Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Życie pisze różne historie...Ta akurat należy do bardzo udanych.Zakochałam się w tej lekturze.Książka"Na końcu tęczy" opowiada nam przede wszystkim o życiu,które bywa bezwzględne.Jednak pomimo to warto walczyć o swoje marzenia i dążyć do upragnionego celu.Sposób w jaki ta książka została napisana ewidentnie powala! Ukłony dla autorki. Polecam wszystkim tą książkę.Starszym i młodszym.Myślę,że jeszcze do niej wrócę.Przekonała mnie ona,że warto wierzyć w miłość i być cierpliwym.

Życie pisze różne historie...Ta akurat należy do bardzo udanych.Zakochałam się w tej lekturze.Książka"Na końcu tęczy" opowiada nam przede wszystkim o życiu,które bywa bezwzględne.Jednak pomimo to warto walczyć o swoje marzenia i dążyć do upragnionego celu.Sposób w jaki ta książka została napisana ewidentnie powala! Ukłony dla autorki. Polecam wszystkim tą książkę.Starszym i...

"Dotyk Julii" to kolejna książka,która uświadamia mnie,że warto czytać.Czytanie jej do czysta przyjemność.Muszę przyznać,że mocno zaintrygowała mnie postać Warnera. Uwielbiam czarne charaktery,ale w tym przypadku to coś wyjątkowego. Czekam aż ten wątek z nim bardziej się rozwinie się w kolejnych częściach. Tą lekturę prawie,że "połknęłam". Czyta się ją bardzo szybko. Przedstawiona w niej przyszłość przypomina mi trochę "Igrzyska śmierci". Lecz nie można ich do siebie porównywać.Odczucia Julii są opisane w bardzo ciekawy sposób, można się wczuć w jej rolę i przeżywać wszystko razem z nią. Z uśmiechem na twarzy dodaję do ulubionych.

"Dotyk Julii" to kolejna książka,która uświadamia mnie,że warto czytać.Czytanie jej do czysta przyjemność.Muszę przyznać,że mocno zaintrygowała mnie postać Warnera. Uwielbiam czarne charaktery,ale w tym przypadku to coś wyjątkowego. Czekam aż ten wątek z nim bardziej się rozwinie się w kolejnych częściach. Tą lekturę prawie,że "połknęłam". Czyta się ją bardzo szybko....

"Anioł" to książka napisana przez 17-latkę.Ukłony dla autorki,bo to naprawdę bardzo ciekawa i wciągająca książka.Opowiada ona o zakazanej miłości, przyjaźni i niebezpieczeństwach. Vittoria jest aniołem. Guglielmo demonem. Anioł i Demon to istoty, które wyniszczają się nawzajem, więc czy to możliwe,że te dwójkę coś połączyło? "Coś"- miłość. To właśnie ona odegra w tej powieści największą rolę.

"Anioł" to książka napisana przez 17-latkę.Ukłony dla autorki,bo to naprawdę bardzo ciekawa i wciągająca książka.Opowiada ona o zakazanej miłości, przyjaźni i niebezpieczeństwach. Vittoria jest aniołem. Guglielmo demonem. Anioł i Demon to istoty, które wyniszczają się nawzajem, więc czy to możliwe,że te dwójkę coś połączyło? "Coś"- miłość. To właśnie ona odegra w tej...

"Kosogłos" to moim zdaniem najwybitniejsza część trylogii "Igrzysk Śmierci". W tym przypadku nie sprawdza się stereotyp,że zakończenia są nudne. Autorka w bardzo dobry sposób przekazała nam,że warto doceniać to co się ma. Cały zamysł i fabuła sprawiła,że nie mogłam się nudzić.Warto było zarwać noc. Po drugim tomie bardzo bałam się o los Peety. Jego życie nabrało trochę dramaturgii jednak poradził sobie z problemami. To co przeżyła Kattnis jest po prostu nie do opisania. Podziwiam tą bohaterkę dosłownie za wszystko.
+ za rewelacyjny epilog

"Kosogłos" to moim zdaniem najwybitniejsza część trylogii "Igrzysk Śmierci". W tym przypadku nie sprawdza się stereotyp,że zakończenia są nudne. Autorka w bardzo dobry sposób przekazała nam,że warto doceniać to co się ma. Cały zamysł i fabuła sprawiła,że nie mogłam się nudzić.Warto było zarwać noc. Po drugim tomie bardzo bałam się o los Peety. Jego życie nabrało trochę...

Chociaż nie jestem fanką Demi to podziwiam ją za wszystko co zrobiła.Wygrała ze swoimi słabościami.W tej książce pokazała co zrobić gdy jest się w załamce i,że warto cieszyć się życiem.Brać je takie jakie jest.Jednak to nie książka dla mnie.Sięgnęłam po nią z ciekawości,nie żałuję,ale to nie książka dla mnie.

Chociaż nie jestem fanką Demi to podziwiam ją za wszystko co zrobiła.Wygrała ze swoimi słabościami.W tej książce pokazała co zrobić gdy jest się w załamce i,że warto cieszyć się życiem.Brać je takie jakie jest.Jednak to nie książka dla mnie.Sięgnęłam po nią z ciekawości,nie żałuję,ale to nie książka dla mnie.

"Władczyni snów" to całkiem niezła książka.Czuć w niej lekkość i przyjemność.Fabuła jest dość oryginalna. Bardzo spodobał mi się pomysł autorki we "Władczyni snów" na podanie swojego imienia tylko osobie,którą się pokocha.Właśnie to moim zdaniem nadało ciekawego obrotu wydarzeń w tej książce. Mam tylko nadzieję,że gdy zasnę to nikt nie będzie czytał moich snów,to bardzo niebezpieczne :P

"Władczyni snów" to całkiem niezła książka.Czuć w niej lekkość i przyjemność.Fabuła jest dość oryginalna. Bardzo spodobał mi się pomysł autorki we "Władczyni snów" na podanie swojego imienia tylko osobie,którą się pokocha.Właśnie to moim zdaniem nadało ciekawego obrotu wydarzeń w tej książce. Mam tylko nadzieję,że gdy zasnę to nikt nie będzie czytał moich snów,to bardzo...

Powiem bardzo prosto, "Intruz" po prostu mnie zauroczył.Cała fabuła i przekaz totalnie mnie ujęły.Przeżycia Wagabundy dają wiele do myślenia.Nauczyły mnie,że warto czasami "uwierzyć" i posłuchać innych.Stephenie Meyer stworzyła dzieło od którego nie mogłam się odciągnąć.Przyznam się szczerze,że nie jestem fanką "zmierzchu" jednak ta książka jest pozytywnym zaskoczeniem.Z wielką radością dodaje "Intruza" do ulubionych.Żałuję tylko,że nie ma kontynuacji przygód Wandy i Iana ♥

Powiem bardzo prosto, "Intruz" po prostu mnie zauroczył.Cała fabuła i przekaz totalnie mnie ujęły.Przeżycia Wagabundy dają wiele do myślenia.Nauczyły mnie,że warto czasami "uwierzyć" i posłuchać innych.Stephenie Meyer stworzyła dzieło od którego nie mogłam się odciągnąć.Przyznam się szczerze,że nie jestem fanką "zmierzchu" jednak ta książka jest pozytywnym zaskoczeniem.Z...

„Cafe Plotka” jak sama nazwa wskazuję dotyczy plotki, która w XXI wieku bardzo łatwo może nas zniszczyć. W dzisiejszym świecie nawet nie zdajemy sobie sprawy jakie niebezpieczeństwa czyhają w sieci. Internet ma swoje plusy i minusy jak wszystko.Odgrywa on w tych powieściach bardzo dużą rolę i nie jest ona pozytywna.
Ola to 17-letnia dziewczyna mieszkająca w Katowicach z mamą. Od dorosłości dzieli ją tydzień.
Jednak zanim to nastąpi będzie musiała zmierzyć się kilkoma problemami. Ola nie wyobraża sobie pójść na swoje urodziny samotnie. Postanawia więc odszukać wybranka przez Internet, który odegra rolę jej chłopaka. Tutaj zaczynają pojawiać się problemy…Dziewczyna przeprowadza mały casting. Poznaje tam dwóch na pozór sympatycznych mężczyzn. Pewniaka i Romea. Pierwszy z nich nie przypadł jej do gustu. Jednak Romeo był idealny! To właśnie on był jej towarzyszem na „imprezie jej życia”. Ola bardzo się z nim związała, ale spokojnie…pozostali w przyjacielskich stosunkach. Dzień później dziewczyna stała się obiektem Cyber przemocy. Ktoś szydzi z niej w sieci. Ola wraz z przyjaciółmi próbuje rozwiązać tą sprawę. Wtedy zaczyna dostrzegać jak bardzo ważna w życiu jest przyjaźń. Kto okazał się jej prześladowcą? Tego już nie mogę zdradzić. Sami poszukajcie odpowiedzi.

„Cafe Plotka” jak sama nazwa wskazuję dotyczy plotki, która w XXI wieku bardzo łatwo może nas zniszczyć. W dzisiejszym świecie nawet nie zdajemy sobie sprawy jakie niebezpieczeństwa czyhają w sieci. Internet ma swoje plusy i minusy jak wszystko.Odgrywa on w tych powieściach bardzo dużą rolę i nie jest ona pozytywna.
Ola to 17-letnia dziewczyna mieszkająca w Katowicach z...

"Wybrańcy" to ostatnio jedna z moich ulubionych książek. Pewne momenty nie były takie jakbym chciała,jednak cały pomysł i zamysł książki był świetny!Fabuła mnie totalnie urzekła. Gdy tylko zaczęłam czytać "Wybrańców" od razu mój umysł wyłączył się od świata codziennego.Warto też dodać,że zakończenie nie było banalne.
Katsa(główna bohaterka) wzbudza skrajne emocje,ale później nie da się jej nie lubić! Wszyscy bohaterzy byli idealnie dobrani i przedstawieni w taki sposób,że nie można było się od niej oderwać :)

"Wybrańcy" to ostatnio jedna z moich ulubionych książek. Pewne momenty nie były takie jakbym chciała,jednak cały pomysł i zamysł książki był świetny!Fabuła mnie totalnie urzekła. Gdy tylko zaczęłam czytać "Wybrańców" od razu mój umysł wyłączył się od świata codziennego.Warto też dodać,że zakończenie nie było banalne.
Katsa(główna bohaterka) wzbudza skrajne emocje,ale...

"Uprowadzona" to przede wszystkim miła i charyzmatyczna powieść dla nastolatek.Wydarzenia,które się w niej rozgrywają są intrygujące i bardzo wciągające.Muszę przyznać,że liczyłam na trochę inny przebieg wydarzeń.Mimo to daje +! :)

"Uprowadzona" to przede wszystkim miła i charyzmatyczna powieść dla nastolatek.Wydarzenia,które się w niej rozgrywają są intrygujące i bardzo wciągające.Muszę przyznać,że liczyłam na trochę inny przebieg wydarzeń.Mimo to daje +! :)

"Miasto Szkła" sprawiło,że wybaczyłam autorce, poprzedni tom. Tutaj wszystko było idealne. Cassandra Clare w bardzo dobry sposób dobrała nowe postacie.Wszystko trzymało w napięciu. Wreszcie coś zaczęło się układać! Clary i Jace mogą być razem. Alec i Magnus również wszystko sobie wyjaśnili.Matka Clary żyje.Czego chcieć więcej? Może tego, by sprawa z Sebastianem się wyjaśniła. To mnie dręczy i powoduje,że chcę więcej :)

"Miasto Szkła" sprawiło,że wybaczyłam autorce, poprzedni tom. Tutaj wszystko było idealne. Cassandra Clare w bardzo dobry sposób dobrała nowe postacie.Wszystko trzymało w napięciu. Wreszcie coś zaczęło się układać! Clary i Jace mogą być razem. Alec i Magnus również wszystko sobie wyjaśnili.Matka Clary żyje.Czego chcieć więcej? Może tego, by sprawa z Sebastianem się...

Porównując do poprzedniej części "Miasto popiołów" nie uwiodło mnie tak jak "Miasto Szkła". Czytając drugi tom liczyłam na wyjaśnienie kilku zaistniałych sytuacji,a tu nic!Nie powiem,że się zawiodłam, bo tak nie było. Z pozoru zawsze drugie części są słabsze,tutaj dostrzegłam to samo.Lecz nie popadajmy w stereotypy :)

Porównując do poprzedniej części "Miasto popiołów" nie uwiodło mnie tak jak "Miasto Szkła". Czytając drugi tom liczyłam na wyjaśnienie kilku zaistniałych sytuacji,a tu nic!Nie powiem,że się zawiodłam, bo tak nie było. Z pozoru zawsze drugie części są słabsze,tutaj dostrzegłam to samo.Lecz nie popadajmy w stereotypy :)

Z pozoru przeciętna książka. Sięgając po nią niczego się nie spodziewałam, a jednak! Wciągnęła mnie ogromnie.To tak naprawdę bardzo prosta książka bez większych zwrotów akcji i kłopotów. Jednak sposób w jaki została napisana mnie uwiódł.Podziwiam autorkę za napisania tak dobrej książki, o zwykłym życiu nastolatki,z małym problemem.

Z pozoru przeciętna książka. Sięgając po nią niczego się nie spodziewałam, a jednak! Wciągnęła mnie ogromnie.To tak naprawdę bardzo prosta książka bez większych zwrotów akcji i kłopotów. Jednak sposób w jaki została napisana mnie uwiódł.Podziwiam autorkę za napisania tak dobrej książki, o zwykłym życiu nastolatki,z małym problemem.

"Miasto kości" jest jedną z moich ulubionych książek.Potrafi przenieść w inny świat,a najlepsze jest to,że chociaż napotyka się tam wiele trudności,to czyta się ją przez to lepiej. Nie można zapomnieć o fantastycznym Jace'e,który mnie totalnie zauroczył.Cała fabuła mocno wciąga,nie można się nudzić! Tylko koniec...Spowodował on to,że nie zaprzestałam na "Mieście Kości" tylko wgłębiłam się w kolejne części.Powiem tyle- było warto :)

"Miasto kości" jest jedną z moich ulubionych książek.Potrafi przenieść w inny świat,a najlepsze jest to,że chociaż napotyka się tam wiele trudności,to czyta się ją przez to lepiej. Nie można zapomnieć o fantastycznym Jace'e,który mnie totalnie zauroczył.Cała fabuła mocno wciąga,nie można się nudzić! Tylko koniec...Spowodował on to,że nie zaprzestałam na "Mieście...