-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
Zanim zaczęłam ją czytać zerknęłam na zakończenie ;)
Świetna książka dla fanek motywu "romans z mundurowym". Czytasz ją i trzymasz za nich kciuki rozmyślając nad tym jaki los bywa przewrotny. Nasunęło mi się też trochę refleksji odnośnie misji wojskowych i w ogóle żołnierzy na misjach. Dużo siły muszą mieć w sobie żony, matki, siostry i dziewczyny taki facetów :)
Zanim zaczęłam ją czytać zerknęłam na zakończenie ;)
Świetna książka dla fanek motywu "romans z mundurowym". Czytasz ją i trzymasz za nich kciuki rozmyślając nad tym jaki los bywa przewrotny. Nasunęło mi się też trochę refleksji odnośnie misji wojskowych i w ogóle żołnierzy na misjach. Dużo siły muszą mieć w sobie żony, matki, siostry i dziewczyny taki facetów :)
Uważam, że ta część jest tak samo dobra jak pierwsza. Przeczytałam ją na Legimi w jeden dzień. Roztrzepanie głównej bohaterki i powaga bohatera świetnie się uzupełniały i wiele razy śmiałam się pod nosem: teksty o Kardashiankach świetne.
Uważam, że ta część jest tak samo dobra jak pierwsza. Przeczytałam ją na Legimi w jeden dzień. Roztrzepanie głównej bohaterki i powaga bohatera świetnie się uzupełniały i wiele razy śmiałam się pod nosem: teksty o Kardashiankach świetne.
Pokaż mimo to
Po opisie książki sądziłam, że fabuła będzie poprowadzona nieco inaczej. Chyba nie lubię pani Swan w takim gangsterko - brutalnym wydaniu. W ogóle nie lubię takiej brutalizowanej miłości i namiętności. I ten ogromny penis...Ehh.
Więc jestem trochę nieobiektywna. Czekam więc na kolejnego brata Miles bo to jej wychodzi rewelacyjnie.
Po opisie książki sądziłam, że fabuła będzie poprowadzona nieco inaczej. Chyba nie lubię pani Swan w takim gangsterko - brutalnym wydaniu. W ogóle nie lubię takiej brutalizowanej miłości i namiętności. I ten ogromny penis...Ehh.
Więc jestem trochę nieobiektywna. Czekam więc na kolejnego brata Miles bo to jej wychodzi rewelacyjnie.
Przede wszystkim w takich historiach pierwsze spotkanie bohaterów powinno być jak "pierdo***ie". A ja czytając nawet nie zauważyłam, że oni są na pierwszym spotkaniu ( po latach ale pierwszym). Książka przegadana- w sensie ilości opisów emocji i uczuć, a zero chemii między bohaterami.
Przede wszystkim w takich historiach pierwsze spotkanie bohaterów powinno być jak "pierdo***ie". A ja czytając nawet nie zauważyłam, że oni są na pierwszym spotkaniu ( po latach ale pierwszym). Książka przegadana- w sensie ilości opisów emocji i uczuć, a zero chemii między bohaterami.
Pokaż mimo toZmarnowany potencjał. Pomysł i osadzenie fabuły na ranczu na szóstkę. Ale wykonanie? Przede wszystkim po 20 stronach już się na siebie napalają. Ona ucieka przed nim, a on przed nią i w sumie cały smaczek tej historii ucieka. Lubię autorkę, ale ta historia według mnie jej się nie udała.
Zmarnowany potencjał. Pomysł i osadzenie fabuły na ranczu na szóstkę. Ale wykonanie? Przede wszystkim po 20 stronach już się na siebie napalają. Ona ucieka przed nim, a on przed nią i w sumie cały smaczek tej historii ucieka. Lubię autorkę, ale ta historia według mnie jej się nie udała.
Pokaż mimo toChyba najłagodniejszy z "chłopców". Jednak nie mniej ekscytująca historia, pełna uniesień, wybornych słownych przepychanek i namiętności. Uwielbiam takie serie które opowiadają o grupce przyjaciół w której kotłuje się od emocji.
Chyba najłagodniejszy z "chłopców". Jednak nie mniej ekscytująca historia, pełna uniesień, wybornych słownych przepychanek i namiętności. Uwielbiam takie serie które opowiadają o grupce przyjaciół w której kotłuje się od emocji.
Pokaż mimo toZnam tę autorkę więc wiem czego się spodziewać. I powiem, że historia jest mega wciągająca. Autorka wycisnęła z tego maksimum emocji których szukam gdy sięgam po tego typu historie. Jeśli lubisz powieści z porządną dawką erotyki, bad boya o złotym sercu i kobiet z ikrą - historie pani Shen jest dla Ciebie :)
Znam tę autorkę więc wiem czego się spodziewać. I powiem, że historia jest mega wciągająca. Autorka wycisnęła z tego maksimum emocji których szukam gdy sięgam po tego typu historie. Jeśli lubisz powieści z porządną dawką erotyki, bad boya o złotym sercu i kobiet z ikrą - historie pani Shen jest dla Ciebie :)
Pokaż mimo toTa książka jest absolutnie cudowna. Napisana z wrażliwością i czułością. Perfekcyjnie opisująca bolączki introwertyka we współczesnym świecie. I pomimo tego słodkiego cukru pudru jest również zabawna i namiętna. Jest koronnym dowodem na to, że podniecające historie to nie takie które mają "gorącą" scenę na każdej stronie.
Ta książka jest absolutnie cudowna. Napisana z wrażliwością i czułością. Perfekcyjnie opisująca bolączki introwertyka we współczesnym świecie. I pomimo tego słodkiego cukru pudru jest również zabawna i namiętna. Jest koronnym dowodem na to, że podniecające historie to nie takie które mają "gorącą" scenę na każdej stronie.
Pokaż mimo toPomysł na książkę - świetny. Warsztat też niezły. Raziło mnie kończenie dialogów imieniem bohaterów "Co sądzisz, Lauro?" "Może ty mi powiesz, Adamie". Przecież czytelnik nie jest głupi i wie kto z kim rozmawia. A przez to wychodziło sztucznie i pompatycznie, a książka jest przecież w lekkim tonie. Dialogi też powinny być dłuższe, można z nich było wyciągnąć więcej. Miałam wrażenie, że nim się rozkręciło to było już "po".
Pomysł na książkę - świetny. Warsztat też niezły. Raziło mnie kończenie dialogów imieniem bohaterów "Co sądzisz, Lauro?" "Może ty mi powiesz, Adamie". Przecież czytelnik nie jest głupi i wie kto z kim rozmawia. A przez to wychodziło sztucznie i pompatycznie, a książka jest przecież w lekkim tonie. Dialogi też powinny być dłuższe, można z nich było wyciągnąć więcej. Miałam...
więcej mniej Pokaż mimo toTrochę się zdziwiłam. Uważam, że to nie jest najlepsza książka autorki. Miałam wrażenie, że cofnęłam się do początków jej twórczości gdy lubowała się w zwrotach typu " przejechał językiem po wewnętrznej stronie policzka". Pierwsza scena (wizyta u lekarza) totalnie mnie zaskoczyła i wywołała grymas żenady. Poprzednie książki autorki były gorące, pikantne, ale już dojrzałe i na wyższym poziomie. To? Nie wiem co to jest...pachnie dziecinadą.
Trochę się zdziwiłam. Uważam, że to nie jest najlepsza książka autorki. Miałam wrażenie, że cofnęłam się do początków jej twórczości gdy lubowała się w zwrotach typu " przejechał językiem po wewnętrznej stronie policzka". Pierwsza scena (wizyta u lekarza) totalnie mnie zaskoczyła i wywołała grymas żenady. Poprzednie książki autorki były gorące, pikantne, ale już dojrzałe i...
więcej mniej Pokaż mimo toŚwietny romans historyczny. Wyraziste postacie, namiętność i wspaniale wpleciony wątek walki o prawa kobiet. Czekam na kolejne części!
Świetny romans historyczny. Wyraziste postacie, namiętność i wspaniale wpleciony wątek walki o prawa kobiet. Czekam na kolejne części!
Pokaż mimo toKsiążka dobra. Ma to co lubię: trochę oschłego bohatera (plus za Szkota) i zwariowaną bohaterkę z kompleksami. Jednak temat dziewictwa i braku doświadczenia bohaterki trochę mnie irytował. Wydaje mi się, że 30 letnia niedoświadczona kobieta w naszych czasach nie jest aż tak naiwna i ograniczona wiedzą. Można nie znać praktyki, odczuć itp ale w teorii chyba każdy coś tam wie ;) więc czasami miałam wrażenie, że czytam wywody nastolatki która jest mega naiwna i wychowała się w klasztorze :)
Książka dobra. Ma to co lubię: trochę oschłego bohatera (plus za Szkota) i zwariowaną bohaterkę z kompleksami. Jednak temat dziewictwa i braku doświadczenia bohaterki trochę mnie irytował. Wydaje mi się, że 30 letnia niedoświadczona kobieta w naszych czasach nie jest aż tak naiwna i ograniczona wiedzą. Można nie znać praktyki, odczuć itp ale w teorii chyba każdy coś tam wie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Przyznam się bez bicia...gdy przeczytałam w recenzjach, że to romans "bez scen" to porzuciłam myśl o przeczytaniu jej. Ale postanowiłam spróbować...
Ostatnia żadna książka mnie tak nie wciągnęła. Jest zabawnie, z pazurem i romantycznie. Czuję się, że jest to coś zupełnie innego od reszty romansów. Gorąco Wam polecam bo przepadniecie!
Przyznam się bez bicia...gdy przeczytałam w recenzjach, że to romans "bez scen" to porzuciłam myśl o przeczytaniu jej. Ale postanowiłam spróbować...
Ostatnia żadna książka mnie tak nie wciągnęła. Jest zabawnie, z pazurem i romantycznie. Czuję się, że jest to coś zupełnie innego od reszty romansów. Gorąco Wam polecam bo przepadniecie!
Totalnie mnie ta książka oczarowała. Jest zabawnie, mądrze i romantycznie. Świetnie się bawiłam.
Totalnie mnie ta książka oczarowała. Jest zabawnie, mądrze i romantycznie. Świetnie się bawiłam.
Pokaż mimo toWyczekiwana przeze mnie, ale ostatecznie najsłabsza. Nie ma w sobie tego pazura pierwszej książki z serii. W drugiej już coś zaczynało zgrzytać, ale tutaj jest w sumie tak "nijak". Gdy zaczęłam czytać miałam wrażenie, że to mocna inspiracja "Wrednymi igraszkami".
Wyczekiwana przeze mnie, ale ostatecznie najsłabsza. Nie ma w sobie tego pazura pierwszej książki z serii. W drugiej już coś zaczynało zgrzytać, ale tutaj jest w sumie tak "nijak". Gdy zaczęłam czytać miałam wrażenie, że to mocna inspiracja "Wrednymi igraszkami".
Pokaż mimo toKolejna świetna książka autorki. Uwielbiam ją za tworzenie pikantnych historii w których chodzi o coś więcej...Polecam!
Kolejna świetna książka autorki. Uwielbiam ją za tworzenie pikantnych historii w których chodzi o coś więcej...Polecam!
Pokaż mimo toTrochę obawiałam się tej książki bo tematyka poszukiwania własnej seksualności w literaturze jakoś mnie nie fascynowała. Po za tym, autorka słynie z hetero samców alfa więc nie nastawiałam się na książkę w typie Braci Miles. Jednak książka jest wciągająca i pikantna tak jak na autorkę przystało. Po za tym, temat seksualności głównego bohatera jest przedstawiony jako coś naturalnego i tutaj świetnie widać, że pani Swan to zagraniczna autorka. Czuć ten zew wolności, tolerancji i normalności. Aczkolwiek Braci Miles chyba nic nie przebije ;)
Trochę obawiałam się tej książki bo tematyka poszukiwania własnej seksualności w literaturze jakoś mnie nie fascynowała. Po za tym, autorka słynie z hetero samców alfa więc nie nastawiałam się na książkę w typie Braci Miles. Jednak książka jest wciągająca i pikantna tak jak na autorkę przystało. Po za tym, temat seksualności głównego bohatera jest przedstawiony jako coś...
więcej mniej Pokaż mimo to
Totalnie zmarnowany potencjał tej historii. To mogło być wciągające "slow burn", a praktycznie na 50 stronie padają już pierwsze wyznania.
Szkoda...
Totalnie zmarnowany potencjał tej historii. To mogło być wciągające "slow burn", a praktycznie na 50 stronie padają już pierwsze wyznania.
Szkoda...
Jestem totalnie zaskoczona tą książką! Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i nie spodziewałam się, że będzie to historia tak urocza, zabawna i podniecająca jednocześnie. Świetne "slow burn" które nie jest przesadnie wydłużone i rozwleczone. Polecam i czekam na drugą część!
Jestem totalnie zaskoczona tą książką! Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i nie spodziewałam się, że będzie to historia tak urocza, zabawna i podniecająca jednocześnie. Świetne "slow burn" które nie jest przesadnie wydłużone i rozwleczone. Polecam i czekam na drugą część!
Pokaż mimo to
Świetna pozycja z mega pomysłem. Napisana w ciekawy sposób. Świat umarłych przedstawiony na prawdę interesująco. Polecam.
Świetna pozycja z mega pomysłem. Napisana w ciekawy sposób. Świat umarłych przedstawiony na prawdę interesująco. Polecam.
Pokaż mimo to