Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Autor popłynął z fabułą..

Autor popłynął z fabułą..

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książki z kategorii horroru nie czytałam długie lata, aż mnie wzięło po zobaczeniu Hellraisera z 2022. Gdzieś tam miałam w pamięci stary film ale oglądany jednym okiem. Byłam ciekawa jak wygląda w tym kontekście sama książka. Czyta się ją szybko, treść jest nieskomplikowana, infantylna. Duży potencjał gdzieś został zmarnowany. No trudno.

Książki z kategorii horroru nie czytałam długie lata, aż mnie wzięło po zobaczeniu Hellraisera z 2022. Gdzieś tam miałam w pamięci stary film ale oglądany jednym okiem. Byłam ciekawa jak wygląda w tym kontekście sama książka. Czyta się ją szybko, treść jest nieskomplikowana, infantylna. Duży potencjał gdzieś został zmarnowany. No trudno.

Pokaż mimo to


Na półkach:

I znowu trafiłam na książkę, która była do bólu przewidywalna.
Nie mogłam się doczekać, żeby już padły słowa o śmierci w rodzinie głównej bohaterki, ale na to trzeba było czekać chyba aż do przeszło połowy książki..
Natomiast jeśli zostaje mi w ręce 10% treści to wiadomo, że wątek nie jest skończony więc wybranie głównego antybohatera nie nastręcza już problemu, kiedy wyeliminowało się pozostałych.
Szkoda, bo przez pierwsze strony bardzo fajnie się czytało.

I znowu trafiłam na książkę, która była do bólu przewidywalna.
Nie mogłam się doczekać, żeby już padły słowa o śmierci w rodzinie głównej bohaterki, ale na to trzeba było czekać chyba aż do przeszło połowy książki..
Natomiast jeśli zostaje mi w ręce 10% treści to wiadomo, że wątek nie jest skończony więc wybranie głównego antybohatera nie nastręcza już problemu, kiedy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieco ambitniejszy Harlequin, niestety tylko nieco.. ani to komedia ani romantyczna.
Bohaterami są, w uproszczeniu: on książe z nizin, ona kopciuch. Historia niezaskakującą na żadnej ze stron książki i żadnej płaszczyźnie. Szkoda czasu na kolejne części, które pewnie będą do bólu przewidywalne.
A tej naiwności głównej bohaterki nie sposób strawić, brrrr.

Nieco ambitniejszy Harlequin, niestety tylko nieco.. ani to komedia ani romantyczna.
Bohaterami są, w uproszczeniu: on książe z nizin, ona kopciuch. Historia niezaskakującą na żadnej ze stron książki i żadnej płaszczyźnie. Szkoda czasu na kolejne części, które pewnie będą do bólu przewidywalne.
A tej naiwności głównej bohaterki nie sposób strawić, brrrr.

Pokaż mimo to


Na półkach:

O jak się zawiodłam..
Chyba najgorsza część z całej trylogii. Im dalej czytałam tym bardziej podejrzewałam jakie będzie zakończenie i niestety się nie myliłam a tego nie trawię bo lubię jak się mnie zaskoczy. Może autorowi zabrakło już inwencji, pomysłu na zakończenie, tego nie wiem ale wiem, że raczej już nie wrócę do twórczości Gołkowskiego.

O jak się zawiodłam..
Chyba najgorsza część z całej trylogii. Im dalej czytałam tym bardziej podejrzewałam jakie będzie zakończenie i niestety się nie myliłam a tego nie trawię bo lubię jak się mnie zaskoczy. Może autorowi zabrakło już inwencji, pomysłu na zakończenie, tego nie wiem ale wiem, że raczej już nie wrócę do twórczości Gołkowskiego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To powinno być na dziale fantastyka.. nie powiem, jakoś źle się nie czyta ale historia jest TAK bardzo abstrakcyjna. Nie chce mi się tego nawet analizować bo szkoda więcej mojego czasu. I w ogóle nie rozumiem jakim cudem ta książka została bestsellerem. Nie polecam.

To powinno być na dziale fantastyka.. nie powiem, jakoś źle się nie czyta ale historia jest TAK bardzo abstrakcyjna. Nie chce mi się tego nawet analizować bo szkoda więcej mojego czasu. I w ogóle nie rozumiem jakim cudem ta książka została bestsellerem. Nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo lubię zagadki kryminalne może dlatego, że zazwyczaj nie zdarza mi się wstrzelić w sprawcę zbrodni i do ostatnich stron mam niespodziankę. Tutaj niestety a może stety udało mi się wytypować kto robi kuku mieszkańcom jak i namiętnie podkreślanym zawsze nowoprzybyłym choć już osiadłym. Senne wizje, przepowiednie.. serio?? Typowy wątek miłosny z tak sztampowym zakończeniem. Bardzo mało tytułowej 'chemii śmierci' a właśnie tu liczyłam na popis. Kolejne części raczej sobie daruję.

Bardzo lubię zagadki kryminalne może dlatego, że zazwyczaj nie zdarza mi się wstrzelić w sprawcę zbrodni i do ostatnich stron mam niespodziankę. Tutaj niestety a może stety udało mi się wytypować kto robi kuku mieszkańcom jak i namiętnie podkreślanym zawsze nowoprzybyłym choć już osiadłym. Senne wizje, przepowiednie.. serio?? Typowy wątek miłosny z tak sztampowym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

przyznam, że zaczęłam czytać serię bo akcja toczy się też w Tatrach
pierwszą częścią nabrałam chęci do drugiej, drugą przeczytałam z ogromnym zaciekawieniem do tego stopnia, że jak tylko ją skończyłam wzięłam się za kolejną, ostatnią
i tu niestety zapał opadł jak tylko wyszła na wierzch filozofia multikulti autora
poza tym zrobienie z Forsta ćpuna w ogóle mi nie pasuje

przyznam, że zaczęłam czytać serię bo akcja toczy się też w Tatrach
pierwszą częścią nabrałam chęci do drugiej, drugą przeczytałam z ogromnym zaciekawieniem do tego stopnia, że jak tylko ją skończyłam wzięłam się za kolejną, ostatnią
i tu niestety zapał opadł jak tylko wyszła na wierzch filozofia multikulti autora
poza tym zrobienie z Forsta ćpuna w ogóle mi nie pasuje

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy książka może się spodobać praktycznie na finiszu a przez większą część ma się ochotę zamknąć i nie wracać? Może. I to jest właśnie taki przypadek. Idę po drugi tom...

Czy książka może się spodobać praktycznie na finiszu a przez większą część ma się ochotę zamknąć i nie wracać? Może. I to jest właśnie taki przypadek. Idę po drugi tom...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobrze, że przy wyborze tej książki nie kierowałam się okładką.
Cóż powiedzieć - piękna opowieść! Opowieść o ludziach zwyczajnych a jednak nadzwyczajnych. Każde zdanie to uczta dla duszy.
Coś wspaniałego i dlatego szkoda, że tak mało..

Dobrze, że przy wyborze tej książki nie kierowałam się okładką.
Cóż powiedzieć - piękna opowieść! Opowieść o ludziach zwyczajnych a jednak nadzwyczajnych. Każde zdanie to uczta dla duszy.
Coś wspaniałego i dlatego szkoda, że tak mało..

Pokaż mimo to


Na półkach:

W połowie książki przerwałam. Zmęczyło mnie mieszanie wspomnień.
Jedynie dwa cytaty wywarły na mnie wrażenie i niech tak zostanie:
[1] "Która wojna?" - zapytałem. "Ano, jest tylko jedna. Ale stale wybucha gdzie indziej, jak pokrzywka. Im mocniej się drapiesz, tym bardziej się zaognia. Koniec końców, historia jest tylko przewlekłym drapaniem".
[2] Pomiędzy kartkami widywałem niekiedy czerwonego robaczka. "Nie zabijaj go - powstrzymywał mnie dziadek. - To zaleszczotek książkowy. Każdy świat musi mieć swoje żywe istoty. Książka też jesy światem. Stworzenia są wybrane, by żywić się grzechami i błędami świata. Tak samo ten zaleszczote: prostuje błędy w książkach".

W połowie książki przerwałam. Zmęczyło mnie mieszanie wspomnień.
Jedynie dwa cytaty wywarły na mnie wrażenie i niech tak zostanie:
[1] "Która wojna?" - zapytałem. "Ano, jest tylko jedna. Ale stale wybucha gdzie indziej, jak pokrzywka. Im mocniej się drapiesz, tym bardziej się zaognia. Koniec końców, historia jest tylko przewlekłym drapaniem".
[2] Pomiędzy kartkami...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę musiałam się przyzwyczaić do narracji w tej książce. Fabuła powieści opowiada o tragedii kobiety, która w sumie sama wrzuciła się w kanony macierzyństwa choć tego wcale nie chciała. Do szewskiej pasji doprowadzały mnie rozmowy Evy z mężem dlatego nie mogłam się doczekać końca książki właśnie ze względu na to co powie Pan Plastik gdy prawda o Kevinie się objawi.. no właśnie..

Trochę musiałam się przyzwyczaić do narracji w tej książce. Fabuła powieści opowiada o tragedii kobiety, która w sumie sama wrzuciła się w kanony macierzyństwa choć tego wcale nie chciała. Do szewskiej pasji doprowadzały mnie rozmowy Evy z mężem dlatego nie mogłam się doczekać końca książki właśnie ze względu na to co powie Pan Plastik gdy prawda o Kevinie się objawi.. no...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobrze mi się ją czytało! Nie jest to sucha relacja albo opowiadanie o jakimś heroizmie. Jest natomiast opis codziennych małych lub większych zmagań w podróży na Everest, często prostych czynności ale przybliżających czytelnika jak to wszystko tam funkcjonuje. Ponadto są jeszcze różne dodatki w formie np. zdjęć, statystyk albo ciekawych porównań (gotowanie jajka na różnych wysokościach) zamieszczonych w tabelach. Dzięki Monice Witkowskiej mogłam poczuć się trochę jakbym tam była.

Bardzo dobrze mi się ją czytało! Nie jest to sucha relacja albo opowiadanie o jakimś heroizmie. Jest natomiast opis codziennych małych lub większych zmagań w podróży na Everest, często prostych czynności ale przybliżających czytelnika jak to wszystko tam funkcjonuje. Ponadto są jeszcze różne dodatki w formie np. zdjęć, statystyk albo ciekawych porównań (gotowanie jajka na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie czekam z oceną na koniec, bo czytam powoli, smakując..
Ale już teraz wiem, że ta książka jest arcydziełem!
Wszystko w niej płynie cudownym rytmem, każde napisane słowo jest natchnięte.
Wszystko takie namacalne, czuje się namiętność, naturę, słowem malowane pejzaże, ludzi przy pracy i zabawie.
Zachwycająca. Wyjątkowa!

Nie czekam z oceną na koniec, bo czytam powoli, smakując..
Ale już teraz wiem, że ta książka jest arcydziełem!
Wszystko w niej płynie cudownym rytmem, każde napisane słowo jest natchnięte.
Wszystko takie namacalne, czuje się namiętność, naturę, słowem malowane pejzaże, ludzi przy pracy i zabawie.
Zachwycająca. Wyjątkowa!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaczęłam czytać bez zapoznania się z opisem wydawcy. Z początku było dziwnie, ale ze strony na stronę zaczęło mi się podobać. Znajdziemy tu wszystko i nic, tak po trochu: kryminał, wątek paranormalny, sensację, humor, życie i śmierć - tylko romansu brak :) W sumie bardzo pokręcona książka!

Zaczęłam czytać bez zapoznania się z opisem wydawcy. Z początku było dziwnie, ale ze strony na stronę zaczęło mi się podobać. Znajdziemy tu wszystko i nic, tak po trochu: kryminał, wątek paranormalny, sensację, humor, życie i śmierć - tylko romansu brak :) W sumie bardzo pokręcona książka!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dużo krótkich informacji, zdjęcia, mapki, ciekawostki co czyni ten przewodnik całkiem w porządku.

Dużo krótkich informacji, zdjęcia, mapki, ciekawostki co czyni ten przewodnik całkiem w porządku.

Pokaż mimo to


Na półkach:

No i przeczytałam.
Mam bardzo mieszane uczucia po drugiej części trylogii, i sama nie wiem czy mi się podoba czy nie..
Główny wątek jest związany z mitologią słowiańską więc zahacza w szerokim spektrum o fantastykę ale nawet fantastyka rządzi się swoimi regułami,
a w książce Gapińskiego dzieją się rzeczy wręcz nieprawdopodobne.
Mimo wszystko czekam na część trzecią bo jestem ciekawa zakończenia.

No i przeczytałam.
Mam bardzo mieszane uczucia po drugiej części trylogii, i sama nie wiem czy mi się podoba czy nie..
Główny wątek jest związany z mitologią słowiańską więc zahacza w szerokim spektrum o fantastykę ale nawet fantastyka rządzi się swoimi regułami,
a w książce Gapińskiego dzieją się rzeczy wręcz nieprawdopodobne.
Mimo wszystko czekam na część trzecią bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak się to mówi - lepiej późno niż wcale..
Wychowana na filmie dopiero teraz sięgnęłam po książkę, w sumie bardziej z ciekawości.
Mogę powiedzieć, że nie zawiodłabym się na tej lekturze czytając ją we właściwym czasie :)

Jak się to mówi - lepiej późno niż wcale..
Wychowana na filmie dopiero teraz sięgnęłam po książkę, w sumie bardziej z ciekawości.
Mogę powiedzieć, że nie zawiodłabym się na tej lekturze czytając ją we właściwym czasie :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczęło się raczej średnio ale ze strony na stronę fabuła wciągnęła mnie na całego!
Wątek polityczny, rozumiem że konieczny jest trochę irytujący biorąc pod uwagę duże podobieństwo do polityków w realu a mojej osobistej niechęci w ogóle do tej dziedziny życia.
Natomiast budowanie napięcia, słowiańskie bajania i zwroty akcji są jak dla mnie mocną stroną książki więc sięgam od razu po tom drugi :)

Zaczęło się raczej średnio ale ze strony na stronę fabuła wciągnęła mnie na całego!
Wątek polityczny, rozumiem że konieczny jest trochę irytujący biorąc pod uwagę duże podobieństwo do polityków w realu a mojej osobistej niechęci w ogóle do tej dziedziny życia.
Natomiast budowanie napięcia, słowiańskie bajania i zwroty akcji są jak dla mnie mocną stroną książki więc sięgam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytając książkę, praktycznie cały czas zadawałam sobie pytanie jak to możliwe, żeby tyle ludzi dało się omamić Jackowi i że jest wręcz nieprawdopodobne jaką skalę to przyjęło..
Jedyne czego mi zabrakło na koniec to choć jeden rozdział poświęcony profilowi psychologicznemu Unterwegera.

Czytając książkę, praktycznie cały czas zadawałam sobie pytanie jak to możliwe, żeby tyle ludzi dało się omamić Jackowi i że jest wręcz nieprawdopodobne jaką skalę to przyjęło..
Jedyne czego mi zabrakło na koniec to choć jeden rozdział poświęcony profilowi psychologicznemu Unterwegera.

Pokaż mimo to