rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

sceny seksu obleśne, nie czułam takiej chemii między głównymi bohaterami jak w serialu, a szkoda. nie będę czytała następnych części

sceny seksu obleśne, nie czułam takiej chemii między głównymi bohaterami jak w serialu, a szkoda. nie będę czytała następnych części

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

no uwielbiam po prostu

no uwielbiam po prostu

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

nic specjalnego, nie będę czytała następnych części

nic specjalnego, nie będę czytała następnych części

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

O boże jakie to było okropne. Szkoda czasu. Mam wrażenie, że kompletnie nie było potrzeby tworzenia czegoś takiego między książkami w serii. Nie będę czytała dalej, niestety albo stety taki gatunek już raczej do mnie nie przemawia.

O boże jakie to było okropne. Szkoda czasu. Mam wrażenie, że kompletnie nie było potrzeby tworzenia czegoś takiego między książkami w serii. Nie będę czytała dalej, niestety albo stety taki gatunek już raczej do mnie nie przemawia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kiedyś to już czytałam i jak byłam młodsza to podobało mi się o wiele bardziej. Aktualnie myślę, że jest tutaj za mocne skupienie się na romansie, który jest okropny, a za słabe na tajemnicy domu na tytułowych bagnach Luizjany.

Kiedyś to już czytałam i jak byłam młodsza to podobało mi się o wiele bardziej. Aktualnie myślę, że jest tutaj za mocne skupienie się na romansie, który jest okropny, a za słabe na tajemnicy domu na tytułowych bagnach Luizjany.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

3.5
-mocna inspiracja igrzyskami śmierci
-bohaterka niemiłosiernie irytująca i wykreowana na jedyną "zwyczajną" dziewczynę i przez to ma być taka wyjątkowaXD
-dlaczego nie było genezy podziału społeczeństwa na klasy?
to byłoby ciekawe
-skupienie się w dużej mierze na wyglądzie
-skąd pomysł, że można się w kimś zakochać po paru tygodniach?
-STRASZNIE przewidywalna
-mega mi trójkąty zbrzydły
- 14 letniej mi by się to spodobało, ale teraz jestem już chyba za stara i wolę czytać coś innego

3.5
-mocna inspiracja igrzyskami śmierci
-bohaterka niemiłosiernie irytująca i wykreowana na jedyną "zwyczajną" dziewczynę i przez to ma być taka wyjątkowaXD
-dlaczego nie było genezy podziału społeczeństwa na klasy?
to byłoby ciekawe
-skupienie się w dużej mierze na wyglądzie
-skąd pomysł, że można się w kimś zakochać po paru tygodniach?
-STRASZNIE przewidywalna
-mega mi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powiem tak, pierwsza połowa książki średnio mi się podobała, Addie wydawała mi się nudną postacią, pomimo tego ile lat życia jest za nią. Natomiast, kiedy przebrnęłam przez to i zaczęłam drugą połowę naprawdę się wkręciłam. Henry jest świetną postacią, a spotkania Addie z Lucem (nie wiem jak poprawnie odmienić to imię) były tak tajemniczo-magiczne, porównywałam je do spotkań starych przyjaciół. Chociaż przyjaciel w tym przypadku nie jest za dobrym określeniem. Zdarzyły się momenty zaskoczenia, chociaż sama końcówka była dla mnie przewidywalna, lecz to nie zmienia faktu, że podobała mi się.

Powiem tak, pierwsza połowa książki średnio mi się podobała, Addie wydawała mi się nudną postacią, pomimo tego ile lat życia jest za nią. Natomiast, kiedy przebrnęłam przez to i zaczęłam drugą połowę naprawdę się wkręciłam. Henry jest świetną postacią, a spotkania Addie z Lucem (nie wiem jak poprawnie odmienić to imię) były tak tajemniczo-magiczne, porównywałam je do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moja niepopularna opinia i nawet nie chce mi się za dużo pisać na ten temat. Styl miałam wrażenie, że na siłę. Rozumiem całą koncepcje rodziców z dziećmi i w tle temat pszczół, ale nie podobało mi się przedstawienie tych relacji. Bohaterowie okropni.

Moja niepopularna opinia i nawet nie chce mi się za dużo pisać na ten temat. Styl miałam wrażenie, że na siłę. Rozumiem całą koncepcje rodziców z dziećmi i w tle temat pszczół, ale nie podobało mi się przedstawienie tych relacji. Bohaterowie okropni.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

5,5
Pierwszą część z perspektywy głównej bohaterki czytałam dobrych parę lat temu, a że chciałam kontynuować serię, to zdecydowałam się przeczytać również tę z perspektywy głównego bohatera i była to świetna decyzja, aby odświeżyć/przypomnieć sobie historię. Cała historia ma wiele wad, ale podchodziłam do tego trochę z dystansem i czytało mi się w miarę okej. Będę kontynuowała dalej, aby pokończyć wreszcie wszystkie zaczęte serie jakoś w 2017XD

5,5
Pierwszą część z perspektywy głównej bohaterki czytałam dobrych parę lat temu, a że chciałam kontynuować serię, to zdecydowałam się przeczytać również tę z perspektywy głównego bohatera i była to świetna decyzja, aby odświeżyć/przypomnieć sobie historię. Cała historia ma wiele wad, ale podchodziłam do tego trochę z dystansem i czytało mi się w miarę okej. Będę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wiem, dlaczego w ogóle zdecydowałam się to kontynuować, ale to był błąd. Raczej nie będę już sięgała po książki Cassandry Clare.

Nie wiem, dlaczego w ogóle zdecydowałam się to kontynuować, ale to był błąd. Raczej nie będę już sięgała po książki Cassandry Clare.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czułam tutaj vibe serialu Nawiedzony dwór w Bly. Bardzo dobra książka z ciekawymi tajemnicami i bohaterami i ten klimat!

Czułam tutaj vibe serialu Nawiedzony dwór w Bly. Bardzo dobra książka z ciekawymi tajemnicami i bohaterami i ten klimat!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

6.5
duże zaskoczenie na koniec

6.5
duże zaskoczenie na koniec

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

naprawdę szybko mi się to czytało i przez całą książkę ciężko było samemu rozwiązać zagadkę, co oczywiście jest na plus

naprawdę szybko mi się to czytało i przez całą książkę ciężko było samemu rozwiązać zagadkę, co oczywiście jest na plus

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo słaba, dopiero podczas 50 ostatnich stron zaczęło się coś ciekawszego dziać. Taka bardzo "pusta" łącznie z bohaterami, którzy są bez charakteru, wyrazu i osobowości. Miałam wrażenie, że czytam słabe opowiadanie na wattpadzie. Myślałam, że historia o pandemii będzie o wiele ciekawiej przedstawiona.

Książka bardzo słaba, dopiero podczas 50 ostatnich stron zaczęło się coś ciekawszego dziać. Taka bardzo "pusta" łącznie z bohaterami, którzy są bez charakteru, wyrazu i osobowości. Miałam wrażenie, że czytam słabe opowiadanie na wattpadzie. Myślałam, że historia o pandemii będzie o wiele ciekawiej przedstawiona.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,



Na półkach: , ,



Na półkach: ,

Nie była jakaś okropna, ale kompletnie niepotrzebna.

Nie była jakaś okropna, ale kompletnie niepotrzebna.

Pokaż mimo to

Okładka książki Listy do A. Mieszka z nami Alzheimer Ewa Beniak-Haremska, Anna Sakowicz
Ocena 8,5
Listy do A. Mi... Ewa Beniak-Haremska...

Na półkach: ,

szczerze to spodziewałam się czegoś lepszego i rozumiem, że sens był taki, żeby zobaczyć tę chorobę z perspektywy dziecka no ale jakoś nie przemówiło to do mnie

szczerze to spodziewałam się czegoś lepszego i rozumiem, że sens był taki, żeby zobaczyć tę chorobę z perspektywy dziecka no ale jakoś nie przemówiło to do mnie

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

6.5
mniej niż pierwsza część, bo słabiej mnie zaangażowała, mniej się działo w niej ciekawych rzeczy

6.5
mniej niż pierwsza część, bo słabiej mnie zaangażowała, mniej się działo w niej ciekawych rzeczy

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsza część, która różni się zdecydowanie od filmu (na gorsze), co jest zabawne bo to moja najbardziej ulubiona część filmowa a książkowa najmniejXD

Pierwsza część, która różni się zdecydowanie od filmu (na gorsze), co jest zabawne bo to moja najbardziej ulubiona część filmowa a książkowa najmniejXD

Pokaż mimo to