-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać315
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Biblioteczka
2013
2000
2002
2000
1990
1992
1980
1975
1991
1972
2010
2009
Z zasady nie przeklinam, nie używam również imion świętych w nadmiarze ale po przeczytaniu tej książki miałem ochotę użyć:
primo - słowa na "k" (patrz: akcent na zachwyt)
secundo - imienia na "j" i imienia na "m" (patrz: zachwyt, radość, czytelnicza ekstaza)
tertio - własnego ozora aby oblizać się z zadowolenia (patrz: Klaus Kinsky)
Książka jest niewątpliwym, literackim diamentem a Kim jako jej twórca jest pół- a może nawet całym/całkowitym bogiem. Poetyckość jego prozy wali na kolana a gdy już klęczysz, z pobliskiej chmury wysuwa się pałka bejsbolowa i wali cię w łeb. Coś niesamowitego! Pisarz jest doskonałym żonglerem słów i misternym budowniczym zdań do tego stopnia, że i ty sam zaczynasz nie tylko w czasie lektury ale i potem trochę inaczej patrzeć na świat i... niech już tak zostanie... na zawsze! Absolutny czytelniczy "muss".
Z zasady nie przeklinam, nie używam również imion świętych w nadmiarze ale po przeczytaniu tej książki miałem ochotę użyć:
primo - słowa na "k" (patrz: akcent na zachwyt)
secundo - imienia na "j" i imienia na "m" (patrz: zachwyt, radość, czytelnicza ekstaza)
tertio - własnego ozora aby oblizać się z zadowolenia (patrz: Klaus Kinsky)
Książka jest niewątpliwym, literackim...
2016
Wspaniała pozycja omawiająca podstawowe zaburzenia psychiczne na przykładzie licznych, rzeczywistych historii chorobowych. Ze względu na ochronę danych osobowych i prywatności pacjentów dane osobowe w dziele zostały naturalnie zmienione. Meyer nie trzyma się przy omawianiu poszczególnych zaburzeń jednego sztywnego dogmatu a omawia je i sposoby ich leczenia z pozycji wielu teorii dotyczących psychopatologii. Każde studium każdego opisywanego przez autora przypadku daje czytelnikowi pewien niewątpliwy wgląd w prawidłowości występujące w poszczególnych zaburzeniach a łączące jakże zróżnicowanych nierzadko pacjentów. W całej pozycji uderza czytelnika bezsprzeczny obiektywizm i rzetelność autora tym jakże interesującym i wartościowym dziele. Poprzez historię rozwoju wiedzy o zaburzeniach psychicznych, poprzez pojęcie zaburzenia, teorie, opis samych zaburzeń i ich konkretnych przypadków klinicznych aż po kwestie prawne z nimi związane. Od agorafobii, zaburzeń osobowych, schizofrenii po zaburzenia afektywne, zaburzenia snu, zaburzenia kontroli impulsów, zaburzenia manifestujące się przemocą aż po chorobę Alzheimera i upośledzenia umysłowe. W ciekawy, przystępny sposób prowadzi Meyer czytelnika przez jakże ciekawy a może najciekawszy świat – świat ludzkiego mózgu!
Już Hipokrates twierdził, że przyczyną zaburzeń psychicznych jest mózg a po nim Galen przedstawia pierwszą klasyfikację zaburzeń. A wszystko to już między piątym a drugim wiekiem p.n.e.
Pozycję wieńczy postscriptum z tak pozytywnym ładunkiem takiej ilości dobrych rad i „przykazań”, że myślę, iż Psychopatologia dołożyła jakąś małą cegiełkę do tego „domu dobroci”, który powinniśmy budować przez całe nasze życie wokół siebie.
Piękna i wartościowa pozycja – sądzę, że nie tylko dla studentów, psychiatrów i psychologów ale dla wszystkich tych, którzy mają otwarty i chłonny umysł.
Wspaniała pozycja omawiająca podstawowe zaburzenia psychiczne na przykładzie licznych, rzeczywistych historii chorobowych. Ze względu na ochronę danych osobowych i prywatności pacjentów dane osobowe w dziele zostały naturalnie zmienione. Meyer nie trzyma się przy omawianiu poszczególnych zaburzeń jednego sztywnego dogmatu a omawia je i sposoby ich leczenia z pozycji wielu...
więcej Pokaż mimo to