Opinie użytkownika
Sięgnęłam po ten "hit" wydawniczy w obszarze rodzicielstwa i jestem rozczarowana. Prawdy przekazywane w książce są mi bliskie i nie krytykuję idei i zasad opisywanych w książce ale niestety czyta się tą pozycję tragicznie. To znaczy mnie się ją źle czytało, często książkę odkładałam, bo mnie męczyła :D Napisana jak "magisterka", dużo odwołań do przypisów - miałam wrażenie,...
więcej Pokaż mimo toMam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Już pomijam fakt daty wydania i to, że często zdania są tak napisane, z taką filozoficzną myślą, że ciężko się tą książkę czyta. Najbardziej przeszkadzają mi stawiane tezy przez autorkę, narzucanie prawdy jednej jedynej słusznej. Ciekawe jak potoczyłaby się dyskusja na twierdzenie, że dzieciom Indian mleko się nie ulewa,...
więcej Pokaż mimo to
Książkę tę kocham ja MAMA. Synek też ją uwielbia, ale ja chyba bardziej. Świetnie sią ją czyta, tłumaczenie jest genialnie. Jest śmieszna, rysunki sztos. Przesłanie znakomite, wpisuje się w dzisiejsze problemy z obniżonym poczuciem własnej wartości.
Polecam! :)
To wszystko zależy od dziecka, czy dana książeczka będzie pokochana czy też nie. Do mnie osobiście ta książeczka nie przemawia. Oczywiście dorosły będzie w niej poszukiwać wrażliwości, dostrzeganie piękna w najbliższym otoczeniu, i drobiazgach ale nie wiem czy 3 latek skuma o co w niej chodzi. Dzieci mają w sobie naturalną wrażliwość, interesują się kamieniami, patykami,...
więcej Pokaż mimo toJedna z moich ulubionych pozycji wraz z "“Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły”. Przystępnie napisane, szybko się czyta w odróżnieniu od niektórych poradników, w których jest dużo lania wody. Nie ma zbędnych powtórzeń.
Pokaż mimo toKolejna książka o macierzyństwie, której nie polecę.... To znaczy zawsze warto czytać wszystko co wpadnie nam do ręki i poszerzać horyzonty, ale ja przy tej książce się trochę nawkurzałam :P Najbardziej denerwujące jest to, że Autorka regularnie cytuje samą siebie z innych książek: pozytywna dyscyplina w klasie, na podwórku, w piwnicy ;), na strychu ;), dla dzieci, dla...
więcej Pokaż mimo to
Książkę przeczytałam, jednakże kilka razy miałam ochotę ją odłożyć. Autorzy wielokrotnie wałkują te same frazy, które można przeczytać na zewnętrznej okładce książki. Na samym końcu jest podsumowanie na 2 stronach i jak ktoś to przeczyta to można uznać, że ma pozycję zaliczoną :P:P
A tak na poważnie, chociaż nie neguję w żaden sposób zgłębiania wiedzy odnośnie...
Książka jest warta przeczytania. To nie jest tak, że ktoś przeczyta książkę i jego życie się odmieni. Ta książka może poruszyć pewne kwestie. Da do myślenia, rozwinie samoświadomość. Najbardziej efektywna będzie jednak psychoterapia a nie książka :) ale książką niemniej warta uwagi. Chyba, że ktoś jest "szczęśliwym dzieckiem" i pochodzi ze wspaniałego domu.... to mu się...
więcej Pokaż mimo toKupiona mężowi, w rezultacie sama ją przeczytałam bo mój mąż wie co to są aktywa a co to jest konsumpcja. Zwłaszcza kiedy kupuje kolejną bluzkę :)
Pokaż mimo toJak sporo rodziców, poszukiwałam wiedzy i pogłębienia tematyki Montessori. Niestety w moim odczuciu nie ma tu jakiś odkrywczych rzezy :) W wielkim skrócie, metoda polega na uczeniu dziecka od najmłodszych lat samodzielności (dlatego przestrzeń w domu dostosowuje się do wysokości dziecka np. wieszaki na ubrania) oraz dawanie dziecku dużej swobody podczas zabaw (nie...
więcej Pokaż mimo toBestseller... ale z 1993 r. Książka jest krótka i można by było ją przeczytać w 1 dzień jakby byla hitem ale to po prostu ciekawa opowieść.
Pokaż mimo to
Książka,która mną pochłonęła :) czytana do późna w nocy. W ciągu dnia rozmyślałam o losach bohaterów. Chyba potrzebne mi było przeniesienie się w inną rzeczywistość od codzinności i małego niemowlaka :P Wycisnęła ze mnie łzy wzuszenia :) Lubię płakać przy książkach :) <3 i dzięki niej mam ochotę pojechać i przekonać się jak wygląda teraz Alaska :)
Polecam
Książka wciąga tak jak inne Pani Miszczuk :) Chyba lepiej nadaje się do przeczytania w okresie jesienno - zimowym :) bo można się przestraszyć :) Ja zorientowałam się szybko, że główna bohaterka jest w śpiączce (ups sorki za spoiler)! a potem czekałam, czy faktycznie tak jest :) Na koniec można powiedzieć, że nawet łezka w oku mi się zakręciła jak się obudziła i czekała na...
więcej Pokaż mimo to
Czekałam jak zostanie wydana ta książka, żeby skończyć serię. Wydaje mi się, że książka była napisana za szybko, w odróżnieniu do poprzednich książek z serii i to mnie denerwowało, zdania były krótkie, urywane. Zupełnie nie to samo co 1 część Szeptucha. Gdzieniegdzie miałam wrażenie, że to nie ta sama autorka to napisała :( tylko np. mąż :P
Mimo to, lubię te klimaty :)...
Po zakończeniu Szeptychy, musiałam sięgnąć po kolejną część. Śmieszne, że Noc Kupały również kończy się w taki sposób, że zastanawiam się no dobra ale co dalej!? NK równie wciągająca jak Szeptucha. Trochę sprawa z tymi bogami i wątkami lekko zamieszana. Uwielbiam, że autorka wraca do naszych korzeni, do naszej słowiańskiej duszy, to jest piękne! Podejrzewam, że pradawne...
więcej Pokaż mimo to
To nie jest książka, którą połyka się w kilka dni. Czytając ją (na dwa razy :P:P) musiałam ją odłożyć na jakiś czas. Książka daje do myślenia, ale ktoś kto już zetknął się z podobną tematyką nie znajdzie tu niczego odkrywczego.. Sądzę, że do niektórych trafi w sedno i zmienią coś w swoim życiu :)
U mnie, po kilku warsztatach i przeczytaniu kilku książek o samorozwoju mam...
To moja pierwsza przeczytana książka autorki, gdyż niechętnie sięgam po fantastykę, ale jestem bardzo nią zachwycona. Książka rewelacyjna! Jak kiedyś czytałam Sapkowskiego zupełnie nie chwyciło u mnie czytanie o strzygach, boginkach, upiorach itp. Ta książka jest tak napisana, że chce się więcej! Zakończenie mnie osłabiło :( Muszę zdobyć kolejny tom ;) Od dzisiaj uwielbiam...
więcej Pokaż mimo toKsiążka została mi pożyczona przez koleżankę i też mocno przez nią rekomendowana. Niestety moim zdaniem to literatura dla nastolatek :( Ładna historia, ale chyba bardziej spodoba się młodszym czytelnikom. Obejrzałam również film.
Pokaż mimo toMimo, że Panią Beatę bardzo lubię to ta książka była wyjątkowo słaba. Wydawało mi się, że napisana tylko po to żeby wypchnąć kolejną pozycję. Byłam na Bali i w Indonezji, i niektóre opisy i wydarzenia były dla mnie komiczne, ale nic. Poszło do druku.
Pokaż mimo to