rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

6 gwiazdek za to że komuś chce się jeszcze robić SF w tym stylu. Seria ma dwa interesujące koncepty: Ciemny Las, i Wpatrujących się w Ścianę, natomiast sama egzekucja pozostawia pewien niedosyt: problem ciemnego lasu nie został jakoś sensownie wykorzystany a wpatrujący się w ścianę zostali zdyskredytowani już na samym początku i właściwie to cały ten koncept posłużył tylko temu żeby pokazać niekompetencję pewnych kultur.

Inną rzeczą która mnie rozczarowała było wymyślanie na siłę przeszkód żeby tylko uzasadnić nieścisłości w poprzednich wydarzeniach. Sporo tego co świadczy o nieprzemyśleniu przez autora fabuły do końca albo nie skonsultowaniu tego z kimś technicznym.

I jeśli o technice mowa to raczej jest tu tania amerykańska space opera niż Lem.

6 gwiazdek za to że komuś chce się jeszcze robić SF w tym stylu. Seria ma dwa interesujące koncepty: Ciemny Las, i Wpatrujących się w Ścianę, natomiast sama egzekucja pozostawia pewien niedosyt: problem ciemnego lasu nie został jakoś sensownie wykorzystany a wpatrujący się w ścianę zostali zdyskredytowani już na samym początku i właściwie to cały ten koncept posłużył tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Szkoda że nie ma kontynuacji, ale to norma u pana Piekary.

Szkoda że nie ma kontynuacji, ale to norma u pana Piekary.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W czasie tej trylogii umęczyłem się na równi z bohaterem. Na szczęście zakończenie wymazuje te wszystkie trudy. Argh, moja frustracja jest niezmierzona.

W czasie tej trylogii umęczyłem się na równi z bohaterem. Na szczęście zakończenie wymazuje te wszystkie trudy. Argh, moja frustracja jest niezmierzona.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem bardzo rozczarowany sposobem w jaki seria została zakończona. Zbyt szybko, zbyt amatorsko, zbyt definitywnie. Wszystko się bardzo ładnie rozwijało, a tu bah, zakończenie tak na prawdę unieważnia wszystkie poprzednie tomy. Bardzo nieładnie panie Szmitd.

Jestem bardzo rozczarowany sposobem w jaki seria została zakończona. Zbyt szybko, zbyt amatorsko, zbyt definitywnie. Wszystko się bardzo ładnie rozwijało, a tu bah, zakończenie tak na prawdę unieważnia wszystkie poprzednie tomy. Bardzo nieładnie panie Szmitd.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Seria trochę zbyt mocno przesiąknięta amerykańskim spojrzeniem na świat a zwłaszcza ich fiksacja na punkcie seksualności żebym mógł czytać to w spokoju.
Najbardziej drażniło mnie bardzo subtelne i nigdy bezpośrednie, przedstawienie w negatywnym świetle stanu społeczeństwa przyszłości w sposób który ma wywołać w czytelniku odrazę do tego gdzie to wszystko zmierza. Autor wybrał kilka rzeczy i zmaksymalizowanie ich aż do skrajności. I mam tu na myśli cztery rzeczy które najbardziej rzuciły mi się w oczy:
- potępienie monogamii, chociaż tu autor nawet nie starał się ukrywać ze swoją opinią, monogamia jest zabroniona w przyszłości i główny bohater jest przez to prześladowany.
- dość dyskretne potępienie swobody ubioru poprzez pozwolenie ludziom chodzić nago
- zakaz religii
- wymazywanie pamięci w ramach terapii prowadzonej przez 'złego' psychologa
Widać tu wyraźnie jak autor próbuje zaszczepić w czytelniku strach przed zmianami.

Pomijając socjologiczne fobie autora to reszta książki jest całkiem znośną space-fantasy. Mamy tu chłopca ze wsi który pokonuje złych, technofobicznych obcych i zostaje wyniesiony na szczyty kariery, brakuje tylko formularza rekrutacyjnego na końcu. Sporo całkiem fajnych technologii.

Seria trochę zbyt mocno przesiąknięta amerykańskim spojrzeniem na świat a zwłaszcza ich fiksacja na punkcie seksualności żebym mógł czytać to w spokoju.
Najbardziej drażniło mnie bardzo subtelne i nigdy bezpośrednie, przedstawienie w negatywnym świetle stanu społeczeństwa przyszłości w sposób który ma wywołać w czytelniku odrazę do tego gdzie to wszystko zmierza. Autor...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie potrafię ocenić zakończenia.

Nie potrafię ocenić zakończenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fajny pomysł, nieźle zrealizowane walki w przestrzeni. Niestety strasznie schematyczne, nie pamiętam czy skończyłem cykl.

Fajny pomysł, nieźle zrealizowane walki w przestrzeni. Niestety strasznie schematyczne, nie pamiętam czy skończyłem cykl.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nieszczęsny Kull porzucony i przerobiony został na Conana.

Nieszczęsny Kull porzucony i przerobiony został na Conana.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie ma elfów! Tolkien bardzo odcisnął się na fantasy, jak bardzo zrozumiałem czytając Conana. Czasem jednak irytuje ponowne wykorzystywanie całych wątków(przynajmniej jedno opowiadanie powtarza się z Kullem).

Nie ma elfów! Tolkien bardzo odcisnął się na fantasy, jak bardzo zrozumiałem czytając Conana. Czasem jednak irytuje ponowne wykorzystywanie całych wątków(przynajmniej jedno opowiadanie powtarza się z Kullem).

Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba po raz pierwszy poczułem ogrom i pustkę kosmosu.

Chyba po raz pierwszy poczułem ogrom i pustkę kosmosu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Chyba jedyna książka którą panu Jackowi udało się skończyć.

Chyba jedyna książka którą panu Jackowi udało się skończyć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zakończenie bardzo smutne.

Zakończenie bardzo smutne.

Pokaż mimo to

Okładka książki Necrosis. Przebudzenie Damian Kucharski, Jacek Piekara
Ocena 7,1
Necrosis. Prze... Damian Kucharski, J...

Na półkach:

Autor powinien nie schodzić z galery zanim nie wyda kolejnego tomu.

Autor powinien nie schodzić z galery zanim nie wyda kolejnego tomu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Plus za ciekawych bohaterów

Plus za ciekawych bohaterów

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wypadek przy pracy?

Wypadek przy pracy?

Pokaż mimo to


Na półkach:

Strasznie pacyfistyczne.

Strasznie pacyfistyczne.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Za zmianę tłumacza należą się baty. Tłumaczowi za zmianę niektórych nazw własnych(Februaren!) galera.

Za zmianę tłumacza należą się baty. Tłumaczowi za zmianę niektórych nazw własnych(Februaren!) galera.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Super, tylko zakończenie jakby ktoś inny pisał.

Super, tylko zakończenie jakby ktoś inny pisał.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szkoda że niedokończone.

Szkoda że niedokończone.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Stare dobre sci-fi.

Stare dobre sci-fi.

Pokaż mimo to