-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać370
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2019-01-26
Wasylisa mieszka razem ze swoją babcią. Jest zwykłą dziewczyną, chodzi do normalnej szkoły i uprawia gimnastykę artystyczną. Pewnego dnia jej babcia ląduje w szpitalu, a po dziewczynkę przyjeżdża ojciec, którego nigdy wcześniej nie widziała. Ciężko jej się zaklimatyzować w nowym domu- rodzeństwo jej dokucza i czuje, że każdy coś przed nią ukrywa. Pewnego dnia, gdy siedzi w bibliotece, a w salonie odbywa się przyjęcie zauważa ona, że goście z przyjęcia z jej ojcem na czele za pomocą zegara przychodzą przez magiczny tunel. Nagle do biblioteki wchodzi jej brat, a ostatnim ratunkiem, aby od niego uciec jest wejście do portalu, więc Wasylisa korzysta z okazji na ratunek przed bratem. Kim są ludzie przechodzący przez portal? Co wszyscy ukrywają przed Wasylisą? Na pewno dowiecie się, gdy przeczytacie tę pełną magicznych zdarzeń książkę. Serdecznie wszystkim ją polecam!
Wasylisa mieszka razem ze swoją babcią. Jest zwykłą dziewczyną, chodzi do normalnej szkoły i uprawia gimnastykę artystyczną. Pewnego dnia jej babcia ląduje w szpitalu, a po dziewczynkę przyjeżdża ojciec, którego nigdy wcześniej nie widziała. Ciężko jej się zaklimatyzować w nowym domu- rodzeństwo jej dokucza i czuje, że każdy coś przed nią ukrywa. Pewnego dnia, gdy siedzi w...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wasylisa oraz jej przyjaciele trafiają do czasokręgu. Kiedy Szkarłatny Kwiat zakwitnie muszą wypowiedzieć życzenie, aby ocalić Eflarę- planetę czasodziejów. Jednak zanim się to stanie czeka na nich wiele wspaniałych chwil na obozie sportowym. Wasylisa uczy się czasodziejstwa, dzięki czasoksiędze, a Diana, Nick i Fesz przyglądają się z zaciekawieniem Ostalcom i sami doświadczają innego życia. Jednak nie wszystko jest takie kolorowe. W czasokręgu znalazło się także kilka nielubianych przez przyjaciół czasodziejów. Czasem zachodzą sobie nawzajem za skórę.
Książka jest ciekawa, wciągająca i wszystkim ją polecam.
Wasylisa oraz jej przyjaciele trafiają do czasokręgu. Kiedy Szkarłatny Kwiat zakwitnie muszą wypowiedzieć życzenie, aby ocalić Eflarę- planetę czasodziejów. Jednak zanim się to stanie czeka na nich wiele wspaniałych chwil na obozie sportowym. Wasylisa uczy się czasodziejstwa, dzięki czasoksiędze, a Diana, Nick i Fesz przyglądają się z zaciekawieniem Ostalcom i sami...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-06-08
Bardzo żałuję, że jest to jedyna książka tego autora przetłumaczona na język polski, a jednocześnie ogromnie się cieszę , że trafiłam na tę pozycję, ponieważ mnie zwyczajnie zachwyciła. Zdecydowanie trafia do grona moich ulubionych! Miała wszystko czego w książce trzeba: genialne opisy, trafne spostrzeżenia, piękny wątek romantyczny, zagadkę, tajemnicę, napięcie, cudownych bohaterów! Krótko mówiąc zakochałam się w tej pozycji.
Nietuzinkowy pomysł zrodzony z piosenki, o czym dowiedziałam się od autora, zdecydowanie wypalił, ale pisanie a idea to dwie różne rzeczy. No, cóż nie mogę Christophowi nic zarzucić. Wspaniale zbudował ten świat! Jak ja się cieszę, że kupiłam tę książkę będąc na Targach Książki!!!
Heaven od dziś jest jedną z moich ulubionych bohaterek. Ma w sobie tajemnicę, jest ogromnie sympatyczna, ale jednocześnie niezależna i posiada temperament.
David także może poczuć się wyróżniony, choć nie wydaje mi się tak genialnie stworzony jak Heaven. Ma w sobie , jednak to coś, co kazało mi go polubić.
Kolejna sprawa to opisy i język. Książkę czytało mi się zdecydowanie dobrze i przyjemnie. Opisy są świetne, co (oczywiście nie jedyna cecha, dzięki której powieść mi się podobała) czyni tę pozycję właśnie jedną z mych ulubionych.
Mam nadzieję, że przetłumaczonych zostanie przetłumaczonych więcej książek tego autora, bo inaczej zostanę zmuszona nauczyć się niemieckiego, aby poznać jego inne historie. ;)
Bardzo żałuję, że jest to jedyna książka tego autora przetłumaczona na język polski, a jednocześnie ogromnie się cieszę , że trafiłam na tę pozycję, ponieważ mnie zwyczajnie zachwyciła. Zdecydowanie trafia do grona moich ulubionych! Miała wszystko czego w książce trzeba: genialne opisy, trafne spostrzeżenia, piękny wątek romantyczny, zagadkę, tajemnicę, napięcie, cudownych...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-09-11
Książka była wspaniała! Miała (chyba) wszystkie cechy jakie powinna mieć książka, jeśli takie cechy istnieją. Była bardzo intrygująca i wciągająca. Świat w niej przedstawiony był tak perfekcyjnie stworzony, że nie zdziwiłabym się, gdyby tuż za rogiem była parasolejka, a maginifikoty chodziły ulicami miast :)
Sama Morrigan Crow jest jedyna w swoim rodzaju i już została moją przyjaciółką. Jest przesympatyczna i przeżywa tak wspaniałe przygody, że niejeden człowiek (i przede wszystkim miłośnik Harrego Pottera) będzie marzył o takich. Ja też już dołączyłam do tego licznego grona.
Ta powieść to nic dodać, nic ująć ARCYDZIEŁO. Poproszę więcej tak genialnych historii!
Książka była wspaniała! Miała (chyba) wszystkie cechy jakie powinna mieć książka, jeśli takie cechy istnieją. Była bardzo intrygująca i wciągająca. Świat w niej przedstawiony był tak perfekcyjnie stworzony, że nie zdziwiłabym się, gdyby tuż za rogiem była parasolejka, a maginifikoty chodziły ulicami miast :)
Sama Morrigan Crow jest jedyna w swoim rodzaju i już została moją...
Ta książka mnie zachwyciła! Jest wciągająca, trzymająca w napięciu, nieprzewidywalna, oryginalna, interesująca- po prostu książkowy ideał. Jedyne czego mi w niej brakuje to mała ilość stron jak na tak cudowną powieść.
Ta książka mnie zachwyciła! Jest wciągająca, trzymająca w napięciu, nieprzewidywalna, oryginalna, interesująca- po prostu książkowy ideał. Jedyne czego mi w niej brakuje to mała ilość stron jak na tak cudowną powieść.
Pokaż mimo to2019-01-03
Druga część niesamowitej serii, która stała się jedną z moich najulubieńszych książek. Świetnie napisana i przetłumaczona. Zdecydowanie polecam tym, którzy jeszcze po nią nie sięgnęli. :)
Druga część niesamowitej serii, która stała się jedną z moich najulubieńszych książek. Świetnie napisana i przetłumaczona. Zdecydowanie polecam tym, którzy jeszcze po nią nie sięgnęli. :)
Pokaż mimo to2019-04-22
O ile pierwsza i druga część bardzo mi się podobały to ta mnie zwyczajnie ZACHWYCIŁA!!! Tak naprawdę z każdą następną książką "Trylogia czasu" coraz bardziej mościła sobie miejsce w moich ulubionych pozycjach. Autorce jak i tłumaczce należą się gromkie brawa za świetnie wykonaną pracę. Momentami wstrzymywałam dech z przejęcia, czasem chichotałam na całego. "Zieleń szmaragdu" wzbudzała we mnie jeszcze więcej emocji niż "Czerwień rubinu" i "Błękit szafiru". Oprócz tego było tam wiele zwrotów akcji. Naprawdę fabuła była nieprzewidywalna i nie sposób było się domyślić co będzie dalej. Zdecydowanie żal rozstawać się z Gwendolyn i Gideonem. Byłabym bardzo zadowolona, gdyby Kerstin Gier napisała kontynuację tej serii. Na szczęście książki można przeczytać kilka razy, a ja na pewno jeszcze powrócę do Gwen, Xemeriusa i innych wspaniałych książkowych bohaterów z tej pozycji. :) Przede mną jeszcze ekranizacja tej powieści. Mam nadzieję, że mnie ona nie rozczaruje.
Podsumowując: książka była niesamowita. Bohaterowie, jak już pisałam w recenzjach poprzednich części, są autentyczni i nie są to kolejne Mary Sue. Fabuła jest świetnie zbudowana i zaskakuje, a dawka humoru idealnie ją uzupełnia. Zdecydowanie POLECAM!!!
O ile pierwsza i druga część bardzo mi się podobały to ta mnie zwyczajnie ZACHWYCIŁA!!! Tak naprawdę z każdą następną książką "Trylogia czasu" coraz bardziej mościła sobie miejsce w moich ulubionych pozycjach. Autorce jak i tłumaczce należą się gromkie brawa za świetnie wykonaną pracę. Momentami wstrzymywałam dech z przejęcia, czasem chichotałam na całego. "Zieleń...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-06-21
Ta książka miała w sobie coś z "Małgośka contra Małgośka" i jednocześnie coś z "Trylogii czasu", ale zdecydowanie podobała mi się bardziej niż książki z popularnej trylogii autorstwa Kerstin Gier, choć nie była bez wad.
Bohaterka tej historii nie do końca przypadła mi do gustu, choć nie była też jakoś bardzo źle stworzona. Ale jednak. Była zbyt idealna. Powiedzmy sobie szczerze, wyszła na trochę mało inteligentną, co skłania mnie bardziej do lubienia bohaterek z "Trylogii snów".
Mogę jednak zaznaczyć, że wątek romantyczny jest dużo mniej schematyczny niż w książkach Kerstin Gier. Pozostawia, co prawda, trochę do życzenia, ale nie był aż taki przewidywalny jak we wspomnianych książkach.
Powieść czytało mi się zdecydowanie przyjemnie. Język i opisy były akurat atutem tej książki i w tym polu nie można autorce nic zarzucić. Tutaj naprawdę mogła się popisać i za to zdecydowanie mogę polecić lekturę tej opowieści.
Co prawda widać odwzorowanie na owych dwóch książkach, o czym już wspominałam, ale widać też było oryginalność i to, że Dagmar Bach dodała coś od siebie. Za to też cenię tę pozycję.
Podsumowując, ta książka miała plusy i minusy i, choć polecam ją bardziej niż "Trylogię czasu", to nie jestem w stanie porównać jej z "Trylogią snów". Ogółem jest przyjemna i myślę, że też wnosi coś do naszego życia. Trzeba tylko umieć dostrzec ten morał. Ogółem, uważam, że warto po nią sięgnąć. :)
Ta książka miała w sobie coś z "Małgośka contra Małgośka" i jednocześnie coś z "Trylogii czasu", ale zdecydowanie podobała mi się bardziej niż książki z popularnej trylogii autorstwa Kerstin Gier, choć nie była bez wad.
Bohaterka tej historii nie do końca przypadła mi do gustu, choć nie była też jakoś bardzo źle stworzona. Ale jednak. Była zbyt idealna. Powiedzmy sobie...
2019-03-12
Książka była bardzo interesująca, a jednocześnie przyjemnie się ją czytało. Czego chcieć więcej? Połknęłam ją bardzo szybko i mam ochotę na następne przygody głównych bohaterów. Na szczęście jest to trylogia, więc przede mną jeszcze dwie części. :)
Opowieść o Gwen i Gideonie bardzo mi się spodobała. Postacie wydają się prawdziwe, a gdyby nie to, że jeszcze nie potrafimy podróżować w czasie byłabym skłonna uwierzyć, że historia jest prawdziwa. Jeżeli ktoś zapytałby mnie dlaczego uważam, że bohaterowie są wiarygodni powiedziałabym, że mają oprócz zalet, także swoje wady, ale wspomniałabym również o tym, że Gwendolyn jest zwykłą dziewczyną, która jest wciągnięta w niesamowitą przygodę. Za to ją właśnie lubię. Widać było jej zwyczajne życie.
Oprócz tego emocje też są tam dobrze opisane. Zagubienie Gwen wydaje się bardzo prawdziwe.
Ta powieść to początek moich przygód z tą autorką. Trafiłam na nią nie z polecenia, nie widząc ją w księgarni, ale... przez Lubimy Czytać. :) Kerstin Gier zdecydowanie zachęciła mnie do spojrzenia na swoją twórczość i zawieszenia na niej oka. ;)
Podsumowując: książka warta polecenia, zachęca do swojej kontynuacji. :)
Książka była bardzo interesująca, a jednocześnie przyjemnie się ją czytało. Czego chcieć więcej? Połknęłam ją bardzo szybko i mam ochotę na następne przygody głównych bohaterów. Na szczęście jest to trylogia, więc przede mną jeszcze dwie części. :)
Opowieść o Gwen i Gideonie bardzo mi się spodobała. Postacie wydają się prawdziwe, a gdyby nie to, że jeszcze nie potrafimy...
2019-08-07
Książka utrzymana w barwnej i bajkowej tonacji mówi nam o wytrwałości, dążeniu do celu, poświęceniu, przyjaźni i miłości, zarówno tej dziecko-rodzic jak i takiej, którą czujemy do bliskiego nam przyjaciela.
Opowieść bardzo mądra, wciągająca, zapierająca dech w piersi, poruszająca i zdecydowanie wciągająca. Jest wspaniale napisana.
To co znajdziemy w środku równa się z przepiękną okładką, którą będę się jeszcze długo zachwycać.
Tutaj bardzo podoba mi się to, że te postaci, które są bohaterskie również mają swoje wady i nie są zbyt wyidealizowani. Popełniają błędy, ale potrafią wyciągnąć wnioski, zreflektować się, przeprosić.
Powieść nie jest dla osób, które nie lubią baśni, bajek i mitów, gdyż elementów baśniowych, bajkowych i mitycznych tu nie brak, ale jeżeli nie przeszkadzają Ci gdy to i owo jest z wyciągnięte z wyżej wyciągniętych gatunków to sięgnij po tę pozycję. Serio, warto.
Stokrotnie polecam :)
Książka utrzymana w barwnej i bajkowej tonacji mówi nam o wytrwałości, dążeniu do celu, poświęceniu, przyjaźni i miłości, zarówno tej dziecko-rodzic jak i takiej, którą czujemy do bliskiego nam przyjaciela.
Opowieść bardzo mądra, wciągająca, zapierająca dech w piersi, poruszająca i zdecydowanie wciągająca. Jest wspaniale napisana.
To co znajdziemy w środku równa się z...
Cudowna książka o matczynej miłości, przygodzie opowiedziana w sposób przeplatający fantasy z rzeczywistością. Piękna, jedna z moich ulubionych!
Cudowna książka o matczynej miłości, przygodzie opowiedziana w sposób przeplatający fantasy z rzeczywistością. Piękna, jedna z moich ulubionych!
Pokaż mimo to
Każdy autor ma swój styl pisania, tworzenia świata, opisów. Styl Agnieszki Tyszki nie jest mi obcy, a ta książka zdecydowanie pasowała do półki z jej twórczością.
Opowieść tę połknęłam w mgnieniu oka, co sugeruje, że przyjemnie mi się ją czytało. Mimo, że krótka to dość charakterystyczna i zapadająca w pamięć.
Lubię powroty do przeszłości, dawnych lat jakie w książkach tej autorki można łatwo znaleźć. Mogę dzięki nim dowiedzieć się czegoś nowego. Na szczęście tych informacji nie jest napakowane jak sardynek w puszce. Wręcz odwrotnie, są dozowane, podawane czytelnikowi po trochu, aby mógł ich zasmakować, poczuć co te dane oznaczają.
Podoba mi się to, że bohaterzy nie są wyidealizowani, mają wady, słabości i żyją w realnym świecie, który ma skazy. Otoczenie nie jest takie różowe, jak w niektórych książkach.
Na plus są mejle pojawiające się w książce jako inna forma tekstu, które dodają uroku i zachęcają do dalszej lektury.
Polecam przeczytanie tej książki, ale ja bym jej nie kupowała, raczej pożyczyła z biblioteki, czy innego czytelnika :)
Każdy autor ma swój styl pisania, tworzenia świata, opisów. Styl Agnieszki Tyszki nie jest mi obcy, a ta książka zdecydowanie pasowała do półki z jej twórczością.
Opowieść tę połknęłam w mgnieniu oka, co sugeruje, że przyjemnie mi się ją czytało. Mimo, że krótka to dość charakterystyczna i zapadająca w pamięć.
Lubię powroty do przeszłości, dawnych lat jakie w książkach tej...
2019-04-13
Ta powieść mnie trochę zaskoczyła, w tym pozytywnym sensie. Nie spotkałam się jeszcze z taką książką. Ciężko mi stwierdzić, co ją wyróżnia, ale naprawdę mi się ona podobała.
O autorze słyszałam. Dużo słyszałam. Szczerze, trochę głupio mi jest, że jeszcze nie przeczytałam tego sławnego Percy'ego Jacksona, ale mam to w planach, a ta książka mnie zdecydowanie do tego zachęciła.
Wracając do Magnusa Chase'a, język jest naprawdę przyjemny. Tutaj brawa dla tłumaczki, że udało jej się przetłumaczyć książkę tak, aby język był relaksujący, przyjemny i nie wiem jakie jeszcze epitety mogłabym mu dopisać. W każdym razie, wykonała fantastyczną robotę.
Teraz chciałabym wspomnieć trochę o bohaterach. Są oni wiarygodni i oryginalni. Nie mam im naprawdę nic do zarzucenia.
Trzeba jeszcze koniecznie powiedzieć o świetnym poczuciu humoru, jakim (dzięki bogom ;)) Rick Riordan obdarzył Magnusa. W sumie to przedstawienie skandynawskich bogów też zostało zrobione humorystycznie, co jeszcze bardziej ciągnęło mnie do czytania tej powieści.
Opowieść ta jest dość obszerna, mianowicie ma 520 stron. Mimo tego książka nie nudziła. Z pewnością sięgnę po resztę trylogii. Polecam
Ta powieść mnie trochę zaskoczyła, w tym pozytywnym sensie. Nie spotkałam się jeszcze z taką książką. Ciężko mi stwierdzić, co ją wyróżnia, ale naprawdę mi się ona podobała.
O autorze słyszałam. Dużo słyszałam. Szczerze, trochę głupio mi jest, że jeszcze nie przeczytałam tego sławnego Percy'ego Jacksona, ale mam to w planach, a ta książka mnie zdecydowanie do tego...
2019-05-03
Druga część "Ewolucji według Calpurni Tate" była tak samo wciągająca i intrygująca jak wspomniana pierwsza część. Myślę, że autorka miała niezwykle oryginalny pomysł i wykonanie go też jest bez zarzutów. Mimo, że tak naprawdę akcja nie jest zapierająca tchu w piersiach to jednocześnie nie nudziła. Bardzo przyjemnie czytało mi się o życiu na przełomie XIX i XX wieku zwłaszcza, kiedy opowiadała mi o tym Callie. ;)
Bohaterowie są prawdziwi. Nie dostrzegłam tam żadnych Mary Sue i Gary Sue, co jest zdecydowanie na plus. W końcu autentyczność jest bardzo ważna, szczególnie dla mnie. Język był przyjemny w czytaniu. Nie było tam przydługich opisów.
Wiem, że nie powinno się oceniać książek po okładce, ale przy tej pozycji spokojnie można, bo obrazek na okładce jest równie piękny co wnętrze. :)
Podsumowując: "Niezwykły świat Calpurni Tate" jest książką wartą przeczytania. Polecam.
Druga część "Ewolucji według Calpurni Tate" była tak samo wciągająca i intrygująca jak wspomniana pierwsza część. Myślę, że autorka miała niezwykle oryginalny pomysł i wykonanie go też jest bez zarzutów. Mimo, że tak naprawdę akcja nie jest zapierająca tchu w piersiach to jednocześnie nie nudziła. Bardzo przyjemnie czytało mi się o życiu na przełomie XIX i XX wieku...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka o kobietach dla dziewczynek. Bardzo wartościowa, pokazująca, ze kobiety mają moc! Opowiada o 100 wielkich kobietach, niektóre walczyły o swoje prawa, a niektóre zrobiły coś jako pierwsze na świecie lub są po prostu świetnym przykładem dla dziewczynek, które chcą w przyszłości zmienić świat.
Książka o kobietach dla dziewczynek. Bardzo wartościowa, pokazująca, ze kobiety mają moc! Opowiada o 100 wielkich kobietach, niektóre walczyły o swoje prawa, a niektóre zrobiły coś jako pierwsze na świecie lub są po prostu świetnym przykładem dla dziewczynek, które chcą w przyszłości zmienić świat.
Pokaż mimo to2019-03-09
Książka była niesamowita!!! Sięgając po tę pozycję nie spodziewałam się, że aż tak mnie ona pochłonie. Myślę, że książka jest oryginalna, niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju. Tylko zazdrościć takich pomysłów na fabułę!!! Zdecydowanie polecam. :)
Książka była niesamowita!!! Sięgając po tę pozycję nie spodziewałam się, że aż tak mnie ona pochłonie. Myślę, że książka jest oryginalna, niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju. Tylko zazdrościć takich pomysłów na fabułę!!! Zdecydowanie polecam. :)
Pokaż mimo to
Jest to jedna z moich ulubionych pozycji, która przekonała mnie do fantasy. Na pewno długo pozostanie w moim serduszku. Świat przedstawiony jest bardzo rozbudowany i dopracowany. Zachwyciła mnie oryginalność powieści. Czytało się ją bardzo przyjemnie, zdecydowanie mnie wciągnęła. Polecam nie tylko miłośnikom fantasy. :)
Jest to jedna z moich ulubionych pozycji, która przekonała mnie do fantasy. Na pewno długo pozostanie w moim serduszku. Świat przedstawiony jest bardzo rozbudowany i dopracowany. Zachwyciła mnie oryginalność powieści. Czytało się ją bardzo przyjemnie, zdecydowanie mnie wciągnęła. Polecam nie tylko miłośnikom fantasy. :)
Pokaż mimo to