-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
-
Artykuły10 gorących książkowych premier tego tygodnia. Co warto przeczytać?LubimyCzytać3
-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
Biblioteczka
2018-01-04
2017-12-28
2018-02-25
2018-02-22
2017-11-04
2017-10-05
2017-09-30
Książka od samego początku, od tej pierwszej strony totalnie wciąga i ciągle chce się więcej. To co kocham w lekturach tego typu, czyli dużo humoru i przygód. Mistrzowskie haiku Apollina, które rozpoczyna każdy rozdział, potrafi roześmiać do łez. Pojawiają się tutaj zarówno postacie które znamy, jak i również te który poznać dopiero musimy. Percy jest tutaj postacią epizodyczną, dlatego, że każdy w końcu musi się wziąć za naukę, bo przecież egzaminy niedługo a nie można się ciągle uganiać za potworami. Ku zaskoczeniu towarzyszką ex'Apolla w tej powieści jest dwunastoletnia dziewczyna o imieniu Meg, z którą główny bohater zostaje niejako związany.
Byłego boga spotykamy w śmietniku, jako narcyza, zapatrzona w siebie z najwyższym ego, który każdego traktuje jako gorszego od siebie, lecz z każdym rozdziałem jego tok rozumowania i to jak traktuje innych zmienia się. Uważa Meg za swoją przyjaciółkę, dochodzi do wniosku, że nie do końca jego zachowanie w wielu kwestiach, gdy był bogiem było dobre i sprawiedliwe względem innych, a by to dostrzec musiał stać się śmiertelnikiem.
Podsumowując, książka chwyta za serce i zachęca każdą kolejną stroną do dalszego czytania, można powiedzieć że uzależnia, ale to akurat jest bardzo pozytywne zmartwienie ;P
Znane wszystkim przysłowie "ludzie się zmieniają" ma tutaj miejsce. Dotyczy to również Apolla.
Książka od samego początku, od tej pierwszej strony totalnie wciąga i ciągle chce się więcej. To co kocham w lekturach tego typu, czyli dużo humoru i przygód. Mistrzowskie haiku Apollina, które rozpoczyna każdy rozdział, potrafi roześmiać do łez. Pojawiają się tutaj zarówno postacie które znamy, jak i również te który poznać dopiero musimy. Percy jest tutaj postacią...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-26
"Zakochałem się"...
Te dwa słowa oddają wszystko.
"Zakochałem się"...
Te dwa słowa oddają wszystko.
2017-09-20
Ze względu na fakt, iż jest to ostatnia część tej serii oraz sentyment z jakim czytałem następne tomy, muszę dać najwyższą notę.
Brakowało w tej części Percy'ego czyli mojego ulubionego bohatera, lecz na jego miejsce skoczył Nico przez co, stał się on przynajmniej dla mnie mniej tajemniczy i bardziej ziemski.
Całe szczęście że są jeszcze kolejne tomy, nowej już serii, mam tutaj na myśli "Apollo i boskie próby", choć za jakiś czas ich zabraknie i tutaj nasuwa mi się na język pytanie, co dalej? Strasznie wtedy będzie mi brakować Percy'ego, Annabeth, Jason'a, Nica i całej ekipy. Na chwilę obecną jednak, nie chcę o tym myśleć, a jedynie rozkoszować dalszym przebiegiem spraw.
Bez wątpienia mogę powiedzieć, że cały "cykl" książek z udziałem Percy'ego i reszty jest moim ulubionym i szczerzę wątpię, iż kiedykolwiek znajdę lepszy.
Wielkie "dziękuję" mówię R.Riordan'owi za to, że pokazał problemy dzisiejszego świata, mianowicie że nie każdy lubi płeć przeciwną. Chwała Mu za to...!
Ze względu na fakt, iż jest to ostatnia część tej serii oraz sentyment z jakim czytałem następne tomy, muszę dać najwyższą notę.
Brakowało w tej części Percy'ego czyli mojego ulubionego bohatera, lecz na jego miejsce skoczył Nico przez co, stał się on przynajmniej dla mnie mniej tajemniczy i bardziej ziemski.
Całe szczęście że są jeszcze kolejne tomy, nowej już serii, mam...
2017-11-19
Ponownie zastajemy Harry'ego jeszcze podczas wakacji u swojego wujostwa na Privet Drive. Tym razem w odwiedziny postanowiła przyjechać siostra wuja Vernona, Marge. Przy tak nieznośnej kobiecie każdy straciłby panowanie, kończy się to na tym, że ciotka zostaje napompowana przez Harry'ego, u którego nerwy wzięły górę. Młody czarodziej zostaje wyrzucony ze szkoły i postanawia jak najszybciej uciec z domu. Ląduje w Błędnym Rycerzu, a następnie w barze Dziurawy Kocioł gdzie czeka na niego sam Minister Magii który, co ciekawe, umarza mu całkowicie karę Niewłaściwego Użycia Czarów. Tak też Harry może zupełnie z czystym kontem wrócić do Hogwartu. Dlaczego? Czyżby to miało związek z niebezpiecznym bandytą, który aktualnie jest na wolności? Jak zakończy się trzecia cześć "Harr'yego Pottera", tego dowiecie się biorąc książkę do ręki.
Tak jak już wspominałem ta cześć jest najbardziej mroczna ze wszystkich, a to dzieje się za sprawa dementorów, okrutnych stworzeń, które są strażnikami w więzieniu zwanym Azkaban. Teraz dementorzy wyruszając na poszukiwanie zbiegłego Syriusza Blacka nie omieszkają nie zajrzeć do Hogwartu. Oprócz tego w 3 części możemy lepiej poznać historię ojca Harry'ego jeszcze za czasów szkolnych. W książce pojawiają się również takie postacie jak nowy nauczyciel obrony przed czarną magią skrywający pewną przerażającą tajemnicę, oraz nowy przedmiot wykładany w trzeciej klasie – wróżbiarstwo. Naucza go lekko szurnięta profesor Trawnly, która upodobała sobie straszenie uczniów a w szczególności Harry'ego strasznymi przepowiedniami na przyszłość, która z nich okaże się prawdziwa? Do tego jeszcze dochodzi podróż w czasie.
Ponownie zastajemy Harry'ego jeszcze podczas wakacji u swojego wujostwa na Privet Drive. Tym razem w odwiedziny postanowiła przyjechać siostra wuja Vernona, Marge. Przy tak nieznośnej kobiecie każdy straciłby panowanie, kończy się to na tym, że ciotka zostaje napompowana przez Harry'ego, u którego nerwy wzięły górę. Młody czarodziej zostaje wyrzucony ze szkoły i postanawia...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-11-15
Kupiłem tę książkę w dniu premiery i zdążyłem się naczytać masę komentarzy i recenzji mówiących jednogłośnie iż jest to książka do kitu. Dopiero teraz zabrałem się za jej przeczytanie. Powieść ta nie wniosła we mnie aż tylu negatywnych emocji, dlatego że zdążyłem się już wewnętrznie przygotować, iż tej lektury nie można traktować jako kolejnej księgi cyklu "Harry'ego Potter'a", a jedynie jako dodatek, jako takie "DLC" jak to jest w grach komputerowych. Wam radzę to samo, ponieważ podchodząc do tego jako do kolejnej, ósmej części mega się rozczarujecie.
Książka sama w sobie mnie nie porwała.Do przeszło połowy książki, poza niektórymi scenami kompletnie nic się nie dzieje, dopiero w następnej połowie coś się porusza.
Jeśli jesteś zapalonym fanem cyklu, przeczytaj bo w końcu to kolejna książka z Harry'm, w przeciwnym wypadku szczerze odradzam, gdyż jest masa innych, znacznie ciekawszych powieści chwytających za serce.
"Opowiastkę" tę (bo tak trzeba ją nazwać) czyta się bardzo szybko ze względu na styl jakim została napisana, gdyż czytając normalnym tempem jesteśmy w stanie ją "odhaczyć" w ciągu kilku godzin.
Niestety, nie porwała mnie...
Kupiłem tę książkę w dniu premiery i zdążyłem się naczytać masę komentarzy i recenzji mówiących jednogłośnie iż jest to książka do kitu. Dopiero teraz zabrałem się za jej przeczytanie. Powieść ta nie wniosła we mnie aż tylu negatywnych emocji, dlatego że zdążyłem się już wewnętrznie przygotować, iż tej lektury nie można traktować jako kolejnej księgi cyklu "Harry'ego...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-08-13
Książka jest świetnie napisana. Jej atutem jest wartka akcja i ciekawie przedstawione wydarzenia. Czytelnik nie może się nudzić, zwłaszcza że w każdym momencie może zdarzyć się coś, co spowoduje niespodziewane zwroty akcji. Dla mnie sporym zaskoczeniem było zakończenie książki - nie przypuszczałem, że serię wypadków w szkole rozpoczęła ta właśnie postać. W drugiej części powieści jeszcze bliżej poznajemy bohaterów, w czym pomagają nam opisy i dialogi, w których ujawniają oni swoje poglądy, sposób rozumowania. Niekiedy mamy wrażenie, że stoimy za plecami bohaterów i podpatrujemy ich działanie, że zaglądamy nawet do ich głów i wiemy o czym myślą. Nie brak tu także scen, przy których nie sposób pozostać poważnym. Moim zdaniem najśmieszniejszą scena jest ta, w której Hermiona zamienia się w kota.
"Harry Potter i Komnata Tajemnic" jest książką niezwykłą i wydaje mi się, że każdy powinien ja przeczytać. To bestseller, który trafił do księgarń w chwili, kiedy czytelnictwo wśród polskiej młodzieży zdawało się należeć do minionej epoki. Dzięki tej książce wiele osób przekona się, jak wspaniałą przygodą może być czytanie.
Książka jest świetnie napisana. Jej atutem jest wartka akcja i ciekawie przedstawione wydarzenia. Czytelnik nie może się nudzić, zwłaszcza że w każdym momencie może zdarzyć się coś, co spowoduje niespodziewane zwroty akcji. Dla mnie sporym zaskoczeniem było zakończenie książki - nie przypuszczałem, że serię wypadków w szkole rozpoczęła ta właśnie postać. W drugiej części...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-08-10
Percy i Annabeth strąceni do Tartaru, reszta załogi „Argo II”, stoją przed wyborem drogi. Dwa obozy półbogów gotują się do walki między sobą… Wciągnięci w wir akcji my też stajemy przed trudnymi wyborami. Za chwilę fotel czy łóżko staną się polem bitwy i miejscem niesamowitych zdarzeń, jeżeli Ty będziesz tego chciał.
Akcja powieści rozpoczyna się tuż po zakończeniu części poprzedniej („Znak Ateny”), więc przypomnienie wszystkich wątków może zająć trochę czasu, jednak po kilku rozdziałach wir wydarzeń całkowicie wciąga nas w akcję. Rozdziały są, tak jak w poprzednich książkach, „przyczepione” do danego bohatera. Tym razem jednak są one pogrupowane w ten sposób, że czytamy kilka rozdziałów z wydarzeń jednego bohatera, przenosimy się do drugiego i tak dalej.
Fabuła rozwija się ciekawie i bardzo szybko. W momencie zmiany bohatera emocje sięgają zenitu. To sprawia, że czasami mając w planie przeczytać jeden rozdział, czytałem po sześć, siedem... Książka jest napisana bardzo lekkim, współczesnym językiem, dzięki czemu można się przy niej zrelaksować. Niektóre starogreckie i starorzymskie określenia wyjaśnia słowniczek.
Moim zdaniem książka jest warta przeczytania, nawet kilkakrotnego. Jednak uwaga! Jeżeli chcesz ją poczytać przed szkołą, czy pracą, to lepiej dobrze to przemyśl, bo kiedy czytasz tę opowieść, to naprawdę przechodzisz w inny świat.
Percy i Annabeth strąceni do Tartaru, reszta załogi „Argo II”, stoją przed wyborem drogi. Dwa obozy półbogów gotują się do walki między sobą… Wciągnięci w wir akcji my też stajemy przed trudnymi wyborami. Za chwilę fotel czy łóżko staną się polem bitwy i miejscem niesamowitych zdarzeń, jeżeli Ty będziesz tego chciał.
Akcja powieści rozpoczyna się tuż po zakończeniu części...
2017-08-10
Powieść porusza problem uniwersalny. Opowiada o tym, że nawet mała, na pierwszy rzut oka niepozorna istota, może wpłynąć na losy świata i walczyć ze złem. Bohaterem Jest Harry, syn sławnych czarodziejów - Potterów. Od urodzenia był naznaczony piętnem, w postaci blizny na czole, która powstała w niebezpiecznych okolicznościach. Akcja powieści toczy się w Londynie końca XX wieku oraz w szkole dla czarodziejów w Hogwarcie.
Harry Potter wychowuje się u wujostwa - Dursleyów, którzy bardzo źle go traktują. Mieszka w komórce pod schodami, nie ma zabawek, chodzi w starych ubraniach i musi znosić złośliwości swojego rozpieszczonego kuzyna Dudley'a. Posiada jednak moc, która odróżnia go od innych chłopców i chroni go przed złem. Jest więc inny niż rówieśnicy, nie podporządkowuje się woli wujów, którzy czasem tracą cierpliwość, gdyż nie wiedzą w jaki sposób traktować Harrego. Ich starania aby uczynić go zwyczajnym chłopcem, okazują się bezskuteczne.
Pewnego dnia wszystko się zmienia. W Londynie roi się od czarodziejów, niebo zapełnione jest latającymi sowami, przed domem wujostwa siedzi kot. Listonosz przynosi tajemniczy list zaadresowany do Harrego. Pojawia się także dziwny Brodacz na motocyklu i zabiera jedenastoletniego Harrego na zakupy w nieznane rejony miasta. Chłopiec trafia w końcu do szkoły dla czarodziejów. Spotyka tam dwójkę przyjaciół, z którymi przeżywa niesamowite, czasami mrożące krew w żyłach przygody. Uczy się magii, ale również tego, jak być dobrym człowiekiem i czarodziejem. Tęskni do rodziców, których cienie odnajduje w tajemniczym zaczarowanym lustrze. Otoczenie od początku stawia przed nim wysokie wymagania. W świecie czarodziejów jest bardzo sławny. Jednak sam uważa się za zwyczajnego chłopca, który popełnia błędy. Obawia się, że nie podoła obowiązkom, które ma wypełnić. Pomimo tego, w momencie zagrożenia czy próby zdobywa się na odwagę, wykorzystuje swój spryt i nabyta w szkole wiedzę. Jest bystrym uczniem i zapalonym sportowcem. Potrafi być prawdziwym przyjacielem, który nie opuści w potrzebie i poświęci się aby ratować kolegów z opresji. Potrafi także dochować tajemnicy.
Uważam, że warto zapoznać się z powieścią J. K. Rowling. Jest to książka pełna przygód, niespodzianek, a także humoru. Polecam ją wszystkim wielbicielom magii, tajemnicy i niebezpiecznych przygód.
Powieść porusza problem uniwersalny. Opowiada o tym, że nawet mała, na pierwszy rzut oka niepozorna istota, może wpłynąć na losy świata i walczyć ze złem. Bohaterem Jest Harry, syn sławnych czarodziejów - Potterów. Od urodzenia był naznaczony piętnem, w postaci blizny na czole, która powstała w niebezpiecznych okolicznościach. Akcja powieści toczy się w Londynie końca XX...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-08-06
Fabuła Oblężenia Macindaw, szóstej księgi cyklu, skupia się wokół Willa. Skończył on bowiem wieloletnie szkolenie u Halta i stał się samodzielnym zwiadowcą, dostającym oddzielne misje i pracującym na usługach samego króla. Początek samotnej kariery nie zaczyna się zbyt kolorowo, bowiem Zamek Macindaw zostaje opanowany przez rycerza -renegata, Kerena. Co gorsza, Alyss, przyjaciółka zwiadowcy, zostaje w nim uwięziona. A to nie jedyny problem. Twierdza Macindaw ma ogromne znaczenie dla całego królestwa. Wzniesiono ją w wąskim przesmyku przecinającym graniczny łańcuch górski. Bez tego zamku państwo byłoby w ogromnym niebezpieczeństwie.
Dlatego też ktoś musi zamek odbić, a cała odpowiedzialność spadła na młodego Willa. Zwiadowca musi dać sobie radę z niewielką garstką przyjaciół u boku… Misja wydaje się być z góry skazana na porażkę, ale jak na bohatera przystało, Will nie poddaje się łatwo.
Podobna historia miała już miejsce w poprzednich częściach zwiadowców, jednak w żadnej mierze nie przeszkadza to w czytaniu powieści. Zapewne czytelnicy będą ubolewać, gdyż najsłynniejszy duet zwiadowców został rozbity. Jednak jest to lektura wciągająca i trzymająca w napięciu, podobnie jak poprzednie tomy. Po przeczytaniu pozostawia po sobie coś, co sprawia, iż mamy ochotę sięgnąć po kolejny tom. Podejrzewam, że kto przeczytał dotychczasowe tomy, z przyjemnością sięgnie po następny.
Fabuła Oblężenia Macindaw, szóstej księgi cyklu, skupia się wokół Willa. Skończył on bowiem wieloletnie szkolenie u Halta i stał się samodzielnym zwiadowcą, dostającym oddzielne misje i pracującym na usługach samego króla. Początek samotnej kariery nie zaczyna się zbyt kolorowo, bowiem Zamek Macindaw zostaje opanowany przez rycerza -renegata, Kerena. Co gorsza, Alyss,...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-10-08
"Znak Ateny" to już trzeci tom "Olimpijskich herosów". Szczerze mówiąc, nie oczekiwałem po nim zbyt wiele - i może właśnie dzięki temu okazał się zaskakująco dobry. Nie pozostał bez wad, ale okazał się najlepszą częścią serii. Ale zacznijmy od początku - od fabuły.
Książka rozpoczyna się wejściem greckich półbogów - Annabeth, Leo, Piper, a także Jasona do Obozu Jupitera. Przybysze będą starali się naprawić nadszarpywane przez wszystkie lata stosunki z Rzymianami, ale nieoczekiwane zdarzenie zmusza ich do szybkiej ucieczki wraz z Percym, Frankiem i Hazel do Rzymu, gdzie będą musieli stawić czoła dwóm gigantom, uwolnić Nica, syna Hadesa, oraz pomóc bogini mądrości. Do tego trzeba zdążyć przed 1 lipca. Znacie to skądś?
Ograniczenie czasowe oraz przepowiednie zwiastujące nieszczęścia, z którymi bohaterowie dają sobie radę, stały się już znakiem rozpoznawczym Ricka Riordana. Prawdę mówiąc, nie rozumiem fenomenu powieści - fakt, że świat wypada atrakcyjnie, niweczy wiele niedoskonałości, w tym przede wszystkim niekonsekwentną fabułę, która próbuje oszukać czytelnika, że misja się nie powiedzie. Na ironię zakrawa zdanie wypowiedziane w książce przez Nemezis, twierdzące, że prawdziwe szczęście w życiu to lipa, a za sukces trzeba drogo płacić. W "Znaku Ateny" bohaterowie z łatwością wychodzą z opałów i nie można tu mówić o niczym innym niż o szczęściu. Muszę jednak przyznać, że ten tom zdecydowanie bardziej trzymał mnie w napięciu, a zakończenie trochę zaskoczyło.
Spotkanie wszystkich siedmiu herosów, którzy wystąpili w "Zagubionym herosie" bądź "Synu Neptuna" to coś, na co czekało wiele osób. Rick Riordan znakomicie wykorzystał tę sytuację - w książce pojawiają się konflikty między postaciami. Percy rywalizuje z Jasonem o to, który z nich jest silniejszy i dowodzi drużyną, a Leo konkuruje z Frankiem o Hazel. Nie raz jesteśmy świadkami wybuchowych momentów, a napięcie w zespole daje o sobie znać. Mogło to zostać rozwiązane lepiej tylko w drugim przypadku - Leo powinien mocniej starać się o Hazel, ale autor nie rozwiązał jeszcze tego wątku, więc z oceną wstrzymam się do jego zakończenia. Na razie jednak jestem zadowolony - konflikty to jasny punkt "Znaku Ateny".
Nie zabrakło także humoru, który występuje częściej niż w "Synu Neptuna". Dialogi nie rażą już tandetnością, choć ich poprawność może niektórych nieco irytować. Widać, że są specjalnie przygotowane z myślą o młodszych czytelnikach, przez co "Znak Ateny" niekoniecznie zadowoli tych starszych.
Rozdziały zostały podzielone między czterech, a nie siedmiu bohaterów, czego się nie spodziewałem, bo myślałem, że autor będzie opisywał przeżycia wszystkich herosów z poprzednich tomów, a nie tylko kilku wybranych. Wydarzenia ujrzymy ze strony Annabeth, Percy'ego, Piper i Leo. Przypadli mi oni bardziej do gustu niż Hazel czy Frank, w szczególności dlatego, że wydają się bardziej dojrzali i prezentują postawy zgoła odmienne od Franka, który jest nieśmiały i niezdarny. Percy zachowuje się jak prawdziwy przywódca, niepolegający tylko na swoich mocach, ale także na umyśle, a Leo to pełen entuzjazmu czystej krwi mechanik, potrafiący rozbawić. Rick Riordan zabłysnął też przy Annabeth, ukazując jej słabe punkty, oraz Piper, która nie okazała się najsłabszym ogniwem w grupie.
Misja Annabeth, polegająca na pomocy swojej matce, wypada najbladziej. Przy tych momentach odczuwałem najmniejszą ciekawość, zabrakło owianej grozą tajemnicy. Wszystko przebiegło schematycznie, a o zakończeniu nie mogę zbyt wiele powiedzieć, nie licząc tego, że celu misji nie ujawniono. Trzeba czekać na nadchodzący "Dom Hadesa", który być może rzuci trochę światła na tę sprawę. Miejmy nadzieję, że autor przedstawi ją odpowiednio wiarygodnie.
Wydanie jest tak samo dobre jak to miało miejsce przy "Synu Neptuna". Świetna grafika, tłumaczenie znakomicie oddaje styl Ricka Riordana, a korekta została przeprowadzona bardzo dokładnie, bo błędów nie zauważyłem. Jedynie opis prezentuje się średnio i jeśli książka przez to nie jawi wam się w ciekawych barwach, to możecie się mile zdziwić.
"Znak Ateny" jest dobrą powieścią - tylko i aż. Najlepszy tom "Olimpijskich herosów" mógł być lepszy, gdyby Rick Riordan nie stosował uparcie tego samego schematu, ale kilka dobrych pomysłów i zalet ratuje książkę na tyle, że daję jej w dziesięciopunktowej skali ocenę "siedem". Przyjemnie mi się ją czytało, jest zdecydowanie warta zakupu, ale sprawia, że chce się czegoś więcej - aby autor zaskoczył śmiercią bohatera albo nadał jej poważniejszych rysów. Niestety, na to nie ma co liczyć. Mimo to, ze szczerym entuzjazmem będę wyczekiwał "Domu Hadesa". Zżyłem się już ze znanymi z uniwersum książki herosami, a świat pełen antycznych bogów stał się dla mnie drugim domem, do którego chętnie wrócę w jego kolejnej odsłonie. Mam tylko nadzieję, że powróci w niej Grover.
"Znak Ateny" to już trzeci tom "Olimpijskich herosów". Szczerze mówiąc, nie oczekiwałem po nim zbyt wiele - i może właśnie dzięki temu okazał się zaskakująco dobry. Nie pozostał bez wad, ale okazał się najlepszą częścią serii. Ale zacznijmy od początku - od fabuły.
Książka rozpoczyna się wejściem greckich półbogów - Annabeth, Leo, Piper, a także Jasona do Obozu Jupitera....
2018-02-24
PERCY MA ZAMĘT W GŁOWIE. Budzi się z długiego snu i nie pamięta zbyt wiele poza własnym imieniem. Nie odzyskuje pamięci nawet wówczas, gdy wilczyca Lupa mówi mu, że jest półbogiem, i uczy go władania magicznym mieczem. Odbywa wędrówkę, podczas której musi pokonać wiele potworów, i w końcu trafia do obozu herosów… ale i tutaj niczego sobie nie przypomina. Pamięta tylko jeszcze jedno imię: Annabeth.
HAZEL POWRÓCIŁA Z TAMTEGO ŚWIATA. W poprzednim życiu starała się być posłuszną córką, choć jej matka wykorzystywała szczególny „dar” córki, by zaspokoić swoją chciwość. Kiedy więc tajemniczy Głos opętał matkę i jej ustami nakazał użyć owego „daru”, by obudzić wielkie zło, Hazel zbyt późno zdobyła się na odwagę, by mu się sprzeciwić. Na skutek jej błędu zagrożone są losy całego świata. Teraz Hazel marzy tylko o tym, by uciec od tego wszystkiego na zaczarowanym koniu, który pojawia się w jej snach.
FRANK JEST NIEZDARĄ. Choć jego babcia twierdzi, że ich przodkowie byli potężnymi bohaterami, a on sam może się stać, kim tylko zechce, Frankowi nie jest łatwo w to uwierzyć. Nie wie nawet, kim jest jego ojciec. Ma nadzieję, że okaże się nim Apollo, bo strzelanie z łuku to jedyne, w czym chłopak jest dobry – choć nie aż tak dobry, by odnosić sukcesy w obozowych manewrach. Wstydzi się swojej niezdarności, zwłaszcza w towarzystwie Hazel, najbliższej przyjaciółki. To właśnie jej postanawia powierzyć swój największy sekret.
Niesamowite przygody młodych bohaterów zaczynają się w „innym obozie” półbogów, a potem przenoszą ich daleko, do krainy, nad którą bogowie nie mają już władzy. Pojawiają się nowi herosi, odżywają straszliwe potwory i rodzą się nowe przerażające istoty, a wszystko to ma związek ze spełnianiem się Przepowiedni o Siedmiorgu.
PERCY MA ZAMĘT W GŁOWIE. Budzi się z długiego snu i nie pamięta zbyt wiele poza własnym imieniem. Nie odzyskuje pamięci nawet wówczas, gdy wilczyca Lupa mówi mu, że jest półbogiem, i uczy go władania magicznym mieczem. Odbywa wędrówkę, podczas której musi pokonać wiele potworów, i w końcu trafia do obozu herosów… ale i tutaj niczego sobie nie przypomina. Pamięta tylko...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-02-03
Jason budzi się w autobusie podczas wycieczki szkolnej. Niestety ma poważny problem... Niczego nie pamięta. Szybko okazuje się, że jest w związku z niesamowitą Piper, a także, iż Leo jest jego najlepszym przyjacielem i chodzą oni do szkoły z internatem dla trudnej młodzieży. Jednak Jason zupełnie nie ma pojęcia, jak tam się znalazł i co gorsza – kim jest.
Cała trójka trafia do Obozu Herosów i mimo tego, iż każdy z nich skrywa jakąś tajemnicę i czuje się zagubiony, to musi stawić czoła nie lada wyzwaniom. Los Olimpu i całego świata leży w ich rękach!
Akcja „Zagubionego herosa” rozpoczyna się niedługo po ostatnim tomie z serii „Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy”, który nosi tytuł „Ostatni Olimpijczyk”. Jason, Piper i Leo znaleźli się w Obozie Herosów, w którym można spotkać postacie z poprzedniej serii. Niestety, dość szybko autor ujawnił zakończenie poprzedniej serii, a Percy Jackson wciąż jest jednym z ważniejszych wątków książki…
Mimo wielu wtrąceń dotyczących poprzedniej serii, nie psuje to radości z czytania. Książka w głównej mierze opowiada o przygodach trójki herosów. Przez większość czasu Jason, Leo i Piper odbywają misje. Odwiedzają przeróżnych bogów, wpadają w tarapaty, odkrywają nieznane... Cały czas coś się dzieję, nie sposób się nudzić przy tej lekturze. Oczywiście, w „Zagubionym Herosie” pojawia się pewien drobny wątek miłosny, jednak nie jest on na pierwszym planie. Kolejnym plusem tej książki jest humor w niej zawarty – nie raz śmiałem się prawie do łez.
Jason budzi się w autobusie podczas wycieczki szkolnej. Niestety ma poważny problem... Niczego nie pamięta. Szybko okazuje się, że jest w związku z niesamowitą Piper, a także, iż Leo jest jego najlepszym przyjacielem i chodzą oni do szkoły z internatem dla trudnej młodzieży. Jednak Jason zupełnie nie ma pojęcia, jak tam się znalazł i co gorsza – kim jest.
Cała trójka...
2018-01-01
Od wydarzeń opisanych w Bitwie o Skandię minęło pięć długich lat. Will, niegdyś uczeń Halta, dziś sam jest pełnoprawnym zwiadowcą. Wraz z dawną towarzyszką Alyss, wyrusza na północne rubieże, by zbadać niepokojące pogłoski o mających tam miejsce, dziwnych wydarzeniach. Pozbawiony wsparcia tych, do których obecności przywykł, Will stara się dociec prawdy o mitycznym Czarnoksiężniku, który ponoć objął we władanie okoliczne ziemie. Nawet Halt, choć jego doświadczenie nie ma sobie równych, nie był w stanie przygotować swojego ucznia na spotkanie z istotami rodem z najgorszych koszmarów! Zagubiony w bezkresnych lasach, ścigany przez echa i dziwne, okryte mgłą sylwetki, Will zadaje sobie pytanie - czy magia naprawdę istnieje?
Od wydarzeń opisanych w Bitwie o Skandię minęło pięć długich lat. Will, niegdyś uczeń Halta, dziś sam jest pełnoprawnym zwiadowcą. Wraz z dawną towarzyszką Alyss, wyrusza na północne rubieże, by zbadać niepokojące pogłoski o mających tam miejsce, dziwnych wydarzeniach. Pozbawiony wsparcia tych, do których obecności przywykł, Will stara się dociec prawdy o mitycznym...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-01-30
Czy ci, którzy jeszcze niedawno byli śmiertelnymi wrogami, mogą połączyć swe siły i walczyć ramię w ramię przeciwko wspólnemu nieprzyjacielowi?
Wiosna miała oznaczać koniec niewolniczej doli Evalyn i Willa. Ale gdy tylko przyjaciołom udało się dać nogę z zimowych siedzib Skandian, tajemniczy jeździec porywa dziewczynę. Will, choć zahartowany i sprytny nie jest w stanie stawić czoła sześciu napastnikom... Na szczęście Halt i Horace przybywają w samą porę! Rychło okazuje się, że ci, których wzięto za przypadkowych rzezimieszków są tak naprawdę szpiegami wielkiej armii. Władca Temujai przygotowuje gigantyczną inwazję, która zagrozi nie tylko Skandii, ale również innym niezależnym królestwom. Czworo Aralueńczyków musi przekonać dumnych mieszkańców Północy o tym, że wszystkim grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Will, Evanlyn, Halt i Horace są gotowi stanąć do walki u boku Skandian i wesprzeć ich swoimi umiejętnościami i mądrością - o ile oczywiście Oberjarl wyrazi zgodę na to, by w szeregach jego wojowników znaleźli się obcy...
Czy ci, którzy jeszcze niedawno byli śmiertelnymi wrogami, mogą połączyć swe siły i walczyć ramię w ramię przeciwko wspólnemu nieprzyjacielowi?
Wiosna miała oznaczać koniec niewolniczej doli Evalyn i Willa. Ale gdy tylko przyjaciołom udało się dać nogę z zimowych siedzib Skandian, tajemniczy jeździec porywa dziewczynę. Will, choć zahartowany i sprytny nie jest w stanie...
Pamiętacie jeszcze Apolla, który narozrabiał i za karę został uwięziony w ciele nastolatka? Tak rozgniewał swojego ojca Zeusa, że kara nie została cofnięta. Apollo w dalszym ciągu jest pryszczatym nastolatkiem z oponką na brzuchu, pozbawionym wszelkich magicznych mocy, które ułatwiały mu wieczne życie i jakby tego było mało teraz jest śmiertelnikiem jakich wiele, z tym wyjątkiem, że o komicznie brzmiącym imieniu i nazwisku. Same zniewagi i poniżenia, a to przecież tragedia dla postaci tak wielkiego kalibru jaką jest Apollo! By wrócić na Olimp i odzyskać swoją posadę musi sprostać nie lada wyzwaniu. Jedynym sposobem na powrót jest przywrócenie kilku dawno zapomnianych wyroczni. Zadanie wydaje się trudne nawet dla boga, a co jeśli musi dokonać tego zwyczajny śmiertelnik? Cena za odzyskanie boskiego statusu jest wysoka, ale może ta przygoda czegoś nauczy zarozumiałego dotąd Apolla?
Mimo że Apollo i jego przyjaciele znaleźli się tam, gdzie zmierzali, przygoda nie ma końca, a właściwie dopiero teraz się rozpoczyna! Niebezpieczni wrogowie siedzą im na ogonie, a czasu coraz mniej. Spotykam nowych bohaterów, ale i tych dobrych, starych nie zabrakło. No i w końcu Apollo ulega przemianie. W pierwszym tomie był niesamowicie przemądrzały, nazbyt pewny siebie i przekonany, że mimo iż został strącony z Olimpu - nadal zasługuje na wszystko co najlepsze i może gardzić innymi. Tutaj mnie zaskoczył. Z tego, chwilami irytującego chłopaka zmienia się w kogoś całkowicie innego. Udowadnia, że bycie "tym lepszym" nie zwalnia nikogo od porządnego traktowania innych. Podobają mi się zmiany w jego zachowaniu - często ma przebłyski troski, oddania i przyjaźni.
Reasumując, "Mroczna przepowiednia" to książka idealna dla tych, którzy chcą poznać mitologię grecką z całkiem innej strony - oryginalnej, świeżej, uroczej! Ta książka to wielka dawka uśmiechu, bolącego brzucha i policzków z tego właśnie powodu, ale i ogrom emocji i przygód. To również książka o przyjaźni, odmienności i wzajemnym szacunku, ale i o tym co w życiu powinno być najważniejsze. Świetna książka dla dzieciaków w każdym wieku. Od 5 do 105 lat. Sięgnijcie po książkę i razem z Apollem wyruszcie na niezapomnianą przygodę.
Pamiętacie jeszcze Apolla, który narozrabiał i za karę został uwięziony w ciele nastolatka? Tak rozgniewał swojego ojca Zeusa, że kara nie została cofnięta. Apollo w dalszym ciągu jest pryszczatym nastolatkiem z oponką na brzuchu, pozbawionym wszelkich magicznych mocy, które ułatwiały mu wieczne życie i jakby tego było mało teraz jest śmiertelnikiem jakich wiele, z tym...
więcej Pokaż mimo to