-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-01
2024-01
2024-01
2023-11
2023-11
Ta część jest gorsza.
1. Rozumiem problematykę postaci Wasi, ale jest moim zdaniem źle pokazana. Skoro dziewczyna chce poznawać świat, czuje się stłamszona tym że urodziła się kobietą itd. To osobiście chciałabym poczuć że wie z czego rezygnuje, że to "kobiece życie" ją doświadczyło a ona chce inaczej. Cóż - nie tutaj. Wasi się nie podoba, brzmi niefajnie - to ona nie chce, jest inna. Mam na uwadze, że to jest moja prywatna preferencja. W moim przypadku przez ten pryzmat, Wasia jest dosyć irytującą postacią i średnio chce się jej kibicować.
2. Relacja Wasi z Morozko to mogło być coś pięknego. Morozko jest świetny - chłodny, zblazowany. Wasia jest beznadziejna - nie wie czego chce i żąda od niego by jej powiedział co ma robić. A jak on jej mówi, to ona mu na to że "nie, nie będziesz mi mówił co mam robić" xD T.T Biedny Morozko.
3. Wasia odwala wiele głupot, lecz w zamian żadna krzywda jej się nie dzieje. Zawsze pojawia się Morozko na białym koniu i jej pomaga, ona w zamian wciąż go krzywdzi. Jak można lubić taką postać?
To co wychodzi autorce, to kreowanie klimatu średniowiecznej rusi. Te opisy sprawiają, że czujesz jakbyś był jej częścią - zarówno w tej chłodnej, nieprzyjaznej rzeczywistości oraz baśniowej, fantastycznej w której widzimy demony, duszki, rozmawiamy z koniami.
Ta część jest gorsza.
1. Rozumiem problematykę postaci Wasi, ale jest moim zdaniem źle pokazana. Skoro dziewczyna chce poznawać świat, czuje się stłamszona tym że urodziła się kobietą itd. To osobiście chciałabym poczuć że wie z czego rezygnuje, że to "kobiece życie" ją doświadczyło a ona chce inaczej. Cóż - nie tutaj. Wasi się nie podoba, brzmi niefajnie - to ona nie...
[+] wątki: Imira, Atry, Lusego i Jady (angażujące, ciekawe i zaskakujące)
[+] słowiańskie motywy (umiejętnie wplecione w fabułę)
[-] Venda (nudna, antypatyczna, niezbyt bystra, przykład Marry Sue)
[-] DaWern (nieprzyjemny, antypatyczny, niby wiem po co był potrzebny w tej fabule, a z drugiej strony lepiej by było, żeby go nie było)
[-] wątek „miłości” Vendy i DaWerna (porażka, nie pasują do siebie, brakuje chemii, wątek wydaje się poprowadzony na siłę, jest też według mnie niesmaczny i cringe’owy)
Podsumowując: wiem o co chodziło autorce, ale jej to według mnie nie wyszło – Venda, której historia ma być w jakiś sposób specjalna, naznaczona przeznaczeniem, zakazaną miłością, wątpliwościami moralnymi – tak naprawdę wyszła nijako na tle innych bohaterów powieści. Czuć, że nie nadaje się na główną bohaterkę, a autorka na siłę chciała tego dokonać.
[+] wątki: Imira, Atry, Lusego i Jady (angażujące, ciekawe i zaskakujące)
więcej Pokaż mimo to[+] słowiańskie motywy (umiejętnie wplecione w fabułę)
[-] Venda (nudna, antypatyczna, niezbyt bystra, przykład Marry Sue)
[-] DaWern (nieprzyjemny, antypatyczny, niby wiem po co był potrzebny w tej fabule, a z drugiej strony lepiej by było, żeby go nie było)
[-] wątek „miłości” Vendy i DaWerna...