Dom ziemi i krwi. Część 2

Okładka książki Dom ziemi i krwi. Część 2 Sarah J. Maas
Okładka książki Dom ziemi i krwi. Część 2
Sarah J. Maas Wydawnictwo: Uroboros Cykl: Księżycowe Miasto (tom 1.2) romantasy
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
romantasy
Cykl:
Księżycowe Miasto (tom 1.2)
Tytuł oryginału:
The House of Earth and Blood
Wydawnictwo:
Uroboros
Data wydania:
2020-06-03
Data 1. wyd. pol.:
2020-06-03
Data 1. wydania:
2020-03-20
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328083042
Tłumacz:
Marcin Mortka
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
2572 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
83
23

Na półkach:

Na plus (chyba) brak scen łóżkowych, brawo Sarah! Druga część lepsza od pierwszej, rozkręciło się wszystko. Trochę ciężko zrozumieć ten świat, ale mimo że bohaterowie są kalkami bohaterów z innych książek, to chciałem i śledziłem z zaciekawieniem ich losy.
Bryce, jako "bardziej do zniesienia Aelin", dała się polubić.
Myślę, że będę kontynuować przygodę z tym światem autorki :)

Na plus (chyba) brak scen łóżkowych, brawo Sarah! Druga część lepsza od pierwszej, rozkręciło się wszystko. Trochę ciężko zrozumieć ten świat, ale mimo że bohaterowie są kalkami bohaterów z innych książek, to chciałem i śledziłem z zaciekawieniem ich losy.
Bryce, jako "bardziej do zniesienia Aelin", dała się polubić.
Myślę, że będę kontynuować przygodę z tym światem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
302
55

Na półkach:

Drugi tom Księżycowego miasta na początku mnie trochę nudził, już miałam myśl nawet o zaprzestaniu dalszego czytania, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam. Bo później się rozkręciło.

Rozwój relacji Bryce i Hunta idzie w bardzo ciekawym kierunku. Oczywiście sprawa, która razem rozwiązują dalej jest w toku, wychodzą coraz to nowsze fakty, które powiem Wam, że wbijają w fotel. Nie spodziewałam się, że takie rzeczy zaserwuje nam autorka. Sprawa morderstw zostaje także w tym tomie rozwiązana, wreszcie możemy się dowiedzieć co takiego się stało. Ale to nie wszystkie wrażenia jakie nas tutaj czekają, a dzieje się dużo. Płakałam przy tej książce już dosłownie przy ostatnich rozdziałach dwa albo nawet trzy razy. Ta książka pod koniec tak targa naszymi emocjami, że to jest nie do opisania.

Zmieniam zdanie o Bryce, w tym tomie bardziej ją polubiłam. Pokazuje swoją inną stronę. W Huncie także widać zmianę w stosunku do Bryce. Bardzo podoba mi się także relacja Bryce z rodzicami. Oczywiście są tutaj postaci, których nie lubię I mnie denerwują, między innymi Micach, Sandriel, Jesienny Król.

Zakończenie, czy jest dobre czy źle sami musicie się przekonać. Ale dzieje się w nim dużo akcji, czyta się to z zapartym tchem. Choć ostatnie rozdziały ją akurat wysłuchałam, ponieważ jadąc mzk do pracy było mi najwygodniej, żeby nie przegapić przystanku.

Drugi tom Księżycowego miasta na początku mnie trochę nudził, już miałam myśl nawet o zaprzestaniu dalszego czytania, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam. Bo później się rozkręciło.

Rozwój relacji Bryce i Hunta idzie w bardzo ciekawym kierunku. Oczywiście sprawa, która razem rozwiązują dalej jest w toku, wychodzą coraz to nowsze fakty, które powiem Wam, że wbijają w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
203
203

Na półkach: ,

Początkowo książka mi się nie podobała. Była inne niż te zaproponowane przez autorkę. Z każdą stroną było coraz lepiej. Nie do końca wniknąłem w ten świat. Całość oceniam dobrze i przyjemnie.

Początkowo książka mi się nie podobała. Była inne niż te zaproponowane przez autorkę. Z każdą stroną było coraz lepiej. Nie do końca wniknąłem w ten świat. Całość oceniam dobrze i przyjemnie.

Pokaż mimo to

avatar
335
120

Na półkach:

Tą częścią kończę moją przygodę z serią Księżycowego miasta. Dawałam tej książce nadzieję, do niemal 350 strony, aż autorka stwierdziła, że zrobi zwrot o 180 stopni, który nie trzyma się niczego - fabuły, relacji, a przede wszystkim logiki.
Moje oczekiwania po Dworach są ogromne, zwłaszcza jeśli chodzi o kreowanie relacji między dwójką głównych bohaterów. Tutaj nie ma nic. Cała chemia sprowadza się pierwotnych instynktów.
Wielka szkoda i wielkie rozczarowanie.

Tą częścią kończę moją przygodę z serią Księżycowego miasta. Dawałam tej książce nadzieję, do niemal 350 strony, aż autorka stwierdziła, że zrobi zwrot o 180 stopni, który nie trzyma się niczego - fabuły, relacji, a przede wszystkim logiki.
Moje oczekiwania po Dworach są ogromne, zwłaszcza jeśli chodzi o kreowanie relacji między dwójką głównych bohaterów. Tutaj nie ma nic....

więcej Pokaż mimo to

avatar
155
136

Na półkach: ,

To była taka miazga! Rozpierducha wewnętrzna, a już w ogóle kiedy dowiedziałam się o tym co zrobił Hunt! Byłam chyba bardziej rozwścieczona niż sama Bryce. Ale później już to co się działo.. to jakie rzeczy odkrywa się z każdą kolejną kartką.. mną wstrząsnęło! Nie spodziewałam się że Bryce będzie taka silna! Że dzięki niej ocaleje całe miasto. To była przepiękna przeprawa w świecie magi, której łaknę więcej :)

To była taka miazga! Rozpierducha wewnętrzna, a już w ogóle kiedy dowiedziałam się o tym co zrobił Hunt! Byłam chyba bardziej rozwścieczona niż sama Bryce. Ale później już to co się działo.. to jakie rzeczy odkrywa się z każdą kolejną kartką.. mną wstrząsnęło! Nie spodziewałam się że Bryce będzie taka silna! Że dzięki niej ocaleje całe miasto. To była przepiękna przeprawa w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
154

Na półkach:

Ze wszystkich serii autorstwa Sarah J. Maas "Księżycowe Miasto" zbiera najsłabsze oceny. W recenzjach przewijają się zarzuty, że świat przedstawiony jest niezrozumiały, że struktury społeczne są niejasne, że ciężko się wciągnąć w fabułę... Opinie sprawiły, że do pierwszego tomu podeszłam z otwartym umysłem i absolutnie zerowymi oczekiwaniami, co okazało się strzałem w dziesiątkę. "Dom Ziemi i Krwi" był świetny. To najbardziej dorosła ze wszystkich książek Maas. Podobał mi się język i styl powieści, a także połączenie fantasy, kryminału oraz romansu.

Bohaterką tego urban fantasy jest Bryce Quinlan, pół-fae pracująca jako asystentka w sklepie z antykami. Jej beztroskie życie imprezowiczki zostaje wywrócone do góry nogami, a priorytety naprostowane, gdy jej przyjaciółka Danika zostaje brutalnie zamordowana, a ona sama pada ofiarą tajemniczego demona. Bryce, dręczona wyrzutami sumienia zamyka się w sobie, ale po dwóch latach od tragedii zostaje wciągnięta pod skrzydła (dosłownie!) Hunta Athalara, śledczego przypisanego do sprawy. Ma wraz z nim rozwikłać zagadkę śmierci Daniki. Zarówno Hunt, jak i Bryce skrywają przed światem własne tajemnice, a ich odkrycie zmieni oblicze całej krainy. Pomaga im Ruhn, książę Fae i zarazem brat Bryce, który pragnie odbudować relację z siostrą. Ów wątek to chyba mój ulubiony w książce.

W moim osobistym rankingu Maasverse ta powieść dość nieoczekiwanie plasuje się wysoko, tuż za "Dworem Mgieł i Furii" oraz "Skrzydeł i Zguby". Sprawdza się zasada mówiąca: nie miej oczekiwań, a się nie rozczarujesz.

Ze wszystkich serii autorstwa Sarah J. Maas "Księżycowe Miasto" zbiera najsłabsze oceny. W recenzjach przewijają się zarzuty, że świat przedstawiony jest niezrozumiały, że struktury społeczne są niejasne, że ciężko się wciągnąć w fabułę... Opinie sprawiły, że do pierwszego tomu podeszłam z otwartym umysłem i absolutnie zerowymi oczekiwaniami, co okazało się strzałem w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
421
263

Na półkach: ,

Recenzja dotyczy pierwszej i drugiej części tomu pierwszego.

Dom Ziemi i Krwi to kolejna seria fantastyczna stworzona przez Sarah J. Maas, która porywa czytelnika do świata fae oraz innych magicznych istot. Pierwszy tom został rozdzielony na dwie części, a obie zostały wydane przez wydawnictwo Uroboros.

Ta seria osadzona jest w świecie zaawansowanym technologicznie, który bardzo przypomina znaną czytelnikom teraźniejszość. Początkowo było to nieco dziwne i potrzebowałam chwili na przyzwyczajenie się. Kilka rzeczy mi tam nie zagrało, jako że zostały przeniesione bez swojego tła kulturowego czy historycznego, ale jak się przemknęło na to oko, w zasadzie nie było różnicy, czy to nasza Ziemia czy jakiś wymyślony świat. Tylko ras było więcej.

Bo tutaj Maas wprowadza mnogość ras. Poszła krok dalej niż dotychczas, sięgnęła po folklor, wierzenia oraz własną wyobraźnię, dzięki czemu Księżycowe Miasto odznacza się nie tylko fae, ale również aniołami, wiedźmami, wilkołakami czy innymi przedziwnymi, mniej lub bardziej rozumnymi, rasami. Pozwoliło jej to badać problematykę wykluczeń społecznych między nimi, a także jak w takim środowisku odnalazłyby się mieszańce, na przykład takie jak Bryce, czyli pół-fae.

Fabuła wydaje się być trochę rozciągnięta, zwłaszcza że przez cały czas opiera się na zbrodni, badaniu jej genezy i szukaniu sprawcy. Było to bardzo ciekawe, zwłaszcza w miejscach, gdzie magia łączyła się z technologią. Sprawiało to, że książka zamieniała się w zgrabną hybrydę urban fantasy, high fantasy oraz kryminału.

Co prawda przez to rozciągnięcie fabuły wiele rzeczy zostało powtórzonych. Momentami miałam wrażenie, że ta książka została napisana dla osób z kiepską pamięcią, gdy jakaś informacja powracała po raz piąty w niemal takiej samej formie. I, co więcej, nie wprowadzała swoim powtórzeniem niczego nowego. Z drugiej strony, wiele scen było zwyczajnie ze strony fabuły zbędnych. Skupiały się jedynie na postaciach, jednak zdarzało się, że pokazywały coś, co już zostało pokazane wcześniej.

Jeśli chodzi o postacie, Maas zdecydowanie rozwinęła skrzydła. Po raz pierwszy udało mi się polubić z główną bohaterką od początku do końca, a moja sympatia wcale nie gasła z czasem. Na dodatek to, jak udało jej się ukazać rozwój relacji między nią a Hunterem, mnie oczarowało. Chyba po raz pierwszy w jej książkach naprawdę zobaczyłam, jak relacja romantyczna jest budowana od przyjaźni, a nie od scen er0tycznych. Których, muszę zauważyć, tutaj prawie nie było.

Końcowe plot twisty i inne zabiegi fabularne bardzo przypadły mi do gustu. Zakończenie trzymało w napięciu, kazało martwić się o bohaterów i liczyć na ich dobry koniec. Co prawda tożsamość czarnego charakteru była dla mnie małym zawodem, jako że wydała mi się nieco za prosta, tak samo jego zachowanie zarówno przed jak i po ujawnieniu jego knowań, było naprawdę dobre.

Cóż mogę powiedzieć więcej, Księżycowe Miasto jak na razie zapowiada się na bycie najlepszą, w moim odczuciu, serią Maas. W porównaniu z Szklanym Tronem oraz Dworami wydaje się być najbardziej oryginalną, ale również najciekawszą. Jest to książka, którą z całą pewnością mogę polecić i nie mogę się doczekać dalszych tomów.

Recenzja dotyczy pierwszej i drugiej części tomu pierwszego.

Dom Ziemi i Krwi to kolejna seria fantastyczna stworzona przez Sarah J. Maas, która porywa czytelnika do świata fae oraz innych magicznych istot. Pierwszy tom został rozdzielony na dwie części, a obie zostały wydane przez wydawnictwo Uroboros.

Ta seria osadzona jest w świecie zaawansowanym technologicznie, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
64
31

Na półkach:

Ta książka była wybitna! Nie mogłam się oderwać. To czego dowiadywali się Bryce i Hunt podczas śledztwa, ile razy trafili na fałszywy trop. Czego się dowiedziała Bryce o swojej przyjaciółce.. Bardzo dużo emocji zwłaszcza pod koniec, gdy jest totalny zwrot akcji i dowiadujemy się wszystkiego. Ale to jeszcze nie koniec. Bryce jest odważna, waleczna i gotowa do poświęceń. Uwielbiam tą książkę.

Ta książka była wybitna! Nie mogłam się oderwać. To czego dowiadywali się Bryce i Hunt podczas śledztwa, ile razy trafili na fałszywy trop. Czego się dowiedziała Bryce o swojej przyjaciółce.. Bardzo dużo emocji zwłaszcza pod koniec, gdy jest totalny zwrot akcji i dowiadujemy się wszystkiego. Ale to jeszcze nie koniec. Bryce jest odważna, waleczna i gotowa do poświęceń....

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
8

Na półkach:

Tak samo jak pierwsza część świetna

Tak samo jak pierwsza część świetna

Pokaż mimo to

avatar
322
138

Na półkach: , , , ,

07.01.2022
Nie spodziewałam się po pierwszej dużo słabszej części, że aż tak się wkręcę w tą historię. Tyle zwrotów akcji i napięcia. Bardzo fajnie wykreowane postaci. Jestem ciekawa co będzie się znajdować w kontynuacji.
Reread 17.03.2024

07.01.2022
Nie spodziewałam się po pierwszej dużo słabszej części, że aż tak się wkręcę w tą historię. Tyle zwrotów akcji i napięcia. Bardzo fajnie wykreowane postaci. Jestem ciekawa co będzie się znajdować w kontynuacji.
Reread 17.03.2024

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 090
  • Chcę przeczytać
    1 538
  • Posiadam
    792
  • Ulubione
    188
  • 2020
    88
  • 2021
    87
  • Fantastyka
    71
  • 2022
    63
  • Teraz czytam
    57
  • 2020
    55

Cytaty

Więcej
Sarah J. Maas Dom ziemi i krwi. Część 2 Zobacz więcej
Sarah J. Maas Dom ziemi i krwi. Część 2 Zobacz więcej
Sarah J. Maas Dom ziemi i krwi. Część 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także