-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2024-05-04
2024-04-17
Czy możemy kochać kilka osób naraz? Czy możemy pożądać inne osoby, będąc w tym samym czasie w stałym, szczęśliwym związku? Powiedzmy sobie szczerze: TAK! Zwykle nie dopuszczamy takiej myśli do głosu, bo mamy głęboko zakorzeniony mit tej jedynej, prawdziwej, dozgonnej miłości. A prawda jest taka, że miłość niejedno ma imię, a czasami kilka na raz. Nie jesteśmy zero-jedynkowi. Zero-jedynkowi również nie są bohaterowie "Trybu warunkowego" Hanny Cygler. I to mi się podobało w tej powieści! Ta historia wydawała się taka realna, życiowa, współczesna (chociaż akcja dzieje się na przełomie lat 70. i 80.). Jestem bardzo ciekawa dalszych losów Zosi Knyszewskiej. Zakupiłam już kolejne części i biorę się za czytanie kontynuacji.
Czy możemy kochać kilka osób naraz? Czy możemy pożądać inne osoby, będąc w tym samym czasie w stałym, szczęśliwym związku? Powiedzmy sobie szczerze: TAK! Zwykle nie dopuszczamy takiej myśli do głosu, bo mamy głęboko zakorzeniony mit tej jedynej, prawdziwej, dozgonnej miłości. A prawda jest taka, że miłość niejedno ma imię, a czasami kilka na raz. Nie jesteśmy...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-07
Lekka i przyjemna, choć trochę naiwna książka o drugiej miłości poznanej w sanatorium. Bardzo szybko się czyta.
Lekka i przyjemna, choć trochę naiwna książka o drugiej miłości poznanej w sanatorium. Bardzo szybko się czyta.
Pokaż mimo to2024-03-30
"Obłoki za kratami" to 20 rozmów Janusza Koryla z więźniami i więźniarkami. Autor przeprowadził je w latach 1992-1993, czyli po okresie transformacji ustrojowej w Polsce. Jednym z jego celów było pokazanie, jak zmieniły się polskie więzienia na przestrzeni kilkudziesięciu lat oraz jak zmieniło się podejście do więźniów. W opisane historie wierzę i szczerze mówiąc nie szokują mnie. Takie były wtedy czasy. Ciekawe, jaka sytuacja jest obecnie w więzieniach - po ponad 20 latach od wydania książki. Polecam!
"Obłoki za kratami" to 20 rozmów Janusza Koryla z więźniami i więźniarkami. Autor przeprowadził je w latach 1992-1993, czyli po okresie transformacji ustrojowej w Polsce. Jednym z jego celów było pokazanie, jak zmieniły się polskie więzienia na przestrzeni kilkudziesięciu lat oraz jak zmieniło się podejście do więźniów. W opisane historie wierzę i szczerze mówiąc nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-27
Dawno nie bawiłam się tak dobrze przy książce! "Powrót paryżanina" oczywiście arcydziełem nie jest, ale jest pełen humoru i zabawnych sytuacji (dramatyczne też się pojawiły). Od razu polubiłam nowego bohatera - Fabiana - tytułowego paryżanina. No i ten francuski klimat! Polecam!
Dawno nie bawiłam się tak dobrze przy książce! "Powrót paryżanina" oczywiście arcydziełem nie jest, ale jest pełen humoru i zabawnych sytuacji (dramatyczne też się pojawiły). Od razu polubiłam nowego bohatera - Fabiana - tytułowego paryżanina. No i ten francuski klimat! Polecam!
Pokaż mimo to2024-03-13
Do sennego miasteczka sprowadza się para obcych ludzi - Anglików, którzy kupują podupadłą oberżę. To pociąga za sobą wiele kłopotów i intryg.
Mi się ta książka podobała. Taka w stylu "Czekolady" Joanne Harris. Lekka i szybko się ją czyta. Chętnie sięgnę po kontynuację.
Do sennego miasteczka sprowadza się para obcych ludzi - Anglików, którzy kupują podupadłą oberżę. To pociąga za sobą wiele kłopotów i intryg.
Mi się ta książka podobała. Taka w stylu "Czekolady" Joanne Harris. Lekka i szybko się ją czyta. Chętnie sięgnę po kontynuację.
2024-02-24
"Zderzacz" to jest bardziej sensacja w stylu "zabili go i uciekł" niż typowy kryminał. Pościgi, strzelaniny, zwroty akcji i dodatkowo wątki miłosne. Czego tu nie ma? Może dlatego mam wrażenie, że coś w tej historii mi się nie spina. A może to moje wysokie oczekiwania jako osoby, która ukończyła kierunek ścisły i co nieco liznęła wiedzy o zagadnieniach wspomnianych w książce? Oczywiste, że autorka tę specjalistyczną wiedzę musiała jakoś dopasować do fabuły, tak, by nie umęczyć zwykłego czytelnika. Mnie jednak trochę umęczyła, w szczególności "filozoficznymi" fragmentami o Jungu, Paulim, synchroniczności itp. Nie umiała mnie przekonać, że odkrycie Noaha jest tak wielkie i istotne, że może odmienić los świata.
Ogólnie, jak się wyłączy swoje naukowe oczekiwania, to książka nie jest zła :-)
"Zderzacz" to jest bardziej sensacja w stylu "zabili go i uciekł" niż typowy kryminał. Pościgi, strzelaniny, zwroty akcji i dodatkowo wątki miłosne. Czego tu nie ma? Może dlatego mam wrażenie, że coś w tej historii mi się nie spina. A może to moje wysokie oczekiwania jako osoby, która ukończyła kierunek ścisły i co nieco liznęła wiedzy o zagadnieniach wspomnianych w...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-10
Pierwszy tom mi się spodobał bardzo. Siódemka obcych sobie młodych ludzi trafia do dziwnego świata. Mają niewiele czasu by dotrzeć do bram, których jest o jedną mniej niż głównych bohaterów. Jeden zawsze musi zostać. Przeskakując przez bramy trafiają do innego świata na identycznych zasadach. Kolejne nowe światy są ciekawe, bohaterowie muszą stawiać czoła coraz to innym wyzwaniom. Szczególnie interesujące dla mnie są relacje między postaciami - dodają one smaczku ich przygodom. Trochę brakowało mi największej wichrzycielki - Kathy. Trzeci i ostatni tom zapowiada się równie ciekawie.
Pierwszy tom mi się spodobał bardzo. Siódemka obcych sobie młodych ludzi trafia do dziwnego świata. Mają niewiele czasu by dotrzeć do bram, których jest o jedną mniej niż głównych bohaterów. Jeden zawsze musi zostać. Przeskakując przez bramy trafiają do innego świata na identycznych zasadach. Kolejne nowe światy są ciekawe, bohaterowie muszą stawiać czoła coraz to innym...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-28
Jestem rozczarowana tą książką. Może ze dwie historie były warte uwagi. Ciekawych historii na pewno jest więcej, ale autorce nie chciało się szukać, ograniczyła się do historii od znajomych oraz swojej (zmyślonej?). Myślałam również, że to będą tylko historie Polaków, a tu mamy historię brytyjsko-amerykańską, ukraińską. I po co te nawiązania do wojny na Ukrainie? Bo temat na czasie w roku wydania książki?
Autorka nie odrobiła również pracy domowej z matematyki. Masa błędów w datach. W jednej historii wyszło mi, że bohaterka wyszła za mąż, jak miała 6 lat.
I jeszcze na koniec autorka zrobiła sobie autoreklamę, że i ona się tak zakochała, krótko, ale szczęśliwie (i on oczywiście musiał pojechać na wojnę na Ukrainie...). Eh...
Jestem rozczarowana tą książką. Może ze dwie historie były warte uwagi. Ciekawych historii na pewno jest więcej, ale autorce nie chciało się szukać, ograniczyła się do historii od znajomych oraz swojej (zmyślonej?). Myślałam również, że to będą tylko historie Polaków, a tu mamy historię brytyjsko-amerykańską, ukraińską. I po co te nawiązania do wojny na Ukrainie? Bo temat...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-23
Podsumować tę książkę mogę jednym słowem: niepokojąca. I nie dlatego, że możemy w sieci trafić na jakiegoś świra czy jakąś świruskę, którzy zniszczą nam życie. Ale dlatego, że tak naprawdę sami bywamy nieobliczalni. Nie znamy siebie samych wystarczająco dobrze. W przypływie doznań i silnych emocji możemy robić coś, czego byśmy się po sobie nie spodziewali, przekraczać pewne granice, czasami wbrew zdrowemu rozsądkowi.
Książkę polecam, chociaż rozwiązanie zagadki trochę przekombinowane.
Podsumować tę książkę mogę jednym słowem: niepokojąca. I nie dlatego, że możemy w sieci trafić na jakiegoś świra czy jakąś świruskę, którzy zniszczą nam życie. Ale dlatego, że tak naprawdę sami bywamy nieobliczalni. Nie znamy siebie samych wystarczająco dobrze. W przypływie doznań i silnych emocji możemy robić coś, czego byśmy się po sobie nie spodziewali, przekraczać pewne...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-14
Akuszerstwo to dosyć nietypowy temat w polskiej współczesnej literaturze. Ale jakże interesujący! Książka "Akuszerki" to historia Franciszki Diabelec Dadej Maleńkiej oraz jej rodziny, przyjaciół i mieszkańców wsi Jadowniki na przestrzeni kilkudziesięciu lat (koniec XIX wieku, I połowa XX wieku). Franciszka, dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, zostaje wykwalifikowaną akuszerką. I tak naprawdę książka jest głównie o porodach, które przyjmuje. Historia jest ciekawa, ale zaczyna być męcząca, gdy dochodzi do okresu wojen. Ten temat został przewałkowany już na wszystkie możliwe sposoby i czytanie o tym po raz kolejny jest nużące. Mam również zastrzeżenie co do romantycznych relacji głównej bohaterki. Seks 53-latki (a należy podkreślić, że wiejskie kobiety w tym wieku nie przypominały dzisiejszych zadbanych 50-tek, a prędzej zmęczone życiem babcie 70+) z synem swojego męża młodszym o 20 lat, w dodatku zakonnikiem, jest obrzydliwy. Takich dziwnych kwiatków jest więcej. Gdyby nie powyższe wady, oceniłabym tę książkę lepiej.
Akuszerstwo to dosyć nietypowy temat w polskiej współczesnej literaturze. Ale jakże interesujący! Książka "Akuszerki" to historia Franciszki Diabelec Dadej Maleńkiej oraz jej rodziny, przyjaciół i mieszkańców wsi Jadowniki na przestrzeni kilkudziesięciu lat (koniec XIX wieku, I połowa XX wieku). Franciszka, dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, zostaje wykwalifikowaną...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kontynuacja losów Zosi Knyszewskiej. Ogólnie historia interesująca, chociaż niektóre wątki zbyt mało prawdopodobne. Podobnie jak w przypadku pierwszej części, podobały mi się dobrze nakreślone relacje między bohaterami, zbliżone do tych, które możemy obserwować w prawdziwym życiu. Biorę się za czytanie trzeciej części.
Kontynuacja losów Zosi Knyszewskiej. Ogólnie historia interesująca, chociaż niektóre wątki zbyt mało prawdopodobne. Podobnie jak w przypadku pierwszej części, podobały mi się dobrze nakreślone relacje między bohaterami, zbliżone do tych, które możemy obserwować w prawdziwym życiu. Biorę się za czytanie trzeciej części.
Pokaż mimo to