Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie wiem, czy była to kwestia braku czasu, ale dłużej czytałam niż zwykle. Choć temat lotny, to coś długo szło... Mimo to polecam, lektura daje do myślenia....

Nie wiem, czy była to kwestia braku czasu, ale dłużej czytałam niż zwykle. Choć temat lotny, to coś długo szło... Mimo to polecam, lektura daje do myślenia....

Gdyby nie to, że książka napisana przez RM, to by była jeszcze niższa ocena. Plus za to, że szybko się czyta, ale nic poza tym. Koniec bez sensu, urwany, żeby wydać drugą część. Myślę, że warto sobie zadać pytanie, czy naprawdę takie powieści wydawać? Może część twórczości powinna nadal zostać w szufladzie...

Gdyby nie to, że książka napisana przez RM, to by była jeszcze niższa ocena. Plus za to, że szybko się czyta, ale nic poza tym. Koniec bez sensu, urwany, żeby wydać drugą część. Myślę, że warto sobie zadać pytanie, czy naprawdę takie powieści wydawać? Może część twórczości powinna nadal zostać w szufladzie...

Wciągająca, nie powiem... Tylko nie lubię takich zakończeń, kiedy autor tłumaczy co to tam się podziało... Mimo to postaci ciekawe, a historia nawet prawdopodobna.

Wciągająca, nie powiem... Tylko nie lubię takich zakończeń, kiedy autor tłumaczy co to tam się podziało... Mimo to postaci ciekawe, a historia nawet prawdopodobna.

Bardzo drastyczna w szczegółach życia w złotych klatkach i znikania arabskich dziedziczek.. Smutne, jak Zachód źle odczytuje wiele sygnałów świata arabskiego...

Bardzo drastyczna w szczegółach życia w złotych klatkach i znikania arabskich dziedziczek.. Smutne, jak Zachód źle odczytuje wiele sygnałów świata arabskiego...

Dobra, ciekawa, fajnie się czyta, ale taka literatura to max 6. Na pewno sięgnę po kolejne historie spisane przez Autora :)

Dobra, ciekawa, fajnie się czyta, ale taka literatura to max 6. Na pewno sięgnę po kolejne historie spisane przez Autora :)

Dobrze się czyta, nie nudzi, rzuca światło na świat nam tak odległy... Podobała mi się, sprawdzę inne tytuły autora.

Dobrze się czyta, nie nudzi, rzuca światło na świat nam tak odległy... Podobała mi się, sprawdzę inne tytuły autora.

Jak się już rozkręciło to na całego... Dawno tak nie płakałam przy zakończeniu książki i to podwójnie. Jeszcze parę takich numerów i przestanę czytać Pana Autora książki, bo moja psychika i serducho za długo później są w puzzlach ;)

Jak się już rozkręciło to na całego... Dawno tak nie płakałam przy zakończeniu książki i to podwójnie. Jeszcze parę takich numerów i przestanę czytać Pana Autora książki, bo moja psychika i serducho za długo później są w puzzlach ;)

Na siłę robiona otoczka strachu, napięcia, wkurzająca bohaterka główna. Przeczytałam z miesiąc temu i nie pamiętam już nawet jak się skończyła.

Na siłę robiona otoczka strachu, napięcia, wkurzająca bohaterka główna. Przeczytałam z miesiąc temu i nie pamiętam już nawet jak się skończyła.

Historia spójna, dramatyczna, którą czyta się błyskawicznie. Bardzo dobra książka, polecam.

Historia spójna, dramatyczna, którą czyta się błyskawicznie. Bardzo dobra książka, polecam.

Zdjęcia piękne, ale nie tego spodziewałam się po tym albumie... Liczyłam, że trafię na miejsca nowe, nieuczęszczane przez turystów, a właściwie to zaprezentowano zdjęcia rynku, Wawelu i okolic z różnych stron.

Zdjęcia piękne, ale nie tego spodziewałam się po tym albumie... Liczyłam, że trafię na miejsca nowe, nieuczęszczane przez turystów, a właściwie to zaprezentowano zdjęcia rynku, Wawelu i okolic z różnych stron.

Ciekawie napisana, ale mojego życia jakoś nie odmieni... Czytałam po poleceniu, bo to nie jest typ literatury, który preferuję i chyba tak zostanie...

Ciekawie napisana, ale mojego życia jakoś nie odmieni... Czytałam po poleceniu, bo to nie jest typ literatury, który preferuję i chyba tak zostanie...

Chyba ktoś tu za bardzo napompował balonik... Nudna przeokropnie, koniec spłycony, bohaterowie jacyś walnięci... Dobrze, że już to przeczytałam i mam z głowy.

Chyba ktoś tu za bardzo napompował balonik... Nudna przeokropnie, koniec spłycony, bohaterowie jacyś walnięci... Dobrze, że już to przeczytałam i mam z głowy.

Wstrząsająca, mroczna, trzymające w ekscytującym oczekiwaniu do końca. Pokazuje ludzkie żądze i świat bogatych wobec wszechobecnego parcia do pieniędzy, a także tego, co można za nie kupić, stawiając pytanie "czy warto?". Mocna, polecam!

Wstrząsająca, mroczna, trzymające w ekscytującym oczekiwaniu do końca. Pokazuje ludzkie żądze i świat bogatych wobec wszechobecnego parcia do pieniędzy, a także tego, co można za nie kupić, stawiając pytanie "czy warto?". Mocna, polecam!

Jak na debiut całkiem niezła. Nie powaliła mnie na kolana, ale znośnie się czytało ;)

Jak na debiut całkiem niezła. Nie powaliła mnie na kolana, ale znośnie się czytało ;)

Bardzo słaba. Co z tego, że się szybko czyta, jak się nie klei...

Bardzo słaba. Co z tego, że się szybko czyta, jak się nie klei...

Za bardzo przekombinowana historia jak dla mnie... Ta Ina to jakaś idiotka chyba, co wiecznie ją wszyscy oszukują. Zostało trochę niewyjaśnionych kwestii, więc pewnie będzie kolejny tom...

Za bardzo przekombinowana historia jak dla mnie... Ta Ina to jakaś idiotka chyba, co wiecznie ją wszyscy oszukują. Zostało trochę niewyjaśnionych kwestii, więc pewnie będzie kolejny tom...

Po przeczytaniu wielu powieści Pana Mroza chyba wymagam jeszcze więcej niż w tej książce... Może to kwestia tego, że niezbyt polubiłam bohaterów. Czyta się jednak migiem, zobaczymy co będzie w drugiej części.

Po przeczytaniu wielu powieści Pana Mroza chyba wymagam jeszcze więcej niż w tej książce... Może to kwestia tego, że niezbyt polubiłam bohaterów. Czyta się jednak migiem, zobaczymy co będzie w drugiej części.

Trochę zawiła ta historia... I szkoda Edlinga... Moja ocena to mocne 6 - w stylu autora, bohaterowie znani, pokazali swoje ciemne strony. Szkoda by było, gdyby nie wyszła jednak kontynuacja ;)

Trochę zawiła ta historia... I szkoda Edlinga... Moja ocena to mocne 6 - w stylu autora, bohaterowie znani, pokazali swoje ciemne strony. Szkoda by było, gdyby nie wyszła jednak kontynuacja ;)

Szału nie ma, nie bardzo wiem po co taka powieść... Motyw morderstwa niepotrzebny, wrzucony chyba żeby otworzyć i szybko zamknąć historię. Faktycznie, wrzucone mnóstwo informacji branżowych, tematycznych, ale czy potrzebnie? Przeczytane, odłożone, będzie zapomniane.

Szału nie ma, nie bardzo wiem po co taka powieść... Motyw morderstwa niepotrzebny, wrzucony chyba żeby otworzyć i szybko zamknąć historię. Faktycznie, wrzucone mnóstwo informacji branżowych, tematycznych, ale czy potrzebnie? Przeczytane, odłożone, będzie zapomniane.

Taki sam poziom jak poprzednie - lekko się czyta, szybko, ale jak cała seria nie jest to literatura górnych lotów ;)

Taki sam poziom jak poprzednie - lekko się czyta, szybko, ale jak cała seria nie jest to literatura górnych lotów ;)