-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać362
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2024-01-23
2023-08-25
Historia powstania i upadku wielopokoleniowej rodziny Buendiów oraz miasta Macondo, które założyli.
Przyznam szczerze, że nie mogłam przebrnąć przez tę książkę, męczyłam ją dosyć długo. Sama w sobie historia jest całkiem interesująca. Uwielbiam również realizm magiczny. Ale jak dla mnie wszystkiego było za dużo, a przede wszystkim - bohaterów. Żałuję, że od samego początku nie zaczęłam tworzyć drzewa genealogicznego Buendiów, bo, ze względu na powtarzalność i podobieństwo imion, postaci mi się stale myliły. Nie przepadam również za wątkami wojenno-politycznymi, których było sporo w książce.
Twórczości Marqueza nie skreślam. W kolejce do przeczytania czeka "Miłość w czasach zarazy". Zobaczymy, może ta powieść bardziej przypadnie mi do gustu.
Historia powstania i upadku wielopokoleniowej rodziny Buendiów oraz miasta Macondo, które założyli.
Przyznam szczerze, że nie mogłam przebrnąć przez tę książkę, męczyłam ją dosyć długo. Sama w sobie historia jest całkiem interesująca. Uwielbiam również realizm magiczny. Ale jak dla mnie wszystkiego było za dużo, a przede wszystkim - bohaterów. Żałuję, że od samego...
Podsumować tę książkę mogę jednym słowem: niepokojąca. I nie dlatego, że możemy w sieci trafić na jakiegoś świra czy jakąś świruskę, którzy zniszczą nam życie. Ale dlatego, że tak naprawdę sami bywamy nieobliczalni. Nie znamy siebie samych wystarczająco dobrze. W przypływie doznań i silnych emocji możemy robić coś, czego byśmy się po sobie nie spodziewali, przekraczać pewne granice, czasami wbrew zdrowemu rozsądkowi.
Książkę polecam, chociaż rozwiązanie zagadki trochę przekombinowane.
Podsumować tę książkę mogę jednym słowem: niepokojąca. I nie dlatego, że możemy w sieci trafić na jakiegoś świra czy jakąś świruskę, którzy zniszczą nam życie. Ale dlatego, że tak naprawdę sami bywamy nieobliczalni. Nie znamy siebie samych wystarczająco dobrze. W przypływie doznań i silnych emocji możemy robić coś, czego byśmy się po sobie nie spodziewali, przekraczać pewne...
więcej Pokaż mimo to