Opinie użytkownika
Ta książka jest tak podobna do "Elegancji jeża", że ja nawet nie. Jeśli kogoś kupiło "Życie Violette", polecam "Elegancję...". Budowa bohaterki i ogólne flow powieści są bardzo zbliżone.
Pokaż mimo toOgromne rozczarowanie. Napaliłam się na tę książkę, bo jest po prostu przepięknie wydana, a ona - może niekoniecznie wybitna, ale też nie straszna - ma do tego mnóstwo niedopatrzeń i błędów logicznych. Strona 406: "Egzorcysta oświadczył, że to on uprowadził Gretchen i zastrzelił Maksa". Strona 423: "[Gretchen] Ale to Max śni mi się po nocach, a ty jesteś jedyną osobą, która...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toUmówmy się, książka z gatunku zombie raczej Pulitzera albo Nike nie dostanie. Ale oceniając w jej niszy gatunkowej, ta konkretna książka jest bardzo dobra, według mnie najlepsza polska w tym temacie, a czytałam wszystkie, jakie do tej pory wyszły. Pomysł wstawek z "wywiadami" z czasów współczesnych może niezbyt oryginalny i podpatrzony u zachodnich twórców gatunku, ale...
więcej Pokaż mimo toMam problem z oceną tej książki. BO: Sprzedawana jest jako książka o pandemii, ale de facto pandemia jest tu tylko tłem, które przewija się gdzieś z tyłu, podczas gdy bohaterowie walczą z Diaboliczną Organizacją. Czyta się tak, jakby pisał ją debiutant (mimo że autor ma już za sobą bestsellerowy podobno cykl). Zamiast pokazać co czuje bohater, bez przerwy mamy 'X pomyślał'....
więcej Pokaż mimo toKsiążka napisana niewątpliwie błyskotliwie i szybciutka do przeczytania, ale nie zaszkodziłoby jej, gdyby zbliżyła się bardziej do pozycji popularnonaukowej, bo przez niektóre tematy prześlizguje się tak szybko, że czytelnik może sobie wyrobić wręcz błędne wyobrażenie o opisywanej epoce, np. opisując jak to się piło piwo hektolitrami, warto by wspomnieć że trunek ten nie...
więcej Pokaż mimo toByć może moja niska ocena wynika z dużych oczekiwań, jakie miałam względem książki, ale wydaje mi się, że jest ona przeceniania z wagi na tematy, jakie podejmuje. Duże nagromadzenie historii powoduje, że żadna z nich nie wybrzmiewa do końca. Większość dotyczy przemocy, więc ta przemoc się trywializuje.
Pokaż mimo toNajsłabsza z książek Uczty Wyobraźni, jaką do tej pory czytałam (a czytałam większość i wszystkie mi się podobały). Do bólu naiwna, bardzo debiutancka, z kiepsko zarysowanymi postaciami. Ogromne rozczarowanie.
Pokaż mimo toJest to moja pierwsza książka Crichtona i chyba jedyna niezekranizowana. Ekranizacja wydaje mi się tu słowem-kluczem, ponieważ w trakcie czytania miałam wrażenie, że czytam gotowy scenariusz, że książka została napisana specjalnie tak, żeby ją zekranizować i nie jest to uwaga pozytywna. Może gdyby autor bardziej skupił się na historii, a mniej na tym jak dana scena wypadnie...
więcej Pokaż mimo toPomysł na książkę był rewelacyjny: koncepcja pożeraczek dusz naprawdę oryginalna, bestii, która nie była bestią i "zatrudnienia" dzieci do pilnowania wioski z uwagi na ich odporność. Każdy jeden motyw jako idea - miód. Ale nie samym konceptem człowiek żyje i wykonanie też jest dosyć istotne, a tu już jest gorzej. Fabuła często razi naiwnością, co można wytłumaczyć debiutem...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGdybym miała oceniać tylko pierwszą połowę książki - gdzie poznajemy genezę bohaterów i założenia świata przedstawionego - dałabym 8. Pomysł z zanikaniem cieni iście rewelacyjny, pięknie przedstawiona historia miłości Max i Ory'ego ("Niebieski. Pięćdziesiąt dwa" za każdym razem sprawiał, że czułam gulę w gardle), ale ogromnym minusem książki jest brak jakiegokolwiek...
więcej Pokaż mimo toSpotkałam się z opinią, że wszystkie książki Majgull Axelsson są do siebie podobne i faktycznie, gdyby czytać je ciągiem, można by odczuć pewne zmęczenie materiału, ale nie zmienia to faktu, że to świetne napisana proza, a - choćby z uwagi na ciężar podejmowanych tematów - warto ją jednak sobie trochę dawkować. I wtedy każda zostaje w pamięci.
Pokaż mimo toto druga książka tej autorki, po którą sięgnęłam (po bardzo dobrym, wg mnie, "Honorze") i raczej się zawiodłam; całość "ciągnie" naprawdę dobra część o Rumim, ale część współczesna zupełnie mnie rozczarowała, są lepiej napisane książki o odnajdywaniu sensu życia po tym, jak dzieci wylecą z gniazda etc.
Pokaż mimo toByć może na stosunkowo niską ocenę wpływa fakt, że jestem starsza niż przeciętny odbiorca YA, ale jednak oczekiwałam książki trochę poważniejszej. "Jakie to dziwne uczucie znów znaleźć się w swojej komnacie, z pluszakami, książkami i kolekcją trucizn."
Pokaż mimo to