Opinie użytkownika
Aż się nasuwa " no nie, no k**rwa no nie, czy Ty to widzisz?!"
Bardzo podoba mi się pióro autorki i dlatego obniżam ocenę.
Zainteresowało mnie "Chodzi lisek koło drogi", sprawdziłam, okazało się, że to dopiero druga pozycja z serii, więc zabrałam się za czytanie pierwszej. I to był błąd. A wręcz jak w starym dowcipie: wielbłąd.
Ja nawet nie wiem jak to coś...
Niezła, ale byłoby lepiej, gdyby autorka poruszając dwa wątki (stereotypy oraz ładunki wybuchowe w szkole) się na dwóch skupiła. Niestety tak nie jest, więc w efekcie mamy niezłą książkę, która mogłaby świetna być, gdyby pozwolono się czytelnikom zastanowić, kto jest sprawcą. A to niestety wiadomo od razu, gdy pozna się bohaterów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Ostatnio coś mnie "wzięło" i przeczytałam kilka młodzieżówek (powiedzmy, że kryminalnych) i przyznam, że to jedna z lepszych, jeśli nie najlepsza.
Bohaterowie może i niezbyt skomplikowani, ale zróżnicowani, w sumie nawet wiarygodni i da się ich polubić, akcja też niczego sobie. No nie powiem, żeby mnie końcówka jakoś wielce zaskoczyła, ale przynajmniej tyle, że nie...
Cholera, co to jest? Rzadko porzucam książki, ale tego się czytać nie dało. Starałam się, zwłaszcza, że długie nie jest, ale gdzieś ok. 1/4 dałam sobie spokój.
Początkowo miałam wrażenie, że to jakieś 12 - letnie dziecko pisze (nawet zwroty takie, że miewałam wątpliwości czy ta bohaterka jest na studiach czy jednak może w gimnazjum), potem się LEKKO poprawiło, ale dalej...
Zaczęłam czytać z pełną świadomością, że to książka dla młodzieży, ale to jest tak infantylne, że moim zdaniem prędzej nadaje się dla starszych dzieci.
Banalne postacie, a zagadki żadnej w zasadzie nie ma, bo gdy tylko autorka zaczyna dawać jakiekolwiek wskazówki, to już wszystko wiadomo.
Nie powiem, pomysł ciekawy. Szkoda tylko, że strona nie działa, a jedynie przekierowuje na yt, gdzie nie ma wszystkich filmików.
Książka jakby niepełna, brakowało mi pewnyc informacji, a do tego część wątków jakaś taka naciągana.
"Thriller, na który czeka cały Internet." Aha...
Chyba pierwszy raz, aż tak się nie zgadzam z opiniami tutaj. Ta książka koło wciągającej chyba nie stała. Nie jest strasznie zła, ale jak mi się przewinęło przez przypadek kilkadziesiąt stron ze środka, to się wręcz ucieszyłam.
Autor powinien raczej uderzyć w kierunku fantastyki. Bo niezbyt mnie cieszy opychanie mi takiego...
Ogólnie książka jest niezła, chociaż początek mi się trochę dłużył.
Nie lubię za to błędów w książkach. A w tej Ian gada przez chwilę sam ze sobą (błąd z imieniem), a jedna z bohaterek ma "czystą hipotekę", zamiast kartoteki (no tu się chociaż uśmiałam).
Do oceniających: serio wam przeszkadza w opowieści o stalkerze, uwielbienie dla bohaterki? Wtf?
Serialu nie oglądałam, a książka nie w moim typue, ale świetna. Jedyne co, to trochę bym skróciła.
Jako powieść nie zdaje egzaminu. Opowiadanie - w miarę ciekawe (zakładając, że było ograniczenie znaków). Wątek z policją kompletnie nielogiczny. Głównie ten, aczkolwiek nie tylko.
Z tym, że to tylko sto stron z hakiem, a złe do końca nie jest.
Zdarza się, owszem, ale rzadko tak miewam, że wchodzę na tej stronie ocenić książkę i przeżywam "szok". Myślałam, że moje 5/10, to dużo. Zwłaszcza, że jest tylko za pomysł i autora/jego pióro. Prawie 7,5?
Za co?
Przecież to nie ma rąk, nóg - a i tułow się na nitkach trzyma. Nie chciałabym spoilerować, a więc może tak:
- dlaczego? U dwóch (głównych) osób motywacja jest...
Świetne, do tego szybko się czyta i nie sposób się oderwać.
Dobrze przedstawione postacie, wiarygodne dialogi, ciekawa fabuła, a do tego trochę drastycznych scen - słowem wszystko, co być powinno i czego oczekiwałam. Do tego napisane sprawnie z perspektywy kilku osób.
Doczepiłabym się tylko jednego: zmiany imion. Niby detal, a irytujące jak kamyk w bucie. Żona detektywa...
Świetny klimat - jednocześnie sielski (miejscami) i niepokojący (częściej), taki typowy dla występujących w thrillerach małych amerykańskich miejscowości. Tu moim zdaniem bardzo dobrze ujęty.
Nie wiem, skąd to zniesmaczenie drastycznością u niektórych czytelników: to raczej nic dziwnego u Chattama, zresztą dobra książka powinna poruszać. Można oczywiście pisać o zbrodni,...
Jeśli lubicie Pattersona i nie chcecie sobie psuć o nim opinii - nie sięgajcie po tę książkę!
Od pierwszej z tej serii Kylie była dla mnie jedną z najbardziej irytujących bohaterek z jakimi miałam do czyniena, ale to się da przeżyć. Gdyby się nie dało, to nie czytałabym dalszych.
Gorsze w książce jest stado niedorzeczności. Naprawdę duże stado. Mogłabym wymieniać długo,...
Trochę nie mój typ, ale przeczytać można, jak się ma akurat pod ręką.
Wydanie pełne błędów. Choćby na 10 stronie jest fragment, nie mający kompletnie sensu, Julie nie była siostrą Bambi, to nie ona, tylko Andrea miała dostęp do koni, a Bambi nie wiem jakim cudem miał się pomysł odwiezienia nie podobać, skoro nic o tym nie wiedziała (lekki spoiler, ale to sam początek...
Serial uwielbiam, niestety książka rozczarowuje. Niby poprawnie napisana, ale jakoś topornie - miałam nadzieję czytać z wypiekami na twarzy, a czułam się jakbym dorwała streszczenie odcinka serialu pisane przez szóstoklasistę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dobra książka, wciągająca. Polecam.
Jedno "ale": w książce jest tyle literówek, że głowa mała. Zwłaszcza na początku (no chyba, że potem przestałam zwracać uwagę). Może i to nic, ale mnie trochę irytowało.
Od kiedy przeczytałam po raz pierwszy Katzenbacha (zaczęłam od "Profesora" - z czystym sercem polecam), staram się co miesiąc wypożyczyć jedną jego książkę. Do teraz żadna mnie nie zawiodła. Nie chciałabym spoilerować, więc napiszę jedynie, że bohaterowie kompletnie nieprzekonywujący, wręcz nijacy - zupełnie jak cała fabuła, która miejscami sprawiała, że upewniałam się czy...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie umywa się do innych książek Picoult. Irytujący bohaterowie, a fabuła jak z kiepskiego Harlequina.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to