-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2020-03-14
2017-05-23
Zarówno śmieszna jak i bardzo wzruszająca. Pomimo tego, że konstrukcja książki jest dosyć prosta, niesamowita jest jej perspektywa. Czterech różnych bohaterów, a tak naprawdę tylko jeden. Myślę, że ktoś kto kocha psy doceni zawarte tutaj poważne postrzeganie świata przez czworonogi. Mamy tutaj do czynienia z czterema różnymi psimi losami, stadnym, rodzinnym, pracującym i samotnym. Z grubsza możemy wczuć się w każdą sytuację jaka może wystąpić w psim życiu. Zastanawiałem się, czy nie obniżyć oceny o jedną gwiazdkę ze względu na brak najlepszej rasy na świecie (nie zdradzę swojego typu, bo każdy ma swoje zdanie) ale ostatecznie ta książka i bez tego jest genialna i zasługuje na same pochwały.
Zarówno śmieszna jak i bardzo wzruszająca. Pomimo tego, że konstrukcja książki jest dosyć prosta, niesamowita jest jej perspektywa. Czterech różnych bohaterów, a tak naprawdę tylko jeden. Myślę, że ktoś kto kocha psy doceni zawarte tutaj poważne postrzeganie świata przez czworonogi. Mamy tutaj do czynienia z czterema różnymi psimi losami, stadnym, rodzinnym, pracującym i...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-02-28
Najbardziej w tym wszystkim śmieszą mnie komentarze, że takich książek powinno się zakazać, bo przez poglądy w nich głoszone pandemia nigdy nie wygaśnie... Właśnie owe komentarze są najlepszym dowodem prawdziwości tez opisanych przez autora.
Najbardziej w tym wszystkim śmieszą mnie komentarze, że takich książek powinno się zakazać, bo przez poglądy w nich głoszone pandemia nigdy nie wygaśnie... Właśnie owe komentarze są najlepszym dowodem prawdziwości tez opisanych przez autora.
Pokaż mimo to2019-02-06
Miks czarnej komedii, powieści szpiegowskiej, nieco kryminału i jeszcze kilku gatunków. Historia nie dość, że absurdalna i nieprawdopodobna, to jeszcze okraszona mocnym językiem (wcale nie w wymuszony sposób). Chyba pierwszy raz spotykam się z takim sposobem narracji, rozdziały są dosyć krótkie, akcja przeskakuje płynnie z Londynu poprzez Gdańsk do Irkucka. Wydawać by się mogło, że bardzo łatwo się pogubić w tym misz-maszu ale autor potrafił doskonale wszystko ze sobą skomponować. Naprawdę warto, pomimo niezbyt zachęcającego opisu.
Miks czarnej komedii, powieści szpiegowskiej, nieco kryminału i jeszcze kilku gatunków. Historia nie dość, że absurdalna i nieprawdopodobna, to jeszcze okraszona mocnym językiem (wcale nie w wymuszony sposób). Chyba pierwszy raz spotykam się z takim sposobem narracji, rozdziały są dosyć krótkie, akcja przeskakuje płynnie z Londynu poprzez Gdańsk do Irkucka. Wydawać by się...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-01-23
Na początku było trzęsienie ziemi, a później napięcie tylko wzrastało. Oczywiście można olać wszystkie tezy autora i nadal beztrosko oglądać TVP czy inny TVN.
Na początku było trzęsienie ziemi, a później napięcie tylko wzrastało. Oczywiście można olać wszystkie tezy autora i nadal beztrosko oglądać TVP czy inny TVN.
Pokaż mimo to2019-08-29
Jedna z najważniejszych książek jakie przeczytałem w swoim życiu. Pierwsza część autentycznie zabawna i dostarczająca mnóstwa rozrywki. Komiczne przygody drobnych (z czasem coraz grubszych) handlarzy potrafią wzbudzić mnóstwo sympatii i dumy z takich zaradnych rodaków. Druga część natomiast... No cóż, widocznie autor bezczelnie kłamie, skoro od 30 lat w każdych wyborach do władzy dostają się mniej więcej ci sami ludzie. Także panie Białek nie z Polakami takie zakłamywanie rzeczywistości. Gdyby rządzący nie uchylali obywatelom nieba to by się na nich nie głosowało. Szkoda zresztą klawiatury na wywody, które przychodzą do głowy po przeczytaniu tej książki...
Jedna z najważniejszych książek jakie przeczytałem w swoim życiu. Pierwsza część autentycznie zabawna i dostarczająca mnóstwa rozrywki. Komiczne przygody drobnych (z czasem coraz grubszych) handlarzy potrafią wzbudzić mnóstwo sympatii i dumy z takich zaradnych rodaków. Druga część natomiast... No cóż, widocznie autor bezczelnie kłamie, skoro od 30 lat w każdych wyborach do...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-25
2023-02-11
2024-03-15
2022-05-19
Przeczytana po raz trzeci. Średnio co 11 lat. Za każdym razem utwierdzam się w przekonaniu że jest to najlepsza książka fabularna na świecie.
Przeczytana po raz trzeci. Średnio co 11 lat. Za każdym razem utwierdzam się w przekonaniu że jest to najlepsza książka fabularna na świecie.
Pokaż mimo to2022-05-21
Książka na tyle znana, że raczej nie napiszę o niej nic odkrywczego. Ponadczasowa.
Książka na tyle znana, że raczej nie napiszę o niej nic odkrywczego. Ponadczasowa.
Pokaż mimo to2017-02-11
Takie właśnie powinny być książki traktujące o historii. Ciężko znaleźć wady w "Grze w kości". Sporo komentarzy dotyczących tej książki jest negatywnych, gdyż akcja nie idzie tak szybko jak w cyklu "Odrodzone królestwo". Może i tak, ale za to autorka raczy nas istnym majstersztykiem polityki średniowiecza. Polityka Ottona III, w tym Zjazd Gnieźnieński rozbity na atomy, opowiedziany w niesamowicie wciągający sposób. W pełni zgadzam się z komentarzami końcowymi, prawdopodobnie tak właśnie mogło to wyglądać. Chylę czoła przed panią Elżbietą i proszę o więcej.
Takie właśnie powinny być książki traktujące o historii. Ciężko znaleźć wady w "Grze w kości". Sporo komentarzy dotyczących tej książki jest negatywnych, gdyż akcja nie idzie tak szybko jak w cyklu "Odrodzone królestwo". Może i tak, ale za to autorka raczy nas istnym majstersztykiem polityki średniowiecza. Polityka Ottona III, w tym Zjazd Gnieźnieński rozbity na atomy,...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-01
2016-02-16
Sławomir Suchodolski opisał w tej książce rozszerzający się z każdym rokiem etatyzm i blokowanie przedsiębiorczości obywateli w III RP... wróć, w II RP. Teraz oczywiście sytuacja przedstawia się inaczej. Przykładowo znajdziemy tutaj opis błędnej polityki państwa przedwojennego, biorącego wzorce z niewłaściwych krajów, jak polityka paszportowa w Carskiej Rosji. Współcześnie wygląda to lepiej, uczymy się od innych jak powinno być np. w Arabii Saudyjskiej jest mnóstwo ropy, więc paliwo dla obywateli jest tanie, Kanada pokryta jest lasami, więc drewno jest niedrogie. W Polsce mamy wielkie zasoby węgla, więc węgiel jest... zły przykład. Sanacyjna władza łupiła kierowców jak dojne krowy, mnóstwo opłat za samochód, obowiązkowych przeglądów, ubezpieczeń, podatków drogowych i od paliwa. Współcześnie... ech. Sanacyjna klika obsadzała państwowe stanowiska administracyjne i w przedsiębiorstwach swoimi ludźmi, którzy zarabiali krocie w porównaniu do większości zwykłych obywateli, teraz... hmm. Wtedy władza lekką ręką wydawała pieniądze obywateli na rozbuchane przywileje dla siebie, oraz nietrafione i nieprzemyślane inwestycje. Dziś... także ten. Przed wojną tłumiono drobnych przedsiębiorców skomplikowanym prawem i wysokimi haraczami. Od 1989 roku... no. Ówcześni politycy zamiast na dobrobycie obywateli skupiali się na pompowaniu różnych dziwnych statystyk. Współcześni... eee. Takich przykładów można wymieniać jeszcze sporo, są one opisane w sposób bardzo przystępny w powyższej książce. Naprawdę trudno odróżnić tamtejszą rzeczywistość od tej obserwowanej za oknem. Autor odkłamuje wiele mitów, wyjaśnia pewne mechanizmy sanacyjnej gospodarki. Warto przeczytać.
Sławomir Suchodolski opisał w tej książce rozszerzający się z każdym rokiem etatyzm i blokowanie przedsiębiorczości obywateli w III RP... wróć, w II RP. Teraz oczywiście sytuacja przedstawia się inaczej. Przykładowo znajdziemy tutaj opis błędnej polityki państwa przedwojennego, biorącego wzorce z niewłaściwych krajów, jak polityka paszportowa w Carskiej Rosji. Współcześnie...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-10-28
Z piórem pana Ziemkiewicza jestem zaznajomiony od dłuższego czasu. Niedawno wpadła mi w rękę powyższa książka, jako pierwsza jego "pełnometrażowa" pozycja, nie tylko krótkie felietony. Czytając opinie na LC spodziewałem się, że będzie to coś w stylu "Pakt Ribbentrop-Beck". Okazało się, że nieco się myliłem, autor skupia się tutaj na faktach i nie udowadnia, jak jego młodszy kolega swojej stuprocentowej racji i wiedzy o tym co by było gdyby. Książka naprawdę godna polecenia, nawet jeżeli komuś nie przypadła do gustu pozycja pana Zychowicza z powodu wszechwiedzy i trochę wywyższania się autora, tutaj znajdzie całkowicie inny styl. Wydaje mi się, że tę książkę łatwiej będzie przyjąć do wiadomości twardogłowym. Mam nadzieję, że "Jakie piękne samobójstwo" znajdzie się w rękach jak największej liczby czytelników.
Z piórem pana Ziemkiewicza jestem zaznajomiony od dłuższego czasu. Niedawno wpadła mi w rękę powyższa książka, jako pierwsza jego "pełnometrażowa" pozycja, nie tylko krótkie felietony. Czytając opinie na LC spodziewałem się, że będzie to coś w stylu "Pakt Ribbentrop-Beck". Okazało się, że nieco się myliłem, autor skupia się tutaj na faktach i nie udowadnia, jak jego młodszy...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-04-21
Dobrze, że można oceniać 3 i 4 tom osobno. Duża poprawa w stosunku do poprzednich. Niestety początki były trudne i ciężko było się przebić przez rozkręcanie się fabuły, ale tutaj mamy już samo mięsko. Gdyby nie to, że finalnie Latyńcy jednak wygrali podejrzewałbym, że pani Kossak napisała książkę poprawną politycznie. Ilość głupoty, rozpusty i okrucieństwa a także bezwzględności europejskich rycerzy przekraczała wszelkie granice. Jednak proporcje zostały zachowane i okazało się która kultura była lepsza w opisywanym okresie. Wspaniała książka zasługująca na 10 gwiazdek. Bóg tak chce!
Dobrze, że można oceniać 3 i 4 tom osobno. Duża poprawa w stosunku do poprzednich. Niestety początki były trudne i ciężko było się przebić przez rozkręcanie się fabuły, ale tutaj mamy już samo mięsko. Gdyby nie to, że finalnie Latyńcy jednak wygrali podejrzewałbym, że pani Kossak napisała książkę poprawną politycznie. Ilość głupoty, rozpusty i okrucieństwa a także...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-02-05
2022-08-17
2014-06-25
Realistycznie pokazana historia polityki rządu londyńskiego. Nieliczne błędy wynikające z tego, że autor pisał książkę na bieżąco nie wpływają na poziom dzieła.
Realistycznie pokazana historia polityki rządu londyńskiego. Nieliczne błędy wynikające z tego, że autor pisał książkę na bieżąco nie wpływają na poziom dzieła.
Pokaż mimo to2013-12-08
Kolejna wielka książka mistrza Suworowa, tym razem traktująca o wyścigu zbrojeń i kryzysie kubańskim. Jak zwykle autor podaje fakty powszechnie znane z podręczników historii ale przedstawione w sposób bardzo logiczny, trzymający się kupy i wielce prawdopodobny. Poza tym "Matkę diabła" czyta się bardzo przyjemnie i szybko ze względu na występujące często dialogi, które oczywiście są fikcją ale pasują do opowiadanych wydarzeń. Ode mnie w pełni zasłużona najwyższa ocena. Gorąco polecam nie tylko fanom Suworowa.
Kolejna wielka książka mistrza Suworowa, tym razem traktująca o wyścigu zbrojeń i kryzysie kubańskim. Jak zwykle autor podaje fakty powszechnie znane z podręczników historii ale przedstawione w sposób bardzo logiczny, trzymający się kupy i wielce prawdopodobny. Poza tym "Matkę diabła" czyta się bardzo przyjemnie i szybko ze względu na występujące często dialogi, które...
więcej mniej Pokaż mimo to
Tak właśnie powinien wyglądać reportaż. Co z tego że spora część książki opierała się na domysłach i nakierowywała czytelnika na określony kierunek, skoro było tam wyraźnie zaznaczone gdzie kończą się twarde dowody. Dodatkowo pochwalić muszę wspaniale zrealizowany audiobook, zdecydowanie najlepszy jaki miałem okazję wysłuchać. Życzę wszystkiego dobrego politykom, którzy znieśli karę śmierci i dzięki którym osoby takie jak bohater powyższej opowieści ma wszystko czego potrzebuje od życia na koszt rodzin swoich ofiar. Mam nadzieję, że śpią spokojnie z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.
Tak właśnie powinien wyglądać reportaż. Co z tego że spora część książki opierała się na domysłach i nakierowywała czytelnika na określony kierunek, skoro było tam wyraźnie zaznaczone gdzie kończą się twarde dowody. Dodatkowo pochwalić muszę wspaniale zrealizowany audiobook, zdecydowanie najlepszy jaki miałem okazję wysłuchać. Życzę wszystkiego dobrego politykom, którzy...
więcej Pokaż mimo to