Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Początek mnie zachwycił... Już myślałem że Czarny okaże się słowackim wojownikiem na miare naszego polskiego Gelarta, ale autorowi to niestety nie wyszło aż tak jak zapewne by chciał... Postaci nijakie, wydarzenia przewidywalne ale mozna przeczytać z nudów. Plusy opowiści to fajny słowiański klimat i postać wilka Gorywałda.

Początek mnie zachwycił... Już myślałem że Czarny okaże się słowackim wojownikiem na miare naszego polskiego Gelarta, ale autorowi to niestety nie wyszło aż tak jak zapewne by chciał... Postaci nijakie, wydarzenia przewidywalne ale mozna przeczytać z nudów. Plusy opowiści to fajny słowiański klimat i postać wilka Gorywałda.

Nieskazitelny bohater, wielkie słowa, heroiczne czyny... Nie. To nie ta książka. Tutaj pierwsze skrzypce gra zabijaka, sukinsyn, dziwkarz i koleś, który dba tylko o własny tyłek. Nazywa się Sztejer a to jak dotąd najlepsza część opowiadań o nim ;)

Nieskazitelny bohater, wielkie słowa, heroiczne czyny... Nie. To nie ta książka. Tutaj pierwsze skrzypce gra zabijaka, sukinsyn, dziwkarz i koleś, który dba tylko o własny tyłek. Nazywa się Sztejer a to jak dotąd najlepsza część opowiadań o nim ;)

Druga część opowiadań, w której głównym bohaterem jest Vincent Sztejer- świetnie wyszkolony zabójca. Typ który lubi dać po ryju, nawalić się jak świnia, przelecieć karczmarke i puścić z dymem pół wioski. W kaburze za pasem ma obrzyn a wszelkie zasady głęboko w poszanowaniu. Polecam wszystkim lubiącym klimaty post.apo którym nie potrzeba do szczęścia szlachetnych bohaterów, podniosłych słów i wielkich czynów. Fajne czytadło żeby się oderwać, podobnie jak część pierwsza.

Druga część opowiadań, w której głównym bohaterem jest Vincent Sztejer- świetnie wyszkolony zabójca. Typ który lubi dać po ryju, nawalić się jak świnia, przelecieć karczmarke i puścić z dymem pół wioski. W kaburze za pasem ma obrzyn a wszelkie zasady głęboko w poszanowaniu. Polecam wszystkim lubiącym klimaty post.apo którym nie potrzeba do szczęścia szlachetnych bohaterów,...

Brawurowe zakończenie najgłośniejszej serii książek fantastycznych. Po przeczytaniu ksiażki pozostaje tylko pustka i smutek ze to już koniec...

Brawurowe zakończenie najgłośniejszej serii książek fantastycznych. Po przeczytaniu ksiażki pozostaje tylko pustka i smutek ze to już koniec...

Grzędowicz po raz drógi pokazuje klase. Dużo akcji, ciekawe postaci i niezwykłość planety Midgaard- czyli wszystko to co tygryski lubią najbardziej^^ A o Vuko można powiedzieć tyle że zaraz obok Geralta i Daimona Freya stoi na czele moich ulubionych głównych bohaterów w polskiej fantasy ;)

Grzędowicz po raz drógi pokazuje klase. Dużo akcji, ciekawe postaci i niezwykłość planety Midgaard- czyli wszystko to co tygryski lubią najbardziej^^ A o Vuko można powiedzieć tyle że zaraz obok Geralta i Daimona Freya stoi na czele moich ulubionych głównych bohaterów w polskiej fantasy ;)