Ankaxin

Profil użytkownika: Ankaxin

Gdańsk Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 16 godzin temu
258
Przeczytanych
książek
452
Książek
w biblioteczce
11
Opinii
41
Polubień
opinii
Gdańsk Kobieta
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , , ,

"I was afraid of being annihilated on account of saying no: those who refuse to fulfil their duties lose their right to exist."

Trzeba trochę o tej książce powiedzieć, ponieważ można się zgubić czytają ją z biegu bez wcześniejszego rekonesansu.

Jest to opowieść w trzech częściach i każda ma swojego narratora - trzy pokolenia niedźwiedzi polarnych:
1) Bezimienną niedźwiedzicę babcię - postać całkowicie wymyśloną i najbardziej przypominającą człowieka. Jest to część najbardziej odrealniona, gdzie normalnym zdaje się to że zwierzęta mówią, a nawet piszą autobiografie.
2) Toscę, niedźwiedzicę matkę - zainspirowaną w jakimś stopniu prawdziwym misiem. W tej części choć zdajemy się wracać powoli do świata realnego (gdzie przeszłość babci zdaje się być tylko gorączkowym snem), to nadal występuje tu na poły magiczna więź między misiem a jej cyrkową trenerką, przez którą się komunikują. Mieszają się perspektywy i zastanawiamy się kto tu opowiada czyją historię. Co ciekawe, przedstawienie cyrkowe o którym mowa faktycznie było wystawiane.
3) i w końcu niedźwiadka, Knuta z berlińskiego zoo, który był inspiracją do napisania tej książki i koło 2006 roku natchnął społeczeństwo do wielu międzynarodowych dyskusji, zarówno o globalnym ociepleniu jak i odnośnie praw zwierząt.

Mimo że nie wydaje mi się bym ją całkowicie zrozumiała, to podobała mi się ta książka. Chyba głównie ze względu na odczucia jakie we mnie wyzwoliła niż faktyczne przemyślenia, ponieważ trudno mi je nawet po lekturze ubrać w konkretne słowa.
Ale taka już często charakterystyka magicznego realizmu. Nie ma jednoznaczności ani nawet konkretnej narracji o czym miałaby mówić. Jeśli miałabym do czegoś porównać doświadczenie czytania jej, powiedziałabym że to jest jak z oglądaniem filmów Hayao Miyazakiego (wymieszanych trochę z osobliwością i absurdem z Mistrza i Małgorzaty): śledzi się każdy szczegół w skupieniu zastanawiając czy nadać mu szczególne znaczenie, czy to jest właśnie to, czym autorka chce nam coś powiedzieć.

Pani Tawada mimo, że pochodzi z Japonii i tam też była wychowana, to tę książkę napisała po niemiecku będąc w Niemczech. I mocno wpływa to na jej twórczość, bo, o dziwo, w tej książce chyba więcej jest poruszany temat poczucia wyobcowania, emigracji i bariery językowej oraz kulturowego nie zrozumienia niż praw zwierząt, czy globalnego ocieplenia. Choć i o nich też mowa, ale jakby bardziej przy okazji (to może być moje odczucie). Fascynująca byłą dla mnie ta perspektywa nie tylko, bohatera nowego w danej kulturze, ale też z zupełnie innego gatunku. Jestem fanką defamiliaryzacji prostych rzeczy i patrzenia na nie świeżym spojrzeniem.

Jesteśmy tu przybliżeni do zwierząt i można się zastanawiać jak bardzo różni czy też podobni do nich jesteśmy. Ale gdzie ma nas to prowadzić nie jestem pewna. Czy to my sami siebie potrzebujemy oswoić, raczej niż zwierzęta? Czy może chodzi o nasze nie zrozumienie dla ich potrzeb i perspektywy? Jest tam kawałek, gdzie bohater mówi o innym tekście:
"In fact, the main character is never an animal. During the process by which an animal is transformed into a non-animal or a human into a non-human, memory gets lost, and it's this loss that is the main character."

I zastanawia mnie czy to miała być wskazówka dla czytelnika, ale szczerze mówiąc nie pasuje mi tutaj do końca ta narracja.

Powiedziawszy to wszystko muszę dodać, że ta książka nie jest dla wszystkich i trzeba mieć do niej cierpliwość i zaufanie, że gdzieś dążymy. Części też nie są na równym poziomie. O tyle o ile pierwsza wydała mi się fascynująca i dawała do myślenia, to druga już się dłużyła i była raczej dezorientująca, trzecia znów przykuwa uwagę, ale zakończenie zdaje się być bez konkluzji.

"I was afraid of being annihilated on account of saying no: those who refuse to fulfil their duties lose their right to exist."

Trzeba trochę o tej książce powiedzieć, ponieważ można się zgubić czytają ją z biegu bez wcześniejszego rekonesansu.

Jest to opowieść w trzech częściach i każda ma swojego narratora - trzy pokolenia niedźwiedzi polarnych:
1) Bezimienną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Mimo dłużącego się początku, gdzie cały świat zostaje nam na sucho rozpisany, to całkiem fascynująca książka. Przeczytałam całość w jeden dzień. Gdy już przebrnie się przez ten początek to wciąga i zaskakuje nieustannie. Naprawdę polecam doczytać do końca, bo zakończenie daje czadu, a też jest to w sumie króciutka pozycja .

Pierwotnie wydana w latach 90. a wizja aktualna i zaskakująca do dziś. Sposób w jaki porusza temat płci nawet teraz może być uznany za odkrywczy. Okazuje się że dystopia to jeszcze wcale nie jest wyczerpany temat. Tajwańska perspektywa to coś czego byłam bardzo ciekawa i faktycznie daje dużo świeżości.

Wydaje mi się, że najlepiej jest przeczytać nie wiedząc zbyt wiele odnośnie fabuły dlatego nie będę psuć zabawy wchodząc w szczegóły.

Mimo dłużącego się początku, gdzie cały świat zostaje nam na sucho rozpisany, to całkiem fascynująca książka. Przeczytałam całość w jeden dzień. Gdy już przebrnie się przez ten początek to wciąga i zaskakuje nieustannie. Naprawdę polecam doczytać do końca, bo zakończenie daje czadu, a też jest to w sumie króciutka pozycja .

Pierwotnie wydana w latach 90. a wizja aktualna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Mamy tu szkołę w której trzeba nauczyć się walczyć by przetrwać, SMOKI, odrobinę magii i romans typu enemies to lovers. A więc wszystkie składniki, które są uwielbiane i które łatwo mogą stworzyć pełną napięcia i akcji historię. Jednak potencjał nie został wykorzystany.

Najważniejszym składnikiem historii są dla mnie zawsze bohaterowie i ich motywy, a tutaj są oni trochę jednowymiarowi i raczej nie inspirują do empatyzowania z nimi. Główna bohaterka ma zarysowane pewne wrodzone ograniczenia i widać że był pomysł historię którą moglibyśmy tu dostać o pokonywaniu własnych słabości, a zamiast tego dostajemy napisane w pośpiechu gotowe rozwiązania, które bohaterka wydaje się mieć zanim problem się pojawi lub wpada na nie pomiędzy jedną sceną, a drugą gdzie czytelnik nie może zobaczyć jej zmagań. Nie widzimy jej wątpliwości ani wewnętrznych konfliktów. Widzimy tylko, że problem może wystąpić, a następne co dostajemy to już Violet z pełną listą w połowie zrealizowanych rozwiązań. Nic pomiędzy.
Na dodatek zdarza się że rozwiązania podawane są jej na srebrnej tacy przez innych bohaterów za darmo bez jakichkolwiek konsekwencji. I o tyle o ile nie zawsze musimy dostawać konsekwencje do wszystkiego co się dzieje to tutaj zostajemy perfidnie okłamani, ponieważ co chwilę mówi się nam, że konsekwencje będą i to ogromne po czym nie dzieje się zupełnie nic.
Po za tym te sztywne dialogi nie ułatwiają nam niczego.

Kolejnym problemem tej książki (i może największym) jest brak zbudowania świata. Rozumiem, że to akcyjny romans jedynie obsadzony w fantastycznych realiach, ale jakieś te realia powinny być. Wiemy że jest jakaś wojna... dlaczego? po co? Jak ten świat w ogóle wygląda? Co z normalnymi ludźmi? Nie pofatygowano się wymyślić i mam wrażenie, że autorka nie miała na to za bardzo pomysłu. Niby jest jakaś aura sekretów, które mamy dopiero odkryć, ale te odkrycia były by dużo bardziej ekscytujące gdybyśmy wiedzieli co dla nas znaczą. Jeśli te ochłapy z podręcznika to cała wiedza tamtejszych ludzi o ich własnej rzeczywistości to istnym cudem jest, że w ogóle jeszcze żyją z takim poziomem oczadzenia umysłowego (a i je wydaje się znają jedynie przedstawiciele klasy uczonych (sic!)) Tu wszystko jest sekretem, bo jak by nie było to świat by się kupy nie trzymał.

A i tak to co dostajemy to akademia pełna przemocy dla samej tylko przemocy. Świat pełen śmierci, która nie ma żadnego znaczenia. Czy nie powiedziano nam właśnie, że desperacko potrzebują nowych żołnierzy? Pomyśleć by można, że w takim razie będzie ich obchodziło co się dzieje z rekrutami, których tak bardzo potrzeba, prawda?
A gdzież tam. Niech umierają jak muchy. Po co? Bo tak. Więc może to jest jakaś krytyka dla niepotrzebnej przemocy? Ale też nie. Jest tu tylko dla większego napięcia. W końcu jak inaczej czytelnik wiedziałby, że jest niebezpiecznie?
I nikt, naprawdę absolutnie nikt, nie zadaje pytań. Nawet przez myśl im nie przejdzie by się zastanowić.

To może chociaż nasza inteligentna główna bohaterka miałaby kilka przemyśleń? Coś?
Nie, dlaczego by miała zaprzątać sobie tym głowę kiedy w wolnych chwilach od nie umierania jest pochłonięta zastanawianiem się jak dobrać się komuś do majtek. No, ale przecież jest oczytana, więc musi się to jakoś przejawiać. Oh ależ oczywiście, że tak. Wystarczy spojrzeć jak zrzuca na nas ten (dziurawy jak ser szwajcarski) bezsens z podręcznika od historii, a propos niczego, bez żadnej własnej myśli.

Jest to o tyle bardziej tragiczne, że to pierwszy tom z serii i nie mam pojęcia co miało by być w następnych, bo cały romans już miał miejsce, a świat jest w opłakanym stanie niedorozwoju i sam sobie przeczy.

Akcji jest faktycznie sporo i szybko się ją czyta, ale znowu napięcie, które powinno jej towarzyszyć zamiast wynikać organicznie tutaj potrzebuje by narratorka co akapit przypominała nam, że na pewno zaraz umrzemy. Naprawdę nie potrzebuję żeby mi tłumaczyć (po raz setny) że jak się spadnie w przepaść to się umiera.

Wracając do romansu to użyto dużo popularnych motywów i jakoś to idzie, bo jest między nimi napięcie i jakaś chemia, a nawet mają parę swoich momentów. I mógłby być to dobry romans gdyby bohaterowie byli bardziej wielowymiarowi, tylko że na to nikt nie miał czasu. A logikę to wywalono zanim mogłaby wykiełkować. No i jakim cudem w relacji enemies-to-lovers znajdujemy kwestie jak: 'from the moment I lied my eyes on you...' nadal jest zagadką.

Cieszyło by mnie pewnie użycie motywu, gdzie zamiast chronić chcemy naszą bohaterkę ośmielać do radzenia sobie samej, bo (może jako jedyni) w nią wierzymy, gdyby tylko autorka o tym od czasu do czasu nie zapominała i nie robiła co jakiś czas z naszego obiektu westchnień zaborczego hipokryty. Ale kto wie może traktowanie nas tak jak nie chcemy być traktowane, jednak jest 'hot' jeśli to tak tylko od święta.

No ale smoki były fajne, także tak.

Cóż może nie podchodziłabym do niej aż tak krytycznie gdyby nie sprzedano mi jej jako arcydzieła, które koniecznie muszę przeczytać, ale tak było.

Mamy tu szkołę w której trzeba nauczyć się walczyć by przetrwać, SMOKI, odrobinę magii i romans typu enemies to lovers. A więc wszystkie składniki, które są uwielbiane i które łatwo mogą stworzyć pełną napięcia i akcji historię. Jednak potencjał nie został wykorzystany.

Najważniejszym składnikiem historii są dla mnie zawsze bohaterowie i ich motywy, a tutaj są oni trochę...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Ankaxin

z ostatnich 3 m-cy
Ankaxin
2024-05-07 19:00:45
Ankaxin dodała książkę Historia naturalna smoków na półkę Teraz czytam, Fantasy
2024-05-07 19:00:45
Ankaxin dodała książkę Historia naturalna smoków na półkę Teraz czytam, Fantasy
Historia naturalna smoków Marie Brennan
Średnia ocena:
6.6 / 10
421 ocen
Ankaxin
2024-05-05 13:23:33
Ankaxin dodała książkę Córka kości na półkę Chcę przeczytać, Fantasy
2024-05-05 13:23:33
Ankaxin dodała książkę Córka kości na półkę Chcę przeczytać, Fantasy
Córka kości Andrea Stewart
Cykl: Tonące cesarstwo (tom 1)
Średnia ocena:
7.4 / 10
166 ocen
Ankaxin
2024-04-30 16:10:29
Ankaxin oceniła książkę The Emperor's Soul na
8 / 10
2024-04-30 16:10:29
Ankaxin oceniła książkę The Emperor's Soul na
8 / 10
The Emperor's Soul Brandon Sanderson
Cykl: Elantris (tom 1.5)
Średnia ocena:
7.6 / 10
29 ocen
Ankaxin
2024-04-30 11:40:16
Ankaxin oceniła książkę Flame in the Mist na
5 / 10
2024-04-30 11:40:16
Ankaxin oceniła książkę Flame in the Mist na
5 / 10
Flame in the Mist Renée Ahdieh
Cykl: Flame in the Mist (tom 1)
Średnia ocena:
5 / 10
1 ocen
Ankaxin
2024-04-27 17:42:32
Ankaxin oceniła książkę The Haunting of Tram Car 015 na
7 / 10
2024-04-27 17:42:32
Ankaxin oceniła książkę The Haunting of Tram Car 015 na
7 / 10
The Haunting of Tram Car 015 Djèlí Clark
Średnia ocena:
7 / 10
1 ocen
Ankaxin
2024-04-17 19:29:22
Ankaxin dodała książkę Miecz Kaigenu na półkę Chcę przeczytać
2024-04-17 19:29:22
Ankaxin dodała książkę Miecz Kaigenu na półkę Chcę przeczytać
Miecz Kaigenu M. L. Wang
Seria: Theonite
Średnia ocena:
8.6 / 10
17 ocen
2024-04-17 19:17:05
Ankaxin dodała cytat z książki The Cabinet
2024-04-17 19:17:05
Ankaxin dodała cytat z książki The Cabinet

A future society in which humans and object resemble each other -what does that mean? Does it mean that in the twenty-second century, tables vases, and vine glasses will love, cry, and ...

Rozwiń Rozwiń
2024-04-17 19:12:38
Ankaxin dodała cytat z książki The Cabinet
2024-04-17 19:12:38
Ankaxin dodała cytat z książki The Cabinet

But when you think about it there's no time in our lives we haven't been able to endure. If there was such a time, we wouldn't have made it this far. We live with happy memories. But we...

Rozwiń Rozwiń
Ankaxin
2024-04-17 18:56:05
Ankaxin oceniła książkę The Cabinet na
8 / 10
2024-04-17 18:56:05
Ankaxin oceniła książkę The Cabinet na
8 / 10
The Cabinet Kim Un-su
Średnia ocena:
8 / 10
1 ocen

ulubieni autorzy [17]

Sayaka Murata
Ocena książek:
7,1 / 10
4 książki
0 cykli
Pisze książki z:
14 fanów
Barbara Włodarczyk
Ocena książek:
7,4 / 10
2 książki
0 cykli
Pisze książki z:
22 fanów
Erin Morgenstern
Ocena książek:
7,4 / 10
2 książki
0 cykli
90 fanów

Ulubione

J.K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny Zobacz więcej
Terry Pratchett Piramidy Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Czara Ognia Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Insygnia Śmierci Zobacz więcej
Sarah J. Maas Dwór mgieł i furii Zobacz więcej
Leigh Bardugo Crooked Kingdom Zobacz więcej
Leigh Bardugo Królestwo kanciarzy Zobacz więcej
Sarah J. Maas A Court of Mist and Fury Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Sue Lynn Tan Daughter of the Moon Goddess Zobacz więcej
Leigh Bardugo Oblężenie i nawałnica Zobacz więcej
Sue Lynn Tan Daughter of the Moon Goddess Zobacz więcej
Sue Lynn Tan Daughter of the Moon Goddess Zobacz więcej
Shehan Karunatilaka Siedem księżyców Maalego Almeidy Zobacz więcej
Leigh Bardugo Zniszczenie i odnowa Zobacz więcej
Leigh Bardugo Oblężenie i nawałnica Zobacz więcej
Leigh Bardugo Oblężenie i nawałnica Zobacz więcej
Fonda Lee Jade City Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
258
książek
Średnio w roku
przeczytane
16
książek
Opinie były
pomocne
41
razy
W sumie
wystawione
258
ocen ze średnią 7,4

Spędzone
na czytaniu
1 523
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
16
minut
W sumie
dodane
43
W sumie
dodane
12
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]