rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Czytać po "Nie wiesz nic"!
Przez pewien czas myślałem, że to najgorsza książka z uniwersum liceum Freuda, jak i w ogóle tego autora. Kilka sytuacji opisanych w tej książce strasznie mnie zirytowało. Miałem już ochotę przerwać czytanie. Jednak dokończyłem i jestem zadowolony. Choć muszę przyznać, że ta książka dotknęła jak do tej pory najbardziej paskudnego wątku. Praktycznie nikogo nie da się w tej książce lubić. Jednak przyznać trzeba, że poprzez tę książkę autor skutecznie zwraca uwagę na problem nienawiści wobec osób nieheteronormatywnych i ruchów kibolskich, które pod przykrywką "walki o ojczyznę" uprawiają zwykłe bandyctwo. Historia fikcyjna, ale wiemy, że podobne rozgrywają się w naszym kraju.
Wybaczam autorowi tym samym to, że opisując wydarzenia w lipcu pisze o tym, że mama "goni bohatera do lekcji zdalnych". Sam apel rozgrywany w grudniu 2020 roku... Raczej takie spotkania całej szkoły z dyrektorami się nie odbywały, podobnie jak wigilie klasowe. Ale można to usprawiedliwić fikcją literacką. Mimo to mam mieszane odczucia w tej kwestii.
Książka warta przeczytania, choć przyznam, że poruszyła mnie momentami mocniej niż trylogia hejterska.

Czytać po "Nie wiesz nic"!
Przez pewien czas myślałem, że to najgorsza książka z uniwersum liceum Freuda, jak i w ogóle tego autora. Kilka sytuacji opisanych w tej książce strasznie mnie zirytowało. Miałem już ochotę przerwać czytanie. Jednak dokończyłem i jestem zadowolony. Choć muszę przyznać, że ta książka dotknęła jak do tej pory najbardziej paskudnego wątku....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta książka jest bezpośrednią kontynuacją "Nie wiesz wszystkiego", powinna więc być oznaczona jako tom 2 cyklu "Liceum Freuda", także z uwagi na wydarzenia. Nie wiem skąd ta pomyłka, mam nadzieję, że ktoś w końcu ją naprawi :)
Ogólnie książkę oceniam bardzo pozytywnie. Jest to pierwsza polska książka, w której widzę, że jedną z głównych bohaterek jest osoba transpłciowa. Cieszę się, że autor zwrócił uwagę na ten problem i pokazał tę postać razem z jej obawami, przeżyciami i zmartwieniami. Wielki szacunek.
Nie jest to jednak tak dobra książka jak "Nie wiesz wszystkiego". Czytałem ją z trochę mniejszą pasją. Także rozwiązanie wątku Marty i Wiki wydaje się zbyt... "wydziwione". Troszkę mnie to rozczarowało. Jednak epilog zaciera ten chwilowy literacki niesmak ;)

Ta książka jest bezpośrednią kontynuacją "Nie wiesz wszystkiego", powinna więc być oznaczona jako tom 2 cyklu "Liceum Freuda", także z uwagi na wydarzenia. Nie wiem skąd ta pomyłka, mam nadzieję, że ktoś w końcu ją naprawi :)
Ogólnie książkę oceniam bardzo pozytywnie. Jest to pierwsza polska książka, w której widzę, że jedną z głównych bohaterek jest osoba transpłciowa....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciekawy pomysł na fabułę. Wartka akcja, która z biegiem książki wciąga coraz bardziej. Charakterystyczna dla Marcela budowa książki, w której akcję poznajemy oczami bohaterów. Można spojrzeć na jedno wydarzenie oczami kilu osób i ocenić, kto tak naprawdę ma rację. A to nie jest proste - jak to u Marcela, nie ma bohaterów krystalicznych. Każdy jest w pewnym sensie zepsuty, każdy ma coś za uszami. Nie ma postaci jednoznacznie dobrych ani jednoznacznie złych. Jak to w życiu :)
Momentami miałem jednak wrażenie, że autor wsadzał w myśli niektorych bohaterek zbyt wzniosłe refleksje czy słowa. Można by zastanowić się nad stylizacją języka i pociągnąć ją w bardziej młodzieżowym kierunku.
Generalnie nie zawiodłem się i polecam książkę każdemu :)

Ciekawy pomysł na fabułę. Wartka akcja, która z biegiem książki wciąga coraz bardziej. Charakterystyczna dla Marcela budowa książki, w której akcję poznajemy oczami bohaterów. Można spojrzeć na jedno wydarzenie oczami kilu osób i ocenić, kto tak naprawdę ma rację. A to nie jest proste - jak to u Marcela, nie ma bohaterów krystalicznych. Każdy jest w pewnym sensie zepsuty,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo rzadko daję taką ocenę, ale przy tej książce warto. Wszystko w niej jest na wysokim poziomie: począwszy od pomysłu, poprzez wykonanie, a skończywszy na stronie wizualnej książki. Czytając tę książkę można poczuć dreszczyk emocji. Narracja pierwszoosobowa daje wrażenie, jakby czytelnik siedział w głowie zbrodniarza albo czytał jego pamiętnik. Dzięki tej książce możemy prześledzić życie Edmunda Kolanowskiego, a także poczuć, jakim był człowiekiem. Momentami może być go nawet szkoda. Czasami można odnieść wrażenie, że mężczyzna pojawił się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie, a przez swoją słabość i stan dokonywał rzeczy, które wielu nam nie mieszczą się w głowie. Max Czornyj ma talent do tworzenia opisów budzących dreszcze, a niekiedy obrzydzenie. Niektóre opisy są dla czytelników o mocnych nerwach. Niemniej jednak książkę polecam i z chęcią sięgnę po kolejne z cyklu tych zbrodniarzy :)

Bardzo rzadko daję taką ocenę, ale przy tej książce warto. Wszystko w niej jest na wysokim poziomie: począwszy od pomysłu, poprzez wykonanie, a skończywszy na stronie wizualnej książki. Czytając tę książkę można poczuć dreszczyk emocji. Narracja pierwszoosobowa daje wrażenie, jakby czytelnik siedział w głowie zbrodniarza albo czytał jego pamiętnik. Dzięki tej książce możemy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka napisana w latach 90., a puenty wciąż aktualne :) Z pewnością utwory te budziły większy szok u progu nowego tysiąclecia, chociaż dzisiejszy czytelnik, czytając tak soczyste fragmenty, również może zlać się rumieńcem ;)
Język Gretkowskiej, pełen ironii, nierzadko ostry, wciąga. Chce się czytać dalej i dalej. Zabieram się za kolejną jej książkę. Obym był równie zadowolony :)

Książka napisana w latach 90., a puenty wciąż aktualne :) Z pewnością utwory te budziły większy szok u progu nowego tysiąclecia, chociaż dzisiejszy czytelnik, czytając tak soczyste fragmenty, również może zlać się rumieńcem ;)
Język Gretkowskiej, pełen ironii, nierzadko ostry, wciąga. Chce się czytać dalej i dalej. Zabieram się za kolejną jej książkę. Obym był równie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wydawało mi się, że będzie to najnudniejsza z dotychczasowych części serii o kom. Deryło. Akcja wolniejsza, więcej opisowych partii... Jednak na zakończenie akcja nabiera takiego rozpędu, że aż strach kończyć! Jakby się pędziło rozpędzonym autem ze świadomością, że zaraz skończy się droga i spadnie się w przepaść. Dodatkowo to zaskoczenie...
Zdecydowanie polecam :)

Wydawało mi się, że będzie to najnudniejsza z dotychczasowych części serii o kom. Deryło. Akcja wolniejsza, więcej opisowych partii... Jednak na zakończenie akcja nabiera takiego rozpędu, że aż strach kończyć! Jakby się pędziło rozpędzonym autem ze świadomością, że zaraz skończy się droga i spadnie się w przepaść. Dodatkowo to zaskoczenie...
Zdecydowanie polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka zdecydowanie warta przeczytania! Znakomita lekcja historii z nutą fikcji literackiej, ale nieodskakującej od realiów czasów. Autor naturalistycznie wręcz przedstawia realia życia w Auschwitz-Birkenau. Momentami szokująca, momentami wzruszająca...na pewno jednak pozostająca w myślach czytelnika na długo.

Książka zdecydowanie warta przeczytania! Znakomita lekcja historii z nutą fikcji literackiej, ale nieodskakującej od realiów czasów. Autor naturalistycznie wręcz przedstawia realia życia w Auschwitz-Birkenau. Momentami szokująca, momentami wzruszająca...na pewno jednak pozostająca w myślach czytelnika na długo.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo mocna książka.

Bardzo mocna książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra książka, żeby się pośmiać, a i pewne przemyślenia można wysunąć :) Trochę ironii na słodko nam nie zaszkodzi. Jesli ktoś szuka książki, aby przeczytać ją pomiędzy jakimiś poważniejszymi, "dla odmóżdżenia", to polecam tę.

Dobra książka, żeby się pośmiać, a i pewne przemyślenia można wysunąć :) Trochę ironii na słodko nam nie zaszkodzi. Jesli ktoś szuka książki, aby przeczytać ją pomiędzy jakimiś poważniejszymi, "dla odmóżdżenia", to polecam tę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Akcja trzymająca w napięciu. Czytając, ma się ochotę pochłaniać stronę za stroną, stronę za stroną... aż do rozwiązania wątku.
Ciekawy pomysł z wykorzystaniem dwóch typów narracji.
To moje pierwsze zetknięcie z twórczością Harlana Cobena. Już wiem, że nie ostatnie :)
Jeśli jesteś niezdecydowana/y, mam nadzieję, że moja opinia Cię przekonała ;) Polecam! Dobra książka na wakacyjny wyjazd czy po prostu wypoczynek. Lekka w czytaniu :)

Akcja trzymająca w napięciu. Czytając, ma się ochotę pochłaniać stronę za stroną, stronę za stroną... aż do rozwiązania wątku.
Ciekawy pomysł z wykorzystaniem dwóch typów narracji.
To moje pierwsze zetknięcie z twórczością Harlana Cobena. Już wiem, że nie ostatnie :)
Jeśli jesteś niezdecydowana/y, mam nadzieję, że moja opinia Cię przekonała ;) Polecam! Dobra książka na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwszy raz miałem okazję zetknąć się z wyznaniami ofiary pedofila. Pani Fragoso ubrała to w interesujący sposób w słowa, bowiem opowiada o tym jak o romantycznej historii dwojga ludzi. Historii miłości, na drodze której stał cały świat.

Pierwszy raz miałem okazję zetknąć się z wyznaniami ofiary pedofila. Pani Fragoso ubrała to w interesujący sposób w słowa, bowiem opowiada o tym jak o romantycznej historii dwojga ludzi. Historii miłości, na drodze której stał cały świat.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak do tej pory jest to najbardziej poetycko napisany kryminał, jaki przeczytałem. Bogate, kwieciste opisy, które delikatnie spowalniają akcję. Pozwala to na dłuższe delektowanie się książką, zamiast brnąć ku końcowi :) Zapewne sięgnę po kolejne publikacje tego autora, mimo że zakończenie mnie rozgoryczyło! :)

Jak do tej pory jest to najbardziej poetycko napisany kryminał, jaki przeczytałem. Bogate, kwieciste opisy, które delikatnie spowalniają akcję. Pozwala to na dłuższe delektowanie się książką, zamiast brnąć ku końcowi :) Zapewne sięgnę po kolejne publikacje tego autora, mimo że zakończenie mnie rozgoryczyło! :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo spodobał mi się sposób, w jaki autorka pisze książki. Z pewnością sięgnę jeszcze po inne publikacje Mo Hayder. Jednak to, co najbardziej mnie zaskoczyło, to zakończenie. Chyba jego otwartość jeszcze bardziej zachęca mnie do sięgnięcia po inne jej książki. Brakuje mi tam jeszcze z kilku rozdziałów wyjaśnienia, a tak pozostałem z domysłem, że Millie spotka ten sam los, który spotkał Lorne...?

Bardzo spodobał mi się sposób, w jaki autorka pisze książki. Z pewnością sięgnę jeszcze po inne publikacje Mo Hayder. Jednak to, co najbardziej mnie zaskoczyło, to zakończenie. Chyba jego otwartość jeszcze bardziej zachęca mnie do sięgnięcia po inne jej książki. Brakuje mi tam jeszcze z kilku rozdziałów wyjaśnienia, a tak pozostałem z domysłem, że Millie spotka ten sam los,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra książka, trzymająca w napięciu. Niektóre sceny były nieco obrzydliwe, ale cóż... Wiedziałem, na co się piszę :D Jak na debiut powieściowy - całkiem nieźle ;)

Dobra książka, trzymająca w napięciu. Niektóre sceny były nieco obrzydliwe, ale cóż... Wiedziałem, na co się piszę :D Jak na debiut powieściowy - całkiem nieźle ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Główny bohater to zwykły cham, który pomiata będącymi niżej w hierarchii, a także nie potrafi rozmawiać ze swoim przełożonym. Nie wspomnę już o podrywaniu dziennikarki, bo to już kompletna porażka.
Nie wiem czy największą ułomnością tej książki są dialogi czy bohaterowie. A może jedno i drugie? Bądź co bądź, po przełknięciu kilku dialogów komisarza Forsta z jego przełożonym miałem dość. Kiedy zaczął przystawiać się do dziennikarki, klamka zapadła.
Po trzydziestu stronach oddałem książkę do biblioteki.
Nie polecam nikomu.

Główny bohater to zwykły cham, który pomiata będącymi niżej w hierarchii, a także nie potrafi rozmawiać ze swoim przełożonym. Nie wspomnę już o podrywaniu dziennikarki, bo to już kompletna porażka.
Nie wiem czy największą ułomnością tej książki są dialogi czy bohaterowie. A może jedno i drugie? Bądź co bądź, po przełknięciu kilku dialogów komisarza Forsta z jego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pozycja godna uwagi dla tego, kto lubi kryminały lub ma ochotę na coś z tego gatunku ;) Sympatyczna postać głównego bohatera, wciągająca akcja, nie nudzące opisy.. Czyli to, czego oczekuje się od dobrego kryminału ;)

Pozycja godna uwagi dla tego, kto lubi kryminały lub ma ochotę na coś z tego gatunku ;) Sympatyczna postać głównego bohatera, wciągająca akcja, nie nudzące opisy.. Czyli to, czego oczekuje się od dobrego kryminału ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka napisana w taki sposób, że nie wymaga od czytelnika wzbicia się na wyżyny swoich możliwości intelektualnych. Skłania do przemyśleń nad pewnymi tematami, dotyczącymi naszego życia, nas samych, świata, w którym żyjemy. Według mnie nadaje się na wakacyjną lekturę- jest lekka i przyjemna :)

Książka napisana w taki sposób, że nie wymaga od czytelnika wzbicia się na wyżyny swoich możliwości intelektualnych. Skłania do przemyśleń nad pewnymi tematami, dotyczącymi naszego życia, nas samych, świata, w którym żyjemy. Według mnie nadaje się na wakacyjną lekturę- jest lekka i przyjemna :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sądzę, że jest to odpowiednia książka dla fanów realizmu, którego reprezentantem niewątpliwie jest Bolesław Prus. Książkę miło się czyta, potrafi zainteresować akcją i rozwojem wydarzeń. Jestem zadowolony z sięgnięcia po "Placówkę" i polecam ją wszystkim, którzy choćby tak jak ja, nie lubią fantastyki ;)

Sądzę, że jest to odpowiednia książka dla fanów realizmu, którego reprezentantem niewątpliwie jest Bolesław Prus. Książkę miło się czyta, potrafi zainteresować akcją i rozwojem wydarzeń. Jestem zadowolony z sięgnięcia po "Placówkę" i polecam ją wszystkim, którzy choćby tak jak ja, nie lubią fantastyki ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najbardziej w książce podobała mi się historia, która została opisana na kolejnych kartkach. Losy głównego bohatera zachęcają, by czytać dalej i dalej...
Co mnie zaskoczyło? Zakończenie. Było dla mnie bardzo niespodziewane. Nie wiem dlaczego autor zdecydował się zakończyć tę powieść właśnie w taki sposób.

Ogółem książka ciekawa i godna polecenia :)

Najbardziej w książce podobała mi się historia, która została opisana na kolejnych kartkach. Losy głównego bohatera zachęcają, by czytać dalej i dalej...
Co mnie zaskoczyło? Zakończenie. Było dla mnie bardzo niespodziewane. Nie wiem dlaczego autor zdecydował się zakończyć tę powieść właśnie w taki sposób.

Ogółem książka ciekawa i godna polecenia :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka niesamowicie trzyma w napięciu, pozwala wczuć się w losy bohaterów i przeżywać razem z nimi. Kawał świetnej roboty wykonała Tłumaczka, która odzwierciedliła dramatyzm losów Carla Lee Haileya i jego adwokata, Jake'a Brigance'a, a może nawet i jeszcze go spotęgowała..
Polecam serdecznie! :)

Książka niesamowicie trzyma w napięciu, pozwala wczuć się w losy bohaterów i przeżywać razem z nimi. Kawał świetnej roboty wykonała Tłumaczka, która odzwierciedliła dramatyzm losów Carla Lee Haileya i jego adwokata, Jake'a Brigance'a, a może nawet i jeszcze go spotęgowała..
Polecam serdecznie! :)

Pokaż mimo to