Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To najlepsza książka autorki, którą do tej pory przeczytałam.

To najlepsza książka autorki, którą do tej pory przeczytałam.

"Filary ziemi " ani "Katedra w Barcelonie " to to nie jest.

"Filary ziemi " ani "Katedra w Barcelonie " to to nie jest.

Poprzedni tom był fajnym zamknięciem serii. Szkoda, że zamiast zacząć coś nowego autorka zdecydowała się dalej brnąć w historię rodziny Monet. Pecunia non olet, ale mam wrażenie, że to źródełko szybko wyschnie, bo książka jest kiepska i na pewno nie dla młodszych nastolatek, które były fankami poprzednich części.

Poprzedni tom był fajnym zamknięciem serii. Szkoda, że zamiast zacząć coś nowego autorka zdecydowała się dalej brnąć w historię rodziny Monet. Pecunia non olet, ale mam wrażenie, że to źródełko szybko wyschnie, bo książka jest kiepska i na pewno nie dla młodszych nastolatek, które były fankami poprzednich części.

"Klepisko jest miększe ". Z utęsknieniem czekam na moment, w którym tłumacze opanują zasady języka polskiego.

"Klepisko jest miększe ". Z utęsknieniem czekam na moment, w którym tłumacze opanują zasady języka polskiego.

Opowiadania przeciętne. Gdzie tu gwiazdka?

Opowiadania przeciętne. Gdzie tu gwiazdka?

Nie oceniam treści książki (bo tu już wcześniej dałam dziesięć punktów) tylko wydanie. Niestety, LC nie dają możliwości osobnej oceny różnych wydań.
Długo trzeba było czekać na piąty tom w wersji ilustrowanej, co było zrozumiałe ze wzglądu na objętość. Rewelacyjnego Jima Kay'a wspomagał nieznany mi wcześniej Neil Packer, którego twórczość mogła zostać dla mnie nadal nieznana. Niestety, to głównie jego rysunki "zdobią" książkę. Wydanie jest bardzo słabe, strony cienkie, sklejające się i błyszczące, bardzo utrudniające czytanie. Ilustracji jest mało, co rozczarowuje po poprzednich tomach serii (chociaż jeśli miałyby być autorstwa Packera, to chyba lepiej).
Nie tego się spodziewałam, zwłaszcza, że książka do tanich nie należała. Zastanowię się dwa razy, czy kupować kolejny tom.

Nie oceniam treści książki (bo tu już wcześniej dałam dziesięć punktów) tylko wydanie. Niestety, LC nie dają możliwości osobnej oceny różnych wydań.
Długo trzeba było czekać na piąty tom w wersji ilustrowanej, co było zrozumiałe ze wzglądu na objętość. Rewelacyjnego Jima Kay'a wspomagał nieznany mi wcześniej Neil Packer, którego twórczość mogła zostać dla mnie nadal...

Nie pamiętam kiedy, ale jestem pewna, że już ją czytałam.

Nie pamiętam kiedy, ale jestem pewna, że już ją czytałam.

Tytuł powinien brzmieć "Cholera".

Tytuł powinien brzmieć "Cholera".

Minus dla tłumacza i redaktora.

Minus dla tłumacza i redaktora.

13 grudnia 2018

13 grudnia 2018

Serial lepszy.

Serial lepszy.

Nie ma roku dwutysięcznego dwunastego. Jest dwa tysiące dwunasty.

Nie ma roku dwutysięcznego dwunastego. Jest dwa tysiące dwunasty.

W Chełmnie na ma Starego Rynku. Jest Rynek.

W Chełmnie na ma Starego Rynku. Jest Rynek.

Nowe wydanie wydaw. Imagine, którego nie ma na LC.

Nowe wydanie wydaw. Imagine, którego nie ma na LC.

15 stycznia 2019

15 stycznia 2019

25 grudnia 2018

25 grudnia 2018

5 kwietnia 2017

5 kwietnia 2017

20 marca 2017

20 marca 2017

19 marca 2017

19 marca 2017

Wiem, że mam tą książkę na półce "Przeczytane w 2014", ale nie wiem dlaczego, bo na pewno jej nie czytałam.
Przez przypadek kupiłam e-booka i zabrałam do szpitala, w ten sposób przeczytałam po raz drugi (albo trzeci?) :)

Wiem, że mam tą książkę na półce "Przeczytane w 2014", ale nie wiem dlaczego, bo na pewno jej nie czytałam.
Przez przypadek kupiłam e-booka i zabrałam do szpitala, w ten sposób przeczytałam po raz drugi (albo trzeci?) :)