-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać352
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownikaWzruszająca książka o przyjaźni, bohaterstwie, obronie tego co najważniejsze. Napisana prostym językiem. Daje sporo do myślenia.
Wzruszająca książka o przyjaźni, bohaterstwie, obronie tego co najważniejsze. Napisana prostym językiem. Daje sporo do myślenia.
Pokaż mimo toNiesamowita książka. Wciągająca, od której nie chce się oderwać.
Niesamowita książka. Wciągająca, od której nie chce się oderwać.
Pokaż mimo toMożna powiedzieć, że dużo dzieci przeżywa podobne przygody jak bohaterowie tej książki. Niekiedy może ciekawsze. Największym plusem "Dzieci z Bullerbyn" jest ciepło, beztroska, miłość, przyjaźń. Im bardziej brutalizacja leje się z telewizji, gier komputerowych (nawet dla coraz to młodszych) czy internetu tym bardziej cenię tę książkę, że nie ma tu przemocy. Mam nadzieję, że dorosły zachęci dzieci z własnego otoczenia do przeczytania jej a te zachęcone przygodami zechcą coś wypróbować i ruszą się sprzed komputera.
Można powiedzieć, że dużo dzieci przeżywa podobne przygody jak bohaterowie tej książki. Niekiedy może ciekawsze. Największym plusem "Dzieci z Bullerbyn" jest ciepło, beztroska, miłość, przyjaźń. Im bardziej brutalizacja leje się z telewizji, gier komputerowych (nawet dla coraz to młodszych) czy internetu tym bardziej cenię tę książkę, że nie ma tu przemocy. Mam nadzieję, że...
więcej mniej Pokaż mimo toPóki co jest to najlepszy poczet polskich władców jaki powstał. Przejrzyste, interesujące, niekiedy z poczuciem humoru notki o poszczególnych osobach.
Póki co jest to najlepszy poczet polskich władców jaki powstał. Przejrzyste, interesujące, niekiedy z poczuciem humoru notki o poszczególnych osobach.
Pokaż mimo toZazdrościłam Ronji życia blisko natury, słuchania co noc pieśni wilków i żałowałam, że nie ma w jej otoczeniu rówieśników a jak ktoś taki pojawił to okazał się synem herszta konkurencyjnej bandy. Przyjaźń, poświęcenie i pupiszony oraz straszydła w tle.
Zazdrościłam Ronji życia blisko natury, słuchania co noc pieśni wilków i żałowałam, że nie ma w jej otoczeniu rówieśników a jak ktoś taki pojawił to okazał się synem herszta konkurencyjnej bandy. Przyjaźń, poświęcenie i pupiszony oraz straszydła w tle.
Pokaż mimo toMoja pierwsza przygoda z Jo Nesbo i tym samym z Harrym Hole. Zdecydowanie lepiej mi się czytało, może przez wątek II wojny światowej.
Moja pierwsza przygoda z Jo Nesbo i tym samym z Harrym Hole. Zdecydowanie lepiej mi się czytało, może przez wątek II wojny światowej.
Pokaż mimo toTakie książki ciężko się czyta ze względu na emocje. Wiedząc co się stanie nieraz miałam ochotę krzyknąć bohaterom żeby zostawili Niemcy i gdzieś uciekli póki jeszcze mogą. A bohaterowie mieli nadzieję, że sytuacja się wyprostuje, że ludzie pójdą po rozum do głowy. Na historii tej rodziny było widać jak szybko zmienna była sytuacja, jak niby rozsądni ludzie zatracali się a ci co przeżyli - ile to ich kosztowało psychicznie.
Takie książki ciężko się czyta ze względu na emocje. Wiedząc co się stanie nieraz miałam ochotę krzyknąć bohaterom żeby zostawili Niemcy i gdzieś uciekli póki jeszcze mogą. A bohaterowie mieli nadzieję, że sytuacja się wyprostuje, że ludzie pójdą po rozum do głowy. Na historii tej rodziny było widać jak szybko zmienna była sytuacja, jak niby rozsądni ludzie zatracali się a...
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo interesująca książka. Dzięki zapiskom autora możemy poznać zachowania ludzi, którzy stanęli przed sądem w Norymberdze. Niekiedy jest to ciężka lektura, bo jak któryś z sądzonych powiedział, że stanęli przed sądem, bo przegrali wojnę i człowiek uświadamia, że ma rację. Są winni, ale czy wśród stron reprezentujących wygrane narody nie znajdowały się osoby, które też powinny stanąć ramię w ramię z nazistami?
Bardzo interesująca książka. Dzięki zapiskom autora możemy poznać zachowania ludzi, którzy stanęli przed sądem w Norymberdze. Niekiedy jest to ciężka lektura, bo jak któryś z sądzonych powiedział, że stanęli przed sądem, bo przegrali wojnę i człowiek uświadamia, że ma rację. Są winni, ale czy wśród stron reprezentujących wygrane narody nie znajdowały się osoby, które też...
więcej mniej Pokaż mimo toPierwsza pozycja jaką spotkałam, która nie koloryzuje II RP i udziału Polski i Polaków w II wojnie światowej. Autor przedstawia rzeczywistość jaka była - zazwyczaj gorzką niż pozytywną. Ciężko się ją czytało ze względu na waśnie między polskimi politykami. Warto przeczytać.
Pierwsza pozycja jaką spotkałam, która nie koloryzuje II RP i udziału Polski i Polaków w II wojnie światowej. Autor przedstawia rzeczywistość jaka była - zazwyczaj gorzką niż pozytywną. Ciężko się ją czytało ze względu na waśnie między polskimi politykami. Warto przeczytać.
Pokaż mimo toDobry pomysł świetne przeprowadzony. Gabarytowo książka jest cegłą to bardzo dobrze się czyta.
Dobry pomysł świetne przeprowadzony. Gabarytowo książka jest cegłą to bardzo dobrze się czyta.
Pokaż mimo toMroczna historia. Jako dziecko nieźle się jej wystraszyłam. Obecnie - smutek, niepewność.
Mroczna historia. Jako dziecko nieźle się jej wystraszyłam. Obecnie - smutek, niepewność.
Pokaż mimo toHistoria Paryża i jego mieszkańców na przestrzeni wieków. Książka tak dobrze napisana, że gabaryty w tym przypadku wychodzą na plus.
Historia Paryża i jego mieszkańców na przestrzeni wieków. Książka tak dobrze napisana, że gabaryty w tym przypadku wychodzą na plus.
Pokaż mimo toKsiążka o konferencji pokojowej w Paryżu, która miała zakończyć I wojnę światową. Dokładny opis głównych postaci, poszczególnych państw, które miały interes aby na niej się pojawić. Świetnie napisana książka.
Książka o konferencji pokojowej w Paryżu, która miała zakończyć I wojnę światową. Dokładny opis głównych postaci, poszczególnych państw, które miały interes aby na niej się pojawić. Świetnie napisana książka.
Pokaż mimo toŚwietna książka. Autor świetnie się spisał pisząc książkę sam nie wypowiadał się po któreś ze stron a przecież sam jest Baskiem i pewnie na własnej skórze poczuł atmosferę tamtych dni.
Świetna książka. Autor świetnie się spisał pisząc książkę sam nie wypowiadał się po któreś ze stron a przecież sam jest Baskiem i pewnie na własnej skórze poczuł atmosferę tamtych dni.
Pokaż mimo toObjętościowo niewielka lub co najwyżej lekkośrednia, ale gatunek jakich spraw dotyka - przytłaczająca. Człowiek ma nadzieję, że jak coś mu się stanie i pójdzie z tym do sądu to winny zostanie ukarany. Po tej książce zaczyna się zastanawiać czy aby na pewno tak się stanie czy ofiara nie dostanie po raz drugi "po głowie, po tyłku", że została ofiarą. Bardzo dobrze napisana i przez to ciężka w odbiorze.
Objętościowo niewielka lub co najwyżej lekkośrednia, ale gatunek jakich spraw dotyka - przytłaczająca. Człowiek ma nadzieję, że jak coś mu się stanie i pójdzie z tym do sądu to winny zostanie ukarany. Po tej książce zaczyna się zastanawiać czy aby na pewno tak się stanie czy ofiara nie dostanie po raz drugi "po głowie, po tyłku", że została ofiarą. Bardzo dobrze napisana i...
więcej mniej Pokaż mimo toAutor skupił się na życiu osobistym Stalina. Moim zdaniem jest to na plus, bo o jego polityce powstały z tysiące książek a jakim był człowiekiem gdy był na szczycie to było traktowane po macoszemu, jako produkt uboczny. Książką bardzo dobrze się czyta. Widać, że autor wykonał kawał porządnej roboty zbierając materiał jak go przetwarzając.
Autor skupił się na życiu osobistym Stalina. Moim zdaniem jest to na plus, bo o jego polityce powstały z tysiące książek a jakim był człowiekiem gdy był na szczycie to było traktowane po macoszemu, jako produkt uboczny. Książką bardzo dobrze się czyta. Widać, że autor wykonał kawał porządnej roboty zbierając materiał jak go przetwarzając.
Pokaż mimo toŚwietnie napisana książka o dochodzeniu do medycyny sądowej (ogólnie mówiąc) jaką teraz znamy lub kojarzymy.
Świetnie napisana książka o dochodzeniu do medycyny sądowej (ogólnie mówiąc) jaką teraz znamy lub kojarzymy.
Pokaż mimo to
Jak zobaczyłam ją w bibliotece i przeczytałam opis to wiedziałam co będę czytać tego wieczora.
Objętość książki jest imponująca. Na szczęście zawartość nie ucierpiała z tego powodu. Czyta się bardzo szybko.
Jak zobaczyłam ją w bibliotece i przeczytałam opis to wiedziałam co będę czytać tego wieczora.
Objętość książki jest imponująca. Na szczęście zawartość nie ucierpiała z tego powodu. Czyta się bardzo szybko.
Historia o miłości braterskiej, poświęceniu, przyjaźni. W dzieciństwie przeczytałam kilka razy i za każdym razem łzy leciały w tym samym momencie. Po wielu latach nadal robi wrażenie, łezka też się w oku zakręciła. Uniwersalna powieść.
Historia o miłości braterskiej, poświęceniu, przyjaźni. W dzieciństwie przeczytałam kilka razy i za każdym razem łzy leciały w tym samym momencie. Po wielu latach nadal robi wrażenie, łezka też się w oku zakręciła. Uniwersalna powieść.
Pokaż mimo to