Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Autorka z niezwykłą wrażliwością snuje opowieść o kobietach, których życie z różnych powodów rozpada się na kawałki. Próbują je poskładać na nowo, z różnym skutkiem. Jednak z książki płynie przesłanie, że choć w życiu nie jest łatwo, to taka sytuacja nie będzie trwać wiecznie i jeszcze wszystko może się ułożyć.
Poza tym to niesamowita historia pary szpilek od Louboutina, która niejednokrotnie wywołuje śmiech.
Dla mnie rewelacja, zgrzyta mi jedynie polskie tłumaczenie tytułu tej książki.

Autorka z niezwykłą wrażliwością snuje opowieść o kobietach, których życie z różnych powodów rozpada się na kawałki. Próbują je poskładać na nowo, z różnym skutkiem. Jednak z książki płynie przesłanie, że choć w życiu nie jest łatwo, to taka sytuacja nie będzie trwać wiecznie i jeszcze wszystko może się ułożyć.
Poza tym to niesamowita historia pary szpilek od Louboutina,...

Lekka i przyjemna, i słodka, i zabawna. Na jesienną chandrę albo i nie. Wprowadza w doskonały nastrój. Super było czytać i zatracić się w tej urzekającej historii, i poczuć magię towarzyszącą zakochanym. Ja jestem totalnie oczarowana tą opowieścią.

Lekka i przyjemna, i słodka, i zabawna. Na jesienną chandrę albo i nie. Wprowadza w doskonały nastrój. Super było czytać i zatracić się w tej urzekającej historii, i poczuć magię towarzyszącą zakochanym. Ja jestem totalnie oczarowana tą opowieścią.

Autorka przenosi nas na krótką chwilę w świat, który dawno nie istnieje. Urokliwy świat dam w sukniach balowych i prawdziwych dżentelmenów, gdzie uczucie rodzi się od pierwszego wejrzenia, a pewność, że to ten jedyny/ ta jedyna nabywa się po kilku towarzyskich konwersacjach.
Ta przepięknie napisana opowieść pełna jest emocji, uczuć, marzeń i rozterek. Od radości pierwszych uniesień, aż po ból złamanego serca.
Prawdziwa perełka dla miłośników twórczości Jane Austen.

Autorka przenosi nas na krótką chwilę w świat, który dawno nie istnieje. Urokliwy świat dam w sukniach balowych i prawdziwych dżentelmenów, gdzie uczucie rodzi się od pierwszego wejrzenia, a pewność, że to ten jedyny/ ta jedyna nabywa się po kilku towarzyskich konwersacjach.
Ta przepięknie napisana opowieść pełna jest emocji, uczuć, marzeń i rozterek. Od radości pierwszych...

Niepotrzebne krwawe opisy zbrodni, jeśli ktoś potrafi tak posługiwać się słowem, by czytelnikowi po plecach przechodziły ciarki. Majstersztyk!

Niepotrzebne krwawe opisy zbrodni, jeśli ktoś potrafi tak posługiwać się słowem, by czytelnikowi po plecach przechodziły ciarki. Majstersztyk!

Uwaga! Niewskazane czytanie w miejscach publicznych. Popłakałam się ze śmiechu.
Każdy bohater - czy to arystokrata, czy służący to niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju indywiduum. Niezłą zabawę zapewniają m.in. gderliwy Józef, hipochondryczny pan Spock i pani Cicha, która lubi sobie "golnąć".
A na końcu dowiedziałam się, że to była pierwsza część. Już nie mogę się doczekać drugiej.

Uwaga! Niewskazane czytanie w miejscach publicznych. Popłakałam się ze śmiechu.
Każdy bohater - czy to arystokrata, czy służący to niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju indywiduum. Niezłą zabawę zapewniają m.in. gderliwy Józef, hipochondryczny pan Spock i pani Cicha, która lubi sobie "golnąć".
A na końcu dowiedziałam się, że to była pierwsza część. Już nie mogę się...

Myślę, że już dużo (jeśli nie wszystko) zostało napisane o tej książce. Nie będę zatem odkrywać Ameryki po raz kolejny i jedynie powtórzę za Marią Pruszkowską:

"Są książki, które się czyta.
Są książki, które się pochłania.
Są książki, które pochłaniają czytającego.
Dla mnie właśnie 'Przeminęło z wiatrem' było taką książką."

(Maria Pruszkowska "Przyślę panu list i klucz")

Myślę, że już dużo (jeśli nie wszystko) zostało napisane o tej książce. Nie będę zatem odkrywać Ameryki po raz kolejny i jedynie powtórzę za Marią Pruszkowską:

"Są książki, które się czyta.
Są książki, które się pochłania.
Są książki, które pochłaniają czytającego.
Dla mnie właśnie 'Przeminęło z wiatrem' było taką książką."

(Maria Pruszkowska "Przyślę panu list i...

Zaiste była to nader przyjemna wyprawa z "światowej sławy akrobatami z Himalajów", toteż polecam ją gorąco! :-)

Zaiste była to nader przyjemna wyprawa z "światowej sławy akrobatami z Himalajów", toteż polecam ją gorąco! :-)

Czytałam ją bardzo dawno temu, ale do dziś pamiętam, że bawiła mnie do łez...

Czytałam ją bardzo dawno temu, ale do dziś pamiętam, że bawiła mnie do łez...

Bardzo wciągająca. Nie sposób się oderwać. A na końcu żal, że już się skończyła i pozostaje pytanie "czy będzie ciąg dalszy tej historii?"...

Bardzo wciągająca. Nie sposób się oderwać. A na końcu żal, że już się skończyła i pozostaje pytanie "czy będzie ciąg dalszy tej historii?"...

Nie mogłam się od niej oderwać. To najbardziej interesujący dialog, jaki czytałam.

Nie mogłam się od niej oderwać. To najbardziej interesujący dialog, jaki czytałam.

Druga część jest tak samo interesująca jak pierwsza.

Druga część jest tak samo interesująca jak pierwsza.