Opinie użytkownika
Niestety nie dałem rady. Picie yerby podczas gadania o niczym jakoś mnie nie wciągnęło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nie za bardzo wiem jak ocenić tą książkę... Niby fajnie się czyta, choć trochę przewidywalna.
Jak dla mnie, wbrew pozorom, zakończenie raczej smutne. Niektóre z konfucjonizmów pani Ming zalatują tanimi tekstami z Coelho, jednak znajdzie się parę takich, z którymi można się utożsamiać.
Na mnie opowiadanie nie zrobiło zbytnio wrażenia. Ot książeczka do poduszki. Z pewnością...
Niestety dla mnie, po wielkim sukcesie Metra autor chyba próbował odciąć kupony od sławy, wydając ów tom opowiadań.
Większość jest nudna, zupełnie nie wciągająca, pozostałe są osadzone w realiach tak fantastycznych, że wydają się one aż śmieszne. I to śmieszne nie z powodu, jak zakładał autor pokazania absurdów Rosji, a ze zwykłego, naiwnego nieprawdopodobieństwa, które aż...
Do przeczytania dosłownie w jeden dzień. Jeden z lepszych wątków zagadkowych, jakie czytałem Musso. Jest parę błędów logicznych w pewnych momentach, ale gdzie ich nie ma ;)
Pomimo tego, że bardzo lubię autora to strasznie męczą mnie te infantylne tytuły rodem z serii Harlequin... Ja rozumiem, że jednym z wątków w każdej książce jest miłość, ale te żenujące tytuły to lekka...
Nie mam porównania z inną książką z tego gatunku, ale warsztatowo słaba. Dodatkowo polskie tłumaczenie tytułu brzmi żenująco słabo - na szczęście książkę czytałem po angielsku. Samego "stowarzyszenia" rzeczywiście jest niezbyt dużo, jednak odgrywa główną i znaczącą rolę w ogólnym przesłaniu. W zakończeniu chyba trochę widać nutkę autobiograficznych przemyśleń autorki...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nie pojmuję narzekań, że tylko "seks" i "zaliczanie panienek". No a czego innego można było się spodziewać po przeczytaniu pierwszej części i połączeniu jej z podtytułem?
Ja dla mnie miejscami trochę za dużo opisów seksu - jakbym tego potrzebował to włączyłbym redtube ;)
Czy owe przygody to wymysł autora czy jego fantazje czy opisy przeżyć? Obserwując zachowania wielu osób...
Fantastyka post-apokaliptyczna jest mi raczej obcym gatunkiem, dlatego daleki jestem od porównań czy zapożyczeń z klasyków.
Tylko czy... czy fantastyka przedstawiona w "Metro 2033" jest aż tak bardzo nieprawdopodobna? Niestety nie jest. Co więcej, wydaje mi się, że kiedyś tak naprawdę może się zrealizować.
Owszem, są momenty, w których można się zastanawiać skąd biorą...
Nie do końca rozumiem niektóre z opinii, że autor chwali się swoimi podbojami, brakiem szacunku do ludzi itp. Jestem w 100% pewien, że nie taki był cel. Książka ukazuje w dość humorystyczny, sarkastyczny sposób świat nas otaczający. Czy naprawdę jest wśród nas ktoś, kto choć przez chwilę nie pomyślał o którymś z bohaterów "ej, znam go/ją!"? Mi się to zdarzyło. Książka...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Bardzo smutna książka. Nie z powodu fabuły., a z powodu prawdziwości realiów panujących w polskiej piłce. Może tutaj są lekko przerysowane, ale generalnie niestety tak to wygląda. Kasa, imprezy, dziewczyny, kasa, kasa. Tak to musi wyglądać - innego wytłumaczenia obecnej pozycji polskiej piłki nie ma.
A książkę czyta się dość szybko, dobrze, lekko. Nie skłania do głębszych...
Powiedzieć o tej książce, że słaba, to nic nie powiedzieć. Powiedzieć, że jest nudna, przegadana, to nic nie powiedzieć. To tak parafrazując autora.
Udało mi się przebrnąć przez 4 rozdziały. Co i tak uważam za sukces, gdyż rozpoczynając każdy z nich marzyłem tylko o tym, żeby się skończył. A chyba nie na tym polega przyjemność z czytania.
Jak ktoś napisał poniżej, w...
Tragedia. Czytałem chyba przez miesiąc, co chwila odkładając z powrotem na półkę. W końcu, po wielu męczarniach udało się ją skończyć. Książka słaba. Bardzo. Sięgnąłem po nią zwabiony jakimś cytatem na fb. Teraz już nawet go nie pamiętam. I podobnie o książce wolałbym jak najszybciej zapomnieć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie da się ocalić świata. W skali globalnej nikt nie może tego dokonać. I nikt z bohaterów książki tego nie próbuje. Dla nich dążeniem do "ocalenia świata" jest zwykła, bezinteresowna pomoc drugiemu człowiekowi. A w ten sposób każdy jest w stanie ocalić czyiś świat. A przynajmniej dać mu wiarę, że jest jeszcze nadzieja dla ludzkości. Może i niewielka, ale jednak jest....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Po książkę sięgałem niepewnie. Inaczej - nie niepewnie, a wręcz niechętnie. Historia oklepana w telewizyjnych melodramatach po tysiąckroć. Za każdym razem to samo. Choroba, marzenia, śmierć. Wszystko tak przewidywalne.
Jednak moje zaskoczenie wzrastało wraz z ilością przewracanych kartek, a zdanie diametralnie uległo zmianie.
Każdy ma jakieś marzenia. Każdy ma jakieś...
Tytułowe "100 czystych stron" to 100 możliwości powrotów do przeszłości i przeżycia jeszcze raz pewnych momentów. Przeżycia. Bez możliwości ich zmiany. Czy gdybyśmy mieli taką możliwość potrafilibyśmy ją odpowiednio wykorzystać? Czy większość nie zostałaby zmarnowana na "pierdoły" i na powroty do przeszłości w stanie dość wskazującym? :)
Z pewnością każdy miałby podobne...
Najmniej "fantastyczna" z wszystkich G.Musso, które wpadły w moje ręce. To czyni ją w mojej ocenia najlepszą. Rewelacyjne zakończenie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZdecydowanie spośród książek tego autora, które trafiły w moje ręce, najsłabsza. Aczkolwiek nie znaczy, że zła. Czyta się szybko i lekko, podobnie jak każdą inną powieść G.Musso.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiezaprzeczalne odniesienie do "Dnia Świstaka", jednak przedstawione w nieco inny, odświeżony sposób. Kolejna książka Musso zaliczona. I kolejny raz się nie zawiodłem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Każdy wie, że mróz to zjawisko całkowicie przeciwne do upału. Natomiast jeśli chodzi o oba tytuły to zarówno jeden, jak i drugi trzymają równie wysoki poziom. Mi osobiście "Mróz" znacznie bardziej przypadł do gustu. Mnóstwo tu zaskakujących momentów (w szczególności samo zakończenie).
Szczerze polecam tym, którzy lubią taki gatunek literatury.
Jeden z moich ulubionych rodzimych autorów. Książkę świetnie się czyta, do pochłonięcia w 3 wieczory.
Szkoda, że wizja się nie sprawdziła. Tzn. ta o 1/4 finału z Niemcami, nie ta, o zamachu ;)
Świetne zobrazowanie ludzkiej natury. Przedstawienie wszystkich cech w dziecięcych rolach czyni z nich jeszcze bardziej przerażające...
Świetna książka