-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
Bardzo nietypowa książka. Ciężko mi ją zaliczyć do jakiejś konkretnej kategorii, bo niby to powieść, niby autobiografia, a tak na prawdę ani jedno, ani drugie. Rzadko kiedy jakaś historia pozostawia we mnie na długo taką burzę emocji. Historia poruszająca i w niezwykle piękny i dotkliwy sposób napisana, a jednak zakończona z optymizmem (choć tak na prawdę mi osobiście, zupełnie tu nie pasował). To sztuka potrafić tak przedstawić to, co się czuje w środku, kim się jest i jaki jest nasz stan emocjonalny. Autor przedstawił to genialnie i w sposób bardzo głęboki. Nie jest dla mnie zaskoczeniem, że wiele ludzi nie rozumie sensu tej książki. Mimo wszystko jednak najmocniej polecam, wierzę, że każdy wyciągnie coś z Wilka Stepowego dla siebie.
Bardzo nietypowa książka. Ciężko mi ją zaliczyć do jakiejś konkretnej kategorii, bo niby to powieść, niby autobiografia, a tak na prawdę ani jedno, ani drugie. Rzadko kiedy jakaś historia pozostawia we mnie na długo taką burzę emocji. Historia poruszająca i w niezwykle piękny i dotkliwy sposób napisana, a jednak zakończona z optymizmem (choć tak na prawdę mi osobiście,...
więcej mniej Pokaż mimo toJak zawsze mam problem z oceną książki tej tematyki. Niemniej jest to jedna z najlepszych książek tego gatunku, które miałam okazję przeczytać. Ta jedna książka jest skrótem 42 tomów procesu Norymberskiego, więc jest to kropla w morzu, ale bardzo dobrze opracowana. Czyta się ciężko, im bliżej końca tym gorzej mi było. Książka świetnie naświetliła mi kilka spraw, dowiedziałam się także czegoś nowego. Mnóstwo faktów wskoczyło na swoje miejsce. Człowiek tak mało wie o tak istotnych sprawach. A wiele niestety zostanie bez odpowiedzi.
Jak zawsze mam problem z oceną książki tej tematyki. Niemniej jest to jedna z najlepszych książek tego gatunku, które miałam okazję przeczytać. Ta jedna książka jest skrótem 42 tomów procesu Norymberskiego, więc jest to kropla w morzu, ale bardzo dobrze opracowana. Czyta się ciężko, im bliżej końca tym gorzej mi było. Książka świetnie naświetliła mi kilka spraw,...
więcej mniej Pokaż mimo toRewelacyjna książka. Pasjonująca i bardzo poruszająca. Opisywane przypadki zróżnicowane, mnóstwo emocji, a także różnorakich rodziców. Napisana przystępnym językiem, a jeśli użyte jest jakieś specjalistyczne słowo, w nawiasie natychmiast jest wyjaśniane. Choć książka jest na faktach, dla mnie wydaje się nierealna.. gdyby każdy lekarz był tak wspaniały jak Pan Jay, świat byłby piękny. Niestety patrząc na polskie realia i moje osobiste doświadczenia, nie ma takich lekarzy. Ale w jednym autor miał rację "wszyscy lekarze mają syndrom boga i uważają się za nadludzi". Książkę jednak gorąco polecam.
Rewelacyjna książka. Pasjonująca i bardzo poruszająca. Opisywane przypadki zróżnicowane, mnóstwo emocji, a także różnorakich rodziców. Napisana przystępnym językiem, a jeśli użyte jest jakieś specjalistyczne słowo, w nawiasie natychmiast jest wyjaśniane. Choć książka jest na faktach, dla mnie wydaje się nierealna.. gdyby każdy lekarz był tak wspaniały jak Pan Jay, świat...
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo ciekawa i pięknie wydana książka. Można się dowiedzieć mnóstwo ciekawych rzeczy o pszczolach a i nie tylko. Duża rozbieżność wiedzy od tej bardzo podstawowej do fachowej. Dla lalika więc momentami trudna. Autorka często się powtarza i miałam wrażenie że niektóre pytania się powtarzają, a niektóre są wręcz idiotyczne. Ale ogólnie książka bardzo przyjemna i relaksuje. Gorąco polecam
Bardzo ciekawa i pięknie wydana książka. Można się dowiedzieć mnóstwo ciekawych rzeczy o pszczolach a i nie tylko. Duża rozbieżność wiedzy od tej bardzo podstawowej do fachowej. Dla lalika więc momentami trudna. Autorka często się powtarza i miałam wrażenie że niektóre pytania się powtarzają, a niektóre są wręcz idiotyczne. Ale ogólnie książka bardzo przyjemna i relaksuje....
więcej mniej Pokaż mimo toSerce boli po tej lekturze. Jestem pełna wdzięczności, że powstała taka książka. Niech więcej pojawia się takich na rynku. Aż mnie korci, żeby co po niektórym sprezentować "Ciemniejący wiek". Można by sobie narobić wrogów, ale to nie ważne. W głowie mi się nie mieści, że tak inteligentni, wykształceni ludzie (oj znam takich) są tak głupi i naiwni, żeby wierzyć... nie pojmuję tego. Ale zostało ujęte w książce, chrześcijaństwo przyjęło się dlatego, ponieważ ograniczenie i tępota ludzka nie znała granic. A że panowała straszna bieda, analfabetyzm i w owych czasach było niewielu ludzi wykształconych, któżby nie chciał "żyć wiecznie, zasiadać z panem w królestwie niebieskim" itd itp... "z nikogo można było zostać kimś i zapisać się na kartach historii, np. jako męczennik." Ciężka lektura, trochę mnie zmęczyła, ale utwierdziła mnie w moich osobistych przekonaniach. Książkę łatwo się czyta, napisana prostym językiem, polecam każdemu.
Serce boli po tej lekturze. Jestem pełna wdzięczności, że powstała taka książka. Niech więcej pojawia się takich na rynku. Aż mnie korci, żeby co po niektórym sprezentować "Ciemniejący wiek". Można by sobie narobić wrogów, ale to nie ważne. W głowie mi się nie mieści, że tak inteligentni, wykształceni ludzie (oj znam takich) są tak głupi i naiwni, żeby wierzyć... nie...
więcej mniej Pokaż mimo toCiekawa, przyjemna odskocznia, można się zrelaksować i pośmiać. Miło poczytać polskie legendy i poznać historię znanego Boruty. Nazwisko chyba każdemu kiedyś obiło się o uszy. Bardzo szybko się czyta, duża czcionka. Lektura wzbogacona o obrazki. Napisana przepięknym językiem. To uwielbiam w niej chyba najbardziej
Ciekawa, przyjemna odskocznia, można się zrelaksować i pośmiać. Miło poczytać polskie legendy i poznać historię znanego Boruty. Nazwisko chyba każdemu kiedyś obiło się o uszy. Bardzo szybko się czyta, duża czcionka. Lektura wzbogacona o obrazki. Napisana przepięknym językiem. To uwielbiam w niej chyba najbardziej
Pokaż mimo to
Przeczytałam 200 stron i sobie odpuściłam. Nie potrafiłam się wczuć w ten klimat. Książki historyczne są niezwykle trudne do przyswojenia i zrozumienia. Nie jest to książka na faktach, ale oddająca realia tamtych czasów, co nie zmienia faktu, że trochę mnie znudziła. Być może spowodowane jest to też tym, że w moich oczach zmierzamy ku temu samemu, a co powoduje we mnie niechęć, a realia osadzone są w Rosji. Może za 10, czy 15 lat świat zmieni się na lepsze, a i ja dojrzeję, aby przysiąść nad nią ponownie.
Jedną ciekawą rzeczą, o której nie miałam pojęcia, a dowiedziałam się z książki, to że Stalin był Gruzinem. Książka napisana fajnym językiem, a fakt że ponad 20 lat czekała na wydanie, dodaje jej siły przekazu.
Przeczytałam 200 stron i sobie odpuściłam. Nie potrafiłam się wczuć w ten klimat. Książki historyczne są niezwykle trudne do przyswojenia i zrozumienia. Nie jest to książka na faktach, ale oddająca realia tamtych czasów, co nie zmienia faktu, że trochę mnie znudziła. Być może spowodowane jest to też tym, że w moich oczach zmierzamy ku temu samemu, a co powoduje we mnie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Niestety- nudy... Wiem że książka jest z 1939 roku, ale historia bardzo mało skomplikowana. Wszystko dzieje się zbyt szybko, zbyt wiele postaci, których nie ma zbyt wiele czasu na poznanie i zapamiętanie ich. Książka jakby napisana w pośpiechu, aby jak najszybciej przejść do sedna, brak wątków pobocznych. Przewidywalna (choć być może to też już kwestia przesiąknięcia tematyką). Książka napisana jakby według jakiegoś planu, że na początku ma być przedstawienie wszystkich- odhaczone- w następnym punkcie opisuję to- odhaczone- itd...nieprzyjemne wrażenie ostrej chronologii.
Z dobrych stron, język i sposób wysławiania się staromodny i przyjemny, co daje niejako klimat pasujący do kryminału. Bardzo lubię stare historie i język staropolski.
Uwielbiam książki z gatunku kryminału, jednak bardzo trudno napisać dobry kryminał. Pani Agatha Christie niestety nie przypadła mi do gustu.
Niestety- nudy... Wiem że książka jest z 1939 roku, ale historia bardzo mało skomplikowana. Wszystko dzieje się zbyt szybko, zbyt wiele postaci, których nie ma zbyt wiele czasu na poznanie i zapamiętanie ich. Książka jakby napisana w pośpiechu, aby jak najszybciej przejść do sedna, brak wątków pobocznych. Przewidywalna (choć być może to też już kwestia przesiąknięcia...
więcej mniej Pokaż mimo to
To moja pierwsza książka Pani Agaty. Już dawno miałam ogromną ochotę przeczytać jakąkolwiek książkę jej autorstwa, ponieważ tak wiele o niej słyszałam. Jedno z najbardziej znanych nazwisk kryminałów. "Śmierć na nilu" bardzo popularna, powstał nawet film na jej podstawie, więc zdecydowałam się na nią. Jednak nie wiem czy to zachwalanie przez innych, a przez co moje pozytywne nastawienie... jestem mocno zawiedziona. Wiem że książka jest z 1939 roku, ale historia bardzo mało skomplikowana. Wszystko dzieje się zbyt szybko, zbyt wiele postaci, których nie ma zbyt wiele czasu na poznanie i zapamiętanie ich. Książka jakby napisana w pośpiechu, aby jak najszybciej przejść do sedna, brak wątków pobocznych. Sama sprawa z morderstwem zaczyna się dopiero w połowie książki i od tego momentu od razu wiedziałam, kto jest zabójcą, więc jest bardzo przewidywalna. Książka napisana jakby według jakiegoś planu, że na początku ma być przedstawienie wszystkich- odhaczone- w następnym punkcie opisuję to- odhaczone- itd...nieprzyjemne wrażenie ostrej chronologii.
Z dobrych stron, język i sposób wysławiania się staromodny i przyjemny, co daje niejako klimat pasujący do kryminału. Bardzo lubię stare historie i język staropolski. Przeczytam kolejną z serii książek Pani Agathy i zdecyduję czy zagłębiać się dalej. Może nie każda jest napisana w sposób chronologiczny..
Mimo wszystko warto było przeczytać klasykę kryminału, o której wszyscy dziś pamiętają.
To moja pierwsza książka Pani Agaty. Już dawno miałam ogromną ochotę przeczytać jakąkolwiek książkę jej autorstwa, ponieważ tak wiele o niej słyszałam. Jedno z najbardziej znanych nazwisk kryminałów. "Śmierć na nilu" bardzo popularna, powstał nawet film na jej podstawie, więc zdecydowałam się na nią. Jednak nie wiem czy to zachwalanie przez innych, a przez co moje pozytywne...
więcej mniej Pokaż mimo to
Nie podoba mi się ton tego pana. Ponadto ciężko ocenić mi książkę, z której mało co zrozumiałam i na tematy, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Czytając opis myślałam że będzie o czymś zupełnie innym.. Niemniej, postaram się ją ocenić na tyle, na ile mogę. Książka bardzo trudna, filozoficzna, czytałam ją ze słownikiem, ale i to czasami niewiele pomagało i w miarę czytania, gdy próbowałam zrozumieć tekst, definicja trudnego słowa ulatywała. (Ciężko myśleć na dwa fronty, a tej pozycji często się to zdarza). Rozdziały, które były bardziej przystępne- a starałam się wyciągnąć z książki jak najwięcej- otwarły mi oczy na wiele codziennych spraw, dały do myślenia, a wydawały się tak oczywiste. Ale zanim o nich przeczytałam, człowiek nie zdaje sobie z nich sprawy.
Kilkakrotnie przyłapałam autora na zaprzeczaniu samemu sobie, więc nie traktuję tej książki zbyt poważnie.
Nie podoba mi się ton tego pana. Ponadto ciężko ocenić mi książkę, z której mało co zrozumiałam i na tematy, o których nigdy wcześniej nie słyszałam. Czytając opis myślałam że będzie o czymś zupełnie innym.. Niemniej, postaram się ją ocenić na tyle, na ile mogę. Książka bardzo trudna, filozoficzna, czytałam ją ze słownikiem, ale i to czasami niewiele pomagało i w miarę...
więcej mniej Pokaż mimo toNie mam za bardzo porównania, bo dopiero zaczynam moją drogę z kulturą słowiańską, ale książka ciekawa, choć podchodziłam do niej z lekką rezerwą, ponieważ nasza dawna kultura została doszczętnie zniszczona, a co poniektóre wątki zostały tak zmieszane z chrześcijaństwem, że już nigdy nie dowiemy się prawdy. Osobiście boli mnie to bardzo, bo nasza dawna kultura była piękna i wyjątkowa. Doceniam ogromnie pracę i wysiłek autora w napisanie tej książki i pragnienie, aby szczątki naszej kultury przetrwały na tych kartkach papieru. Ponadto książka otwiera oczy na pewne sprawy. Bardzo zachęcił mnie komentarz, że w naszej dawnej kulturze diabła nie było. Bardzo dziękuję Panu Pełka. Polecam
Nie mam za bardzo porównania, bo dopiero zaczynam moją drogę z kulturą słowiańską, ale książka ciekawa, choć podchodziłam do niej z lekką rezerwą, ponieważ nasza dawna kultura została doszczętnie zniszczona, a co poniektóre wątki zostały tak zmieszane z chrześcijaństwem, że już nigdy nie dowiemy się prawdy. Osobiście boli mnie to bardzo, bo nasza dawna kultura była piękna i...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wspaniała lektura. Zawsze fascynowała mnie postać Chaplina, uwielbiam jego filmy i aktorstwo, dlatego cieszę się, że w końcu udało mi się przeczytać jego historię. Nieme filmy miały swój niesamowity urok, tym bardziej jego twórczości. Chaplin to niesamowicie inteligentny i odważny człowiek. Dzięki autobiografii dowiedziałam się mnóstwo rzeczy, o których nie miałam wcześniej pojęcia, tym większy sentyment mam do jego postaci. Podziwiam go za wytrwałość i jestem wdzięczna za to, co pozostawił po sobie. Był wybitnym artystą, tworzył prawdziwą sztukę, której oddał serce, dzięki czemu czuć w niej prawdziwe życie.
Wspaniała lektura. Zawsze fascynowała mnie postać Chaplina, uwielbiam jego filmy i aktorstwo, dlatego cieszę się, że w końcu udało mi się przeczytać jego historię. Nieme filmy miały swój niesamowity urok, tym bardziej jego twórczości. Chaplin to niesamowicie inteligentny i odważny człowiek. Dzięki autobiografii dowiedziałam się mnóstwo rzeczy, o których nie miałam wcześniej...
więcej Pokaż mimo to