-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownikaFilm - świetny, książka - genialna. Choć według mnie jest lepsze tłumaczenie (starsze), niż to prezentowane, znacznie lepsze
Film - świetny, książka - genialna. Choć według mnie jest lepsze tłumaczenie (starsze), niż to prezentowane, znacznie lepsze
Pokaż mimo to
Jak ja tego Wokulskiego uwielbiałam, a ta Izabela go tak nie chciała. I jeszcze ten Rzecki, i opis jego zakrapianego powrotu do mieszkania. Mistrzostwo!
Książka interesująca również ze względu na świetne opisy Warszawy sprzed lat. Ciekawe, że niektóre miejsca nie zmieniły się tak bardzo.
To jedna z moich ulubionych lektur, jako jedna z nielicznych stoi na półce, a nie upchana gdzieś w szafce.
Jak ja tego Wokulskiego uwielbiałam, a ta Izabela go tak nie chciała. I jeszcze ten Rzecki, i opis jego zakrapianego powrotu do mieszkania. Mistrzostwo!
Książka interesująca również ze względu na świetne opisy Warszawy sprzed lat. Ciekawe, że niektóre miejsca nie zmieniły się tak bardzo.
To jedna z moich ulubionych lektur, jako jedna z nielicznych stoi na półce, a nie...
Jak do tej pory, jest to moja ulubiona książka Whartona.
Świetnie zagrał emocjami - od płaczu do śmiechu na cały głos. I ten jego upór
Jak do tej pory, jest to moja ulubiona książka Whartona.
Świetnie zagrał emocjami - od płaczu do śmiechu na cały głos. I ten jego upór
Porusza trudną tematykę, wciąż tabu. Po przeczytaniu nie można jednak nie mieć opinii na temam tej książki.
Próbuje oswoić ze śmiercią i umieraniem.
Radzę przygotować opakowanie chusteczek. Albo dwa.
Porusza trudną tematykę, wciąż tabu. Po przeczytaniu nie można jednak nie mieć opinii na temam tej książki.
Próbuje oswoić ze śmiercią i umieraniem.
Radzę przygotować opakowanie chusteczek. Albo dwa.
Polubiłam po obejrzeniu "Lawy" Konwickiego. Zakochałam się w Konradzie - Holoubku i jego wielkiej improwizacji. Wybitne wykonanie
Polubiłam po obejrzeniu "Lawy" Konwickiego. Zakochałam się w Konradzie - Holoubku i jego wielkiej improwizacji. Wybitne wykonanie
Pokaż mimo to"Pręgi" nie są adaptacją książki "Gnój", lecz kilku książek tego autora. Mnie książka nie zawiodła, a niezwykły był jej koniec.
"Pręgi" nie są adaptacją książki "Gnój", lecz kilku książek tego autora. Mnie książka nie zawiodła, a niezwykły był jej koniec.
Pokaż mimo to
oczywiste - lektura szkolna, a te nigdy mnie nie porywały. Kochana siostra mówiła, że to istny dramat - długie opisy i wieje nudą. No niestety, byłam sumienną uczennicą, więc wypadało przecytać i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że uwielbiam te rozbudowane opisy przyrody i nie mogłam doczekać się kolejnych przygód. A jak się gniewałam na Anię, że nie zauważa Gilberta, ech... Musiałam przeczytać wszystkie części, na szczęście koleżanka mi pożyczyła na wakacje! Co za wspomnienia.
Rewelacyjna, szczególnie dla nastolatek. Rozwija wyobraźnię, momentami powiewa "romansem" ;)
oczywiste - lektura szkolna, a te nigdy mnie nie porywały. Kochana siostra mówiła, że to istny dramat - długie opisy i wieje nudą. No niestety, byłam sumienną uczennicą, więc wypadało przecytać i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że uwielbiam te rozbudowane opisy przyrody i nie mogłam doczekać się kolejnych przygód. A jak się gniewałam na Anię, że nie zauważa Gilberta,...
więcej Pokaż mimo to