Opinie użytkownika
Rzecz dzieje się (w przeważającej mierze) w Bydgoszczy drugiej połowy lat 90 – tych. Śledzimy losy dwóch nastoletnich chłopaków z Fordonu: Krzyśka i Jędrka. Jeden z nich jest mordercą, drugi jest nim zafascynowany. Dostajemy wiarygodny portret psychologiczny głównego bohatera, solidną dawkę opisów relacji rodzinnych oraz sytuacji społeczno – ekonomicznej środowiska...
więcej Pokaż mimo toFascynujące w tej powieści z 1967 roku jest to, co za sprawą talentu i podszytej niepowtarzalną wyobraźnią autorskiej intuicji, dało o sobie znać przy okazji debat wokół "Przesnionej rewolucji" Andrzej Ledera, czy "Ludowej historii Polski" Adama Leszczyńskiego. Wiesław Myśliwski już w swoim debiucie prozatorskim subtelnie opisał istotę relacji chłopsko - dworskich, a nawet...
więcej Pokaż mimo toPrecyzyjnie naszkicowany portret psychologiczny (nie tylko) tytułowej bohaterki. Istota zachowań autodestrukcyjnych, rozmaitych uzależnień (ich przyczyn i konsekwencji) znajduje odzwierciedlenie w losie pewnej madame. Według mnie, to mistrzowska powieść, której przenikliwość sprawiła, że będę do niej wracał niejednokrotnie.
Pokaż mimo toReportaż, który z różnych perspektyw pozwala spojrzeć na adopcję i pieczę zastępczą w Polsce. Wiele wyjaśnia m.in. na czym polega system adopcyjno-zastepczy (niepozbawiony wad) i jego formy. Jednak dla mnie tematem tej pracy są losy dzieci. Ich bezbronność wobec traumatycznych doświadczeń, które bezwzględnie kaleczą psychikę na resztę życia. Na szczęście są również promyki...
więcej Pokaż mimo toJakub Żulczyk potrafi stworzyć bohatera i jednocześnie narratora, który ma fałszywą świadomość. Udowodnił to już w „Ślepnąc od świateł”. W najnowszej powieści znakomicie pokazuje samozakłamanie alkoholika. Jego mechanizmy obronne, które pomagają mu trwać w nałogu, pomimo ewidentnych strat i sygnałów z najbliższego otoczenia. Bohaterem jest Marcin Kania – były basista...
więcej Pokaż mimo toWedług mnie to nierówna powieść. Z jednej strony jest tutaj kilka scen, jak z "Wołynia" Wojciecha Smarzowskiego, a z drugiej traci to wszystko na jakości przez jednowymiarowych bohaterów i nudnawe opisy przestrzeni, pejzażu, zagajników topól i sosen... Może i ta proza śmierdzi, pachnie, a nawet bywa zmysłowa, ale na mnie nie działa. Natomiast koncepcja jest bardzo ciekawa....
więcej Pokaż mimo to„Ślepnąc od świateł” to powieść o samotności, ucieczce, iluzji i Warszawie, która wciąga w uzależnienia. Klienci głównego bohatera, którym jest diler narkotykowy, uciekają przed wymagającą kreatywności i siły rzeczywistością w iluzję wywołaną m.in. ćpaniem kokainy. Jackowi ulgę ma przynieść wyjazd do Argentyny, który właściwie jest ucieczką przed potworną Warszawą. Bohater...
więcej Pokaż mimo toŻydowska dzielnica Weequahic w Newark. Upalne lato 1944 r., i wybuch epidemii polio, która nie oszczędza prezydenta Stanów Zjednoczonych. Trwa II wojna światowa. Większość młodych Amerykanów zaciąga się do wojska. Śledzimy losy młodego wuefisty Bucky’ego Cantor’a, który dorastał u boku apodyktycznego i twardo stąpającego po ziemi dziadka - Żyda, który wyemigrował do New...
więcej Pokaż mimo to„Wściekłość i wrzask” to moja pierwsza lektura prozy Williama Faulknera. Tak pochłaniającej i przykuwającej uwagę narracji dawno nie czytałem. Żonglowanie czasem i postaciami, które opowiadają siebie i swoją rzeczywistość początkowo stawia opór (narracja snuta przez głuchoniemego Benjy’ego), ale stopniowo uwodzi czytelnika i przeradza się w intelektualną przyjemność. Są...
więcej Pokaż mimo to
15 listopada 2009 roku stadion AWD-Arena w Hanowerze był wypełniony do ostatniego miejsca. Kibice żegnali Roberta Enke, bramkarza Hannoveru 96 (uznanego za najlepszego w Bundeslidze na tej pozycji w sezonie 2008/2009) i reprezentacji Niemiec, który pięć dni wcześniej popełnił samobójstwo, rzucając się pod pociąg. Cierpiał na depresję.
Ronald Reng napisał rzetelną...
Cormac McCarthy sportretował bezpieczną relację ojca z synem w niebezpiecznej (przesyconej lękiem) postapokaliptycznej rzeczywistości. To ojcostwo, które nie zaszczepia destrukcyjnego poczucia winy i wstydu, lecz oswaja lęk i motywuje do działania. Warto przeczytać dla opowieści o tej pełnej miłości, pozbawionej toksyczności relacji.
Pokaż mimo to