Jesteśmy społecznością, która kocha książki

jak na razie jestem w trakcie C:

jak na razie jestem w trakcie C:

Przeczytana w jedną noc. Całkiem, całkiem. Nie najgorsza.

Przeczytana w jedną noc. Całkiem, całkiem. Nie najgorsza.

To od niej zaczęłam przygodę z poważniejszym czytaniem. Uwinęłam się z nią w parę godzin, chudziutka książka. Autor świetnie wkręcił czytelnika, bo zdaje się, że zakończenie jest przewidywalne. A tu bęc, dobra to zła i całe zaufanie do bohatera umiera.

To od niej zaczęłam przygodę z poważniejszym czytaniem. Uwinęłam się z nią w parę godzin, chudziutka książka. Autor świetnie wkręcił czytelnika, bo zdaje się, że zakończenie jest przewidywalne. A tu bęc, dobra to zła i całe zaufanie do bohatera umiera.

Dobra książka. Trochę mnie nużyła, ale przeczytałam c:

Dobra książka. Trochę mnie nużyła, ale przeczytałam c:

Masa wątków antropologicznych, świetne opisy stanów zwłok, ogrom informacji. Arcydzieło no, arcydzieło. Miałam szczęście, bo wchodząc do matrasa na przecenie były dwie ostatnie Chemie Śmierci za 12 zł. Polecam!

Masa wątków antropologicznych, świetne opisy stanów zwłok, ogrom informacji. Arcydzieło no, arcydzieło. Miałam szczęście, bo wchodząc do matrasa na przecenie były dwie ostatnie Chemie Śmierci za 12 zł. Polecam!

To według mnie jedna z najlepszych książek autorstwa Stephena. Zabrałam te cegłę na wakacje i uwinęłam się z nią w tydzień. Podkreślę, że ma ona ponad 900 stron C: Jeśli ktoś lubi ogrom bohaterów- polecam. Stephen musiał dodać mapkę miasta i listę wszystkich postaci xD Do czterysta-którejś strony co po chwila zaglądałam do tego spisu, ponieważ często gubiłam się w tych wszystkich nazwiskach. Bardzo ją polecam. Cudowna!

To według mnie jedna z najlepszych książek autorstwa Stephena. Zabrałam te cegłę na wakacje i uwinęłam się z nią w tydzień. Podkreślę, że ma ona ponad 900 stron C: Jeśli ktoś lubi ogrom bohaterów- polecam. Stephen musiał dodać mapkę miasta i listę wszystkich postaci xD Do czterysta-którejś strony co po chwila zaglądałam do tego spisu, ponieważ często gubiłam się w tych...

KOCHAM TĘ KSIĄŻKĘ. Co więcej powiedzieć? Czytajcie!

KOCHAM TĘ KSIĄŻKĘ. Co więcej powiedzieć? Czytajcie!

Bardzo mi się podoba.

Bardzo mi się podoba.

Niestety nie zasłużyła na dziesiątkę, bo trochę irytowały mnie te wstawki z różnych artykułów. Ale i tak ją uwielbiam- jest cudowna, pachnie Kingiem i w ogóle.

Niestety nie zasłużyła na dziesiątkę, bo trochę irytowały mnie te wstawki z różnych artykułów. Ale i tak ją uwielbiam- jest cudowna, pachnie Kingiem i w ogóle.

Jestem zakochana w tej książce. Ralph siedzi mi w głowie do dzisiaj, a każdy dziadziuś wygląda mi na niewyspanego i widzącego RÓŻNE rzeczy C: Serdecznie polecam. To właśnie dzięki tej książce poznałam Kinga i do dziś chętnie sięgam po jego dzieła :D

Jestem zakochana w tej książce. Ralph siedzi mi w głowie do dzisiaj, a każdy dziadziuś wygląda mi na niewyspanego i widzącego RÓŻNE rzeczy C: Serdecznie polecam. To właśnie dzięki tej książce poznałam Kinga i do dziś chętnie sięgam po jego dzieła :D