Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Dom ziemi i krwi" część druga, to książka, która była przeze mnie bardzo wyczekiwana. Historia niepokornej Bryce przedstawiona w pierwszej części całkowicie mnie pochłonęła.

W drugim tomie coraz lepiej poznajemy główną bohaterkę i okazuje się, że jej postępowanie wcale nie jest i nie było tak bezmyślne jak uważaliśmy. Bryce daje się poznać już nie jako pusta imprezowiczka ale jako niesamowicie wrażliwa i lojalna aż do samego końca bohaterska dziewczyna. Jej relacja z Huntem staje się ciekawsza i bardziej głęboka.

Ten tom to prawdziwa lekcja latania. Skaczemy głęboko w otchłań, stajemy twarzą w twarz z własnymi lękami i próbujemy wzbić się w przestworza.

Kiedy czytasz, w pewnym momencie wiesz już, że nie przestaniesz w ciągu kolejnych 5 minut. Po prostu musisz wiedzieć co będzie dalej.

Wspaniała książka- 10/10- zdecydowanie polecam!

"Dom ziemi i krwi" część druga, to książka, która była przeze mnie bardzo wyczekiwana. Historia niepokornej Bryce przedstawiona w pierwszej części całkowicie mnie pochłonęła.

W drugim tomie coraz lepiej poznajemy główną bohaterkę i okazuje się, że jej postępowanie wcale nie jest i nie było tak bezmyślne jak uważaliśmy. Bryce daje się poznać już nie jako pusta imprezowiczka...

Książki z cyklu "Dworu" są moimi ukochanymi. Ten świat pochłonął mnie bez reszty a każdy z nich zachwyca coraz bardziej.

Feyra to bohaterka o której chce się czytać. Jej odwaga i pomysłowość zaskakują a to jak się rozwinęła i poznaje swoje moce jest fascynujące. Razem z Rhysandem i przyjaciółmi staje do wielkiej walki, której wynik nie jest oczywisty.

To trzeci tom, ale nadal Autorka nie zwalnia tempa. Jest dynamicznie, mrocznie i fascynująco. "Dwór Skrzydeł i Zguby" dostarcza wielu emocji, pozwala zatracić się w stworzonym świecie i kiedy docieramy do końca... nie chcemy żeby nasza podróż się kończyła.

Cały Cykl to książki wspaniałe i warte przeczytania. Dla mnie najlepsze z najlepszych.

10/10

Książki z cyklu "Dworu" są moimi ukochanymi. Ten świat pochłonął mnie bez reszty a każdy z nich zachwyca coraz bardziej.

Feyra to bohaterka o której chce się czytać. Jej odwaga i pomysłowość zaskakują a to jak się rozwinęła i poznaje swoje moce jest fascynujące. Razem z Rhysandem i przyjaciółmi staje do wielkiej walki, której wynik nie jest oczywisty.

To trzeci tom, ale...

"Nibynoc" nie jest książką o grzecznych dziewczynkach. Jest opowieścią o zabójcach, zdrajcach i nieustannej walce.

Mia Corvere to bohaterka inna niż wszystkie, pełna sekretów i zaprzyjaźniona z mrokiem i nocą. Próbuje zemścić się na tych, którzy wyrządzili krzywdę jej rodzinie i dostać się do szkoły dla elitarnych zabójców.

Świat Mii jest brutalny, pełen fałszu i gry cieni. To książka, którą czyta się błyskawicznie ale trzeba mieć na uwadze, że nie jest przepełniona uroczymi frazesami i pięknymi opowieściami ale czymś dużo groźniejszym.

Zdecydowanie polecam tę książkę- ten świat jest w stanie wciągnąć niepostrzeżenie!

"Nibynoc" nie jest książką o grzecznych dziewczynkach. Jest opowieścią o zabójcach, zdrajcach i nieustannej walce.

Mia Corvere to bohaterka inna niż wszystkie, pełna sekretów i zaprzyjaźniona z mrokiem i nocą. Próbuje zemścić się na tych, którzy wyrządzili krzywdę jej rodzinie i dostać się do szkoły dla elitarnych zabójców.

Świat Mii jest brutalny, pełen fałszu i gry...

Pierwsza część okazała się genialna i zaskakująca. Nie mogłam sobie wyobrazić co musiałoby się stać w drugim tomie "Dworu" żeby okazał się lepszy.

I... bardzo się pomyliłam. "Dwór mgieł i furii" to prawdziwa perełka, książka jeszcze bardziej genialna niż pierwszy tom, który nadal uważam za jedną z moich ulubionych książek.

Kto nie czytał jeszcze serii opowiadającej o losach Feyry niech żałuje i szybko nadrabia czytanie, bo każdy kolejny tom wciąga coraz mocniej i zaskakuje. Historia tak podobna do Pięknej i Bestii ewoluuje, poznajemy nowych bohaterów a sama Feyra zmienia się.

Czy warto przeczytać tą książkę? Zdecydowanie tak! To jedna z najwspanialszych książek jakie czytałam, a cała seria rozwija się i pozwala zatopić się w lekturze na długie godziny. To książka, która zapewnia dużo emocji i rozpala wyobraźnię.

Zdecydowanie polecam!

10/10

Pierwsza część okazała się genialna i zaskakująca. Nie mogłam sobie wyobrazić co musiałoby się stać w drugim tomie "Dworu" żeby okazał się lepszy.

I... bardzo się pomyliłam. "Dwór mgieł i furii" to prawdziwa perełka, książka jeszcze bardziej genialna niż pierwszy tom, który nadal uważam za jedną z moich ulubionych książek.

Kto nie czytał jeszcze serii opowiadającej o...

Zachwycająca. Trzymająca w napięciu. Zaskakująca.

Te trzy słowa najlepiej moim zdaniem opisują "Koronę w mroku", drugi tom niezwykłego cyklu "Szklany Tron" opowiadającego o losach nastoletniej zabójczyni Calaeny Sardothien. Drugi tom odkrywa przed nami zaskakujące informacje, sprawia, że niejednokrotnie nie możemy przerwać czytania, ponieważ koniecznie musimy wiedzieć co wydarzy się za chwilę. Akcja pędzi, by za chwilę uspokoić się na moment, ale nie oznacza to, że możemy złapać oddech, gdyż za chwilę znowu jesteśmy bombardowani zdarzeniami i tajemnicami.

Calaena od pierwszej chwili stała się jedną z moich ulubionych bohaterek. W drugim tomie mamy szansę lepiej ją poznać, ale też zobaczyć jej niezwykłe umiejętności w pełni. Jest zabójczo inteligentna, piękna i sprytna.

Fani serii i twórczości Sarah J. Maas na pewno nie będą zawiedzeni, po przeczytaniu drugiego tomu od razu chce się rozpocząć przygodę z kolejnym. Nie będę przybliżała zdarzeń jakie rozgrywają się w "Koronie w mroku", ponieważ to podróż, którą każdy z nas, w towarzystwie Calaeny i innych bohaterów, musi odbyć sam. Jeśli zastanawiacie się jeszcze nad przeczytaniem tej książki powiem Wam tylko, że zdecydowanie warto!

10/10, szczerze polecam!

Zachwycająca. Trzymająca w napięciu. Zaskakująca.

Te trzy słowa najlepiej moim zdaniem opisują "Koronę w mroku", drugi tom niezwykłego cyklu "Szklany Tron" opowiadającego o losach nastoletniej zabójczyni Calaeny Sardothien. Drugi tom odkrywa przed nami zaskakujące informacje, sprawia, że niejednokrotnie nie możemy przerwać czytania, ponieważ koniecznie musimy wiedzieć co...

Dziecko Odyna to książka po którą sięgnęłam z dużą ciekawością i kompletnie nie wiedząc czego się spodziewać. Nie znałam wcześniej Autorki, nie czytałam recenzji książki, ale już sama okładka wzbudziła moje zainteresowanie. Gdy zaczęłam czytać...przepadłam. Książka okazała się wciągająca, zaskakująca i zdecydowanie mogę ją polecić.

Główna bohaterka, Hirka, jest inna od wszystkich. Zbuntowana, pełna życia i empatii dziewczyna od dziecka podróżuje wraz z ojcem po kraju pomagając leczyć chorych oraz sprzedając lecznicze zioła i maści. Oprócz wędrownego trybu życia dziewczynę wyróżnia jeszcze jeden istotny szczegół. Nie ma ogona. Hirka utraciła go w wypadku we wczesnym dzieciństwie i od tego czasu znana jest jako "bezogoniasta". Nie zważa jednak na ciekawskie spojrzenia innych i idzie przez życie z dużą odwagą. W końcu osiedla się z ojcem w jednym z miasteczek na dłużej, przyjaźni się z pełnym życia Rimem i wszystko zdaje się układać jak najlepiej. Tylko jedno spędza dziewczynie i jej ojcu sen z powiek- zbliżający się Rytuał.

Jeśli chcecie się dowiedzieć czym jest Rytuał, poznać bliżej Hirkę, jej ojca, odważnego Rimego i wielu innych bohaterów, towarzysząc im w zaskakujących przygodach, zdecydowanie sięgnijcie po "Dziecko Odyna". Książka jest doskonale napisana i po jej zakończeniu będziecie niecierpliwie wyczekiwali drugiego tomu.

Przeczytajcie- warto.

Dziecko Odyna to książka po którą sięgnęłam z dużą ciekawością i kompletnie nie wiedząc czego się spodziewać. Nie znałam wcześniej Autorki, nie czytałam recenzji książki, ale już sama okładka wzbudziła moje zainteresowanie. Gdy zaczęłam czytać...przepadłam. Książka okazała się wciągająca, zaskakująca i zdecydowanie mogę ją polecić.

Główna bohaterka, Hirka, jest inna od...

Było sobie miasto Derry. Mieszkali w nim niezbyt sympatyczni ludzie, ale nie to je wyróżniało. Derry było inne od wszystkich miast, ponieważ zamieszkało w nim Zło. Zdarzały się tam różne wpadki, ludzie znikali a raz na kilkanaście lat działo się naprawdę źle.

To książka w której prawdziwe zło przybiera postać klauna. Zdecydowanie może zrazić do cyrków i sprawić, że przez wiele nocy nie zmrużycie oka. "To" jest najbardziej przerażającą książką Kinga, ponieważ spotykamy się w niej ze złem w najczystszej postaci, które nie umiera, ale co kilkanaście lat powraca i to ze zdwojoną siłą. Książka ta pokazuje również historię prawdziwej przyjaźni, która przetrwała bardzo ciężką próbę. Kolejnym atutem tej książki jest jej wielowymiarowość, dowiadujemy się bowiem jak wyglądał powrót tytułowego "To" w różnych latach. Jest to prawdziwa zagadka, której rozwiązanie będzie prawdziwym zaskoczeniem.

Było sobie miasto Derry. Mieszkali w nim niezbyt sympatyczni ludzie, ale nie to je wyróżniało. Derry było inne od wszystkich miast, ponieważ zamieszkało w nim Zło. Zdarzały się tam różne wpadki, ludzie znikali a raz na kilkanaście lat działo się naprawdę źle.

To książka w której prawdziwe zło przybiera postać klauna. Zdecydowanie może zrazić do cyrków i sprawić, że przez...

"Zielona Mila" to pierwsza przeczytana przeze mnie książka Kinga, więc wracam do niej zawsze z dużym sentymentem. To piękna i wzruszająca historia, która pokazuje,że nie zawsze wszystko jest takie, jakim się może wydawać. Zdecydowanie warta przeczytania. Ekranizacja również nie rozczarowuje, jest klimatyczna i z przyjemnością można ją obejrzeć po lekturze tej książki.

"Zielona Mila" to pierwsza przeczytana przeze mnie książka Kinga, więc wracam do niej zawsze z dużym sentymentem. To piękna i wzruszająca historia, która pokazuje,że nie zawsze wszystko jest takie, jakim się może wydawać. Zdecydowanie warta przeczytania. Ekranizacja również nie rozczarowuje, jest klimatyczna i z przyjemnością można ją obejrzeć po lekturze tej książki.

Wspaniała, pełna emocji i wzruszeń.

Trylogia Czarnego Maga dostarczyła mi wielu emocji i skutecznie oderwała mnie od rzeczywistości na długie godziny. Jej zakończeniem jest "wielki Mistrz" w którym ostatecznie dowiadujemy się jaka przyszłość czeka naszych bohaterów. Nie jest to jednak ostateczne rozstanie ze wszystkimi bohaterami Trylogii, ponieważ wielu z nich pojawia się także w Trylogii Zdrajcy.

W "Wielkim Mistrzu" dzieje się bardzo dużo, często dochodzi do wydarzeń dramatycznych a Sonea staje się coraz lepszym magiem. Pojawiają się tu nowe postaci a fabuła wciąga. Jak zawsze, jest tu dużo magii i dużo zwrotów akcji.

Zdecydowanie polecam 'Wielkiego Mistrza" wszystkim fanom magii!

Wspaniała, pełna emocji i wzruszeń.

Trylogia Czarnego Maga dostarczyła mi wielu emocji i skutecznie oderwała mnie od rzeczywistości na długie godziny. Jej zakończeniem jest "wielki Mistrz" w którym ostatecznie dowiadujemy się jaka przyszłość czeka naszych bohaterów. Nie jest to jednak ostateczne rozstanie ze wszystkimi bohaterami Trylogii, ponieważ wielu z nich pojawia się...