-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1173
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać419
Biblioteczka
2018-08-07
2018-07-25
2018-05-10
2018-02-17
Szanowny czytelniku:
Poszukujesz oryginalnej historii z wielobarwnymi bohaterami, historii napisanej pięknym dystyngowanym językiem? Do tego masz bardzo wymagający gust czytelniczy? W takim razie pora sięgnąć po " Szczygła" Donny Tartt, historii o pięknie, o przewrotności i wielowymiarowości ludzkiego życia. Momentami zabawna, a momentami wywołująca nieznośne pieczenie w oczach.
To nie jest jedna z tych książek, napisanych machinalnie która ma nas poprowadzić jakąś ścieżką, którą podążamy za bohaterami, a gdy się skończy zapominamy dlaczego tam wgl byliśmy. To jedna z tych książek, które zapadają na długo w pamięci, bo tak bardzo nas definiuje, jest jakby stworzona dla nas, rozumie nas.
Niech nie przestraszy was jej grubość, 849 str to potężny kawał literatury. Jednak warto wytrwać, by na końcu przeczytać prawdziwy przekaz dla czytelników od głównego bohatera.
Majstersztyk jeżeli chodzi o warsztat pisania. to niezwykły przywilej móc zetknąć się z twórczością tej autorki. Nawet gdyby fabuła okazała się gniotem, czytałabym tą książkę ze względu na sam styl pisania
A zatem Drodzy czytelnicy, czytajcie "Szczygła" książkę na miarę Arcydzieła!
Szanowny czytelniku:
Poszukujesz oryginalnej historii z wielobarwnymi bohaterami, historii napisanej pięknym dystyngowanym językiem? Do tego masz bardzo wymagający gust czytelniczy? W takim razie pora sięgnąć po " Szczygła" Donny Tartt, historii o pięknie, o przewrotności i wielowymiarowości ludzkiego życia. Momentami zabawna, a momentami wywołująca nieznośne pieczenie w...
Pewna bliska mi osoba nadużywa słowa „porządnie” aby określić zjawisko, bądź rzecz która jest funkcjonalna i nie posiada wiele uchybień i właśnie teraz po przeczytaniu książki Kazuo Ischiguro ogłaszam zapożyczając to słowo, że ta książka jest porządna, choć zamiast słowa książka ośmielę się nawet użyć słowa dzieło.
Powieść " Okruchy dnia" nie odznacza się niesamowitymi wątkami fabularnymi i uważam, że między innymi przez ten aspekt jest wyjątkowa. Bo tylko pomyślcie na ile perypetie kamerdynera mogą być wyjątkowe i zainteresować nas- wymagających czytelników?
historia jest niesamowicie szykowna, bo jest opakowana wspaniałym językiem autora (dystyngowanym, kulturalnym). Ischiguro roztacza przed nami obraz pracy kamerdynera, z pozoru zwykłe perypetie P. Stevensa, który służy w Darlington Hall. Jednakże sposób kreacji bohaterów i ożywianie ich na oczach czytelnika tworząc mu w momencie czytania teatr z aktorami, to jest po prostu zdumiewające, bo tego się nie czyta to się ogląda i jest się zachwyconym.
Dla mnie pozycja ta wywarła we mnie dość osobiste doświadczenia, bo pokazała mi pokorę na nowo jakby z innej perspektywy, jej: użyteczność, cel, korzenie. Pozycja obowiązkowa!
Podsumowując jednym zdaniem: książka tak idealnie dopasowana jak elegancki frak kamerdynera- Zapięta na ostatni guzik.
Pewna bliska mi osoba nadużywa słowa „porządnie” aby określić zjawisko, bądź rzecz która jest funkcjonalna i nie posiada wiele uchybień i właśnie teraz po przeczytaniu książki Kazuo Ischiguro ogłaszam zapożyczając to słowo, że ta książka jest porządna, choć zamiast słowa książka ośmielę się nawet użyć słowa dzieło.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPowieść " Okruchy dnia" nie odznacza się niesamowitymi...