-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-01-05
2024-01-02
2023-12-31
Obszerna geneza i kulisty transformacji ustrojowej przeprowadzonej w Polsce.
Autor bardzo skrupulatnie objaśnia procesy, które miały miejsce. W obiegu krążą najczęściej dwa skrajne stanowiska dla oceny tych wydarzeń, jednakże A. Dudek nie przychyla się do żadnego z nich. Przedstawia on własną ocenę procesu politycznego i zajmuje stanowisko umiarkowane i wyważone.
Obszerna geneza i kulisty transformacji ustrojowej przeprowadzonej w Polsce.
Autor bardzo skrupulatnie objaśnia procesy, które miały miejsce. W obiegu krążą najczęściej dwa skrajne stanowiska dla oceny tych wydarzeń, jednakże A. Dudek nie przychyla się do żadnego z nich. Przedstawia on własną ocenę procesu politycznego i zajmuje stanowisko umiarkowane i wyważone.
2023-12-10
2023-11-24
2023-10-14
Gdybym miał napisać w skrócie, o czym jest ta książka - napisałbym, że... o nas.
Interdyscyplinarne wyjaśnienie podstaw naszej natury, naszych najlepszych i najgorszych zachowań. Nie da się wytłumaczyć niczyjej postawy przez pryzmat jednego wycinka (geny, hormony, środowiska, kultury itd.).
Autor prowadzi czytelnika przez poszczególne etapy wstecz: przez to, co wydarzyło się sekundę, godzinę, dzień, tydzień, lata i pokolenia wstecz. Wyjaśnia zawiłości ludzkiej natury. Część książki napisana skomplikowanym, naukowym jęzkiem i cieżko zrozumieć wszystko, jeśli nie jest sie biologiem (ja nie jestem), jednak całościowo należy stwierdzić, że książka jest zrozumiała. Autor przebija się przez liczne badania przeprowadzone nad ludźmi, zwierzętami, nie stroniąc od ironii.
Warto przeczytać, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość. Pełne zrozumienie wymaga jednak ekstremalnej uwagi i czas.
Gdybym miał napisać w skrócie, o czym jest ta książka - napisałbym, że... o nas.
Interdyscyplinarne wyjaśnienie podstaw naszej natury, naszych najlepszych i najgorszych zachowań. Nie da się wytłumaczyć niczyjej postawy przez pryzmat jednego wycinka (geny, hormony, środowiska, kultury itd.).
Autor prowadzi czytelnika przez poszczególne etapy wstecz: przez to, co wydarzyło...
2023-09
2023-08-18
Niemalże kompleksowy portret jednej z najważniejszych postaci w historii XX wieku. Zaślepiony ideologią, którą z perspektywy czasu należy ocenić jako zbrodniczą. Intelektualny geniusz, które swoje najwyższe walory wykorzystywał ku nikczemnym celom. Człowiek wierzący w swą nieomylność i niedostrzegający swoich błędów. Współtwórca imperium zła, które doprowadziło do jego zagłady. Postać, do której życiorysu przystaje w pełni stwierdzenie o rewolucji pożerającej własne dzieci.
Niemalże kompleksowy portret jednej z najważniejszych postaci w historii XX wieku. Zaślepiony ideologią, którą z perspektywy czasu należy ocenić jako zbrodniczą. Intelektualny geniusz, które swoje najwyższe walory wykorzystywał ku nikczemnym celom. Człowiek wierzący w swą nieomylność i niedostrzegający swoich błędów. Współtwórca imperium zła, które doprowadziło do jego...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-29
Krótka, aczkolwiek niebanalna historia bohaterów. Złożone postaci pod względem psychologicznym. główni bohaterowie źli, cyniczni. Centralna postać powieści jest ofiarą własnych pragnień, a jego kroki konsekwentnie prowadzą do autodestrukcji. Nieprzyzwoicie dobra książka!
Krótka, aczkolwiek niebanalna historia bohaterów. Złożone postaci pod względem psychologicznym. główni bohaterowie źli, cyniczni. Centralna postać powieści jest ofiarą własnych pragnień, a jego kroki konsekwentnie prowadzą do autodestrukcji. Nieprzyzwoicie dobra książka!
Pokaż mimo to2023-02
2023-04
Za mało praktycznych wskazówek, jak zapobiec, a za dużo studium przypadków..
Za mało praktycznych wskazówek, jak zapobiec, a za dużo studium przypadków..
Pokaż mimo to2023-02
Zmarnowany potencjał ciekawej i barwnej postaci poprzez nudny i zbyt reporterski styl autora.
Zmarnowany potencjał ciekawej i barwnej postaci poprzez nudny i zbyt reporterski styl autora.
Pokaż mimo to2023-06-09
Jako fan twórczości Fiodora Dostojewskiego (mam za sobą: Gracza, Zbrodnie i karę, Biesy, Idiotę) nie mogłem się doczekać tej lektury. Jednak wierne oddanie wrażeń, jakie wywiera ta pozycja jest trudne. W książce zawarta jest esencja stylu Fiodora: zręcznie podany przekrój społeczeństwa rosyjskiego XIX wieku, naturalistyczne sylwetki bohaterów, intrygi, niejednowymiarowość postaci. Nikt tak na wskroś nie przeszywa charakterów, jak Dostojewski, nikt nie prześwietla tak dogłębnie duszy i nie zagląda w najbardziej mroczne jej zakątki. To nie jest prosta lektura, na próżno szukać w niej dynamiki, akcji, zwrotów i wydarzeń. Są one tłem dla wewnętrznych przeżyć bohaterów, ich rozterek, namiętności, skrupułów. Można napawać się kunsztem pisarskim autora i razem z nim wejść w ten mroczny, ponury, wręcz beznadziejny świat rozpusty, libacji, podłości, zepsucia. Świat ten tworzą sami bohaterowie, a rozpoczyna się od Fiodora Pawłowicza.- podstarzałego hedonisty, lubującego się w rozkoszach doczesności, pijaństwie, hołdującego uciechom cielesnym, który za nic miał sobie dzieci spłodzonych z dwóch związków (Dymitr, Iwan i Aleksy). Czy taki człowiek może wydać na świat dobrych i prawych synów? Czy Fiodor Pawłowicz jest ofiarą autodestrukcji? Czy w ogóle w świecie istnieje dobro? Czy istnieje Bóg? Do kogo upodabnia się człowiek? To tylko część pytań, które nasuwają się po lekturze. Jest ich całe mnóstwo. Ścieranie się idei i poglądów, ateizmu z teizmem, prawa i bezprawia.
Dostojewski pokazuje ludzi takich, jakimi są, nie tuszuje niczego. Pokazuje cynizm (Grusza), zachłanność (Fiodor), naiwność (Aleksy), rozdarcie wewnętrzne (Katarzyna Iwanowna, ale nie tylko.
Mamy też w pewnym sensie ‘pogrywanie’ z czytelnikiem w wątku ojcobójstwa. Kto zabił? Kto, jaki miał udział? Nie ma jasnej i oczywistej odpowiedzi na to pytanie. Jest pole do interpretacji i własnej oceny na podstawie szeregu różnych zdarzeń, poszlak i wątków.
Arcydzieło.
Jako fan twórczości Fiodora Dostojewskiego (mam za sobą: Gracza, Zbrodnie i karę, Biesy, Idiotę) nie mogłem się doczekać tej lektury. Jednak wierne oddanie wrażeń, jakie wywiera ta pozycja jest trudne. W książce zawarta jest esencja stylu Fiodora: zręcznie podany przekrój społeczeństwa rosyjskiego XIX wieku, naturalistyczne sylwetki bohaterów, intrygi, niejednowymiarowość...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-12
2022-12-29
2022-09-17
2022
2022-05-29
wiele ciekawych niuansów z kulis polityki, ale bardzo dużo też mało odkrywczych.
wiele ciekawych niuansów z kulis polityki, ale bardzo dużo też mało odkrywczych.
Pokaż mimo to2021
Trafilem na tę książkę z polecenia - z podcastu "Raport o książkach" i - będąc zupełnie szczery - muszę przyznać, że jestem mocno rozczarowany.
Początek wydawał się stanowić zapowiedź tego, co nas czeka, poprzez rozważania nad pytaniem zapisanym w notatniku "Od jakiego wieku można torturować dzieci?", ale niestety, wraz z dalszymi przeczytanymi kartami było już tylko słabiej. Tematyka jest przecież poruszająca, ważna, godna refleksji i oczekiwałem, że zostanie opisana w sposób naturalistyczny, aby opis ten oddawał pełnię okrucieństw rządzącej Argentyną junty wojskowej.
Książka ma specyficzny układ, bo składa się z mini rozdziałów oznaczonych rzymskimi cyframi w ten sposób, że przeplatają się wątki tortur w podziemiach argentyńskiej szkoły i mundialu w 1978 r. (tytułowy czerwiec nawiązuje do mistrzostw świata odbywających się w Argentynie wówczas). Momenty były, ale jednak to za mało.
PS Lektura do przeczytania w jeden wieczór.
Trafilem na tę książkę z polecenia - z podcastu "Raport o książkach" i - będąc zupełnie szczery - muszę przyznać, że jestem mocno rozczarowany.
więcej Pokaż mimo toPoczątek wydawał się stanowić zapowiedź tego, co nas czeka, poprzez rozważania nad pytaniem zapisanym w notatniku "Od jakiego wieku można torturować dzieci?", ale niestety, wraz z dalszymi przeczytanymi kartami było już tylko...