnie pracuje nad sprawą Kata z Portland.
I tutaj drogi Julette i Josha przecinają się po raz pierwszy- ona jest ofiarą, on jej wybawcą.
Pozornie sprawa seryjnego mordercy została zamknięta, a sam Kat z Portland ginie od kuli.

W takim razie dlaczego rok od tamtych wydarzeń, ktoś zaczyna serie morderstw, które są bardzo podobne do tych dokonanych przez nieżyjącego mordercę? Przecież niemożliwe, żeby Kat z Portland zmartwychwstał, prawda? A na to wskazują wszystkie dowody.

Losy Julette i Josha ponownie się splatają.

Wciągająca mroczna książka, polecam!

Juliette jest młoda, piękna ale nieśmiała. Dlatego też kiedy internetowy znajomy proponuje, żeby ich znajomość przenieść do realnego świata dziewczyna postanawia się wycofać. Nie mogła wiedzieć, że internetowy Oberon jest seryjnym mordercą i psychopatą. Do głębi uderzony postawą Julette postanawia ją odnaleźć i dołączyć do grona swoich ofiar.
Josh Brolin jest młodym...

Świetna książka. Dająca do myślenia- czy jesteśmy przygotowani na brak prądu przez kilka dni? W czasach kiedy wszystko uzależnione jest od komputerów?
Elsberg pokazuje świat, w którym ludzie początkowo sobie pomagają. Z każdym kolejnym dniem kiedy brakuje prądu, a co za tym idzie kończy się jedzenie, nie ma wody, spada poziom higieny z ludzi zaczynają wychodzić zwierzęta. Kradzieże, rozboje, demonstracje. Czy to wszystko jest na prawdę takie nieprawdopodobne?

Świetna książka. Dająca do myślenia- czy jesteśmy przygotowani na brak prądu przez kilka dni? W czasach kiedy wszystko uzależnione jest od komputerów?
Elsberg pokazuje świat, w którym ludzie początkowo sobie pomagają. Z każdym kolejnym dniem kiedy brakuje prądu, a co za tym idzie kończy się jedzenie, nie ma wody, spada poziom higieny z ludzi zaczynają wychodzić zwierzęta....

Od napisania książki minęło 45 lat i pomimo upływającego czasu książka wciąż jest fenomenem, podobnie zresztą jak nakręcony na jej podstawie kultowy film.

Książka zabiera nas w inny świat- świat gwiazdy filmowej, przyjęć i małej dziewczynki, która znajduje tabliczkę do komunikacji z duchami. Z pozoru nic nie znacząca zabawa okultystyczna zmienia się w koszmar osób znajdujących się w otoczeniu Regan.

Zdecydowanie jest to książka przy której ciężko się nudzić, momentami smutna, często straszna.
Obowiązkowa pozycja dla fanów horrorów.

Od napisania książki minęło 45 lat i pomimo upływającego czasu książka wciąż jest fenomenem, podobnie zresztą jak nakręcony na jej podstawie kultowy film.

Książka zabiera nas w inny świat- świat gwiazdy filmowej, przyjęć i małej dziewczynki, która znajduje tabliczkę do komunikacji z duchami. Z pozoru nic nie znacząca zabawa okultystyczna zmienia się w koszmar osób...

Chociaż nastolatką już dawno nie jestem czasem czytam tego typu książki ot, po prostu żeby się oderwać.
Kruk jest książką do bólu przeciętną. Czytając ją ciągle myślałam: ale to już było. Już czytałam o przenoszeniu się w zaświaty, o popularnej dziewczynie, która rzuca równie popularnego faceta, żeby być z kimś z kim teoretycznie być nie powinna.
Nie sięgnę po kolejne części cyklu, mam wrażenie, że bez ich czytania wiem co się wydarzy.

Chociaż nastolatką już dawno nie jestem czasem czytam tego typu książki ot, po prostu żeby się oderwać.
Kruk jest książką do bólu przeciętną. Czytając ją ciągle myślałam: ale to już było. Już czytałam o przenoszeniu się w zaświaty, o popularnej dziewczynie, która rzuca równie popularnego faceta, żeby być z kimś z kim teoretycznie być nie powinna.
Nie sięgnę po kolejne...

Książka jest tak dziwna, że aż ciekawa. Momentami zabawna, ale na pewno nie aż tak, jak mogłam wywnioskować z niektórych opinii. Wykreowany przez Pratchetta świat dysku pomimo tego, że zamieszkują go różne dziwne stwory, jest bardzo podobny do naszego- mamy walkę o władzę i pieniądze. Z ciekawości sięgnę po kolejne części- chociażby dlatego, że podobno kolejne są dużo lepsze.

Książka jest tak dziwna, że aż ciekawa. Momentami zabawna, ale na pewno nie aż tak, jak mogłam wywnioskować z niektórych opinii. Wykreowany przez Pratchetta świat dysku pomimo tego, że zamieszkują go różne dziwne stwory, jest bardzo podobny do naszego- mamy walkę o władzę i pieniądze. Z ciekawości sięgnę po kolejne części- chociażby dlatego, że podobno kolejne są dużo lepsze.

Książka nie jest arcydziełem jak można by wywnioskować po tym jaka towarzyszy jej reklama.
Jedno przyznać trzeba- jest to na prawdę dobry thriller psychologiczny. Akcja jest wartka, bez zbędnych opisów przyrody. Autorka skupiła się nad samą historią, która, przyznać trzeba, jest ciekawa. Być może znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że to już było, że sam wątek nie przyniósł nic odkrywczego. No i co z tego?
Mnie wystarczy to, że otrzymałam książkę od której ciężko było mi się oderwać przez cały dzień. Po prostu musiałam ją skończyć.

Książka nie jest arcydziełem jak można by wywnioskować po tym jaka towarzyszy jej reklama.
Jedno przyznać trzeba- jest to na prawdę dobry thriller psychologiczny. Akcja jest wartka, bez zbędnych opisów przyrody. Autorka skupiła się nad samą historią, która, przyznać trzeba, jest ciekawa. Być może znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że to już było, że sam wątek nie przyniósł...

Bardzo polubiłam samego Cormorana, ale przyznać trzeba, że ta część nie jest typowym kryminałem. Galbraith w tej część skupił się na głównych bohaterach. Poznajemy fakty z życia zarówno Cormorana jak i Robin. Mamy dużo tragicznych wspomnień no i Galbraith ciągle naprowadza czytelnika na relacje między detektywem a jego asystentką. Gdzieś tam z tyłu powoli biegnie akcja związana z mordercą.

Bardzo polubiłam samego Cormorana, ale przyznać trzeba, że ta część nie jest typowym kryminałem. Galbraith w tej część skupił się na głównych bohaterach. Poznajemy fakty z życia zarówno Cormorana jak i Robin. Mamy dużo tragicznych wspomnień no i Galbraith ciągle naprowadza czytelnika na relacje między detektywem a jego asystentką. Gdzieś tam z tyłu powoli biegnie akcja...