-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2013-12-22
Jest to smutna historia chłopaka, opiekującego się młodszą siostrą i dziewczyny ,która zainteresowała się ich losem...
Anna to pilna uczennica.W dniu w którym znalazła lalkę pod kanapą w klasie wszystko się zmieniło...Nigdy dotąd nie pomyślałaby że polski handlarz pasmanterią (Abel) może być kimś innym niż handlarzem prochów. Lalka należała do jego młodszej siostry Michi .Gdy Anna śledząc ich weszła do stołówki i zajęła miejsce niedaleko Abla i Michi ,Abel zaczął opowiadać baśń...
Z jednej strony polski handlarz pasmanterią, a z drugiej wspaniały baśniarz snujący przepiękną opowieść. Wielka tajemnica( zresztą nie jedna) ,której rozwiązania nikt się nie spodziewał. Baśń przeplatająca się z rzeczywistością.
Książka jest naprawdę fajna, wciąga od pierwszej strony.Abel to outsider i wagarowicz .Wszyscy znają go jako handlarza narkotykami, ale Anna poznała go lepiej. Abel mieszka wraz z siostrą Michi w starym bloku. Ich matka 'wyjechała' zostawiając ich na łaskę losu. Do ich domu ciągle przychodzi ktoś z opieki społecznej i wypytuje kiedy wróci ich matka. Abel okłamuje ich ,że jest ona w pracy lub na jakimś krótkim wyjeździe.Anna i Abel zakochują się w sobie i wiedzą ,że tylko sobie mogą mówić prawdę.Któregoś razu Anna znajduje w łazience w domu Abla ....pistolet. W mieście zostaje zabity ojciec Michi...po jakimś czasie kolejna ofiara ginie od strzału z pistoletu. Abel zostaje oskarżony o ich zabicie. Anna nie wie komu wierzyć. Sprawy zaczynają się coraz bardziej komplikować...
Bardzo polecam tę książkę. Jest w niej coś co trzyma cały czas w napięciu. Od razu mówię: to nie jest kolejna nudna książka z wątkiem miłosnym! ;) .Mimo iż zazwyczaj czytam książki fantasy to nie żałuję czasu poświęconego nad tą pozycją .Kupiłam ją na targach książki w Białymstoku ,zauroczyła mnie ta tajemnicza okładka.
Zapraszam na mojego bloga z recenzjami :
http://blackandwhite295.blogspot.com/
Jest to smutna historia chłopaka, opiekującego się młodszą siostrą i dziewczyny ,która zainteresowała się ich losem...
Anna to pilna uczennica.W dniu w którym znalazła lalkę pod kanapą w klasie wszystko się zmieniło...Nigdy dotąd nie pomyślałaby że polski handlarz pasmanterią (Abel) może być kimś innym niż handlarzem prochów. Lalka należała do jego młodszej siostry Michi...
Pewnej zimy dziewczynka została zciągnięta z huśtawki przez wilki i zaciągnięta do lasu. Wilki mogły ją zabić, ale był tam jeden wilk o złotych oczach, który ją uratował.
Od czasu gdy wilki prawie zabiły Grece minęło pare lat. Mimo to nie może ona zapomnieć tych pięknych złotych oczu wilka który ją uratował. W dodatku co jakieś czas przychodzi on pod jej dom. Grece jest uczennicą liceum, ma dwie wspaniałe przyjaciółki. Jedna z nich- Olivia- tak jak Grece interesuje się wilkami. Pewnego dnia, gdy Grece wraca wieczorem do domu na tarasie znajduje zakrwawionego chłopaka. Od razu wie, że to on ,ten wilk , który ją uratował wtedy w lesie.
Grece zawozi go do szpitala ,gdy dowiaduje się ,że chłopak (Sam) nie może zostać w szpitalu razem uciekają. Od tamtej pory Sam spędza obok Grece każdą noc. W niedługim czasie brat nie jakiej Isabell Cullper ginie zagryziony przez wilki. Ojciec Isabell chce pomścić syna i organizuje polowanie na wilki. Stare wspomnienia Grece zostają wygrzebane na wierzch. Sam ciągle zastanawia się jak to możliwe ,że Grece po ugryzieniu przez wilki nie przemieniła się w jednego z nich. Razem z Grece obawiają się że, brat Isabell mógł zamienić się w wilkołaka. Po paru dniach (tygodniach) Olivia nie pojawia się w szkole. Grece mimo iż pokłóciła się z nią , bardzo przejęta jest jej chorobą. Grece i Rachael (jej druga przyjaciółka) próbują skontaktować się z Olivią, lecz im się to nie udaje. Grece odkrywa sekrety miasteczka Mercy Falls i jego mieszkańców. Olivia wpada w poważne kłopoty, Sam przemienia się w wilka, a Grece zostaje z odkrytymi tajemnicami sama.
Książka rewelacyjna, wciąga od pierwszych stron. Nie była to książka,którą koniecznie musiałam mieć ale znalazłam cały pakiet i kupiłam. Czytając ostatnie strony, aż się ucieszyłam, że następną część już mam pod ręką. Myślę, że naprawdę warto przeczytać tę książkę.Gorąco polecam.
Pewnej zimy dziewczynka została zciągnięta z huśtawki przez wilki i zaciągnięta do lasu. Wilki mogły ją zabić, ale był tam jeden wilk o złotych oczach, który ją uratował.
Od czasu gdy wilki prawie zabiły Grece minęło pare lat. Mimo to nie może ona zapomnieć tych pięknych złotych oczu wilka który ją uratował. W dodatku co jakieś czas przychodzi on pod jej dom. Grece jest...
Sofi nie jest zwykłą dziewczyną, jest czarownicą. W czasie studniówki zrobiła niezłe zamieszanie rzucając urok na najprzystojniejszego chłopaka w szkole.Za karę trafia do Hekate Hall, czyli poprawczaka dla elfów,wilkołaków, czarownic i takich tam magicznych stworzeń. Sofi dzieli pokój z wampirzycą Jennifer. Dziewczyny zaprzyjaźniają się. Sofi jako ,,nowa" nie ma łatwego życia w szkole. Jak zawsze bywa musi znaleźć się jakaś wredna dziewczyna niszcząca jej życie. W tym wypadku jest nią Elodie. Sofi nie czuje się najlepiej w tej szkole, ale nie da się ukryć nie które osoby są miłe. Gdy nauka się rozpoczyna, nie ma czasu na zabawę. Na stołówce dyrektorka pokazuje uczniom ,,zdjęcia" istot magicznych, które albo zginęły na stosie, albo na szubiennicy, albo w jeszcze inny przerażający sposób. Elodi tworzy są przyjaciółkami z Anną i Chaston. Po jakimś czasie w szkole dochodzi do ataku na jedną z uczennic. Pech chciał, że tą uczennicę musiała znaleźć akurat Sofi. Jest też plus wynikający z tego, że gdy Sofi ją znalazła to dziewczyna jeszcze żyła i w taki oto sposób uratowała ją ( zgłaszając to jednemu z nauczycieli ). Okazuje się, że tą dziewczyną jest Chaston. Elodi i Anna nie mogą w to uwierzyć. Obwiniają o to Jennę i planują srogą zemstę... W szkole zaczynają dziać się dziwne rzeczy... Nauczyciele nie spodziewali się,że ktokolwiek mógłby zrobić coś takiego....
Powiem wam, że książka spodobała mi się. Akcja nabiera tempa z każdą stroną. A na końcu jest coś czego raczej nie będziecie spodziewać się po pierwszych stronach książki. Koniecznie muszę wspomnieć o Archerze Crossie....przystojny, wspaniały i zarazem niedostępny, bo jest chłopakiem Elodie. Archer wiele razy będzie jednak próbował poderwać Sofi, ale żeby było ciekawiej będzie też konkurencja. To znaczy Cal, który skończył jakieś siedemnascie lat i (o ile dobrze pamiętam) dorabia w Hex hall jako ogrodnik. Myślę, że nie pożałujecie czasu poświęconego nad tą książką. Osobiście przeczytałam ją na ebooku , ale trochę szkoda mi, że nie kupiłam papierowej wersji (okładka jest cudowna )
Serdecznie zapraszam na mojego bloga z recenzjami:
http://blackandwhite295.blogspot.com/
Sofi nie jest zwykłą dziewczyną, jest czarownicą. W czasie studniówki zrobiła niezłe zamieszanie rzucając urok na najprzystojniejszego chłopaka w szkole.Za karę trafia do Hekate Hall, czyli poprawczaka dla elfów,wilkołaków, czarownic i takich tam magicznych stworzeń. Sofi dzieli pokój z wampirzycą Jennifer. Dziewczyny zaprzyjaźniają się. Sofi jako ,,nowa" nie ma łatwego...
więcej mniej Pokaż mimo toWspaniała książka! :) Cała seria bardzo przypadła mi do gustu i z niecierpliwością czekam na tom 4 :)
Wspaniała książka! :) Cała seria bardzo przypadła mi do gustu i z niecierpliwością czekam na tom 4 :)
Pokaż mimo to
Mary żyje w wiosce otoczonej siatką. Poza jej granicami rozciąga się las... a w nim żyją Nieuświęceni. Siostrzeństwo wmawia wszystkim, że za siatką nie ma świata, że są tylko Nieuświęceni. Matka Mary często opowiada jej o oceanie... daje nadzieję, że jednak istnieje coś jeszcze poza lasem. Mary wierzy, że to prawda i jej marzeniem jest dotrzeć nad ocean... W wiosce jest trójka jej "rówieśników" ... Cassandra (jej przyjaciółka), Harry i Travis. Pewnego dnia Mary idzie
robić pranie nad strumień,gdzie spotyka Harrego. Rozmawiają o zbliżającym się święcie plonów... jest to czas kiedy ci którzy są w odpowiednim wieku do zamążpójścia muszą związać się z wybraną osobą... potem jest święto wspólnoty podczas którego pary zostają połączone więzem małżeńskim. Harry zaprasza Mary na święto plonów kiedy nagle rozbrzmiewa syrena.... Oznacza ona tylko dwie rzeczy, albo są ćwiczenia, albo Nieuświęceni przedarli się do wioski... Ojciec Harrego jest szefem strażników, więc raczej powiedziałby mu gdyby miały być ćwiczenia. Mary biegnie w stronę wioski, wiedząc, że jej matka mogła znowu patrzeć na siatkę w poszukiwaniu swojego ukochanego męża. Gdy jest już blisko katedry syrena milknie, Mary nadal biegnie coś mówi jej, że to na pewno jest jej matka. Niestety okazuje się to być prawdą... Mary po śmierci matki może albo zostać z bratem(Jedem) i jego żoną, albo wstąpić w szeregi siostrzeństwa. Niestety Jed nie chce znać siostry po tym jak pozwoliła wypuścić matkę do lasu, więc chcąc czy nie chcąc musi przyłączyć się ona do sióstr .Mary odkrywa tajemnice siostrzeństwa....Poznaje Gabriell z za siatki.... Do wioski przedostają się Nieuświęceni... Wioska umiera...
Moim zdaniem wspaniała książka. I trzeba przyznać, że trochę podobna do filmu ,, Jestem legendą" oczywiście pod względem zombiaków i spustoszenia jakie zasiały ;) Myślę,że warto poświęcić czas nad tą lekturą. Pani Ryan napisała książkę w taki sposób, że gdy czytam po prostu wiem jak wygląda ta mała wioska i bezkresny las. Naprawdę polecam.
Recenzja znajduje sie na blogu: secretofbooks.blogspot.com
Mary żyje w wiosce otoczonej siatką. Poza jej granicami rozciąga się las... a w nim żyją Nieuświęceni. Siostrzeństwo wmawia wszystkim, że za siatką nie ma świata, że są tylko Nieuświęceni. Matka Mary często opowiada jej o oceanie... daje nadzieję, że jednak istnieje coś jeszcze poza lasem. Mary wierzy, że to prawda i jej marzeniem jest dotrzeć nad ocean... W wiosce jest...
więcej mniej Pokaż mimo to
,,Anna we krwi"
Kendare Blake
wydawnictwo: Prószyński i S-ka
ilość stron: 320
Tezeusz Cassio Loowood jest łowcą duchów. Jego ojciec też nim był, ale zginął w makabryczny sposób zabity przez ducha na którego polował. Jedyne co po nim zostało to athame, którego obecnie właścicielem jest Cas. Chłopak razem z matką przeprowadza się do Thunder Bay, aby zabić ducha Anny. Anny we krwi.
Chłopak nie pierwszy raz się przeprowadza, praktycznie na tym polega jego życie... przeprowadzka, łowy, zabójstwo. W nowej szkole nie bawi się w poznawanie każdego ucznia, jego celem jest zakolegowanie się z królową roju- dziewczyną która ,,rządzi". W szkole Churchilla taką osobą jest Carmel. Cas szybko nawiązuje z nią znajomość. Uczniowi co rok w dniu rozpoczęcia roku szkolnego organizują zabawę zwaną ,,Końcem świata". Dzięki nowo nabytej znajomości Cas zostaje zaproszony na nią. Impreza odbywa się niedaleko wodospadów, zawsze w innym miejscu. Gdy towarzystwo jest już lekko pijane, Cas odciąga Carmel na osobności aby zapytać ją o to co zdarzyło się na tej imprezie rok temu. Chodziły plotki, że ona i paru innych gości widziało ducha nieopodal jednego z wodospadów. Carmel opowiada chłopakowi i tamtych wydarzeniach. Mimo iż nie tego szuka Cassio, wie on jednak, że z tego tematu uda mu się przejść do historii Anny we krwi. Wszystko idzie zgodnie z jego myślą, a nawet lepiej. Koledzy Carmel ( w tym jej były chłopak) opowiadają Tezeuszowi o Annie. Chcąc porządnie przestraszyć Cas'a wiozą go do domu zjawy.. Gdy dojeżdżają na miejsce Loowood planuje przeczesać teren, ale niestety Mike i jego kumple mają inne plany. Kiedy wszyscy podchodzą do okna wychodzącego na ganek, w środku nie widać nic wyjątkowego... Nagle w domu, na schodach pojawia się zjawa... Anna Korlov... Duch który jest następnym celem Cas'a... Zabicie go okazuje się jednak nie być taką prostą sprawą...
Pierwszy raz czytałam książkę tego typu. I powiem szczerze, że mimo iż nie jestem fanką horrorów książka strasznie mi się spodobała. Czytało się ją szybko i łatwo. Momentami autorka budowała takie napięcie, że normalnie... nie wiem co powiedzieć :) Na początku myślałam, że to będzie historia z wątkiem miłosnym i w tle duchy. Buum... a tu na odwrót. Historia z duchami w roli głównej a wątek miłosny w tle. Powiem wam, że nie zawiodłam się na tej książce, a nawet w ręcz przeciwnie zachęciła mnie ona do sięgnięcia po podobne pozycje.
Bohaterowie na pierwszy rzut oka nie są jacyś wymyślni, ale muszę przyznać, że banalni też nie są. Na przykład taka Carmel niby ,,królowa roju" a jednak nie jest taka pusta i wredna jak to zazwyczaj bywa. Cas... on jest ciekawym bohaterem, z jednej strony posłuszny syn i dobry kolega, a z drugiej strony niebezpieczny zabójca. Jednak Anna jest najbardziej tajemniczą i niesamowitą postacią, prawie przez większość książki, praktycznie nic o niej nie wiemy. A potem autorka wysuwa asy z rękawa i układa fragmenty układanki krok po kroku.
Książka wspaniała. Serdecznie ją polecam i mam nadzieję, że nie zawiedziecie się na niej. Co tu więcej powiedzieć? Tym którzy się zdecydują sięgnąć po tę pozycję życzę miłej lektury ;)
Recenzja znajduję się na moim blogu, zapraszam: http://secretofbooks.blogspot.com/
,,Anna we krwi"
więcej Pokaż mimo toKendare Blake
wydawnictwo: Prószyński i S-ka
ilość stron: 320
Tezeusz Cassio Loowood jest łowcą duchów. Jego ojciec też nim był, ale zginął w makabryczny sposób zabity przez ducha na którego polował. Jedyne co po nim zostało to athame, którego obecnie właścicielem jest Cas. Chłopak razem z matką przeprowadza się do Thunder Bay, aby zabić ducha...