Opinie użytkownika
Tylko "Brud" i "#to o nas" miały jakąkolwiek ciekawą i oryginalną treść. Ten tytuł, jak i każdy pozostały, zahacza o obyczajowość jedynie w takim stopniu, jakiego wymaga się tego od filmu pornograficznego w marnym wstępie.
I tym właśnie jest "Roman(s)". Pornografią i to marną. Fabuła, jak zwykle u Piotra C., sprowadza się wyłącznie do tego, że skorumpowany prawnik będący...
Merytorycznie jest ok, jednakże większość treści to powtórka z książek Petitcollin. No i nie sposób nie odnieść wrażenia, że autorka zrobiła sobie z tej pozycji medium do wylewania własnych żali i łagodzenia dysonansu poznawczego poprzez wychwalanie siebie samej.
Pokaż mimo toHistoria ciekawa, ale trudno jest się do niej dokopać, bo język lapidarny aż do przesady, jak napisany przez sztuczną inteligencję, a brak jakiejkolwiek ekspozycji to wada, a nie „klimatyczna tajemniczość”.
Pokaż mimo to
Język, postacie, fabuła – jakie to wszystko proste, sztampowe i pospolite. Żadnej głębi, żadnej psychologii w bohaterach, żadnej intrygi. Od początku do końca przewidywalne, a co najgorsze, naiwne i sztuczne.
Jedyne, za co jestem w stanie polecić tę książkę, to za głos Julii Rosnowskiej w wersji audiobookowej.
Snowflakes teaching snowflakes common sense.
Książka tylko dla absolutnych laików psychologii. Więcej dowiedzieć się można z kilku wpisów na reddicie. Jeśli już autorka wspomina o czymś, w co warto byłoby się zagłębić, to jedynie odsyła do innych autorów (super, to na co komu ta książka?).
Bardzo denerwuje przypominanie co kilkanaście stron, że jeśli czujesz się...
Czyli, że by zostać bestsellerowym autorem, wystarczy napisać zbiór wypracowań na poziomie licealnym o wyświechtanych tematach i nadać im jakiś kontrowersyjny tytuł, który zresztą nie ma nic wspólnego z treścią? Sweet, good to know.
Pokaż mimo toSkładające się z samych truizmów sylogizmy, nieśmieszne anegdoty, hipokryzje i błędy poznawcze autorki oraz jej smutna na siłę codzienność, która choć niczym się nie wyróżniała, to z jakiegoś powodu trafiła do całkiem poczytnego wydawnictwa.
Pokaż mimo to
Nie licząc tego, co już się zdezaktualizowało albo co stylistycznie w tej książce nie gra.
Czy tylko mnie, spośród wszystkich czytelników tutaj, przeraża, że ten poradnik sprowadza się do tego, jak eksploatować pracowników, robić z nich bezosobowe roboty, które jedynie krok po kroku spełniają działania określone w procedurze, i jak manipulować klientów i konsumentów? I...
Paradoks tej książki jest taki, że jest niby dla ludzi, którzy lubią filozofię, ale jeśli lubi się filozofię, najprawdopodobniej ma się już za sobą wszystko to, o czym w niej mowa.
Pokaż mimo to
Książka dobrze napisana, lekkim piórem, ale fabuła sprowadza się do pornografii, a autor zdaje się wylewać w kółko własne fantazje seksualne.
Każda postać, jaką Wini spotyka, jest tylko powieleniem jego, a on sam zresztą jest typowym wariantem "Gary'ego Stu". Służą oni wszyscy pisarzowi za medium do przekazywania własnych przemyśleń, które choć próbują uchodzić za coś w...
Tak ważnej tematyce, jaką jest równouprawnienie kobiet oraz mężczyzn, ta książka tylko szkodzi. Na myśl o tym, ile krytyki by jej się należało, czuję się na tyle przytłoczony, by nie być w stanie nawet zacząć. Pomijając mankamenty samego języka, którym jest napisana, jej treść jest oburzająca. Dowody anegdotyczne, cherry picking, źródła bez poparcia, argumenty kuli...
więcej Pokaż mimo toPięknie napisana grafomania. Nie lubię literatury, która nie działa bez interpretacji i wyjaśnień pochodzących spoza samego dzieła – te dziury powinien łatać autor jeszcze przed wydaniem, a nie filologowie lata po nim. Pisarze nie powinni byli nigdy dążyć do przerostu formy nad treścią, bo ze wszystkich form artystycznych, literatura jest najlepsza w przekazywaniu tej...
więcej Pokaż mimo toPrzydatna wiedza, ale można by ją zmieścić w 50 stron, a nie 250. Każdy rozdział schematycznie zaczyna się od stwierdzenia jakiejś reguły. Następnie autor zalewa czytelnika anegdotycznymi przykładami mającymi ową regułę potwierdzić, by na koniec wszystko raz jeszcze powtórzyć w podsumowaniu i uznać, że oto reguła została potwierdzona (po raz kolejny). Ponadto prawie każdy...
więcej Pokaż mimo to