Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Pisarz, który pisze bo mu czytelnicy "każą", to już nie pisarz, a wyrobnik, i to czuć w czasie lektury. Tego 14. tomu miało nie być, ale redaktorka (!) nie była w stanie sobie tego wyobrazić, o czytelnikach nie wspominając, więc p. Puzyńska się ugięła i napisała. Szkoda. Problem z Lipowem jest taki, że jest to zbyt małe miejsce, zbyt mała społeczność na coraz to nowe wyszukane morderstwa. Mielenie w kółko tych samych postaci, zmieniając ich "konfiguracje" personalne, w końcu przestaje być wiarygodne, a czasem nawet zakrawa na groteskę. Infantylna mamusia Daniela tu już przerasta samą siebie.
W poprzednim tomie główne miejsca akcji były chociaż poza Lipowem, dając trochę oddechu, w tym nastąpił wielki powrót. Ale, że Lipowo małe jest, to część bohaterów wylądowała tuż obok, w sąsiedniej osadzie (bo raczej nie wsi). W sumie jest tam 10 osób będących byłymi lub obecnymi policjantami! Wszyscy połączeni służbowo-osobistymi relacjami. Oprócz nich wydaje się, że nie ma tam nikogo innego, raptem 3 może 4 osoby.
Intryga jak zwykle jest tak powykręcana i pokomplikowana, że aż nierealna. A tym razem jeszcze dochodzą elementy czarów i magii. Choć ostatnie słowa mogą sugerować dalszą jazdę bez trzymanki, to mam nadzieję, że nastęnym razem p. Puzyńska jednak pójdzie za swoim wewnętrzym głosem i nie napisze już kolejnego odcinka, mimo redakcyjnej i czytelniczej presji. Naprawdę, czas na reset i start gdzieś zupełnie indziej.

Pisarz, który pisze bo mu czytelnicy "każą", to już nie pisarz, a wyrobnik, i to czuć w czasie lektury. Tego 14. tomu miało nie być, ale redaktorka (!) nie była w stanie sobie tego wyobrazić, o czytelnikach nie wspominając, więc p. Puzyńska się ugięła i napisała. Szkoda. Problem z Lipowem jest taki, że jest to zbyt małe miejsce, zbyt mała społeczność na coraz to nowe...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo słaba książka. Akcja mało spójna i tak na prawdę mało wciągająca. Niby dużo się dzieje, jest trochę trupów, ale suspensu za grosz. Na dokładkę główni bohaterowie są zupełnie niewiarygodni, momentami wręcz żalośnie śmieszni. Ciężko się z kimkolwiek utożsamić. Niestety, czas "królowej polskiego kryminału" dawno już minął.

Bardzo słaba książka. Akcja mało spójna i tak na prawdę mało wciągająca. Niby dużo się dzieje, jest trochę trupów, ale suspensu za grosz. Na dokładkę główni bohaterowie są zupełnie niewiarygodni, momentami wręcz żalośnie śmieszni. Ciężko się z kimkolwiek utożsamić. Niestety, czas "królowej polskiego kryminału" dawno już minął.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pan Kalinowski pozazdrościł innym książek pisanych w odcinkach i też czym prędzej takową popełnił, żeby nie wyszło, że jakiś gorszy jest. Może jako produkt fejsbukowy w całej otoczce tej platformy, dawkowany co tydzień jakoś tam się bronila (nie wiem, bo wtedy nie czytałem), ale jako samodzielna książka jest po prostu nie do przejścia. Sądząc.po ilości literówek i błędów językowych to nawet korekta nie była w stanie przez to przebrnąć.. Ogolnie to taki ponaciągany zlepek naiwnej pseudo-gangsterki, taniej sensacyjki, wątków milosnych i obyczajowych, no i oczywiście kwarantanny. Nic się nie traci omijając to "arcydzieło".

Pan Kalinowski pozazdrościł innym książek pisanych w odcinkach i też czym prędzej takową popełnił, żeby nie wyszło, że jakiś gorszy jest. Może jako produkt fejsbukowy w całej otoczce tej platformy, dawkowany co tydzień jakoś tam się bronila (nie wiem, bo wtedy nie czytałem), ale jako samodzielna książka jest po prostu nie do przejścia. Sądząc.po ilości literówek i błędów...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Prosta sprawa - jesteś zły, dostajesz wp******** :-) To najkrótsze podsumowanie. Lektura w sumie lekka i przyjemna, dla odprężenia. Nie oczekujmy tu czegoś na miarę innych powieści Chmielarza i nie oceniajmy jakby miało nim być. To po prostu literatura rozrywkowa.

Prosta sprawa - jesteś zły, dostajesz wp******** :-) To najkrótsze podsumowanie. Lektura w sumie lekka i przyjemna, dla odprężenia. Nie oczekujmy tu czegoś na miarę innych powieści Chmielarza i nie oceniajmy jakby miało nim być. To po prostu literatura rozrywkowa.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Im dalej w serię tym grubsze tomy. Autorka chyba zaczęła iść w ilość - stron, trupów i romansów. Czytałem ebooka, więc nie wiem jak gruba jest drukowana książka, ale 141 rozdziałów?!?!? Trupów to już nie wiem, ile było, zdecydowanie za dużo jak na normalną historię dziejącą się w wiejskich, raczej odludnych okolicach. Konia z rzędem temu, kto spamięta kto kogo i dlaczego zabił i kto jest czyim dawnym/obecnym kochankiem/-ką, mężem, żoną czy macochą.. Tam tak na prawdę nie ma ani jednej "normalnej" pary.
Cała historia to w sumie jest o tym, że ta zabiła tego za cośtam, ale tak na prawdę,to nie ona tylko inny gość, a w sumie to nie on osobiście, tylko ktoś za niego i nie za to cośtam, tylko za inne cośtam. I podobny schemat powtarza się w każdym z tych zabójstw. W pewnym momencie można mieć szczerze dość. Opowieść snuje się w kilku równoległych wątkach, z przeskakiwaniem co rozdział i oczywiście każdy ze 140 rozdziałów kończy się nachalnym cliff-hangerem, który wyjaśnia się w innym rozdziale.

Im dalej w serię tym grubsze tomy. Autorka chyba zaczęła iść w ilość - stron, trupów i romansów. Czytałem ebooka, więc nie wiem jak gruba jest drukowana książka, ale 141 rozdziałów?!?!? Trupów to już nie wiem, ile było, zdecydowanie za dużo jak na normalną historię dziejącą się w wiejskich, raczej odludnych okolicach. Konia z rzędem temu, kto spamięta kto kogo i dlaczego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobrze napisana historia, czyta się prawie jak reportaż z pierwszej ręki :-) Może trochę za dużo moralizatorskich wstawek, szczególnie pod koniec, ale poza tym jest OK. Nawet dla nie-kibica.

Bardzo dobrze napisana historia, czyta się prawie jak reportaż z pierwszej ręki :-) Może trochę za dużo moralizatorskich wstawek, szczególnie pod koniec, ale poza tym jest OK. Nawet dla nie-kibica.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wiem, skąd taka fala 9-gwiazdkowych ocen. Chyba, że to blogosfera, która odnajduje się na kartach tej książki...
Przez całą opowieść przeplatają się dwie książki - jedna, będąca motywem, druga, opowiadająca samą historię. Ta pierwsza po jakimś czasie zaczyna nużyć, a już ostatnie rozdziały są naprawdę ciężkie do przebrnięcia, co dodatkowo utrudnia czytanie reszty. Ta druga z kolei razi sztucznością, zarówno zachowań, jak i dialogów głównych bohaterów. Wszystko takie jakieś ugrzecznione (mimo zdarzających się inwektyw), wręcz czasem infantylne. Ogólnie ciężko się to czyta.

Nie wiem, skąd taka fala 9-gwiazdkowych ocen. Chyba, że to blogosfera, która odnajduje się na kartach tej książki...
Przez całą opowieść przeplatają się dwie książki - jedna, będąca motywem, druga, opowiadająca samą historię. Ta pierwsza po jakimś czasie zaczyna nużyć, a już ostatnie rozdziały są naprawdę ciężkie do przebrnięcia, co dodatkowo utrudnia czytanie reszty. Ta...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Sherlock Holmes. Odcienie czerni Adam Chyliński, Bartosz Szpak
Ocena 5,9
Sherlock Holme... Adam Chyliński, Bar...

Na półkach: , ,

Trzy gwiazdki za realizację audiobooka, zero za historię. Małostrawna mieszanina kilku opowiadań podlana steampunkowym sosem. Tu się biją, tam strzelają, klimatu holmesowego za grosz.

Trzy gwiazdki za realizację audiobooka, zero za historię. Małostrawna mieszanina kilku opowiadań podlana steampunkowym sosem. Tu się biją, tam strzelają, klimatu holmesowego za grosz.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jakby tak odcedzić wszystkie "kurwy" to książka by pewnie schudła o połowę. A to co zostaje, to taka sobie sensacyjka. Jest stary mafiozo, jest nowy, są narkotyki, są sprzedajne gliny, są rozgrywki wewnątrz policji. A, i co kilka stron trochę seksu, ale w mocno monotonnym i monotematycznym ujęciu. Nic nowego i w sumie nic zajmującego.

Jakby tak odcedzić wszystkie "kurwy" to książka by pewnie schudła o połowę. A to co zostaje, to taka sobie sensacyjka. Jest stary mafiozo, jest nowy, są narkotyki, są sprzedajne gliny, są rozgrywki wewnątrz policji. A, i co kilka stron trochę seksu, ale w mocno monotonnym i monotematycznym ujęciu. Nic nowego i w sumie nic zajmującego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pięćdziesiąt razy zabity ucieka dalej i ma się całkiem dobrze. Podobnie jak kilka innych osób z jego otoczenia. A wszyscy bohaterowie to osoby udające osoby, które udają osoby udające, że są kimś innym. Gratulacje dla wszystkich, którzy przez to przebrną.

Pięćdziesiąt razy zabity ucieka dalej i ma się całkiem dobrze. Podobnie jak kilka innych osób z jego otoczenia. A wszyscy bohaterowie to osoby udające osoby, które udają osoby udające, że są kimś innym. Gratulacje dla wszystkich, którzy przez to przebrną.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Słabizna. Autor chyba za bardzo skoncentrował się na gmatwaniu tożsamości postaci i już na porządną historię sił nie starczyło. Akcja toczy się właściwie w jednym domu wypełnionym przez agentów, ubeków, milicjantów, tajniaków, akowców, komunistów etc. i przez większą część książki każdy się zastanawia kto jest kim i co tak na prawdę się dzieje i co się stało w czasie wojny. Zdarza się, że autor chyba zapomina, co kto o kim wie, bo nagle niektórzy wiedzą coś, o czym jeszcze kilka stron wcześniej nie mieli pojęcia. W dodatku niektóre wydarzenia sprawiają wrażenie wciśniętych na siłę, żeby coś się działo, nie ważne po co. Sztandarowy przykład to małpa i jej "wędrówka", czy też tajemnicza walizka. Końcówka nie wyjaśnia wszystkiego i brzmi trochę, jakby autor po prostu się zmęczył i miał dość.

Słabizna. Autor chyba za bardzo skoncentrował się na gmatwaniu tożsamości postaci i już na porządną historię sił nie starczyło. Akcja toczy się właściwie w jednym domu wypełnionym przez agentów, ubeków, milicjantów, tajniaków, akowców, komunistów etc. i przez większą część książki każdy się zastanawia kto jest kim i co tak na prawdę się dzieje i co się stało w czasie wojny....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze ponad połowa książki to po prostu historia Zambii, która choć sama w sobie jest ciekawa to nie wnosi nic szczególnego do głównego tematu. Wątek "afronautów" na dobre zaczyna się tak po 40% objętości a i tak snuje się dość leniwie. Lektura dla wytrwałych.

Dobrze ponad połowa książki to po prostu historia Zambii, która choć sama w sobie jest ciekawa to nie wnosi nic szczególnego do głównego tematu. Wątek "afronautów" na dobre zaczyna się tak po 40% objętości a i tak snuje się dość leniwie. Lektura dla wytrwałych.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Warsaw on air Aleksandra Łogusz, Maciej Margas
Ocena 9,1
Warsaw on air Aleksandra Łogusz,&...

Na półkach: , ,

Jedyne, czego mi brakuje, to bardziej równomiernego pokrycia - różne ujęcia centrum i dzielnic w pobliżu zajmują dobrze ponad połowę książki, a na przykład Anin, Wawer i tamtejsze okolice w ogóle nie istnieją. Jakieś pojedyncze kadry Tarchomina, Jelonek, Służewia, okolic Lasu Kabackiego, Praga (Pn+Pd) też po macoszemu nieco potraktowana.

Jedyne, czego mi brakuje, to bardziej równomiernego pokrycia - różne ujęcia centrum i dzielnic w pobliżu zajmują dobrze ponad połowę książki, a na przykład Anin, Wawer i tamtejsze okolice w ogóle nie istnieją. Jakieś pojedyncze kadry Tarchomina, Jelonek, Służewia, okolic Lasu Kabackiego, Praga (Pn+Pd) też po macoszemu nieco potraktowana.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dramat... Pani Bondzie najwyraźniej skończyły się pomysły, bo wątki i bohaterowie powciskani są na siłę, powiązani jakimiś skomplikowanymi relacjami. Czego tu nie ma - pożary, tajne schrony w kanałach, pożydowskie brylanty, goły strażak biegający po ulicach po orgii w zabytkowym tramwaju, arabski ślub aranżowany między rodzinami, odzyskiwanie kamienic. Jeszcze UFO powinno tam wylądować. Chociaż przed nami jeszcze czwarty tom...

Dramat... Pani Bondzie najwyraźniej skończyły się pomysły, bo wątki i bohaterowie powciskani są na siłę, powiązani jakimiś skomplikowanymi relacjami. Czego tu nie ma - pożary, tajne schrony w kanałach, pożydowskie brylanty, goły strażak biegający po ulicach po orgii w zabytkowym tramwaju, arabski ślub aranżowany między rodzinami, odzyskiwanie kamienic. Jeszcze UFO powinno...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nieco lepsza niż poprzednia książka autora, ale bynajmniej nie jest to komplement. Autor za wszelką cenę usiłuje skomplikować akcję, ale w pewnym momencie przesadza. Motywem przewodnim są eksperymenty na pamięci. Jest tu tylko kilku bohaterów, za to każdy z nich występuje w różnych "wcieleniach" (sprzymierzeniec, wróg, spiskowiec...), w zależności od stanu umysłu głównego bohatera. Jest dom, nie ma domu, a może nigdy go nie było... Ktoś najpierw nie żyje, potem żyje, potem nie, potem jednak tak... I przez większą część książki tak naprawdę nie wiadomo, co jest realne, a co nie. Dla podtrzymania suspensu każdy rozdział kończy się cięciem - ciąg dalszy na początku następnego rozdziału. Raz, czy dwa razy to działa, później tylko irytuje. A końcówka, w której cała karkołomna intryga niby się całkowicie (?) wyjaśnia, jest dość mocno naciągana i niezbyt przekonująca.
Do trzeciej książki chyba już podchodzić nie będę...

Nieco lepsza niż poprzednia książka autora, ale bynajmniej nie jest to komplement. Autor za wszelką cenę usiłuje skomplikować akcję, ale w pewnym momencie przesadza. Motywem przewodnim są eksperymenty na pamięci. Jest tu tylko kilku bohaterów, za to każdy z nich występuje w różnych "wcieleniach" (sprzymierzeniec, wróg, spiskowiec...), w zależności od stanu umysłu głównego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nihil novi. Policjant mający problemy rodzinne znów będzie je miał. Policjantka mająca problemy alkoholowe znów je będzie miała. Policjantka prześladowana przez (byłego) szefa znów będzie przezeń prześladowana. Znów będą dwa wątki (jeden szwedzki, jeden duński) i znów będą miały ten sam punkt wspólny. Osoby pomagające policjantom w poprzednim tomie i zarzekające się, że nigdy więcej, znów będą im pomagać. Ja rozumiem, że to seria, więc są nawiązania, powtórzenia, ale co za dużo to niezdrowo.

Nihil novi. Policjant mający problemy rodzinne znów będzie je miał. Policjantka mająca problemy alkoholowe znów je będzie miała. Policjantka prześladowana przez (byłego) szefa znów będzie przezeń prześladowana. Znów będą dwa wątki (jeden szwedzki, jeden duński) i znów będą miały ten sam punkt wspólny. Osoby pomagające policjantom w poprzednim tomie i zarzekające się, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nuda, nuda, seks. No i oczywiście milicja i służby, bo to stan wojenny. Bardzo szanuję p. Weissa za jego działalność (i twórczość) okołomuzyczną, ale dobrze by było, gdyby w tym kręgu pozostał. Nie wszyscy muszą pisać kryminały.

Nuda, nuda, seks. No i oczywiście milicja i służby, bo to stan wojenny. Bardzo szanuję p. Weissa za jego działalność (i twórczość) okołomuzyczną, ale dobrze by było, gdyby w tym kręgu pozostał. Nie wszyscy muszą pisać kryminały.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mała odmiana - tym razem zamiast archeologa-pijaka główną rolę odgrywa archeolożka-złodziejka. A reszta? Takie tam zabili-go-i-uciekł. Letnia lektura w sam raz na plażę. Najlepiej turecką bądź grecką :-)

Mała odmiana - tym razem zamiast archeologa-pijaka główną rolę odgrywa archeolożka-złodziejka. A reszta? Takie tam zabili-go-i-uciekł. Letnia lektura w sam raz na plażę. Najlepiej turecką bądź grecką :-)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeśli komuś podobała się poprzednia książka, to tu znajdzie mniej więcej to samo. Prawda miesza się z fikcją i urojeniami a wszystko okraszone tu i ówdzie wymyślnym seksem. Nie wiem, czy to projekcje niespełnionych fantazji autorki? Ogólnie książka słaba.

Jeśli komuś podobała się poprzednia książka, to tu znajdzie mniej więcej to samo. Prawda miesza się z fikcją i urojeniami a wszystko okraszone tu i ówdzie wymyślnym seksem. Nie wiem, czy to projekcje niespełnionych fantazji autorki? Ogólnie książka słaba.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Takie tam czytadło z gatunku read-and-forget. Stanowczo nie na 10 gwiazdek. Superbohater (ciężko doświadczony przez los, a jakże), wmanewrowany w rejs wielkim wycieczkowcem, ratuje kogo się da, ledwo nadążając za wszystkimi chcącym zabić siebie lub innych. No i stara się oczywiście rozwiązać cały ciąg zagadek. Autor starał się zagmatwać fabułę jak tylko się dało, przekraczając znacząco granice rozsądku i prawdopodobieństwa zdarzeń. Całość jeszcze jest solidnie okraszona szokującymi / brutalnymi wstawkami. A wszystkiego dowiadujemy się oczywiście na ostatnich stronach z ust / notatek samych sprawców.

Takie tam czytadło z gatunku read-and-forget. Stanowczo nie na 10 gwiazdek. Superbohater (ciężko doświadczony przez los, a jakże), wmanewrowany w rejs wielkim wycieczkowcem, ratuje kogo się da, ledwo nadążając za wszystkimi chcącym zabić siebie lub innych. No i stara się oczywiście rozwiązać cały ciąg zagadek. Autor starał się zagmatwać fabułę jak tylko się dało,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to