-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać352
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Biblioteczka
2020-02-07
2018-09-12
2018-09-10
Książka nie porwała mnie. Ale bez wątpienia - dobra pozycja. Cóż, nie mój gatunek.
Melancholia, złe wybory, czas i przemijanie. Małecki nie ułatwiał swoim bohaterom życia. Ciężki żywot mieli. Zło, nieszczęście i pech... życie ich nie oszczędzało. No cóż - taki gatunek książki.
Ciężka lektura. Są tacy co lubią takie klimaty. Ja nie.
Książka nie porwała mnie. Ale bez wątpienia - dobra pozycja. Cóż, nie mój gatunek.
Melancholia, złe wybory, czas i przemijanie. Małecki nie ułatwiał swoim bohaterom życia. Ciężki żywot mieli. Zło, nieszczęście i pech... życie ich nie oszczędzało. No cóż - taki gatunek książki.
Ciężka lektura. Są tacy co lubią takie klimaty. Ja nie.
2018-01-24
Literatura Science-Fiction - ma to do siebie że szybko się starzeje. Książki Dick'a - pomimo że wielkim pisarzem był - współczesnemu czytelnikowi czytanie przychodzi z wielkim trudem. Jest wręcz męczące (mówię oczywiście o sobie).
Ubik, Blade Runner - odhaczone. Z panem Philipem tym samym mówię - do niedozobaczenia.
Literatura Science-Fiction - ma to do siebie że szybko się starzeje. Książki Dick'a - pomimo że wielkim pisarzem był - współczesnemu czytelnikowi czytanie przychodzi z wielkim trudem. Jest wręcz męczące (mówię oczywiście o sobie).
Ubik, Blade Runner - odhaczone. Z panem Philipem tym samym mówię - do niedozobaczenia.
2018-04-06
2015-01-26
2017-12-20
2018-01-19
Było to moje drugie podejście do tej książki. No nie dałem rady...
Bardzo lubię tematykę Sci-fi, obce cywilizacje, pierwszy kontakt, przyszłość. Autor faktycznie włożył sporo wysiłku napisanie ksiażki.
Ale szczegółowość, nazewnictwo, opisy, niezrozumiałe dla mnie zwroty... wybijały mnie z rytmu. Nudziły mnie. Czytając skupiałem się na planowaniu weekendu z rodziną, następnym dniu w pracy czy na liście zakupów. Po czym uświadamiałem sobie że przeczytałem 6 stron i nie mam pojęcia o czym one były.
Nie dla mnie pozycja. Jeszcze nie teraz.
Może kiedyś jeszcze do niej wrócę. Mówią do trzech razy sztuka.
Było to moje drugie podejście do tej książki. No nie dałem rady...
więcej Pokaż mimo toBardzo lubię tematykę Sci-fi, obce cywilizacje, pierwszy kontakt, przyszłość. Autor faktycznie włożył sporo wysiłku napisanie ksiażki.
Ale szczegółowość, nazewnictwo, opisy, niezrozumiałe dla mnie zwroty... wybijały mnie z rytmu. Nudziły mnie. Czytając skupiałem się na planowaniu weekendu z rodziną,...