-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
Sytuacja z maja 2021 roku, kiedy reżim Łukaszenki porwał samolot rejsowy linii Ryanair lecący z Aten do Wilna po to, aby schwytać opozycyjnego dziennikarza Ramana Protasiewcza jest najjaskrawszym dowodem, jaki reżim ma stosunek do wolnych mediów. Książka jest swego rodzaju hołdem złożonym przez polskich dziennikarzy dla ich białoruskich kolegów.
Eskalacja represji wciąż trwa, bo reżim będzie wykorzystywał wszelkie sposoby, aby utrzymać się u władzy. Łukaszenka i cały jego aparat panstwowy wie, że to walka o być albo nie być. Sankcje nałożone przez Zachód, masowe protesty powyborcze i coraz większe uzaleznienie od pieniedzy Rosji powodują, że Łukaszenka zostal zapędzony w róg, z którego wykonuje coraz bardziej nerwowe i drastyczne ruchy, byle utrzymać się na powierzchni.
Nowa władza musiałaby rozliczyć ich z wszystkich przestępstw - nie ma szans przy takiej skali na amnestie. Dlatego tez boją się wolnych mediów, bo kazdego, który nie idzie zgodnie z propagandą rządową uważają za wroga. Niepokorni dziennikarze muszą opuścic kraj, bądź trafiają do wiezienia. Reżim na każdego znajdzie paragraf.
Sytuacja z maja 2021 roku, kiedy reżim Łukaszenki porwał samolot rejsowy linii Ryanair lecący z Aten do Wilna po to, aby schwytać opozycyjnego dziennikarza Ramana Protasiewcza jest najjaskrawszym dowodem, jaki reżim ma stosunek do wolnych mediów. Książka jest swego rodzaju hołdem złożonym przez polskich dziennikarzy dla ich białoruskich kolegów.
Eskalacja represji wciąż...
2021-05-22
Po książkę chwyciłem krótko po wydarzeniach związanych ze sfałszowanymi wyborami w sierpniu 2020r. i mimo, że została ona wydana w 2013, to wciąż niewiele zmieniło się do teraz w tym kraju.
Andrzej Poczobut bardzo umiejętnie przedstawia karierę polityczną Łukaszenki. Historię półsieroty, kołchoźnika z prowincji, który od 1994 roku jest prezydentem Białorusi. Aby utrzymać się u władzy jest skłonny zabijać polityków opozycyjnych. Gospodarka Białorusi, to zacofany trup, który ratuje się tylko zapomogami od Rosji.
Wotum nieufności,od dość apatycznego zazwyczaj społeczeństwa białoruskiego otrzymał w sierpniu, gdzie potem musiał sfałszować wybory, a nastepnie krwawo rozprawić się tysiącami manifestantów. W tej chwili jest to jedyne narzędzie, które może działać na nieufnych wobec niego rodaków.
Sam Łukaszenko rozumie doskonale, że przekazanie władzy innej osobie mogłoby się skończyć dla niego wygnaniem, bądź więzieniem. Mam nadzieję, że to nastąpi szybko.
ŻYWIE BIAŁORUŚ!
Po książkę chwyciłem krótko po wydarzeniach związanych ze sfałszowanymi wyborami w sierpniu 2020r. i mimo, że została ona wydana w 2013, to wciąż niewiele zmieniło się do teraz w tym kraju.
Andrzej Poczobut bardzo umiejętnie przedstawia karierę polityczną Łukaszenki. Historię półsieroty, kołchoźnika z prowincji, który od 1994 roku jest prezydentem Białorusi. Aby utrzymać...
2020-01-15
Krótka , przedstawiająca najważniejsze fakty z życia dyktatora (prezydenta) Łukaszenki i historii niepodległej Białorusi.
Idealna na start. Od tego można zacząć zgłębiać ten temat.
Krótka , przedstawiająca najważniejsze fakty z życia dyktatora (prezydenta) Łukaszenki i historii niepodległej Białorusi.
Idealna na start. Od tego można zacząć zgłębiać ten temat.
Takie wyraziste persony jak "Baćka" dają wiele materiału do napisania ciekawej książki. Autorzy dość sprawnie przeszli przez życie Łukaszenki aż do protestów z 2020 roku, ale brakuję mi zgłębienia tematów. Ta książka to dobra baza dla kogoś, kto ma dopiero zamiar zgłębić najnowsze dzieje Białorusi. Osobiście więcej informacji wyciągnąłem z książki Andrzeja Poczobuta "System Białoruś".
Takie wyraziste persony jak "Baćka" dają wiele materiału do napisania ciekawej książki. Autorzy dość sprawnie przeszli przez życie Łukaszenki aż do protestów z 2020 roku, ale brakuję mi zgłębienia tematów. Ta książka to dobra baza dla kogoś, kto ma dopiero zamiar zgłębić najnowsze dzieje Białorusi. Osobiście więcej informacji wyciągnąłem z książki Andrzeja Poczobuta...
więcej Pokaż mimo to