Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Po latach dałam jej drugą szansę i tym razem wreszcie wytrwałam do końca. Przyjemny głos lektorki na pewno pomógł.

Po latach dałam jej drugą szansę i tym razem wreszcie wytrwałam do końca. Przyjemny głos lektorki na pewno pomógł.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W swoich czasach na pewno przełomowa, ale teraz po prostu niesamowicie męcząca.

W swoich czasach na pewno przełomowa, ale teraz po prostu niesamowicie męcząca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku książka wydała mi się dość głupia. Potem trochę zabawna, ale im dalej tym lepiej - więcej sympatii do bohaterów i przyjemności w towarzyszeniu im przy dość osobliwych perypetiach. Chciałabym zobaczyć ekranizację. 6-7/10

Na początku książka wydała mi się dość głupia. Potem trochę zabawna, ale im dalej tym lepiej - więcej sympatii do bohaterów i przyjemności w towarzyszeniu im przy dość osobliwych perypetiach. Chciałabym zobaczyć ekranizację. 6-7/10

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak świetny serial zasługuje na lepszą książkę.

Tak świetny serial zasługuje na lepszą książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Liczyłam na coś mniej... no cóż idiotycznego.

Liczyłam na coś mniej... no cóż idiotycznego.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z sympatii do autora warto, jednak jest to najcięższa z Jego książek ze względu na ( jak do tej pory) najbardziej osobiste, intymne oraz traumatyczne przeżycia, którymi postanowił się podzielić.

Z sympatii do autora warto, jednak jest to najcięższa z Jego książek ze względu na ( jak do tej pory) najbardziej osobiste, intymne oraz traumatyczne przeżycia, którymi postanowił się podzielić.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Żenująco ckliwe.

Żenująco ckliwe.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nic specjalnego. Niby lepsze od Grey'a, ale właściwie to przewidywalna, nudna historia, z wydumanymi problemami, przesycona przesadną ilością wyidealizowanego seksu. Właściwie jakby wyciąć sceny łóżkowe niewiele zostanie.

Nic specjalnego. Niby lepsze od Grey'a, ale właściwie to przewidywalna, nudna historia, z wydumanymi problemami, przesycona przesadną ilością wyidealizowanego seksu. Właściwie jakby wyciąć sceny łóżkowe niewiele zostanie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejny erotyk dla nastolatek... Jeśli nudziliście się przy Grey'u, nie sięgajcie po Westa.

Kolejny erotyk dla nastolatek... Jeśli nudziliście się przy Grey'u, nie sięgajcie po Westa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najpierw przytłaczająca ilość zdrobnień wszelakich, potem przytłaczająca ilość powtórzeń słów "Ave Maria", "będzie dobrze", "której Marii? nieważne" , do tego ciągłe uwagi na temat pierścionka; jego reakcji i aktualnego koloru - błagam, ileż można... Jakby wyrzucić wszystkie te zdania książka zapewne byłaby o połowę krótsza.

Najpierw przytłaczająca ilość zdrobnień wszelakich, potem przytłaczająca ilość powtórzeń słów "Ave Maria", "będzie dobrze", "której Marii? nieważne" , do tego ciągłe uwagi na temat pierścionka; jego reakcji i aktualnego koloru - błagam, ileż można... Jakby wyrzucić wszystkie te zdania książka zapewne byłaby o połowę krótsza.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest potencjał na niezły film.

Jest potencjał na niezły film.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Naprawdę ciężko ocenić... Jednakże opowiadanie nie skłoniło mnie do głębszych przemyśleń, zatem wolę się powstrzymać niż dać za mało. Zapewne byłoby to niesprawiedliwe, gdyż nie wina dzieła iż nie trafiło na podatny grunt ;)

Naprawdę ciężko ocenić... Jednakże opowiadanie nie skłoniło mnie do głębszych przemyśleń, zatem wolę się powstrzymać niż dać za mało. Zapewne byłoby to niesprawiedliwe, gdyż nie wina dzieła iż nie trafiło na podatny grunt ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Razi słowem "zdechł", poza tym rewelacja. Polecam

Razi słowem "zdechł", poza tym rewelacja. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Co się stało z psem Myrtle?

Co się stało z psem Myrtle?

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgnęłam po książkę by lepiej zrozumieć film, tymczasem książka bez obejrzanego wpierw filmu byłaby dla mnie jeszcze mniej zrozumiała ;)

Sięgnęłam po książkę by lepiej zrozumieć film, tymczasem książka bez obejrzanego wpierw filmu byłaby dla mnie jeszcze mniej zrozumiała ;)

Pokaż mimo to

Okładka książki Kocie mojo, czyli jak być opiekunem szczęśliwego kota Mikel  Maria Delgado, Jackson Galaxy
Ocena 7,7
Kocie mojo, cz... Mikel Maria Delgad...

Na półkach: ,

Bardzo wartościowa pozycja. Polecam

Bardzo wartościowa pozycja. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie za długo autorka zwlekała z wydaniem tej części, przez co fani historii Belli i Edwarda zdążyli dorosnąć i nie kupują już tego. Pamiętam jak bardzo się "jarałam" dwunastoma rozdziałami, które wtedy wyciekły do sieci - po ponownym przeczytaniu magia prysła. Edward już nie zachwyca, taki pozbawiony tajemniczości jest zupełnie nieciekawy, momentami wręcz odpychający i jak na stuletniego wampira dość mało inteligentny. Będąc w jego głowie, wielokrotnie zastanawiałam się co ja tu robię? Polecam nastolatkom, które dopiero co zachłysnęły się sagą, każdy inny będzie się tylko męczył...

Zdecydowanie za długo autorka zwlekała z wydaniem tej części, przez co fani historii Belli i Edwarda zdążyli dorosnąć i nie kupują już tego. Pamiętam jak bardzo się "jarałam" dwunastoma rozdziałami, które wtedy wyciekły do sieci - po ponownym przeczytaniu magia prysła. Edward już nie zachwyca, taki pozbawiony tajemniczości jest zupełnie nieciekawy, momentami wręcz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia mało angażująca.

Historia mało angażująca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla kogoś lubiącego taką tematykę, ja niestety się wynudziłam. Polacy przedstawieni tak idealistycznie, że to aż śmieszne jak można być tak nieobiektywnym.

Dla kogoś lubiącego taką tematykę, ja niestety się wynudziłam. Polacy przedstawieni tak idealistycznie, że to aż śmieszne jak można być tak nieobiektywnym.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niepotrzebna kontynuacja, położyła cień na pierwszej - bardzo dobrej części. Wszystko nielogiczne, infantylne, dialogi wręcz żałosne. Aż trudno uwierzyć, że ta sama osoba napisała Opowieści.

Niepotrzebna kontynuacja, położyła cień na pierwszej - bardzo dobrej części. Wszystko nielogiczne, infantylne, dialogi wręcz żałosne. Aż trudno uwierzyć, że ta sama osoba napisała Opowieści.

Pokaż mimo to